Magazyn koscian.net

2006-05-17 08:54:13

Sins Of All Fathers

Są z Czempinia i Kościana. Czterech pełnoletnich facetów i gimnazjalistka, bez której siedzieliby w domach

To jej entuzjazm powołał do życia nową formację rockową, którą już wkrótce usłyszy świat. Najpierw ten najbliższy, a potem... Kto wie?

 Adam, Kuba i Przemek mieszkają w Czempiniu. Mają opinię coverowców, bo przez lata tworzyli znany w okolicy zespół grający przeróbki rockowych przebojów. I chociaż każdy z nich, sam dla siebie grywał własne dźwięki, to publiczności prezentowali wyłącznie cudze utwory. Może robiliby to do dziś, gdyby nie dorosłość, w którą niepostrzeżenie wkroczyli. A ta oznacza coraz mniej czasu na przyjemności. Ważniejsza jest praca i rodzina. Pozostało im grywać wieczorami we własnych domach. Wystarczył jednak mały impuls, by ponownie znaleźli czas na próby. Tym razem połączyła ich szesnastolatka z Kościana.

 - Zaczęło się niespodziewanie. Odnalazła nas Magda. Napisała na gadu-gadu, że gra na basie i szuka ludzi, z którymi mogłaby grać reggae. Nie wiedzieliśmy wówczas, że ma szesnaście lat. Wiedzieliśmy, że można spróbować – wspomina Przemek.
 - I wiedzieliśmy, że nie będzie to reggae – śmieje się Adam.

 Spotkali się w listopadzie ubiegłego roku. Wraz z Magdą na próbę do czempińskiego Centrum Kultury przyjechał z Kościana Romek. Tak ukształtował się dzisiejszy skład grupy: trzy gitary, bas i perkusja. Po kilkudziesięciu minutach grania przekonali się, że mogą razem spróbować. Tym razem i w tym składzie postawili na własną twórczość
 - Mamy na razie opracowane trzy utwory i pracujemy nad kolejnymi – mówi Przemek.

 Najmniej mówi Magda. Woli grać. I robi to całkiem dobrze.
 - Wnosi świeżość, nie gra schematami. Młodość i ogromna chęć grania, to jej atuty – ocenia Adam.
 - Wydaje mi się, że jestem dla nich za słaba – wyznaje Magda i od razu zostaje skontrowana przez kolegów z grupy.
 - Tylko tak ci się wydaje – kategorycznie stwierdza Romek – Jesteś świeża, a nie słaba.

 Magda nie protestuje, tylko zawzięcie ćwiczy. Skąd ten bas? Mówi, że znudziła się jej gitara, więc spróbowała basu i dała się wciągnąć. Najpierw gry uczył ją kolega, teraz ćwiczy sama i zdobywa doświadczenie na próbach.
 - Kończę edukację w kościańskim gimnazjum i myślę o ,,kolbergu’’, w którym chciałabym zdobyć maturę. A po lekcjach gram – wyjaśnia Magda.

 Dużo też słucha. W jej płytotece można znaleźć prawie wszystkie gatunki muzyczne z wyłączeniem techno. Z kolei wrażliwość Romka ukształtowała grupa Dżem. Czempińska część zespołu wychowywała się na muzyce metalowej. Z tych różnorodnych źródeł i inspiracji tworzą teraz własną muzykę.
 - Trudno szufladkować. To na pewno mocne, melodyjne brzmienie – mówi Kuba i proponuje, by wysłuchać jednego z gotowych kawałków. – Sam sobie to jakoś nazwiesz.
 Grają mocno, równo i melodyjnie. Jeśli trzeba to jakoś nazwać, to można powiedzieć, że grają hard rocka. Twierdzą, że grupa nie ma lidera. Każdy dorzuca swoje pomysły i w delikatnym tarciu wypracowują nową jakość.

 - Prawdopodobnie pokażemy się w czerwcu na Dniach Wschowy – mówi Magda.
 - Dlaczego tam? Bo tam nas nie znają i będą mogli bez żadnych wstępnych założeń posłuchać tego co zagramy. Tutaj słuchano by nas przez pryzmat naszej coverowej przeszłości – ocenia Kuba.
 – Debiut zawsze lepiej zaplanować z dala od domu – śmieje się Romek. – Ale ukrywać się nie będziemy. Grać będziemy gdzie się da, bo lubimy grać.

 Kto będzie chciał wysłuchać publicznego debiutu we Wschowie musi znaleźć w programie występ grupy Sins Of All Fathers.
 - Nazwa? Przypadkowa. Wymyśliła ją moja dziewczyna, a reszta zaakceptowała. Ważniejsze od nazwy jest samo granie – mówi Adam.
 Wieczorami w Centrum Kultury w Czempiniu jest teraz głośno. A wszystko to za sprawą szesnastolatki z Kościana.
 - Bez Magdy, każdy by coś grał w domu. Tak dla zdrowia i odreagowania. Dzięki Magdzie udało nam się wygospodarować czas, którego – jak sądziliśmy – już nie mamy – mówi Przemek.

 Na razie czempińsko-kościańska grupa daje frajdę i wytchnienie jedynie jej członkom. Być może już niedługo i inni znajdą w ich muzyce coś dla siebie. Coś pozytywnego.
Paweł Sałacki
GK nr 20/2006

Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.119.248.149

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.