Magazyn koscian.net
2003-05-02 12:37:44Zwolnij!...
Motocyklowe popisy. Warkot silników. Obłoki spalin i kurzu. Brawura. Zbyt mocne przyciśnięcie na gaz... I pisk opon, i brzęk tłuczonego szkła. I cisza. (GK nr 220 z 29.04.2003)
Po chwili karetka na sygnale zabiera dwóch poszkodowanych. Tak właśnie zaczął się happening pt. ,,Stop Śmierci’’ przygotowany przez Sekcję Ruchu Drogowego kościańskiej Komendy Powiatowej Policji.Niemymi świadkami tego symulowanego, na szczęście, wypadku było około półtora tysiąca widzów zebranych na kościańskim Rynku. W rolach brawurowych motocyklistów wystąpili: Marek Przybysz - zawodnik Automobilklubu z Głogowa, mistrz Europy w enduro i mistrz Polski w motocrossie oraz Albert Pelec - zawodnik Klubu Motorowego Wisła Chełmno, brązowy medalista Pucharów Polski w motocrossie w 2001 i 2002 r. Zaniepokojonych Czytelników zapewniamy, że żadnemu z nich nic się nie stało.
Kiedy tylko przebrzmiała syrena erki, przed ratusz wyszło kilkudziesięciu na czarno ubranych licealistów. Przedstawili oni niezwykle przejmującą pantomimę wyreżyserowaną przez Janusza Dodota, w której śmierć z pobieloną twarzą zabierała młodych ludzi. Przedwcześnie. Plac przed ratuszem pełen ruchu powoli pustoszał i zaścielały go ciała przykryte białymi całunami. Chwilę później nad drewnianą trumną rozpaczała rodzina. A licealiści w koszulkach z logo ,,Stop Śmierci’’ zapalali znicze. Zdarzenie teatralne rozgrywało się przy dźwiękach muzyki Michała Dolaty i Marcina Ruszkiewicza. W całkowitej ciszy głos płynący z megafonów przypomniał, że tylko w 2002 r. na powiatowych drogach zginęło 19 osób, tj. o 90 procent więcej niż w latach poprzednich, a dynamika ofiar śmiertelnych sięgnęła 190 procent.
- Za liczbami kryją się konkretne tragedie, ból i rozpacz. Tych przedwczesnych zgonów przy odrobinie wyobraźni można było uniknąć. Zapamiętaj, zderzenie czołowe ze stałą przeszkodą z prędkością 50 km/h jest niemal zawsze śmiertelne w skutkach - płynęło z głośników. - Wszystko jest skończone, a tak chciałoby się żyć... Zanim naciśniesz pedał gazu pomyśl... Zwolnij... Rodzina czeka...
Na 12-metrowym telebimie wyświetlany był film edukacyjnych nakręcony przez poznańskie Stowarzyszenie na Rzecz Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ,,Droga i Bezpieczeństwo’’, w którym zdjęcia wypadków i rozcinanych powypadkowych aut przeplatały się z hasłem ,,Stop Śmierci’’.
- Najczęstszymi przyczynami wypadków są niedostosowanie prędkości jazdy do warunków panujących na drodze oraz nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu - wyjaśniał podczas konferencji prasowej Roman Grabara, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego kościańskiej KPP. - Nie chcemy być bierni wobec tych zagrożeń. By skutecznie zapobiegać wypadkom trzeba oddziaływać na psychikę ludzką. Stąd też pomysł na dzisiejszy happening i pokazanie jak niewinna zabawa na motocyklu może doprowadzić do tragicznych skutków. (kar)
Już głosowałeś!