Magazyn koscian.net

2008-02-27

Bunt aptek

Właściciele kościańskich aptek buntują się przeciwko pełnieniu dyżurów nocnych, w niedziele, święta i dni wolne od pracy. Do Starostwa Powiatowego dotarły już pisma czterech z 14 aptekarzy, w których informują o zaprzestaniu pełnienia dyżurów i proszą o wykreślenie z harmonogramu. Na tym jednak nie koniec, bowiem kolejni aptekarze z Kościana zapowiedzieli wysłanie pism tej samej treści.

- To kompletne nieporozumienie. Aptekarze nie mają czego wypowiadać, bo te dyżury to ich ustawowy obowiązek, a nie dodatkowa działalność. Otrzymując koncesję na prowadzenie apteki zobowiązują się jednocześnie do przestrzegania prawa farmaceutycznego – uważa starosta Andrzej Jęcz.

Zgodnie z prawem farmaceutycznym rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie ustala zarząd powiatu po zasięgnięciu opinii burmistrzów i wójtów gmin z powiatu, oraz opinii Okręgowej Rady Aptekarskiej. Rozkład ten powinien być dostosowany do potrzeb ludności i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedziele, święta i inne dni wolne od pracy (art. 94 ust. 1 i 2). Natomiast minister zdrowia po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Aptekarskiej określa maksymalną wysokość dopłat, które są pobierane przez aptekę w porze nocnej oraz grupę produktów leczniczych, za wydawanie których w porze nocnej nie pobiera się opłaty, biorąc pod uwagę konieczność udzielenia pomocy ratującej życie lub zdrowie.

Problem z dyżurami aptek w Kościanie zaczął się kilka lat temu. Już w 2005 r. środowisko aptekarskie zaczęło się zastanawiać dlaczego ma pełnić dyżury nocne argumentując, że im się to nie opłaca, że mają kłopoty finansowe. Argumentowali wówczas, że uległy zmniejszeniu marże i ceny urzędowe leków, co wpłynęło na osłabienie kondycji finansowej aptek. Wypracowano kompromis i podjęto decyzję, że dyżury będą pełnione przez telefon. Aptekarze uznali, że w nocy wydawać będą tylko recepty cito (pilne). Ustawa jednak nie reguluje tego, jakie leki mogą być wydawane w nocy. Według starosty pacjent może pójść do apteki nawet po witaminę C, czy lek przeciwgorączkowy.

- Jeżeli raz na dziesięć lat zdarzy się przypadek, że sprzedany w nocy lek uratuje komuś życie, to jest to wystarczający powód, by te dyżury były pełnione – stwierdza starosta Jęcz, podkreślając, że na działalność aptekarską nie można patrzeć jedynie przez pryzmat pieniędzy. - Apteki nie są zwykłymi podmiotami gospodarczymi, lecz placówkami ochrony zdrowia publicznego, czyli ich działalność ma na celu utrzymanie dobrego stanu zdrowia jednostek i całego społeczeństwa.

W pismach przesłanych do starostwa na początku lutego br. czytamy: Z powodu braku możliwości pełnienia dyżurów zgodnie z kodeksem pracy i prawem farmaceutycznym apteka zaprzestaje pełnienia w/w dyżurów, w związku z powyższym proszę o wykreślenie z harmonogramu dyżurów. W odpowiedzi Zarząd Powiatu podkreśla, że niestosowanie zapisów uchwały ustalającej dyżury aptek w porze nocnej, niedziele, święta i inne dni wolne od pracy może narazić mieszkańców powiatu na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia, a zgodnie z art. 103 ust. 2 pkt 3 prawa farmaceutycznego, niezaspokajanie przez aptekę w sposób uporczywy potrzeb ludności w zakresie wydawania produktów leczniczych może być powodem cofnięcia przez wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego zezwolenia na prowadzenie apteki.

Jeden z argumentów obecnie podnoszonych przez właścicieli aptek dotyczy zatrudniania jednego farmaceuty, a - zgodnie z ustawą – dyżury nocne pełnić muszą magistrowie farmaceuci.

- To są wewnętrzne sprawy aptek. To właściciel musi tak wszystko ustalić, by było to zgodne z kodeksem pracy – ucina starosta. - Poszliśmy aptekarzom na rękę prosząc, by sami powiedzieli jak widzą sprawę dyżurów, a przecież mogliśmy im to z góry narzucić. Jesteśmy ustawowo zobowiązani do ustalenia harmonogramu, a aptekarze do pełnienia dyżurów. Gdyby zaistniała taka sytuacja, że ktoś nie mógł kupić leku i w konsekwencji doznał uszczerbku na zdrowiu lub nastąpił zgon, to prawne konsekwencje poniosłaby ta apteka, która miała w tym czasie pełnić dyżur.

W Kościanie jest 14 aptek. Tygodniowe dyżury (od soboty do soboty) przypadają więc średnio raz na kwartał, czyli cztery razy w roku. Do 19 kwietnia obowiązuje harmonogram ustalony przez Zarząd Powiatu 17 kwietnia 2007 r. Trwają już prace nad przygotowaniami i uchwaleniem nowego rozkładu godzin pracy i dyżurów aptek. Każdy harmonogram dyżurów aptek jest konsultowany w okręgowej izbie aptekarskiej, która z kolei zwraca się do aptek z danego terenu o naniesienie ewentualnych uwag.

- Od dłuższego czasu starosta ignoruje próby porozumienia z aptekarzami w Kościanie. Nie możemy pełnić dyżurów tak, aby być w zgodzie z prawem pracy i prawem farmaceutycznym. Chodzi też o aspekt ekonomiczny. W Kościanie nie ma tak dużego zapotrzebowania, jak na przykład w Poznaniu. Ze względu na to apteka ponosi duże koszty. Rzadko jest potrzeba wydania leku, który rzeczywiście jest niezbędny, a często są to drobiazgi: pojemniki na mocz i prezerwatywy. W sąsiednich powiatach starostowie potrafili tę sprawę rozwiązać – argumentują Michał i Hubert Maruszewscy, prowadzący aptekę ,,Pod Białym Orłem’’.

Pierwsze pismo dotyczące zaprzestania dyżurowania z Kościana dotarło do poznańskiej Wielkopolskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej 22 lutego. W miniony poniedziałek nadeszły kolejne.

- To indywidualna sprawa aptek, ale muszą się liczyć z konsekwencjami. Z jednej strony trzeba zrozumieć właścicieli aptek, bo ich utrzymanie jest kosztowne, ale z drugiej także starostwa, bo one muszą zapewnić dostęp. Stoimy na stanowisku, że najlepiej byłoby, gdyby starostwa wypracowały kompromis wspólnie z aptekarzami, ale wcześniej czy później będziemy musieli zająć jakieś stanowisko. Występowaliśmy już do starostw z prośbą o wsparcie finansowe aptek, wybranie jednej i podpisanie umowy na dyżury - powiedział ,,GK’’ dr farm. Roman Plackowski, prezes Wielkopolskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Poznaniu, stwierdzając, że dotąd nie słyszał o buncie aptekarzy. Zapewnił też, że Izba gotowa jest włączyć się w mediacje. - My nie możemy niczego aptekom narzucać. Bunt do niczego nie doprowadzi.

Tymczasem starostwo kościańskie wystąpiło do Ministerstwa Zdrowia z zapytaniem czy apteka, ujęta w uchwale Zarządu Powiatu w sprawie ustalenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych, może zaprzestać pełnienia dyżurów w porze nocnej, niedziele, święta i inne dni wolne od pracy.

- Jeżeli właściciele aptek będą uporczywie uchylać się od nałożonego obowiązku pełnienia dyżurów, wystąpię do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Farmaceutycznego w Poznaniu o wycofanie koncesji – zapowiada starosta Andrzej Jęcz. (kar)

Gazeta Kościańska 9/2008
Już głosowałeś!

Komentarze (128)

w dniu 27-02-2008 09:18:18 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jeśli prowadzenie apteki byłoby tak nie opłacalnym interesem nie mielibyśmy ich w mieście 14-stu !!! Tym bardziej, że dyżur nocny poszczególnym aptekom przypada bardzo rzadko. Może jeszcze poproszą o dofinansowanie???????

Jeśli prowadzenie apteki byłoby tak nie opłacalnym interesem nie mielibyśmy ich w mieście 14-stu !!! Tym bardziej, że dyżur nocny poszczególnym aptekom przypada bardzo rzadko. Może jeszcze poproszą o dofinansowanie???????

w dniu 27-02-2008 11:09:50 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jęczowi się wydaje... buhahahahahaha

Jęczowi się wydaje... buhahahahahaha

w dniu 27-02-2008 20:59:55 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

rzeczywiście. Jakby sie nie opłacało to byśmy mieli pare aptek. Może zostawić jedna apteke w kościanie a właściciel napewno z przyjemnąścia bedzie pełnił dyżur w nocy i święta. jak juz ide do apteki to zawsze ktoś cos kupuje wiec niech nie wpierają nam że interes kiepsko idzie, a skoro składając wniosek o koncesje zgadzają sie na dyżury to nie maja nic do gadania !

rzeczywiście. Jakby sie nie opłacało to byśmy mieli pare aptek. Może zostawić jedna apteke w kościanie a właściciel napewno z przyjemnąścia bedzie pełnił dyżur w nocy i święta. jak juz ide do apteki to zawsze ktoś cos kupuje wiec niech nie wpierają nam że interes kiepsko idzie, a skoro składając wniosek o koncesje zgadzają sie na dyżury to nie maja nic do gadania !

w dniu 28-02-2008 08:14:16 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Każdy kto prowadzi działalność ponosi jakieś koszty i ryzyko. Otwierając aptekę wiadomo, że musi pełnić dyżury. Ten bunt to kpina w żywe oczy klientów, których aptekarze mają gdzieś, pomimo tego, że to oni dają im pieniądze. Jeśli nie popuszczą, to odebrać koncesję - znajdą sie inni chętni.

Każdy kto prowadzi działalność ponosi jakieś koszty i ryzyko. Otwierając aptekę wiadomo, że musi pełnić dyżury. Ten bunt to kpina w żywe oczy klientów, których aptekarze mają gdzieś, pomimo tego, że to oni dają im pieniądze. Jeśli nie popuszczą, to odebrać koncesję - znajdą sie inni chętni.

w dniu 29-02-2008 12:10:25 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

a dlaczego nie ma dyżurów w sklepach spożywczych? przecież w nocy też mozna umrzec z głodu , że nie wspomnę o sklepach monopolowych no i oczywiście o sex schopach.

a dlaczego nie ma dyżurów w sklepach spożywczych? przecież w nocy też mozna umrzec z głodu , że nie wspomnę o sklepach monopolowych no i oczywiście o sex schopach.

w dniu 01-03-2008 14:54:11 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

"..., że nie wspomnę o sklepach monopolowych no i oczywiście o sex schopach. ..." A pewnie dyżury muszą być - a chociażby jak zbraknie kondonów? To gdzie iść? Chyba, że miasto postara się o sprzedające automaty.

"..., że nie wspomnę o sklepach monopolowych no i oczywiście o sex schopach. ..." A pewnie dyżury muszą być - a chociażby jak zbraknie kondonów? To gdzie iść? Chyba, że miasto postara się o sprzedające automaty.

w dniu 01-03-2008 22:06:00 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Dyzury musza byc- bo male dzieci maja to do siebie, ze choruja najeczesciej w piatek wieczorem. Ostatnio z mezem objechalismy pol miasta zanim natrafilismy na dyzurujaca apteke (nigdzie nie bylo zaznaczone ktora to) a jak w koncu trafilismy to niestety NIE BYLO w niej odpowiednich zastrzyków, a synek (lat 3) mial prawie 40 stopni i musial dostac antybiotyki...

Dyzury musza byc- bo male dzieci maja to do siebie, ze choruja najeczesciej w piatek wieczorem. Ostatnio z mezem objechalismy pol miasta zanim natrafilismy na dyzurujaca apteke (nigdzie nie bylo zaznaczone ktora to) a jak w koncu trafilismy to niestety NIE BYLO w niej odpowiednich zastrzyków, a synek (lat 3) mial prawie 40 stopni i musial dostac antybiotyki...

w dniu 02-03-2008 11:30:34 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jako rodzic zmieniłbym w komentarzu Zosi słowo "potrzebne" na "konieczne". Pamiętajmy, że dyżurna apteka w Kościanie zabezpiecza cały powiat - blisko 90 tysięcy ludzi. W mieście, gdzie działa jedyny szpital (nocna pomoc) apteka MUSI być czynna. W artykule napisano, że jeśli raz na dziesięc lat uratuje się komuś życie - to to jest wystarczający powód do pełnienia dyżurów. I ja się z tym zgadzam. Finansowe dylematy aptekarzy pomijam. Sam prowadzę działalność gospodarczą i muszę ponosić rożne koszty, które czasem mocno ograniczają zysk. I nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. A rentowności aptek (i to pełniących dyżury) najlepiej siadczy fakt, że utrzymuje się ich na rynku 14, a budowana jest 15

Jako rodzic zmieniłbym w komentarzu Zosi słowo "potrzebne" na "konieczne". Pamiętajmy, że dyżurna apteka w Kościanie zabezpiecza cały powiat - blisko 90 tysięcy ludzi. W mieście, gdzie działa jedyny szpital (nocna pomoc) apteka MUSI być czynna. W artykule napisano, że jeśli raz na dziesięc lat uratuje się komuś życie - to to jest wystarczający powód do pełnienia dyżurów. I ja się z tym zgadzam. Finansowe dylematy aptekarzy pomijam. Sam prowadzę działalność gospodarczą i muszę ponosić rożne koszty, które czasem mocno ograniczają zysk. I nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. A rentowności aptek (i to pełniących dyżury) najlepiej siadczy fakt, że utrzymuje się ich na rynku 14, a budowana jest 15

w dniu 02-03-2008 11:32:24 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jako rodzic zmieniłbym w komentarzu Zosi słowo "potrzebne" na "konieczne". Pamiętajmy, że dyżurna apteka w Kościanie zabezpiecza cały powiat - blisko 90 tysięcy ludzi. W mieście, gdzie działa jedyny szpital (nocna pomoc) apteka MUSI być czynna. W artykule napisano, że jeśli raz na dziesięc lat uratuje się komuś życie - to to jest wystarczający powód do pełnienia dyżurów. I ja się z tym zgadzam. Finansowe dylematy aptekarzy pomijam. Sam prowadzę działalność gospodarczą i muszę ponosić rożne koszty, które czasem mocno ograniczają zysk. I nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. A rentowności aptek (i to pełniących dyżury) najlepiej siadczy fakt, że utrzymuje się ich na rynku 14, a budowana jest 15

Jako rodzic zmieniłbym w komentarzu Zosi słowo "potrzebne" na "konieczne". Pamiętajmy, że dyżurna apteka w Kościanie zabezpiecza cały powiat - blisko 90 tysięcy ludzi. W mieście, gdzie działa jedyny szpital (nocna pomoc) apteka MUSI być czynna. W artykule napisano, że jeśli raz na dziesięc lat uratuje się komuś życie - to to jest wystarczający powód do pełnienia dyżurów. I ja się z tym zgadzam. Finansowe dylematy aptekarzy pomijam. Sam prowadzę działalność gospodarczą i muszę ponosić rożne koszty, które czasem mocno ograniczają zysk. I nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. A rentowności aptek (i to pełniących dyżury) najlepiej siadczy fakt, że utrzymuje się ich na rynku 14, a budowana jest 15

w dniu 02-03-2008 19:24:07 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Apteki wyrastają, jak grzyby po deszczu....jeżeli to jest taki mało dochodowy interes to trzeba zmienić branżę. Chociaż i tak można się zastanowić czy dzisiejsze apteki to rzeczywiście apteki. Często zdarza się , że lek, który jest potrzebny od zaraz trzeba czekać do następnego dnia... Nie rozumiem buntu aptekarzy...przecież chyba mają sużyć innym, chorym ludziom a niestety w nocy czy w dni wolne też ludzie chorują. Może warto aby przypomnieli sobie po co studiowali farmację i po co otwierali apteki.

Apteki wyrastają, jak grzyby po deszczu....jeżeli to jest taki mało dochodowy interes to trzeba zmienić branżę. Chociaż i tak można się zastanowić czy dzisiejsze apteki to rzeczywiście apteki. Często zdarza się , że lek, który jest potrzebny od zaraz trzeba czekać do następnego dnia... Nie rozumiem buntu aptekarzy...przecież chyba mają sużyć innym, chorym ludziom a niestety w nocy czy w dni wolne też ludzie chorują. Może warto aby przypomnieli sobie po co studiowali farmację i po co otwierali apteki.

w dniu 04-03-2008 15:53:34 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Gdybym zarabiał tyle co właściciele apteki, mógłbym osobiście pełnić te dyżury nocą, bo wtedy nawet się człowiek nie przemęczy, klientów prawie zero o tej porze, można się zdrzemnąć albo obejrzeć TV. Na pewno tak źle nie jest z ich rentownością, wprost przeciwnie.

Gdybym zarabiał tyle co właściciele apteki, mógłbym osobiście pełnić te dyżury nocą, bo wtedy nawet się człowiek nie przemęczy, klientów prawie zero o tej porze, można się zdrzemnąć albo obejrzeć TV. Na pewno tak źle nie jest z ich rentownością, wprost przeciwnie.

w dniu 04-03-2008 18:23:58 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Apteki prywatne są przymuszane do dyżurów a starostwo dotowane z moich podatków otwarte jest do 16 ... To jest kpina! Nigdzie w koncesji nie jest napisane że apteka zobowiązuje sie do dyżurów. jak sie nie opłaca to sie nie otwiera i tyle i nikomu nic do tego

Apteki prywatne są przymuszane do dyżurów a starostwo dotowane z moich podatków otwarte jest do 16 ... To jest kpina! Nigdzie w koncesji nie jest napisane że apteka zobowiązuje sie do dyżurów. jak sie nie opłaca to sie nie otwiera i tyle i nikomu nic do tego

w dniu 04-03-2008 18:49:59 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Drogi panie aptekarzu (to do blaszki) - skoro prawo daje prawo staroście ustalania dyżurów - to znaczy, że apteki muszą je pełnić. To po prostu koszt tej działalności, który oczywiście obniża zyski, ale przecież nie przynosi strat (zyski liczymy narastająco w skali roku)

Drogi panie aptekarzu (to do blaszki) - skoro prawo daje prawo staroście ustalania dyżurów - to znaczy, że apteki muszą je pełnić. To po prostu koszt tej działalności, który oczywiście obniża zyski, ale przecież nie przynosi strat (zyski liczymy narastająco w skali roku)

w dniu 04-03-2008 22:43:19 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Bardzo proszę o podanie i dokłanie przeczytanie ustawy.Starosta akceptuje a nie ustala,Starosta może chciałby żeby apteki pracowały w porze nocnej.Jeżeli znajdą się chetni to niech pracują.Ustawa odnosi się do ZoZ-ów a nie do aptek .Do świadczenia lub obłożenia daniną publiczńa nie może zmusić żadna ustawa, chyba że starosta zapłaci to może wymagac.Kilku radnym nie zapłaci diet i pieniądze sie znajdą.

Bardzo proszę o podanie i dokłanie przeczytanie ustawy.Starosta akceptuje a nie ustala,Starosta może chciałby żeby apteki pracowały w porze nocnej.Jeżeli znajdą się chetni to niech pracują.Ustawa odnosi się do ZoZ-ów a nie do aptek .Do świadczenia lub obłożenia daniną publiczńa nie może zmusić żadna ustawa, chyba że starosta zapłaci to może wymagac.Kilku radnym nie zapłaci diet i pieniądze sie znajdą.

w dniu 05-03-2008 11:31:09 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Panom aptekarzowi i blaszce proponuję przeczytać bardzo dokładnie (i zrozumieć) art. 94 Ustawy Prawo farmaceutyczne. Tu nie chodzi o dodatkowe koszty - panom właścicielom-farmaceutom nie chce się ruszyć tyłka porą nocną i posiedzieć w robocie...Pazerność na kasę i błędne wyobrażenie o swojej wyjątkowości tego środowiska, jest porażające...

Panom aptekarzowi i blaszce proponuję przeczytać bardzo dokładnie (i zrozumieć) art. 94 Ustawy Prawo farmaceutyczne. Tu nie chodzi o dodatkowe koszty - panom właścicielom-farmaceutom nie chce się ruszyć tyłka porą nocną i posiedzieć w robocie...Pazerność na kasę i błędne wyobrażenie o swojej wyjątkowości tego środowiska, jest porażające...

w dniu 05-03-2008 20:38:55 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

art.94 nie mówi o daninie publicznej na rzecz Starostwa.Starosta nie ustala tylko akceptuje ustalenia obu stron i to wszystko.

art.94 nie mówi o daninie publicznej na rzecz Starostwa.Starosta nie ustala tylko akceptuje ustalenia obu stron i to wszystko.

w dniu 05-03-2008 22:29:13 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

art. 94 ustawy Prawo Farmaceutyczne "1. Rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb ludności i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy. 2. Rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie ustala zarząd powiatu po zasięgnięciu opinii wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) gmin z terenu powiatu i samorządu aptekarskiego." A więc drogi Panie Aptekarzu, nie "akceptuje ustalenia obu stron" a właśnie USTALA.

art. 94 ustawy Prawo Farmaceutyczne "1. Rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb ludności i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy. 2. Rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie ustala zarząd powiatu po zasięgnięciu opinii wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) gmin z terenu powiatu i samorządu aptekarskiego." A więc drogi Panie Aptekarzu, nie "akceptuje ustalenia obu stron" a właśnie USTALA.

w dniu 05-03-2008 23:35:13 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Niech będzie ,że ustala ale jest zapisane że powinien ,po zasięgnięciu opini co oznacza po dyskusji ,rozmowie następują ustalenia z tymi co wyrażają zgodę .Ustalenia z wszystkimi po przesstawieniu propozycji z jednej jak i z drugiej strony.

Niech będzie ,że ustala ale jest zapisane że powinien ,po zasięgnięciu opini co oznacza po dyskusji ,rozmowie następują ustalenia z tymi co wyrażają zgodę .Ustalenia z wszystkimi po przesstawieniu propozycji z jednej jak i z drugiej strony.

w dniu 06-03-2008 07:21:55 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Panie kolego starosty, proponuje zapoznać się z poniższym linkiem: Sąsiedzi jednak potrafią, tylko w Kościanie coś się „haczy”. Dziwne, że w Gostyniu dyżury mają wszystkie apteki. Dowodzi to tezy, że starostowie kościański i gostyński dobrze spełniają swoją funkcję. Tylko środowisko aptekarskie w Kościanie nie staje na wysokości zadania. Nie jest zainteresowane rozmową, interesuje się nadzwyczaj dynamicznie swoimi portfelami i wygodą…

Panie kolego starosty, proponuje zapoznać się z poniższym linkiem: Sąsiedzi jednak potrafią, tylko w Kościanie coś się „haczy”. Dziwne, że w Gostyniu dyżury mają wszystkie apteki. Dowodzi to tezy, że starostowie kościański i gostyński dobrze spełniają swoją funkcję. Tylko środowisko aptekarskie w Kościanie nie staje na wysokości zadania. Nie jest zainteresowane rozmową, interesuje się nadzwyczaj dynamicznie swoimi portfelami i wygodą…

w dniu 06-03-2008 07:30:39 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Niestety wklejenie linka nie udało się - wyrzuca komunikat, że nie można wpisywać słów dłuższych niż 30 liter... Do znaleznienia na stronie starostwa powiatowego w Gostyniu...

Niestety wklejenie linka nie udało się - wyrzuca komunikat, że nie można wpisywać słów dłuższych niż 30 liter... Do znaleznienia na stronie starostwa powiatowego w Gostyniu...

w dniu 06-03-2008 16:12:28 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jeżeli Starosta będzie nękał aptekarzy uporczywie to kupimy taczkę i wywieziemy do Anglii na roboty!

Jeżeli Starosta będzie nękał aptekarzy uporczywie to kupimy taczkę i wywieziemy do Anglii na roboty!

w dniu 06-03-2008 16:54:18 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Drodzy klienci aptek! W związku z tym że mamy czasy paragrafowe i rynkowe , wydaje mi sie, że z waszą pomocą możemy ten problem rozwiązać używając czasu rynkowego.Tzn. te apteki, które chcą pełnić dyżury niech się ujawnią a my wynagrodzimy je kupując leki w dzień i w nocy.Dla pozostałych mamy tylko jedno słowo " BOJKOT".

Drodzy klienci aptek! W związku z tym że mamy czasy paragrafowe i rynkowe , wydaje mi sie, że z waszą pomocą możemy ten problem rozwiązać używając czasu rynkowego.Tzn. te apteki, które chcą pełnić dyżury niech się ujawnią a my wynagrodzimy je kupując leki w dzień i w nocy.Dla pozostałych mamy tylko jedno słowo " BOJKOT".

w dniu 06-03-2008 16:56:24 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Drodzy klienci aptek! W związku z tym że mamy czasy paragrafowe i rynkowe , wydaje mi sie, że z waszą pomocą możemy ten problem rozwiązać używając czasu rynkowego.Tzn. te apteki, które chcą pełnić dyżury niech się ujawnią a my wynagrodzimy je kupując leki w dzień i w nocy.Dla pozostałych mamy tylko jedno słowo " BOJKOT".

Drodzy klienci aptek! W związku z tym że mamy czasy paragrafowe i rynkowe , wydaje mi sie, że z waszą pomocą możemy ten problem rozwiązać używając czasu rynkowego.Tzn. te apteki, które chcą pełnić dyżury niech się ujawnią a my wynagrodzimy je kupując leki w dzień i w nocy.Dla pozostałych mamy tylko jedno słowo " BOJKOT".

w dniu 06-03-2008 18:16:39 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Bojkotować będzie tylko jeden pacjent rzeczywisty,pozostali są przypatkowie lub niepozbierani życiowo.

Bojkotować będzie tylko jeden pacjent rzeczywisty,pozostali są przypatkowie lub niepozbierani życiowo.

w dniu 07-03-2008 15:03:46 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

skoro jesteście Panowie tacy pewni swoich racji to proszę ujawnić które apteki są Wasze. Jestem przekonany że klienci to zrozumieją.

skoro jesteście Panowie tacy pewni swoich racji to proszę ujawnić które apteki są Wasze. Jestem przekonany że klienci to zrozumieją.

w dniu 07-03-2008 21:25:03 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Szanowni Państwo.. całe zamieszanie wywołuję jeden pan - wtajemniczonym wiadomo który; generalnie cel zamieszania nie jest szlachetny.. i pytanie jedno.. dlaczego w niedziele, swieta, apteka pewna czynna od świtu do zmierzchu, aptece dyżurnej klientów odbiera. i to właśnie....

Szanowni Państwo.. całe zamieszanie wywołuję jeden pan - wtajemniczonym wiadomo który; generalnie cel zamieszania nie jest szlachetny.. i pytanie jedno.. dlaczego w niedziele, swieta, apteka pewna czynna od świtu do zmierzchu, aptece dyżurnej klientów odbiera. i to właśnie....

w dniu 08-03-2008 15:19:34 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Cała ta przepychanka to jedna wielka bzdura. Rozumiem aptekarzy, którzy nie specjalnie mają ochotę warować na klientów poszukujących bandaża czy prezerwatywy. te można dostac na stacji benzynowej. A jeżeli stan chorego jest poważny to nie szuka się lekarstw na własną rękę tylko wzywa pogotowie.

Cała ta przepychanka to jedna wielka bzdura. Rozumiem aptekarzy, którzy nie specjalnie mają ochotę warować na klientów poszukujących bandaża czy prezerwatywy. te można dostac na stacji benzynowej. A jeżeli stan chorego jest poważny to nie szuka się lekarstw na własną rękę tylko wzywa pogotowie.

w dniu 09-03-2008 17:52:32 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Nie zgadzam się z tobą, bo jeżeli dziecko np 2-3 letnie ma wysoką temperaturę, to owszem wzywamy, bądź jedziemy na pogotowie. Ale jeżeli stan nie wymaga hospitalizacji wypisują receptę i należy udać sie do apteki wykupić lek (niestety nie dają leku). A temat aptek już kiedyś na forum koscian.net przerabialiśmy, chodziło dokładnie o to samo.

Nie zgadzam się z tobą, bo jeżeli dziecko np 2-3 letnie ma wysoką temperaturę, to owszem wzywamy, bądź jedziemy na pogotowie. Ale jeżeli stan nie wymaga hospitalizacji wypisują receptę i należy udać sie do apteki wykupić lek (niestety nie dają leku). A temat aptek już kiedyś na forum koscian.net przerabialiśmy, chodziło dokładnie o to samo.

w dniu 09-03-2008 23:35:25 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Cały czas Pan mówi do zespołu opieki zdrowotnej który udziela świadczenia zdrowotne .Apteka w myśl ustawy nie jest ZOZ-em. Z apteką Starosta poeinien się dogadać lub z aptekami bo nie wygra sprawy.Mieszkańcy będą niezadowoleni tak jak obecnie Pan.Wymyślanie ,obrażanie nic nie da.Ustawa nie wymusza na aptekach pracy w godzinach nadliczbowych w porze nocnej jak i w dni wolne od pracy ,święta.

Cały czas Pan mówi do zespołu opieki zdrowotnej który udziela świadczenia zdrowotne .Apteka w myśl ustawy nie jest ZOZ-em. Z apteką Starosta poeinien się dogadać lub z aptekami bo nie wygra sprawy.Mieszkańcy będą niezadowoleni tak jak obecnie Pan.Wymyślanie ,obrażanie nic nie da.Ustawa nie wymusza na aptekach pracy w godzinach nadliczbowych w porze nocnej jak i w dni wolne od pracy ,święta.

w dniu 09-03-2008 23:53:45 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

a ja uważam, że pownien wnioskować o cofnięcie koncesji każdej aptece, ktora nie będzie pełniła dużuru i pomóc prwnie każdej osobie, która takiej aptece wytoczy proces. Starosta sprawę wygra, bo ma za sobą chyba WSZYSTKICH mieszkańców

a ja uważam, że pownien wnioskować o cofnięcie koncesji każdej aptece, ktora nie będzie pełniła dużuru i pomóc prwnie każdej osobie, która takiej aptece wytoczy proces. Starosta sprawę wygra, bo ma za sobą chyba WSZYSTKICH mieszkańców

w dniu 10-03-2008 12:36:08 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jeżeli Pana Starosta obłożył daniną publiczną np.otwieranie drzwi wejściowych do urzędu o godzinie 9.15 napewno tłumaczył Pan ,że rozpoczyna pan pracę o godzine 8 i nie może spełnić tego życzenia bo rodzina ,dom wpadną w problemy finansowe identyczna jest sytuacja z aptekami.Apteki nie mają z czego zapłacić za pracę w godzinach nadliczbowych mimo ,że Pan powie o ich dobrobycie.

Jeżeli Pana Starosta obłożył daniną publiczną np.otwieranie drzwi wejściowych do urzędu o godzinie 9.15 napewno tłumaczył Pan ,że rozpoczyna pan pracę o godzine 8 i nie może spełnić tego życzenia bo rodzina ,dom wpadną w problemy finansowe identyczna jest sytuacja z aptekami.Apteki nie mają z czego zapłacić za pracę w godzinach nadliczbowych mimo ,że Pan powie o ich dobrobycie.

w dniu 10-03-2008 12:42:56 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Poza tym ludzie nie piszcie że aptekaze mają tyle kasy bo to że leki są drogie to nie znaczy że aptekarze też zarabiają proporcjonalnie. Np. z leku za 3000 zl ma 12 zł Dlatego w niewielu aptekach zrealizujecie receptę np ( 12 opakowań prograf 5mg ) wartą 14 000 zł bo apteka zarobi 144 zł a kasę ma umoczoną na kilka tygodni (zwrot z funduszu). Dla porówniania kilka ton marchewek za 14 tys to zarobek 3500 zł

Poza tym ludzie nie piszcie że aptekaze mają tyle kasy bo to że leki są drogie to nie znaczy że aptekarze też zarabiają proporcjonalnie. Np. z leku za 3000 zl ma 12 zł Dlatego w niewielu aptekach zrealizujecie receptę np ( 12 opakowań prograf 5mg ) wartą 14 000 zł bo apteka zarobi 144 zł a kasę ma umoczoną na kilka tygodni (zwrot z funduszu). Dla porówniania kilka ton marchewek za 14 tys to zarobek 3500 zł

w dniu 10-03-2008 20:11:08 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

No to nie otwieraj apteki tylko hoduj marchewki! Jeżeli coś się komuś nie opłaca to tego nie robi. Jeżeli w Kościanie jest szpital, do którego przyjeżdża bardzo dużo osób w dni wolne, to MUSI być czynna apteka, aby móc wykupić lekarstwa. A jeżeli właścicielom aptek nie opłaca sie zatrudniać pracowników na dyżurach, to niech sami dyżurują!

No to nie otwieraj apteki tylko hoduj marchewki! Jeżeli coś się komuś nie opłaca to tego nie robi. Jeżeli w Kościanie jest szpital, do którego przyjeżdża bardzo dużo osób w dni wolne, to MUSI być czynna apteka, aby móc wykupić lekarstwa. A jeżeli właścicielom aptek nie opłaca sie zatrudniać pracowników na dyżurach, to niech sami dyżurują!

w dniu 10-03-2008 21:11:06 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

ludzie! opanujcie sie !! koscian jest na tyle malym miastem ze apteka nie musi byc tam otwarta w nocy. ja mieszkam w poznaniu i tu jest tylko 5 aptek calodobowych. a ile liczy poznan mieszkancow? ponad 500 tys i drugie tyle studentow? a koscian? nawet nie jest 1/10 poznania. jak chcecie miec apteke w nocy otwarta to mozecie sie tu przeprowadzic. w prezerwatywy i syropek dla dzieciaka zaopatrzcie sie wczesniej!!!

ludzie! opanujcie sie !! koscian jest na tyle malym miastem ze apteka nie musi byc tam otwarta w nocy. ja mieszkam w poznaniu i tu jest tylko 5 aptek calodobowych. a ile liczy poznan mieszkancow? ponad 500 tys i drugie tyle studentow? a koscian? nawet nie jest 1/10 poznania. jak chcecie miec apteke w nocy otwarta to mozecie sie tu przeprowadzic. w prezerwatywy i syropek dla dzieciaka zaopatrzcie sie wczesniej!!!

w dniu 10-03-2008 21:14:11 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

ludzie! opanujcie sie !! koscian jest na tyle malym miastem ze apteka nie musi byc tam otwarta w nocy. ja mieszkam w poznaniu i tu jest tylko 5 aptek calodobowych. a ile liczy poznan mieszkancow? ponad 500 tys i drugie tyle studentow? a koscian? nawet nie jest 1/10 poznania. jak chcecie miec apteke w nocy otwarta to mozecie sie tu przeprowadzic. w prezerwatywy i syropek dla dzieciaka zaopatrzcie sie wczesniej!!!

ludzie! opanujcie sie !! koscian jest na tyle malym miastem ze apteka nie musi byc tam otwarta w nocy. ja mieszkam w poznaniu i tu jest tylko 5 aptek calodobowych. a ile liczy poznan mieszkancow? ponad 500 tys i drugie tyle studentow? a koscian? nawet nie jest 1/10 poznania. jak chcecie miec apteke w nocy otwarta to mozecie sie tu przeprowadzic. w prezerwatywy i syropek dla dzieciaka zaopatrzcie sie wczesniej!!!

w dniu 10-03-2008 22:50:21 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

jezeli mowimy juz o aptekach ze maja byc w nocy otwarte to proponuje tez zeby wszystkie sklepy spozywcze byly otwarte w nocy. co zrobie jak bede glodna a w lodowce nic nie bedzie? dlaczego hydraulicy w nocy nie pracuja? co zrobic jak rura w domu peknie a ja bede chciala sie umyc? dlaczego nasz starosta i cala jego swita nie pracuje w nocy? nigdy nie moge nic zalatwic bo ONI pracuja do poludnia a ja mam dzien pracy od 7 do 16! w nocy moglabym wreszcie pozalatwiac moje sprawy. proponuje zrobic koscian miastem calodobowym. wtedy kazdy bedzie zadowolony

jezeli mowimy juz o aptekach ze maja byc w nocy otwarte to proponuje tez zeby wszystkie sklepy spozywcze byly otwarte w nocy. co zrobie jak bede glodna a w lodowce nic nie bedzie? dlaczego hydraulicy w nocy nie pracuja? co zrobic jak rura w domu peknie a ja bede chciala sie umyc? dlaczego nasz starosta i cala jego swita nie pracuje w nocy? nigdy nie moge nic zalatwic bo ONI pracuja do poludnia a ja mam dzien pracy od 7 do 16! w nocy moglabym wreszcie pozalatwiac moje sprawy. proponuje zrobic koscian miastem calodobowym. wtedy kazdy bedzie zadowolony

w dniu 10-03-2008 23:13:53 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Mieszkańcy Kościana, jeżeli wybraliśmy starostę LEKOMANIAKA to mamy problem. I żeby się go pozbyć wybierzmy w najbliższych wyborach innego a nie siedźmy w domu i biernie sie przyglądajmy i chodzmy na spotkania przedwyborcze i zadawajamy pytania kandydatom a wtenczas wszyscy będziemy zadowoleni.

Mieszkańcy Kościana, jeżeli wybraliśmy starostę LEKOMANIAKA to mamy problem. I żeby się go pozbyć wybierzmy w najbliższych wyborach innego a nie siedźmy w domu i biernie sie przyglądajmy i chodzmy na spotkania przedwyborcze i zadawajamy pytania kandydatom a wtenczas wszyscy będziemy zadowoleni.

w dniu 10-03-2008 23:46:15 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Kochani czy Wy cierpicie na bezsenność? i po waciki szorujecie w środku nocy do apteki żeby sobie w uszach podłubać? Takie schorzenia leczą w szpitalu który mamy u siebie, a jeżeli kogoś coś boli to niech z tym od wacików się skrzyknie i razem do szpitala tam mu zaaplikują zastrzyk przeciwbólowy i nasenny a ten od wacików niech tam zostanie na dłużej i da innym w nocy spać ! A jak już go podleczą to po waciki za dnia a w żadnym wypadku w święta lub po północy!!!

Kochani czy Wy cierpicie na bezsenność? i po waciki szorujecie w środku nocy do apteki żeby sobie w uszach podłubać? Takie schorzenia leczą w szpitalu który mamy u siebie, a jeżeli kogoś coś boli to niech z tym od wacików się skrzyknie i razem do szpitala tam mu zaaplikują zastrzyk przeciwbólowy i nasenny a ten od wacików niech tam zostanie na dłużej i da innym w nocy spać ! A jak już go podleczą to po waciki za dnia a w żadnym wypadku w święta lub po północy!!!

w dniu 11-03-2008 07:15:22 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

O widzę, że grupa zwolenników "buntu" aptek jest coraz aktywniejsza. CIekawi mnie, czy będzie miał któryś odwagę cywilną i przyzna się, że "majstrował" coś (lub zlecił to komuś) przy ankiecie z koscian. net. Panie i panowie aptekarze - wyniki są statystycznie miażdżąco niekorzystne dla was. Czterech powyżej wypowiadających się forumowiczów najprawdopodobniej bardzo frustruje fakt, że nowy samochów będą mieli trochę później...Jeśli Wasz Romuś jest tak bardzo sfrustrowany, niech sam skorzysta ze szpitala, o którym wspominał :)

O widzę, że grupa zwolenników "buntu" aptek jest coraz aktywniejsza. CIekawi mnie, czy będzie miał któryś odwagę cywilną i przyzna się, że "majstrował" coś (lub zlecił to komuś) przy ankiecie z koscian. net. Panie i panowie aptekarze - wyniki są statystycznie miażdżąco niekorzystne dla was. Czterech powyżej wypowiadających się forumowiczów najprawdopodobniej bardzo frustruje fakt, że nowy samochów będą mieli trochę później...Jeśli Wasz Romuś jest tak bardzo sfrustrowany, niech sam skorzysta ze szpitala, o którym wspominał :)

w dniu 11-03-2008 08:27:47 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

moze po prostu niektorzy zrozumieli na czym ten problem polega. Yaman Tobie szpital z pewnoscia jest potrzebny. skoro nie rozumiesz ze apteka to taki sam biznes jak inny i nie mozesz wprowadzac komuny i rozkazywac innym kiedy maja pracowac. poszukaj w internecie tego przepisu o dyzurach i przeczytaj a nie wypisuj puste opinie na temat ktorego zupelnie nie znasz. starosta zaczyna wykraczac poza swoje uprawnienia a o mieszkancach kosciana to zle swiadczy ze taki problem w ogole maja w miescie! juz cala polska o tym gada - o tym ze wlasnego interesu nie da sie prowadzic w koscianie i o tym jaka zazdrosc zżera innych! ROBCIE TAK DALEJ A ZADNY INWESTOR NIE SPOJRZY NA KOSCIAN. MLODZI WYJADA BO NIE BEDZIE DLA NICH PRACY! ZNIKNIECIE Z MAPY POLSKI. to jest zalosne ale prawdziwe. typowy syndrom malomiasteczkowy... patrzycie na rece innych bo sami nic nie macie. wezcie przyklad z Pleszewa - tam dyzurow nie ma bo jeden drugiego potrafi zrozumiec.

moze po prostu niektorzy zrozumieli na czym ten problem polega. Yaman Tobie szpital z pewnoscia jest potrzebny. skoro nie rozumiesz ze apteka to taki sam biznes jak inny i nie mozesz wprowadzac komuny i rozkazywac innym kiedy maja pracowac. poszukaj w internecie tego przepisu o dyzurach i przeczytaj a nie wypisuj puste opinie na temat ktorego zupelnie nie znasz. starosta zaczyna wykraczac poza swoje uprawnienia a o mieszkancach kosciana to zle swiadczy ze taki problem w ogole maja w miescie! juz cala polska o tym gada - o tym ze wlasnego interesu nie da sie prowadzic w koscianie i o tym jaka zazdrosc zżera innych! ROBCIE TAK DALEJ A ZADNY INWESTOR NIE SPOJRZY NA KOSCIAN. MLODZI WYJADA BO NIE BEDZIE DLA NICH PRACY! ZNIKNIECIE Z MAPY POLSKI. to jest zalosne ale prawdziwe. typowy syndrom malomiasteczkowy... patrzycie na rece innych bo sami nic nie macie. wezcie przyklad z Pleszewa - tam dyzurow nie ma bo jeden drugiego potrafi zrozumiec.

w dniu 11-03-2008 09:32:42 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

pamiętam czas gdy w Kościanie były trzy apteki i zawsze któraś z nich miała nocny dyżur. W Lesznie, w Gostyniu, w Poznaniu ... tylko nie w Kościanie. Kościan zawsze wydawał mi się dziwny - wszak większość mieszka w cieniu ... zakładu. Albo dyżur albo zabrać koncesję - wybór należy do właściciela apteki. Jeśli nie podoba mu się prowadzenie apteki na nocnym dyżurze niech handluje gruszkami ... co rano na targowisu miejskim

pamiętam czas gdy w Kościanie były trzy apteki i zawsze któraś z nich miała nocny dyżur. W Lesznie, w Gostyniu, w Poznaniu ... tylko nie w Kościanie. Kościan zawsze wydawał mi się dziwny - wszak większość mieszka w cieniu ... zakładu. Albo dyżur albo zabrać koncesję - wybór należy do właściciela apteki. Jeśli nie podoba mu się prowadzenie apteki na nocnym dyżurze niech handluje gruszkami ... co rano na targowisu miejskim

w dniu 11-03-2008 14:22:59 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Drogi Panie Starosto. Wiem, że Pan przegląda tą stronę i podziwia swoje dzieło zniszczenia. Proszę jednak o wzięcie się do roboty i wywiązać się z funkcji publicznej jaką Pan otrzymał. Jest Pana obowiązkiem zapewnić opiekę zdrowotną w powiecie. Dlaczego więc kiedy ta opieka jest zagrożona, nie próbuje Pan nic z tym zrobić? Postawienie twardych warunków jednej i drugiej strony do niczego dotychczas nie doprowadziło. Proponuję przestać straszyć aptekarzy, że im koncesje pozabiera. To jak widać skutkuje tylko kłótnią miedzy mieszkańcami. Skoro apteki nie chcą pełnić nocnych dyżurów to niech się Pan dowie dlaczego tak jest i spróbuje wypracować jakiś kompromis. Z tego co na razie widać aptekarze na stronie Wielkopolskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej mają opinię prawną na temat dyżurów w porze nocnej i są przygotowani do walki, a Pan Starosta straszy populistycznymi odezwami. W związku z powyższym trzeba podejść do problemu z innej strony. Na pewno jest Pan w stanie wypracować jakiś kompromis. Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi. Trza się jednoczyć, a nie kłócić. Proponuję zaprosić ich do rozmów. Chciałbym aby ten komentarz nie został zignorowany ani storpedowany przez innych użytkowników. To dla naszego wspólnego dobra

Drogi Panie Starosto. Wiem, że Pan przegląda tą stronę i podziwia swoje dzieło zniszczenia. Proszę jednak o wzięcie się do roboty i wywiązać się z funkcji publicznej jaką Pan otrzymał. Jest Pana obowiązkiem zapewnić opiekę zdrowotną w powiecie. Dlaczego więc kiedy ta opieka jest zagrożona, nie próbuje Pan nic z tym zrobić? Postawienie twardych warunków jednej i drugiej strony do niczego dotychczas nie doprowadziło. Proponuję przestać straszyć aptekarzy, że im koncesje pozabiera. To jak widać skutkuje tylko kłótnią miedzy mieszkańcami. Skoro apteki nie chcą pełnić nocnych dyżurów to niech się Pan dowie dlaczego tak jest i spróbuje wypracować jakiś kompromis. Z tego co na razie widać aptekarze na stronie Wielkopolskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej mają opinię prawną na temat dyżurów w porze nocnej i są przygotowani do walki, a Pan Starosta straszy populistycznymi odezwami. W związku z powyższym trzeba podejść do problemu z innej strony. Na pewno jest Pan w stanie wypracować jakiś kompromis. Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi. Trza się jednoczyć, a nie kłócić. Proponuję zaprosić ich do rozmów. Chciałbym aby ten komentarz nie został zignorowany ani storpedowany przez innych użytkowników. To dla naszego wspólnego dobra

w dniu 16-03-2008 08:48:28 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

pan starosta twierdzi że apteki są placówkam iochrony zdrowia publicznego to niech coś zobi aby aptekarze płacili niższe podatki od nieruchomości w których znajdują się apteki podobnie jak lekarze czy inne podmioty gospodarcze

pan starosta twierdzi że apteki są placówkam iochrony zdrowia publicznego to niech coś zobi aby aptekarze płacili niższe podatki od nieruchomości w których znajdują się apteki podobnie jak lekarze czy inne podmioty gospodarcze

w dniu 19-03-2008 18:55:01 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jeszcze czego niższe podatki i co jeszcze.Lekarze dawno powinni mieć kasy Fiskalne' Nawet w kiosku Ruchu muszą mieć a lekarz nie musi - tego to ja nie zrozumiem za mojego żywota.Kasę taką zgarniają a Kas jak niemieli tak nie mają.Widać jaką biedny lekarz ma krzywdę jakimi kiepskimi samochodami jeżdżą i w jakich slamsach mieszkają zaraz tak samo biedni okażą sie właściciele- NIE PRACOWNICY- aptek

Jeszcze czego niższe podatki i co jeszcze.Lekarze dawno powinni mieć kasy Fiskalne' Nawet w kiosku Ruchu muszą mieć a lekarz nie musi - tego to ja nie zrozumiem za mojego żywota.Kasę taką zgarniają a Kas jak niemieli tak nie mają.Widać jaką biedny lekarz ma krzywdę jakimi kiepskimi samochodami jeżdżą i w jakich slamsach mieszkają zaraz tak samo biedni okażą sie właściciele- NIE PRACOWNICY- aptek

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.119.123.32

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.