Zapewniania i obawy

Jeszcze w tym roku w Czempiniu mają zakończyć się prace związane z modernizacją linii kolejowej E-59. Na plac budowy wszedł już nowy wykonawca. Mieszkańcy miasta ponownie muszą uzbroić się w cierpliwość. Utrudnienia w ruchu są nieuniknione

Włodarz gminy spotkał się już z przedstawicielem firmy, której powierzono dokończenie prac związanych z modernizacją linii kolejowej w obrębie Czempinia. Jego celem było omówienie harmonogramu robót. Znany jest już wstępnych zarys. Jedno jest pewne. Cierpliwość – to z pewnością będzie potrzebne mieszkańcom miasta.

- Mniej więcej na przełomie września i października zamknięty zostanie duży przejazd kolejowy. Jego remont potrwa od trzech do czterech tygodni – poinformował w ubiegłym tygodniu burmistrz Czempinia Konrad Malicki. - Przez ten czas wyznaczona będzie droga alternatywna. Ruch będzie się odbywał przez mały przejazd.

Po zakończeniu remontu głównego przejazdu, zamknięty zostanie ten mniejszy. W tym samym czasie prowadzone będą prace na torowisku. Do końca roku wykonawca robót ma się także uporać z przygotowaniem podbudowy odcinków ulic Północnej i Towarowej. Po stronie gminy jest położenie na nich nakładki asfaltowej. To efekt wcześniej zawartego porozumienia.

- Wszystko wskazuje na to, że masę asfaltową położymy dopiero wiosną przyszłego roku – wyjaśnił burmistrz Malicki.
Włodarz gminy przekazał nowemu wykonawcy sugestie dotyczące organizacji ruchu w mieście. Uzyskał zapewnienie o utrzymaniu dotychczasowych dojść na nowy peron. Do czasu otwarcia podziemnego tunelu, pasażerowie będą mieli do dyspozycji przejście i od ul. Krańcowej, i od budynku dworca PKP. Dodatkowo podejście od ul. Krańcowej zostanie utwardzone.

- Wykonawca zapewnia, że dołoży wszelkich starań i środków, żeby do końca roku wykonać wszystkie prace. Jest zobligowany karami umownymi zawartymi w kontrakcie. Mam jednak szereg obaw związanych z tym remontem – nie krył włodarz Czempinia.(h)

GK 39/2015

Już głosowałeś!