Śnieg wszędzie

Zima znów zaskoczyła drogowców – takie opinie słychać zewsząd. Narzekają i kierowcy i piesi. Ci pierwsi, bo drogi i parkingi są śliskie i nieodśnieżone. Ci drudzy, bo na chodnikach zalega śnieg, a przejście przez jezdnię przypomina tor przeszkód. Drogowcy zapewniają, że robią co mogą. Przyznać jednak trzeba, że zimy z takimi opadami śniegu już dawno nie było. W miniony poniedziałek wielu kierowców musiało pozostawić auta na parkingach. Nie byli w stanie przebić się przez zaspy.

Obowiązek utrzymania przejezdności dróg i szlaków komunikacyjnych spoczywa na zarządcach dróg. Drogi posiadają różne standardy utrzymania w zależności od uczęszczania, przebiegu, umiejscowienia instytucji publicznych itp. Inaczej mówiąc im droga ma większe natężenie ruchu tym częściej odśnieżana. Inne standardy opracowane są dla dróg krajowych, inne dla wojewódzkich, powiatowych i gminnych. W zimowym utrzymaniu dróg obowiązuje sześć standardów. W przypadkach skrajnie niekorzystnych  warunków  pogodowych (zawieje i zamiecie śnieżne, długotrwałe burze śnieżne), osiągnięcie i utrzymanie na drogach standardu docelowego może być niewykonalne.

KOŚCIAN

Już drugi sezon samorząd Kościana sam jest odpowiedzialny za zimowe utrzymanie dróg powiatowych i gminnych w mieście. Przetarg wygrało Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Komunalnych DRO-KOM Macieja Wolsztyńskiego z Przysieki Polskiej. Firma posiada dwie piaskarki i cztery pługi. Natomiast odśnieżaniem chodników i ścieżek rowerowych zajmuje się firma REMLI Anny Majewskiej z Kościana. Od grudnia do 7 stycznia miasto wydało na odśnieżanie ulic i chodników już 90 549 zł.

- Gdy Kościan na przełomie roku zasypał śnieg odebrałem piętnaście telefonów w sprawie odśnieżania. Przez dwa dni wydaliśmy ponad 20 tysięcy złotych na zimowe utrzymanie dróg, w tym największy koszt to solanka, którą się sypie drogi - powiedział ,,GK’’ wiceburmistrz Maciej Kasprzak, oceniając, że Kościan nie wygląda wcale najgorzej, choć przyznał, że na ulicach wciąż zalega błoto pośniegowe. - Gdy pada śnieg, ludzie oczekują, że natychmiast wszystko zostanie uprzątnięte, a drogi będą czarne, ale tak się nie da. Zimą drogi muszą być przejezdne, a nie wyglądać jak latem. Jeżeli opady śniegu będą duże, to bez względu na to ile pieniędzy wydamy i tak stan nawierzchni będzie kiepski. Gdybyśmy wysypywali solankę w czasie opadów śniegu, to zostanie przysypana i efektu nie będzie. Przy odśnieżaniu pługami też trzeba odczekać.

W  Kościanie drogi mają trzeci, czwarty i piąty standard. Najpierw odśnieżany jest główny ciąg komunikacyjny prowadzący przez Kościan (ulice: Śmigielska, Surzyńskiego, Aleje Kościuszki, Piłsudskiego, Poznańska), potem kolejne drogi powiatowe, a na końcu gminne.

- Na główne drogi, które powinny być czarne, sypiemy samą sól bez posypki piaskowej, a gminne, które mają być przejezdne, odśnieżamy. Piasek sypiemy na chodniki - wyjaśnia Jerzy Frąckowiak,  naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Działalności Gospodarczej kościańskiego Urzędu  Miejskiego, dodając, że wykonawca jest pod telefonem w każdej chwili gotowy do pracy. Na dowód przytacza godzinowy rozkład pracy piaskarek i pługów Wolsztyńskiego: 30 grudnia, godz. 13-15 i godz. 22-3 - posypywanie dróg, 31 grudnia, godz. 4.30-16 – odśnieżanie ulic, 1 stycznia, godz. 7-13, godz. 15-23, godz. 23-4 - odśnieżanie,  2 stycznia, od godz. 12.30 – trzykrotne odśnieżanie i posypywanie, 3 stycznia, godz. 21.30 – posypywanie, 4 stycznia, godz. 14 – odśnieżanie, 6 stycznia – odśnieżanie parkingów poza strefą i przystanków autobusowych oraz dróg III i IV standardu. Ponadto odśnieżane były mosty, ścieżki rowerowe, azyle dla pieszych. – Zima nas nie zaskakuje.

Wiele osób zarzuca służbom odpowiedzialnym za stan dróg, że na ulicach nie widać ani pługów, ani piaskarek. Jak zapewnił ,,GK’’ naczelnik Frąckowiak, nie widać ich, bo jeżdżą w nocy. Kościaniacy narzekają też na zaśnieżone parkingi w Strefie Płatnego Parkowania w Kościanie. Oburzają się, że nie dość, że muszą stawać w hałdach śniegu, to jeszcze za to płacą. Za stan parkingów w strefie odpowiada firma zarządzająca, czyli Projekt & Parking Serwis Polska.

- Przeprowadziliśmy kontrolę i w związku z tym, że stan parkingów jest niewystarczający, firma może się spodziewać kar umownych – zapowiada wiceburmistrz.

Rodzice dzieci odwożących maluchy do jednego z dwóch przedszkoli przy ul. Moniuszki utyskują, że na jezdni zalega warstwa błota pośniegowego, co powoduje, że wjazd staje się niebezpieczny. Nie interesuje ich, do którego standardu zakwalifikowano tę ulicę, ale wymagają, by była bezpieczna właśnie ze względu na zlokalizowane tam instytucje. Tę ulicę wraz z dojazdową ul. Św. Ducha należy, ich zdaniem, przenieść do najwyższego standardu.

Nie najlepiej jest na chodnikach, o stan których muszą zadbać właściciele nieruchomości. Przechadzając się ulicami Kościana gołym okiem widać, że wielu z nich nie wywiązuje się ze swojego obowiązku. I dotyczy to nie tylko prywatnych posesji. Przypomnijmy zatem, że obowiązkiem właściciela nieruchomości jest zapewnienie utrzymania czystości i porządku przez: uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników wzdłuż nieruchomości. Właściciel nieruchomości nie jest zobowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie samochodów. Śnieg i lód powinny zostać odgarnięte w miejsce nie powodujące zakłóceń w ruchu pieszych lub pojazdów przy krawędzi jezdni, a użyty piasek usunięty z chodnika niezwłocznie po ustaniu przyczyn jego zastosowania. Kontrole w ramach akcji porządkowej ,,Zima’’ przeprowadza Straż Miejska. Ci, którzy nie dopełniają obowiązków są karani grzywną lub kierowany jest wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Kościanie.

POWIAT

- Drogi powiatowe są odśnieżane według czwartego i piątego standardu zimowego utrzymania dróg, które określają, że śnieg może zalegać osiem godzin, a dopuszczalne przerwy w komunikacji są do ośmiu godzin. To teoria, bo staramy się zrobić to jak najszybciej. Nie było przypadku, by jakaś droga nie była przejezdna – zapewnia Dariusz Korzeniowski, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Kościanie.

W powiecie drogi odśnieża sześć pługów i trzy piaskarki, które posypują drogi mieszaniną piasku z solą. Według drogowców z kościańskiego ZDP z Czacza ta ilość sprzętu w zupełności wystarcza. Drogi odśnieżane są na całej szerokości, a posypywane w miejscach niebezpiecznych, np. na skrzyżowaniach. Na zimowe utrzymanie dróg w powiecie kościańskim w sezonie 2009/2010 przetarg wygrały: Firma Usługowo-Transportowa KRYS-TRANS  Krystian Dembny z Krzanu, Usługi Asenizacyjne i Transportowe Stanisław Adamczak z Kiełczewa, Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowy Nowak, Michał Nowak, Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Komunalnych DRO-KOM Maciej Wolsztyński z Przysieki Polskiej, Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe ROLDREW Małgorzaty Szulc z Czarkowa. Firmy te wykonują usługi na wyznaczonych trasach. W Zarządzie Dróg Powiatowych pełnione są całodobowe dyżury. To tam właśnie zapada decyzja, kiedy pługi i paskarki mają wyruszyć na trasę. Śnieg spychany jest na pobocza dróg.

- Sprawdzamy prognozy pogody, mamy kontakt z Zarządem Dróg Wojewódzkich i wymieniamy się też informacjami z ościennymi powiatami – zdradza dyrektor Korzeniowski.

Zima jaka jest każdy widzi, więc na komfort jazdy kierowcy nie mają co liczyć, szczególnie, gdy za oknem znów szaleje śnieżyca. Warto jednak po zimie przeanalizować, czy dane drogi lub ulice powinny być  nadal w dotychczasowym standardzie odśnieżania. Kilka korekt wydaje się niezbędnych. Na razie pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość. Byle do wiosny.

KARINA JANKOWSKA

GK 2/2010

Już głosowałeś!