Magazyn koscian.net

2007-09-12 09:04:26

Tydzień urzędowania

Przez pięć dni Mirosław Woźniak pracował w gabinecie wiceburmistrza Kościana...

W związku z ujawnieniem przez media ciążącego na nim prawomocnego wyroku za popełnienie przestępstwa umyślnego oddał się do dyspozycji burmistrza, a ten skierował go na bezpłatny urlop

 Burmistrz Michał Jurga szybkie powołanie swego zastępcy zapowiadał już w grudniu ubiegłego roku. Do nominacji jednak nie doszło, ani wówczas, ani przy kolejnych zapowiadanych terminach. Nigdy też nie ujawnił nazwisk kandydatów jakich brał pod uwagę. 3 września burmistrz zaprosił do urzędu dziennikarzy i przedstawił im urzędującego od tego dnia wiceburmistrza.

 - Z dniem dzisiejszym zastępcą burmistrza miasta Kościana będzie pan Mirosław Woźniak, człowiek, który w środowisku samorządowym jest doskonale znany. Bardzo dobrze porusza się na płaszczyźnie samorządowej – poinformował burmistrz Michał Jurga. - Myślę, że ta kandydatura nie jest dla państwa zaskoczeniem.  Pojawiała się od początku objęcia przeze mnie stanowiska.

 Ponieważ konferencja odbyła się kilka godzin przed zamknięciem poprzedniego numeru ,,GK’’ zdążyliśmy jedynie zadać na łamach pytanie o to, w jaki sposób osoba dwukrotnie skazana za przestępstwa umyślne otrzymała, niezbędne do pracy w urzędzie, zaświadczenie o niekaralności. Gdy we wtorek drukowaliśmy gazetę o nominacji pisały już dzienniki i komentowały ją rozgłośnie radiowe. 

Oto krótkie streszczenie tygodnia urzędowania Mirosława Woźniaka.

Poniedziałek – 3 września
Poniedziałek był dla Mirosława Woźniaka pierwszym dniem pracy na stanowisku wiceburmistrza Kościana.  31 sierpnia  zakończył pracę w kościańskim Starostwie Powiatowym, gdzie był pełnomocnikiem starosty ds. integracji europejskiej. Zrzekł się również mandatu radnego. 
 - Z panem Mirosławem Woźniakiem wiążę nadzieję na znakomitą współpracę szczególnie w zakresie pozyskiwania środków z funduszy europejskich oraz współpracę w zakresie całej problematyki finansów miejskich – podkreślił na konferencji pasowej burmistrz Jurga.

Wiceburmistrzowi podlegać miały Wydział Promocji i Funduszy Pomocowych, Biuro Zamówień Publicznych, Wydział Ochrony Środowiska i Działalności Gospodarczej oraz Wydział Infrastruktury Miasta.

Mirosław Woźniak podkreślił, że nie ma przeszkód prawnych sprawowania przez niego urzędu.
 - Musieliśmy się zwrócić z zapytaniem o niekaralność i takie zaświadczenie zostało wydane – powiedział dziennikarzom wiceburmistrz.

Wtorek – 4 września
 O nominacji informuje Wielkopolan ,,Gazeta Wyborcza’’. W tekście ,,Dwukrotnie skazany wiceburmistrzem Kościana’’ napisała:
 ,,Nominacja Woźniaka zbulwersowała lokalne środowisko - były burmistrz ma bowiem na swoim koncie dwa prawomocne wyroki sądowe, a ustawa o pracownikach samorządowych zakazuje zatrudniania w samorządzie osób skazanych za przestępstwa umyślne. (...)
 Burmistrz Jurga przyznaje, że wie o dwóch wyrokach swojego zastępcy, ale fakt, że nie znalazły one odzwierciedlenia w Krajowym Rejestrze Karnym go nie dziwi.
 - Są konkretne przepisy, za jakie przestępstwa odnotowuje się wyroki w KRK, a za jakie nie - mówi. - To nie moja rola dociekać, dlaczego tak się stało. Gdyby w zaświadczeniu była mowa o wyrokach, nie zatrudniłbym pana Woźniaka.
 Sytuacją z Kościana zaskoczony jest sędzia Jarema Sawiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu i członek Krajowej Rady Sądownictwa.
 - Każdy wyrok sądu musi być obligatoryjnie zamieszczony w KRK - mówi. Na prośbę „Gazety” przeanalizował wyrok Sądu Okręgowego w sprawie Woźniaka z marca ub. roku. - W przypadku kary grzywny wyrok ulega zatarciu na wniosek skazanego dopiero po trzech latach od jego uprawomocnienia się, więc ten wyrok nie mógł jeszcze ulec zatarciu - mówi Sawiński.’’

Tego samego dnia Radio Elka informuje:
 – Mamy pewność, że sąd wysłał informację o skazaniu. Nie ma potwierdzenia sprawy grzywny, którą w ramach wyroku ukarano skazanego, bo pan W. jej nie zapłacił do dziś. Dlatego sprawą zajął się komornik – przyznaje po sprawdzeniu sprawy wiceprezes Sądu Okręgowego w Poznaniu sędzia Jarema Sawiński.
 Burmistrz Michał Jurga pytany przez nas  o konsekwencje sprawy odpowiedział dziś krótko – Muszę to wszystko teraz przemyśleć i zobaczyć informacje o skazaniu na piśmie.’’

Środa – 5 września
 W tekście ,,Wiceburmistrz Kościana w rejestrze skazanych’’ do sprawy powraca ,,Gazeta Wyborcza’’ cytując ponownie rzecznika Sądu Okręgowego w Poznaniu:
 - Burmistrz powziął informację o wyroku. Jeśli mimo to powoła pana Woźniaka na stanowisko, złamie prawo - tłumaczy sędzia Sawiński.
 Po ustaleniu, że wyrok nie figuruje w rejestrze sędzia Jarema Sawiński zapewnił dziennikarzy, że informacja o wyroku Woźniaka została natychmiast ponownie wysłana do KRK.

 Radio Elka wystąpiło z kolei do Ministerstwa Sprawiedliwości z pytaniem o to w jaki sposób wysłane wcześniej zawiadomienie nie zostało wpisane do KRK.
 – Tę sprawę musimy dokładnie wyjaśnić. Postępowanie  w tej sprawie już trwa - tłumaczył Radiu Elka Sławomir Różycki z ministerstwa sprawiedliwości.
 Kilka godzin później postępowanie wyjaśniające zakończono.
 - Niestety nie mogę przekazać żadnych informacji na temat ustaleń tego postępowania. Zarówno ustalenia jak i zawartość akt osób figurujących w KRK osób są całkowicie tajne. Nie mogę ujawnić, czy nastąpił po drodze jakiś błąd – powiedział na antenie ,,Elki’’ sędzia Różycki.

Czwartek – 6 września
 Rano do urzędu ponownie zaproszono dziennikarzy. Konferencja prasowa rozpoczęła się od złożenia oświadczenia przez Mirosława Woźniaka.

 - Z wyroków moich nigdy nie próbowałem nawet czynić tajemnicy. Tym bardziej, że w obu przypadkach sentencje były publikowane w prasie. Nie znam i nie muszę znać przepisów regulujących zasady wpisywania wyroków do Krajowego Rejestru Sądowego. Mam natomiast prawo, nie tylko domniemywać, ale być przekonanym, że uzyskany z właściwego organu dokument stwierdza stan faktyczny i jest prawdziwy. (...) Zwracam uwagę, że pracownik samorządowy dla poświadczenia swojej niekaralności musi uzyskać zaświadczenia z Krajowego Rejestru Sądowego, a nie może na przykład odręcznie poświadczyć tego faktu.

 Woźniak złożył wyrazy uznania dla mediów ,, za zidentyfikowanie problemu, chociaż jego skutki mogą w sposób negatywny dotknąć mojej osoby.’’ 

 - Aby ukrócić spekulacje, aby nie tworzyć negatywnego publicity wokół mojego miasta oddaję się z dniem dzisiejszym do dyspozycji pana burmistrza – oświadczył zastępca i przekazał głos swemu zwierzchnikowi.

Burmistrz Michał Jurga  stwierdził, że według niego podjęcie decyzji powołania na stanowisko wiceburmistrza Mirosława Woźniaka było zgodne z prawem. Jako uzasadnienie podał uzyskanie przez Woźniaka zaświadczenia z Krajowego Rejestru Karnego o niekaralności za przestępstwa umyślne.

- Z uwagi na tę sytuację wysłałem wczoraj do Krajowego Rejestru Karnego pismo z prośbą o urzędowe poświadczenie stanu faktycznego – poinformował Jurga. - Szanując sytuację jaka zaistniała, trudną dla mnie i dla funkcjonowania urzędu, podejmuję decyzję o udzieleniu panu Mirosławowi Woźniakowi urlopu bezpłatnego. W momencie otrzymania zaświadczenia, po stwierdzeniu, że jest karany z winy umyślnej, zastosuję się do wymogów obowiązującego prawa. To znaczy, że rozwiążę z panem  wiceburmistrzem Mirosławem Woźniakiem umowę o pracę.

Poniedziałek – 10 września
 Wiceburmistrz Woźniak pracował tydzień. Od poniedziałku jest na bezpłatnym urlopie. Czeka teraz na pismo z Krajowego Rejestru Karnego. Zdaniem pytanych przez nas prawników, jest to zbędne czekanie, ponieważ burmistrz powinien rozwiązać umowę z zastępcą w momencie, gdy dowiedział się o ciążącym na nim prawomocnym wyroku. Mirosław Woźniak czeka także na czwartkowe głosowanie Rady Miejskiej Kościana, która ma przyjąć uchwałę o wygaśnięciu jego mandatu radnego, którego zrzekł się 31 sierpnia.   (s, h)

***

W sobotę poznańska „Gazeta Wyborcza” w cotygodniowym rankingu przyznała kościańskiemu wiceburmistrzowi trzy czarne pyry. To maksymalna ujemna punktacja w rankingu „GW”.

,,Trzy czarne pyry - dla wiceburmistrza Kościana Mirosława Woźniaka - za udawanie Greka.
Woźniak ma dwa prawomocne wyroki sądowe za zniesławienia. A według prawa skazany za przestępstwo umyślne nie może pracować w magistracie. Woźniak został wiceburmistrzem, bo w Krajowym Rejestrze Karnym nie odnotowano jego wyroków i dzięki temu mógł okazać burmistrzowi Kościana zaświadczenie o niekaralności. Gdyby Woźniak miał poczucie przyzwoitości, nie zabiegałby o stanowisko. Ale zabiegał - i za to czarne pyry.’’
(„Gazeta Wyborcza” 8-9 września 2007)

37/2007

Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.14.6.59

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.