Weterynarze wracają do pracy

Wszystko wraca do normy – ocenia Tadeusz Grygier, szef Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej w Kościanie. Po zakończeniu ogólnopolskiego protestu lekarze weterynarii przystąpili do pracy. W powiecie kościańskim umowy na wykonywanie czynności urzędowych podpisano z 29 lekarzami weterynarii

    Strajk weterynarzy rozpoczął się na początku roku. Była to odpowiedź tej grupy zawodowej na propozycje obniżenia stawek za wydawanie świadectw zdrowia dla zwierząt. Lekarze weterynarii odmówili wówczas wykonywania czynności urzędowych m.in. badania zwierząt rzeźnych, wystawiania świadectw zdrowia i pobierania próbek do badań, wykonywania szczepień ochronnych, sprawowania nadzoru nad miejscami gromadzenia i handlu zwierzętami, nadzoru nad obrotem produktami zwierzęcymi. Protest w takiej formie mógł spowodować paraliż branży mięsnej.
   
W powiecie kościańskim, zgodnie z zaleceniem Okręgowej Izby Weterynaryjnej i uchwałą Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej, lekarze weterynarii odmówili podpisania umów z Powiatową Inspekcją Weterynaryjną na wykonywanie czynności urzędowych. Wszystkie zadania spadły na czterech lekarzy weterynarii zatrudnionych w inspekcji i czterech techników weterynarii.
   
- Protest to ruch oddolny. Czarę goryczy przelało obniżenie stawek za wystawianie świadectw. Nie zastosowano żadnej kalkulacji kosztów ponoszonych przez weterynarzy, co budzi zasadniczy sprzeciw – oceniał w pierwszych dniach stycznia Andrzej Moskal, prezes Wielkopolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, który uczestniczył w negocjacjach z ministerstwem rolnictwa. - Chodzi także o próbę manipulacji instytucją jaką jest Inspekcja Weterynaryjna. Po co zmieniać coś, co funkcjonowało prawidłowo? Te ruchy zmierzają do osłabienia mocnej struktury. Dbamy bezpośrednio o zdrowie publiczne, ale dla lobby rolniczego po prostu jesteśmy niewygodni.
   
Ministerstwu rolnictwa i Krajowej Radzie Lekarsko-Weterynaryjnej udało się w końcu dojść do porozumienia. Protest zakończono.  
   
- Koledzy stopniowo wracają do pracy – informuje Tadeusz Grygier, szef Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej w Kościanie. - Porządkujemy to, co porobiło się przez tą nieprzemyślaną wersję protestu.
   
W styczniu umowy podpisano z 23 lekarzami weterynarii. Sześciu inicjatorów protestu na terenie powiatu pracę rozpoczęło z początkiem lutego.  (h)

Gazeta Kościańska nr 5/2011

Już głosowałeś!