Magazyn koscian.net

2003-08-06 09:55:16

Złudzenia po 50 złotych?

Podczas prywatyzacji Wytwórni Wyrobów Tytoniowych w Poznaniu, minister skarbu część akcji przekazał pracownikom...

Wypłacono je w latach 1998 i 1999. Poznańska WWT grupowała zakłady w Kościanie, Poznaniu i Grudziądzu. Większość pracowników natychmiast sprzedała swoje akcje. Od ich sprzedaży zapłacili podatek. Półtora roku temu zawiązał się czteroosobowy społeczny komitet, który zwołał zebranie w sprawie zwrotu podatku. Do dziś jednak pracownicy Reemtsmy nie wiedzą czy zwrot zapłaconego podatku im się należy czy nie. Wiedzą tyle, ile dowiedzą się pocztą pantoflową. Naszą redakcję odwiedziło kilkoro pracowników firmy, szukając pomocy w wyjaśnieniu całej sprawy. 

 - Zbywaliśmy akcje w dwóch transzach – wyjaśnia, zastrzegając anonimowość, była pracownica kościańskiej Reemtsmy. – Dwie nasze znajome prowadzące biuro rachunkowe stwierdziły, że jest podstawa prawna i ten niepotrzebnie zapłacony podatek możemy odzyskać. Zwołały zebranie w sanatorium, na które przybyło dość dużo zainteresowanych osób. Było nas może z tysiąc... Nie szło się dopchać. Każdy z nas wpłacił po 50 zł, na pokrycie kosztów.
 - Na zebranie przyjechali też ludzie z Poznania - dodaje inna pracownica Reemtsmy. – Sprawa dotyczyła bowiem Kościana, Poznania i Grudziądza. Minęło półtora roku i nic. Są tylko wykrętne odpowiedzi. W tym roku upływa 5 lat, czyli sprawie grozi przedawnienie.
 Minęło półtora roku. W tym czasie nie odbyło się żadne spotkanie. Sami zainteresowani wiedzą tyle, ile zdołają się dowiedzieć tzw. pocztą pantoflową. Do dziś pracownicy kościańskiej wytwórni nie wiedzą czy zwrot podatku im się należy czy też nie. Po mieście krążą plotki, że dokumenty już zostały przesłane, że wypłaty rozpoczną się za parę dni, że pieniądze wypłacane są najpierw  spadkobiercom, że Grudziądz odebrał już zwrot podatku.
 - To wszystko nie są potwierdzone wiadomości. Nasze koleżanki powiedziały nam, że pismo z wnioskiem wpłynęło do Urzędu Skarbowego, a kiedy pytaliśmy w skarbówce, to okazało się, że nic na ten temat nie wiedzą – stwierdza oburzona kobieta. – To są nasze koleżanki, z którymi wspólnie pracowaliśmy... Ale chcemy wiedzieć co dalej. Nikt się nie obrazi jeśli się okaże, że nic z tego nie wyszło, ale trzeba mieć odwagę, by to powiedzieć, a nie kazać nam żyć złudzeniami...
 - Pod koniec ubiegłego roku sytuacja stała się podbramkowa, panie stały się nieuchwytne. To wtedy wymyślono bajeczkę, że jest zgoda Izby Skarbowej z Warszawy – dorzuca koleżanka. – A można było zwołać kolejne zebranie, powiedzieć na jakim etapie jest sprawa i - jak podejrzewam - ludzi, by to zadowoliło. A tak nie wiemy co się dzieje...
 W kościańskim komitecie społecznym usłyszałam, że jest to wewnętrzna sprawa pracowników Reemtsmy i informacje na ten temat nie zostaną mi udzielone. Usłyszałam tylko tyle, że...
 - Sprawa posuwa się do przodu, ale to strasznie długo trwa. Bliżej jesieni będzie coś wiadomo – stwierdziła Barbara Stężycka z komitetu. - Nic nie wiem, by wypłacano zwroty.
 Sprawę nadzorowała Kancelaria Odwoławcza ,,Organizator’’ z Poznania. Jak poinformowała mnie jej pracownica, opinia prawna została przekazana komitetowi już w ubiegłym roku.
 - Nie prowadzimy już nadzoru prawnego. Pismo z odpowiedzią czy zwrot podatku się należy i dlaczego się nie należy jest do wglądu w Kościanie- poinformowano nas w kancelarii.
 Zwróciliśmy się więc do kościańskiego Urzędu Skarbowego z prośbą o wyjaśnienie sprawy. 
 - Mieliśmy dwa wnioski w tej sprawie. Oba w roku ubiegłym. Ponieważ nie było podstawy prawnej do zwrotu zapłaconego podatku, wnioski zostały załatwione odmownie - wyjaśnił Krzysztof Cugier, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego.
 - Cieszyliśmy się, że ktoś chce się za to zabrać i pilotować całą sprawę. Teraz chcemy wreszcie uzyskać konkretne odpowiedzi – mówią zdecydowanie pracownicy Reemtsmy, którzy odwiedzili redakcję. – Wystarczyłoby uczciwie powiedzieć co i jak. Rozliczyć się z pieniędzy, które pobrały i sprawa byłaby zamknięta.
KARINA JANKOWSKA

Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 13.59.154.143

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.