Magazyn koscian.net

14 listopada 2011

Święto pod obstrzałem fleszy

Ośmiu fotoreporterów i mieszkańcy powiatu kościańskiego udokumentowali jedenasty dzień, jedenastego miesiąca jedenastego roku. Było zimno, słonecznie, smacznie i patriotycznie

 

Był to już siódmy z ośmiu dni zdjęciowych projektu PKS. Każdy wypada w rok, miesiąc i jeden dzień później od poprzedniego, w dniu którego data układa się w ciąg powtarzających się liczb. I tak po raz pierwszy dokumentować życie powiatu wyruszyliśmy w czwartek piątego maja (5.05.05), potem we wtorek szóstego czerwca (06.06.06), sobotę siódmego lipca (07.07.07), piątek ósmego sierpnia (08.08.08), w środę dziewiątego września (09.09.09) w niedzielę dziesiątego października (10.10.10), a w tym roku w piątek jedenastego listopada (11.11.11).  
   
Dzień zaczął się dość ponuro i mroźnie ( o godz. 6.00 -3 C), ale już około ósmej, gdy fotoreporterzy spotkali się na tradycyjnym śniadaniu u starosty Andrzeja Jęcza zza chmur wychynęło słońce i ogrzewało zziębnięte palce fotografujących do samego zmierzchu.
   
- Wszystkim fotoreporterom zapowiedziałem, że to chyba najtrudniejszy dzień w całym projekcie -  opowiada Paweł Sałacki, autor projektu. - Dlatego chyba nikt w tym roku nie pojechał w teren ,,na żywioł'' licząc, że po prostu sfotografuje tych, których spotka. Mógłby po prostu nikogo nie spotkać. Ulice, szczególnie na wsiach, były puste.
   
I po tych ulicach chcąc uchwycić niecodzienny dzień wędrowało ośmiu fotoreporterów:  Paweł Szott (uczestnik edycji 2010) w gminie Kościan, Mariusz Ciesielski ( 07, 08, 09, 10) w  gminie Krzywiń, Marek Lapis ( 08, 09, 10) w gminie Czempiń, Piotr Borowski (po raz pierwszy w projekcie) w gminie Śmigiel  a Andrzej Florkowski ( 06, 08, 09, 10) w  Kościanie. Bogdan Ludowicz (05, 06, 07, 08, 09, 10) chadzał jak zwykle swoimi ścieżkami, Sławomir Skrobała (05,06,07,08,09, 10) fotografował dzień jednego człowieka a Paweł Sałacki (06, 07, 08, 09, 10) skupił się na słodkim aspekcie tego święta – rogalach.
   
- Trudny dzień i taki bez zaskoczeń, ale ze zdjęć jestem zadowolony – podsumowuje Paweł Szott. - Byłem rano na mszy w Wyskoci, potem w Luboszu Starym złapałem jeszcze zawodników i kibiców pakujących się na mecz, a na meczu byłem już w Racocie. Pokręciłem się trochę po dworcu i na koniec odwiedziłem dziewięćdziesięciojednoletnią panią Pelagię z Darnowa.
   
Mariusz Ciesielski swój dzień zdjęciowy ocenia jako spokojny.
    - Kościołów fotografować nie lubię, burmistrzów też nie, a najbardziej interesujący tak zwani zwykli ludzie ten dzień spędzili w domach, więc trzeba było się trochę nachodzić by ich spotkać, ale mi się udało. Sfotografowałem na przykład wicemistrza wielkopolski rajdów samochodowych i pewnego rolnika... - wylicza.
   
Marek Lapis skupił się na tym, co jedenasty listopada wyróżnia od poprzednich dni zdjęciowych – czyli właśnie oficjalnych uroczystościach obserwowanych jednak z perspektywy jednej ,,oficjalnej'' też osoby - burmistrza Czempinia Doroty Lew.
    - To był jej dzień pracy – wyjaśnia -  Odsłaniała tablice, była na mszy, otwierała turniej tenisowy i tak dalej. Zostałem też jednak zaproszony do pani burmistrz na obiad i  spędziwszy z jej rodziną  przemiło czas uwieczniłem też i te chwile jej dnia.  Miałem szczęście, pani burmistrz okazała się być bardzo otwartą, naturalną i sympatyczną osobą. Prawdziwa kobita z klasą. To był udany dzień zdjęciowy i po prostu  miły dzień. Na uroczystościach, gdy  ludzie  dowiedzieli się, że jestem z Poznania  pytali mnie, czemu przyjechałem do nich, czemu nie fotografuję obchodów Dnia Niepodległości w stolicy. A ja mówiłem, że wolę te klimaty. Tu uroczystości były naprawdę podniosłe, nie to co w Warszawie.  
    
Piotr Borowski odwiedził między innymi oddział szpitala Neuropsychiatrycznego w Wonieściu, obfotografował oblężenie jeżdżącej tego dnia śmigielskiej kolejki wąskotorowej i mecz piłkarski Pogoń Śmigiel - LZS Stare Oborzyska bohatersko, bo w dziesiątkę, wygrany przez zawodników ze Śmigla. A  prof. Andrzej Florkowski  oprócz spektakularnych uroczystości na kościańskim Rynku uchwycił obiektywem między innymi chrzest trojga nowych mieszkańców Kościana.
    - Mojego ulubionego listonosza w tym roku przy pracy ująć niestety nie mogłem,bo miał wolne, ale złapałem go jako strażaka z wieńcem – śmieje się Bogdan Ludowicz. Dzień zdjęciowy i jemu upłynął bez niespodzianek. Zaczął się od udoju krów w gryżyńskiej oborze i przetoczył po uroczystościach i mszach.
   
Sławomir Skrobała swój dzień zdjęciowy ocenia jako bardzo interesujący. Od wczesnego ranka po zmierzch towarzyszył  wieloletniemu przewodniczącemu Rady Miejskiej Krzywinia Romanowi Majorczykowi.
    - Od porannej modlitwy, przez gospodarskie, bo prowadzi sporą hodowlę byków, po reprezentacyjne obowiązki. Miły człowiek i ciekawa historia do opowiedzenia –  stwierdza lakonicznie.
   
Słodką historię za to z obiektywem prześledził Paweł Sałacki. Obserwował cykl produkcyjny rogali powstających według receptury Jerzego Tycnera.
    - To nie są marcińskie rogale, ale po prostu Tycnerowskie, jedyne w swoim rodzaju.  Jerzy Tycner sam opracował recepturę i piecze rogale według niej od wielu, wielu lat. Powstała z biedy, bo był taki czas, kiedy białego maku nie można było kupić, więc stworzył nadzienie własnego pomysłu – migdałwo-orzechowe.  Nie powiem, to był bardzo smaczny dzień... - uśmiecha się.
   
Równie ważne jak zdjęcia fotoreporterów są te nadsyłane przez mieszkańców powiatu. Pierwsze dotarło do redakcji 11 listopada o godzinie 8.25. Zbigniew Mikołajczak uwiecznił na nim... bałwana. Choć nie był to prawdziwy bałwan, to narobił tego dnia nieco zamieszania przy drodze krajowej nr 5. Godzinę później nadeszło kolejne zdjęcie, w południe kolejne... Na zdjęcia wykonane w miniony piątek czekamy do 28 listopada.
   
Zdjęcia fotoreporterów razem ze zdjęciami nadesłanymi przez mieszkańców zdeponowane zostaną w Muzeum Regionalnym w Kościanie. W połowie grudnia pojawią się także na stronie internetowej www.projektpks.art.pl.
   
W osiem lat powstanie list do przyszłych pokoleń opowiadający o codzienności i niecodzienności mieszkańców powiatu kościańskiego. List, który jest już prawie gotowy, bo został nam już tylko jeden dzień zdjęciowy – środa, dwunastego grudnia 2012 roku. Organizatorami projektu PKS są Gazeta Kościańska i Starosta Kościański, których wspierają wójt i burmistrzowie gmin powiatu kościańskiego. (Al)

46/2011

Już głosowałeś!

Komentarze (8)

w dniu 14-11-2011 14:53:38 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Genialna inicjatywa, genialny pomysł! Brawo!

Genialna inicjatywa, genialny pomysł! Brawo!

w dniu 15-11-2011 11:39:00 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

rozumiem że , była to praca społeczna bez żadnych honorariów , pomysł super !

rozumiem że , była to praca społeczna bez żadnych honorariów , pomysł super !

w dniu 15-11-2011 12:20:20 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

a czemu ma służyć ten projekt? przecież to są wyrwane z kontekstu zdjęcia z dni z poszczególnych lat,i nie stanowią żadnej całości.

a czemu ma służyć ten projekt? przecież to są wyrwane z kontekstu zdjęcia z dni z poszczególnych lat,i nie stanowią żadnej całości.

w dniu 15-11-2011 12:46:21 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Stanowią.

Stanowią.

w dniu 16-11-2011 23:19:06 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Interesująca formuła, sporo udanych zdjęć, będących doskonałym materiałem ikonograficznym dla przyszłych pokoleń - brawo!

Interesująca formuła, sporo udanych zdjęć, będących doskonałym materiałem ikonograficznym dla przyszłych pokoleń - brawo!

w dniu 17-11-2011 06:40:59 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

a gdzie PUZOL

a gdzie PUZOL

w dniu 19-11-2011 00:42:48 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

tu by się przydał fotoreporter... http://elka.pl/content/view/53180/79/

tu by się przydał fotoreporter... http://elka.pl/content/view/53180/79/

w dniu 20-11-2011 09:25:46 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Świetny pomysł:)

Świetny pomysł:)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.145.199.140

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.