Siatki usunięto

Szybka reakcja Nadleśnictwa Kościan na apel naszego czytelnika, o uprzątnięcie z lasu rozebranych ogrodzeń młodników.

Wczoraj opublikowaliśmy list czytelnika dotyczący porzuconych siatek z rozebranych ogrodzeń.

- W lasach w okolicach Starego Lubosza już któryś tydzień zalegają w paru miejscach rozebrane siatki z ogrodzeń młodników. Chyba czekają aż zwierzyna się zapląta w te siatki druciane. To chyba gorsze niż wnyki zostawiane przez kłusowników – pisał czytelnik.

Nie zdążyliśmy jeszcze zwrócić się z pytaniem do leśników, gdy do naszej redakcji dotarł list Nadleśniczego Nadleśnictwa Kościan, który poniżej publikujemy i dziękujemy za szybką reakcję.

Komunikat Nadleśniczego Nadleśnictwa Kościan

Siatka tzw. rozbiórkowa znajdująca się w lasach otaczających Nowy Lubosz została już uprzątnięta przez wykonawcę prac leśnych i wywieziona na złom. Uprzejmie przepraszamy za wywołanie niepokoju wśród mieszkańców. Doceniamy zaangażowanie w sprawę i wrażliwość na otaczającą przyrodę. Jesteśmy otwarci na wszelkie komunikaty z Państwa strony. Czystość lasów jest dla leśników bardzo ważna, stąd Lasy Państwowe dokładają wszelkich starań by w lesie było czysto oraz bezpiecznie.

Grodzenia leśne, których elementem jest leśna siatka są elementem ochrony lasu, a dokładniej chronią młode drzewka, które są chętnie zjadane przez dziki, jelenie, daniele oraz sarny. To właśnie te zwierzęta, których w naszej okolicy jest pod dostatkiem, chętnie żerują na uprawach leśnych i w młodnikach. Dziki wygrzebują i zjadą żołędzie oraz bukwie, natomiast jelenie, daniele i sarny wydeptują i zgryzają sadzonki. Jeleniowate wyrządzają także znaczne szkody w młodnikach, ogryzają pączki i pędy, spałują (zdzierają korę z młodych drzew leśnych) i czemchają (wycierają poroże o drzewka).

Grodzenie upraw i młodników chroni młody las, a zwierzynę skłania do poszukiwania pokarmu na większym obszarze. Za kilka lat, kiedy drzewka urosną, siatka zostanie ściągnięta. Drzewa będą już na tyle wysokie, że podgryzanie ich gałązek przez jelenie nie będzie im szkodzić. Oprócz grodzeń leśnicy stosują również inne działania chroniące młode drzewa, takie jak smarowanie repelentami, czy też ochronę osłonkami.

W związku z zaistniałą sytuacją Nadleśnictwo Kościan zwróciło uwagę wykonawcom prac leśnych, aby podobne zdarzenia nie powtórzyły się w przyszłości.