Magazyn koscian.net

2006-12-19 16:15:22

Zaskakujący awans

Stowarzyszenie Bibliotekarzy negatywnie oceniło mianowanie Ewy Grzelczyk na dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej

- Ta osoba nie ma odpowiednich kwalifikacji  - wyjaśnia dla ,,GK’’ Małgorzata Halec, szefowa leszczyńskiego oddziału Stowarzyszenia.

 Pani dyrektor, prywatnie żona  radnego Kościana minionej kadencji Zygfryda Grzelczyka,  do 9 listopada tego roku była najmłodszym stażem pracownikiem biblioteki. Zatrudniona została w czerwcu 2004 roku jako młodszy bibliotekarz na czas określony, a 1 kwietnia następnego roku na czas nieokreślony. Pierwszego listopada bieżącego roku ze stanowiska młodszego bibliotekarza awansowała na pełniącą obowiązki dyrektora placówki, a ostatniego dnia urzędowania burmistrza Jerzego Bartkowiaka – 5 grudnia (6. był już na zwolnieniu chorobowym) – włodarz mianował ją na dyrektora. Zgodnie z prawem decyzję o takim mianowaniu opiniuje Stowarzyszenie Bibliotekarzy, a to – oddział leszczyński - wystawiło opinię negatywną.

 - To opinia, a więc nie jest to informacja wiążąca, ale sądzę ważna. Nie ma w piśmie głębszego uzasadnienia. Poproszę o nie. Przypuszczam, że chodzi o brak kwalifikacji. Jeśli to się potwierdzi,  podejmę odpowiednie kroki – powiedział ,,GK’’  burmistrz Michał Jurga.

 Pani dyrektor jest politologiem z tytułem magisterskim. W leszczyńskim oddziale Stowarzyszenia sprawdziliśmy, że wymagane na dyrektorskim stanowisku jest wykształcenie kierunkowe – czyli bibliotekarskie oraz praktyka w kierowaniu zespołami.

 Wykształcenie takie miała na pewno Jadwiga Czarna, która  poświęciła kościańskiej bibliotece ponad 31 lat życia. Odebrała mnóstwo nagród za twórcze podejścia do bibliotekarstwa. O tym, że odeszła na emeryturę dowiedzieliśmy się przypadkiem. Nie odbyło się nawet zwyczajowe pożegnanie tak zasłużonego dla miasta pracownika.

 Zmian personalnych w ostatnich dniach urzędowania burmistrza Bartkowiaka było więcej. Potwierdza je burmistrz Jurga.  W końcu listopada przyjęto  kilka osób do pracy w, i przy, urzędzie.  Dla swego rzecznika prasowego (stanowisko zwykle kadencyjne) burmistrz Bartkowiak utworzył etat zastępcy kierownika w Urzędzie Stanu Cywilnego. Tłumaczył to względami oszczędnościowymi. 
 - Być może zatrudnienia te wynikały z wakatów na tych stanowiskach. Sprawdzamy – mówi burmistrz Jurga.

Na stanowisku dyrektorskim w bibliotece wakatu być nie miało, ale - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - został on wymuszony. Jadwidze Czarnej, dyrektorowi biblioteki  postawiono ultimatum: albo sama odejdzie, albo zostanie odwołana. Odeszła.  Od 1 listopada jest na emeryturze.   (Al)

GK 51/2006

Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.219.73.146

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.