Tragiczne wędkowanie

W niedzielne przedpołudnie w Kanale Mosińskim w okolicy wsi Zadory w gminie Czempiń znaleziono ciało 53-letniego wędkarza. Wiadomo, że mężczyzna wyszedł na ryby dzień wcześniej. Okoliczności tragedii bada policja.

Po informacji przekazanej przez policję do komendy PSP na miejsce wysłano specjalistyczną grupę ratownictwa wodno–nurkowego  kościańskiej  PSP oraz kierownika robót podwodnych z Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu.

- Ratownicy zabezpieczyli teren akcji i zebrali informacje dotyczące okoliczności ewentualnego utonięcia. Zaginiony ostatnio widziany był w godzinach popołudniowych.  Na noc nie wrócił do domu. W niedzielę mieszkańcy Zador przeszukali zabudowania oraz okolice miejsca, w którym zaginiony najczęściej wędkował. Na brzegu kanału odnaleziono sprzęt wędkarski oraz czapkę. Ustalono, że płetwonurkowie poszukiwania  rozpoczną właśnie stąd – informuje Andrzej Ziegler, zastępca komendanta powiatowego PSP w Kościanie.

O godz. 10.24 postronna osoba przechodząca brzegiem odnalazła ciało, które leżało w wodzie  zahaczone o wystające gałęzie. Strażacy wydobyli je w obecności policji i prokuratora.

- Badamy okoliczności zdarzenia i  sprawdzamy czy do śmierci mężczyzny nie doszło w wyniku przestępstwa - informuje Mateusz Marszewski, oficer prasowy kościańskiej policji.

Już głosowałeś!