Magazyn koscian.net

2004-09-01 09:37:22

Wątpliwości na kredyt

Dwunastoma głosami za, przy siedmiu przeciw i jednym wstrzymującym, radni Kościana zdecydowali o zaciągnięciu trzeciego już w tym roku kredytu. Wyniesie dwa i pół miliona i ma sfinansować inwestycje w szkołach i utwardzanie dróg gruntowych. - Musimy brać kredyty, ale niech one przyniosą coś, a nie że je, ja przepraszam, przeżremy - mówił wzburzony radny Stanisław Bartczak.

W tym roku Rada zdecydowała o zaciągnięciu pożyczek na 6 milionów bez 228 tysięcy złotych. W kwietniu - 3192 tys. na budowę krytej pływalni i 80 tys. złotych  na dofinansowanie budowy kanalizacji sanitarnej na osiedlach Wolności i Nad Łąkami. Najnowszy kredyt ma sfinansować przebudowę dachu na Zespole Szkół nr 3 i ruszyć budowę sali gimnastycznej przy Zespole Szkół nr 2 (1 200 tysięcy złotych). Na budowę dróg burmistrz przeznaczył 1 300 tysięcy złotych. Jak przekonywał, prace trzeba koniecznie wykonać, a jeśli nie będzie pieniędzy z kredytu, z własnych środków będzie to można zrobić dopiero po 2010. Tymczasem plan inwestycyjny na najbliższe lata jest bardzo napięty. Włodarz zapowiedział, że do 2006 roku zrealizuje wyborcze obietnice, czyli wybuduje basen z lodowiskiem, salę gimnastyczną przy Zespole Szkół nr 2 i mieszkania socjalne oraz utwardzi drogi gruntowe. Kolejną kadencję zajmie jego zdaniem doinwestowanie szkół. Tylko w ,,trójce’’ trzeba wydać na remont, jak dowodził, od 4,5 do 5 milionów złotych, a wyposażenie sal przedmiotowych w liceum kosztuje od 20 do 90 tysięcy złotych. W latach 2011 - 2014, burmistrz zakłada modernizację dróg bitumicznych.

Po wystąpieniu włodarza głos zabrał radny Stanisław Bartczak.
     - Czy nasze miasto ma budżet, czy nie? - zapytał. - Burmistrz ma realizować budżet, a on bierze pożyczki. Do tego ogranicza się nasz Rada - do akceptacji kolejnych pożyczek - powiedział i wypomniał burmistrzowi, że wzięty wcześniej kredyt na budowę mieszkań socjalnych spożytkował na zupełnie inny cel. Zdaniem Bartczaka hale sportowe i kolejne markety nie dadzą ludziom pracy, a tego najbardziej potrzebują mieszkańcy Kościana.

     - Burmistrz za dwa lata nie będzie burmistrzem. Nie jest kościaniakiem i tych kredytów nie będzie spłacał - przekonywał radny Aleksander Heller. - Wzięliśmy niedawno kredyt trzy miliony dwieście tysięcy na budowę pływalni, gdzie z zeszłego roku jeszcze nie wykorzystaliśmy (...) sześciuset tysięcy. Obserwuję tę budowę i od lipca do dzisiaj nie zmieniło się tam nic. Nie jesteśmy nawet w pierwszym punkcie harmonogramu. Nawet nie są zrobione wykopy ziemne. Bierzemy dziś kredyt na drogi, do których nie ma żadnej dokumentacji i na oświatę, kiedy za tydzień zaczyna się rok szkolny. O tym trzeba było myśleć w maju, a nie we wrześniu.
     Zdaniem Hellera, kredyty zaciągane są, by sztucznie podwyższać budżet. Niewykorzystane trafiają do budżetu na rok następny i podnoszą przychody miasta.
     - Weźmy dzisiaj kredyt dziesięciomilionowy. Wprowadzić go  można w środki niewygasające i na przyszły rok będziemy mieli dochody nie 37 miliony, a 47 milionów. Zastanówmy się, bo jeszcze dwa lata przed nami, a społeczeństwo szybko nas oceni. Burmistrz przestanie być burmistrzem, a my jako mieszkańcy i przedstawiciele mieszkańców tego miasta pozostaniemy i będziemy żyć dalej w tym mieście - przepowiadał.

     Radny Maciej Zielonka dopytywał, w jakiej technologii burmistrz będzie budował drogi gruntowe, czy tak jak Półwiejską i Piastowską. Burmistrz zarzucił oponentom negowanie jego propozycji przy braku własnych pomysłów.
     - Wiele inwestycji musi być kredytowanych, bo takie są potrzeby społeczne. I one również spowodują, że standard życia w mieście będzie większy - stwierdził.

     Radny Jankowski opowiedział o dwóch braciach, którzy razem zaczynali w branży transportowej i dziś ten, który brał kredyty, ma 10 aut, a ten, który bał się pożyczki, nadal jeździ starym starem.
     - Ja nie jestem przeciw kredytom, ale żeby ludzie mieli pracę - powiedział Bartczak. - Musimy brać kredyty, ale niech one przyniosą coś, a nie że je - ja przepraszam - przeżremy.

     Nad uchwałą głosowano imiennie. Za wzięciem kredytu opowiedzieli się: Adamski, Frąckowiak, Grzelczyk, Jankowski, Kaczmarek, Kramm, Mielcarek, Naglik, Stachowiak, Tycner, Wawrzyniak, Wawrzyniak-Gyulai. Przeciw: Bartczak, Brzozowska, Heller, Ruszkiewicz, Sworacka, Zielonka, Żurek a wstrzymał się Pawłowski.
     Miasto będzie spłacać nowy kredyt od 2005 do 2014 roku. (Al)

GK nr 35/2004
Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.118.23.147

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.