Uno wypadło z drogi i spłonęło (foto)

pecna nie jest na terenie gm. czempiń,a na terenie gm. mosiny

ale zdarzenie mialo miejsce w siernikach a to jest w gminie czempin

znowu snieg i znowu wypadki. Dobrze, że zdazyli wyciagnac tego pana przed tym jak samochod splonal

Przykre, stracił gość auto i jeszcze mandat dostanie,

Droga przy tym lasku jest bardzo zdradliwa w taką pogodę.Na tym łuku sam wpadłem do tego rowu ale skończyło się łagodniej.No niestety musimy uważać na tym odcinku na oblodzenia.

Odpuście mu ten mandat stratę poniósł sam i to ja myślę dużą .

Wykopali rów a nie ma żadnej barierki ochronnej,ciekawe ile tam będzie jeszcze wypadków i kto odebrał tą fuszerke tz .ten wykop?

po co ten mandat? strata auta to juz wielka strata a poza tym nikt prócz niegon nie ucierpiał . miał wypadek a tu mandat poza tym chyba cos nie tak z ta droga skoro to juz któryś wypadek

mandat powiń dostać ten co odebrał ten rów on jest za blisko drogi i bardzo głęboki i gdzie są barierki a później drogowcom za drogę nieośnieżoną

Świadkowie twierdzą, że Gościu nieźle świrował - cała droga należała do niego! Przy takich warunkach atmosferycznych należy mieć trochę rozwagi i rozumu ...

Do nika. świadkowie twierdzą? co ty wypisujesz. Gosc po 50tce spokojny i opanowany jedzie starym uno i według relacji twoich swiatkow świruje na drodze tym unem? może jechał jeszcze na wstecznym?

hahahha, jak nie śnieg to rów winien

Nika jacy świadkowie co ty bierzesz weź zmień dilera albo bierz połowę Pan starszy od ciebie na pewno ze 3 razy - powiem krótko zdanie typu drogowców zima zaskoczyła w pewnym sensie przekłada się na zdanie - pieniądze na odśnieżanie dróg w zimie przepite i rozdysponowane między kolesiami już pewnie w marcu. Też miałem, taki przypadek jadąc autobusem ciężarówka mnie wyprzedza, więc widząc warunki drogowe śnieg a pod spodem lód) zjechałem lekko do krawędzi, by umożliwić manewr wyprzedzania. Niestety droga była tak zasypana, że pobocza nie było widać i ściągnęło mnie przednim zawieszeniem do rowu. Policja stwierdziła jednoznacznie nawet tarczki nie chcieli obejrzeć - przekroczona prędkość. Mówię w żadnym wypadku spojrzyj na tarczkę jełopie (gdzie miałem ok 20 km/h) a później wal paragrafami. Mandatu nie przyjąłem sprawa znalazła się w sądzie. Sędzia powiedział tylko jedno zdanie dosłownie - jaki idiota chciał panu dać mandat za życzliwość na drodze i to mimo złych warunków. Ja sam osobiście zrobiłem zdjęcia miejsca zdarzenia, jak pojazdy jechały itd...Policja nic nie zrobiła tylko przyjechała i chciała mandat pisać. w konsekwencji karę poniosła firma odpowiedzialna za odśnieżanie i utrzymanie danego odcinka drogi. Psy wezwane na interwencję muszą jakoś zakończyć ją a najłatwiej iść na łatwiznę wlepić mandat. Najtrudniej jest walczyć o swoje i nie dać się i nie bać się sądów...jeśli tylko mam rację iść do przodu i nie bać się...

Pewnie, gościowi się spalił samochód, po tym jak wpadł w poślizg w efekcie zaniedbań służb odpowiedzialnych za stan tej drogi i jeszcze mu mandat na deser włoili...Czemu nie dają mandatów właśnie tym służbom, za nienależyte utrzymanie dróg? Bazują na tym, że polskie społeczeństwo jest biedne i nikt nie wytacza pozwów cywilnych w takich sprawach. A biednemu dziadkowi co jeździł tym Fiatem pewnie ze 20 lat - sru z mandatu.

tak zgadza się,ale pierwszy wpis był ,że mieszkaniec pecny gmina czempiń miał wypadek

Znam ten odcinek drogi, wyjątkowo źle poprowadzony zakręt - trudny nawet przy dobrej pogodzie. A tak a propos odśnieżania: dojeżdżam do pracy drogą lokalną, chyba dziesiątego stopnia odśnieżania, czasem mam wrażenie, że mieszkam na Alasce!, wszędzie śnieg, śnieg, śnieg. A pieniądze na odśnieżanie gdzie?, czyżby pod tym śniegiem? O drogach lokalnych, chyba mniej "strategicznych" zapomina się często, i o nas - obywatelach "drugiej kategorii?". Szkoda, że nie dotyczy to też ściągania podatków! Ale może czepiam się, bo przecież mam zimowe, darmowe lekcje jazdy w trudnych warunkach!

Jak nie śnieg to rów winien. Kierowcy oprócz tego, że mają prawo jazdy to jeszcze powinni mieć rozum, ale tego nie którym widać po prostu brakuje

W gminie Czempiń tak to już jest że burmistrz występuje z apelami do mieszkańców o obowiązku odśnieżania chodników pod groźbą kary a sama nie dba o to by zapewnić odśnieżanie dróg gminnych. W Gminie Czempiń jest odśnieżana jest tylko jedna droga, droga powiatowa. Kto ma okazję poruszać się po terenie gminy zna sprawę. Współczucia do ofiary wypadku i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.

Oto temat wszystkich rozmów: "Uno wypadło z drogi i spłonęło (Foto)".