Uczyć się będą w innych szkołach

Uczniowie oddziałów przedszkolnych oraz klas pierwszych, drugich i trzecich kościańskiej „czwórki” nowy rok szkolny rozpoczną w innych szkołach.

O opóźnieniu termomodernizacji i gruntowanego remontu Szkoły Podstawowej nr 4 w Kościanie informowaliśmy na początku sierpnia. Dziś, podczas konferencji prasowej w szkole, burmistrz Piotr Ruszkiewicz i dyrektor szkoły Zbigniew Majchrzak poinformowali o przebiegu prac i organizacji nowego roku szkolnego.

Termomodernizacja szkoły to rozpisana na dwa lata inwestycja, której koszt oszacowano na blisko sześć milionów złotych. Tak gruntowanej termomodernizacji nie przeszła dotąd żadna z kościańskich szkół. „Czwórka” jako pierwsza będzie korzystała z prądu produkowanego przez panele fotowoltaiczne, a wodę c.w.u. podgrzewać będzie pompa ciepła. Tak jak w pozostałych szkołach, będzie miała nowe okna i drzwi oraz ocieplone dachy i elewację. Aby możliwe było zamontowanie paneli fotowoltaicznych konieczna jest przebudowa konstrukcji dachu budynku głównego szkoły.

Zgodnie z założeniami, do końca wakacji całkowicie wyremontowane miało być drugie piętro szkoły i piwnice. Parter i pierwsze piętro wykańczane będą podczas przyszłorocznych wakacji. W przyszłym roku prace obejmą także halę sportową. Podczas roku szkolnego będą prowadzone prace zewnętrzne, które nie będą kolidowały z prowadzonymi w budynku zajęciami.

Po rozpoczęciu prac okazało się, że sześćdziesięcioletni budynek wymaga dużo większego nakładu prac niż sądzono. Oznacza to, poza wzrostem kosztów, także opóźnienia. Drugie piętro nie będzie gotowe na rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Oznacza to, że we wrześniu zabraknie jednej trzeciej klas do prowadzenia zajęć.

- Przez dwa miesiące uczniowie oddziałów przedszkolnych oraz klas jeden – trzy będą się uczyć w innych budynkach – poinformował podczas konferencji dyrektor Zbigniew Majchrzak. - Skorzystamy z pomocy pozostałych kościańskich szkół oraz szkoły w Kiełczewie.

Każdy z trzech oddziałów przedszkolnych rozpocznie rok szkolny w innej szkole podstawowej w Kościanie. Uczniowie jedenastu oddziałów klas pierwszych, drugich i trzecich uczyć się będą w szkole w Kiełczewie. Dwadzieścia oddziałów klas cztery-osiem pozostanie w remontowanym budynku „czwórki”

- Warunki w innych szkołach będą takie jak u nas. Uczniowie będą mieli w pełni wyposażone klasy, toalety, boiska, sale sportowe i place zabaw. Posiłki dostarczane będą przez firmę cartingową. Działać będą także świetlice, w takich samych godzinach jak dotąd – mówi Zbigniew Majchrzak. - Uczniowie klas cztery-osiem zajmą klasy na parterze i pierwszym piętrze naszej szkoły. Niektóre zajęcia będą także na hali sportowej. O szczegółach organizacyjnych poinformujemy rodziców w przyszłym tygodniu.

Burmistrz podziękował dyrektorowi i pracownikom szkoły za zaangażowanie w przygotowanie nowego roku szkolnego.

- Rodziców proszę o wyrozumiałość i cierpliwość. Kiedyś ten trud trzeba było podjąć. Po remoncie będziemy się cieszyć z warunków, jakie będzie oferować szkoła. Teraz musimy wspólnie zmierzyć się z trudnościami na jakie natrafiliśmy. Budowlańcy zapewniają nas, że sytuacja, w której część uczniów będzie uczyć się w innych budynkach potrawa dwa miesiące. Dokładamy wszelkich starań aby trwało to krócej, ale nie wszystko zależy od nas - mówił Piotr Ruszkiewicz.

Burmistrz podkreślił, że tak duży remont odbywa się w trudnym okresie. Wskazał na problem z pozyskaniem wykonawców, brakiem rąk do pracy, opóźnieniami w dostawie materiałów budowlanych, szybko rosnącymi cenami i dużym zakresem dodatkowych prac.

Kłopotem dla samorządu jest także opóźnianie przez ministerstwo publikacji listy rankingowej programu, z którego - w ramach funduszy norweskich - miasto chce pozyskać blisko 4 mln zł. Lista miała być opublikowana w marcu, następnie termin przesunięto na czerwiec, po czym zapowiedziano, że nastąpi to pod koniec września. Wciąż nie ma zatem potwierdzenia, że Kościan otrzyma dotację.

Do tej pory wartość zleconych przez miasto robót wyniosła 4.559.873 zł. W poniedziałek otwarte zostaną oferty kolejnego przetargu na roboty ogólnobudowlane.

O przebiegu termomodernizacji i organizacji nowego roku szkolnego poinformowali burmistrz i dyrektor szkoły.

W budynku wymieniono dwieście okien.

Skuty tynk odsłonił skalę zawilgocenia, której się nie spodziewano.

Pamiątkowe zdjęcie dyrektora i burmistrza z paniami, które przeniosły ze szkoły na halę sportową meble, pomoce naukowe i książki. Przed nimi przeniesienie wszystkiego z powrotem.