Wiadomości

28 stycznia 2019

Rynek się zmieni

Po zakończeniu rewitalizacji ratusza przeobrażenie przejdzie płyta Rynku i ulica Wrocławska.

Dwa tygodnie temu informowaliśmy o szczegółach rewitalizacji kościańskiego ratusza (link do tekstu). Podczas dzisiejszej konferencji prasowej burmistrz Piotr Ruszkiewicz i wiceburmistrz Maciej Kasprzak omówili zmiany jakie przejdzie płyta Rynku i ulica Wrocławska.

Na rynku pojawi się nowa nawierzchnia z płyty granitowej. Przed ratuszem powstanie fontanna z funkcją rozpylania mgły. Powstanie nowe oświetlenie i iluminacja ratusza. W dwóch miejscach zamontowane zostaną tablice multimedialne, na których będą wyświetlane informacje o wydarzeniach w mieście.

Rewitalizacja rynku będzie wiązała się z wyłączeniem części Rynku z ruchu pojazdów oraz zmniejszeniem ilości miejsc parkingowych do ok. 40, znajdujących się po północnej stronie Ratusza.

Na ulicy Wrocławskiej ułożona zostanie taka sama kostka granitowa jak na Rynku, a w kilku miejscach pozostawiona zostanie zabytkowa kostka brukowa. Na ulicy pojawi się zieleń oraz ławki i lampy na środku drogi.

Aby zapewnić możliwość parkowania samochodów w okolicach centrum miasta, przed przebudową Rynku wybudowany zostanie parking pomiędzy ul. Wyszyńskiego, a kanałem Ulgi. Na nowym parkingu planowane jest utworzenie 74 miejsc postojowych.

Rozpoczęcie przebudowy rynku i ulicy jest uzależnione od przebiegu prac dotyczących rewitalizacji budynku Ratusza oraz budowy wiaduktów kolejowych w Kościanie.

Na rewitalizację Rynku, ratusza i ulicy Wrocławskiej miasto wyda blisko 8,5 miliona złotych, z czego ponad 5 milionów będzie pochodzić z pozyskanej przez samorząd Kościana dotacji.

 

Relacja z konferencji prasowej w środowej Gazecie Kościańskiej

Już głosowałeś!

Komentarze (48)

w dniu 28-01-2019 11:50:12 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

w centrum miasta to zieleni potrzeba nie betonu

w centrum miasta to zieleni potrzeba nie betonu

w dniu 28-01-2019 11:54:11 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

To dobrze moze ten nowy wizerunek zwieje choc troche nudze w tym miescie smutnym jak piz_a...

To dobrze moze ten nowy wizerunek zwieje choc troche nudze w tym miescie smutnym jak piz_a...

w dniu 28-01-2019 12:00:48 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Teraz czasem nie ma gdzie zaparkować, a miejsc parkingowych ma być jeszcze mniej?

Teraz czasem nie ma gdzie zaparkować, a miejsc parkingowych ma być jeszcze mniej?

w dniu 28-01-2019 12:06:37 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Czytać ze zrozumieniem - będzie parking na Wyszyńskiego. Po drugie mam pytanie czy aby płyta granitowa będzie bezpieczna zimą podczas przymrozków? Może pomyśleć o jakieś szorstkiej powierzchni a nie gładkiej jak stół...?

Czytać ze zrozumieniem - będzie parking na Wyszyńskiego. Po drugie mam pytanie czy aby płyta granitowa będzie bezpieczna zimą podczas przymrozków? Może pomyśleć o jakieś szorstkiej powierzchni a nie gładkiej jak stół...?

w dniu 28-01-2019 12:12:47 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jednym słowem czas na zmiany bo nasz rynek jest jednym słowem porostu brzydki koniec kropka.

Jednym słowem czas na zmiany bo nasz rynek jest jednym słowem porostu brzydki koniec kropka.

w dniu 28-01-2019 12:12:58 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Pieknie! Ale nie wiem czy po granitowej kostce będziemy chodzić? Jeżeli tak to zimą katastrofa!

Pieknie! Ale nie wiem czy po granitowej kostce będziemy chodzić? Jeżeli tak to zimą katastrofa!

w dniu 28-01-2019 12:33:24 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ja tylko chciałbym zaznaczyć pewien fakt,odnośnie architektury i Pana którzy tworzy te wizualizacje. Są wydawane grube pieniądze na ławki które wyglądają jak leżaki, mostki z corten stali, które wyglądają żałośnie i brzydko i nowoczesne lampy bez kloszy. Dlaczego ten Pan cały czas wygrywa przetargi, ktoś tu u kogoś siedzi w kieszeni. Mieliśmy piekne mostki, a teraz sam beton i stal. Już się boję co będzie na rynku. WIĘCEJ ZIELENI !!! A mostki powinny zostać zbudowane z drewna lekko po paraboli. Wyglądało by to pięknie a koszt byłby o 5 razy mniejszy.

Ja tylko chciałbym zaznaczyć pewien fakt,odnośnie architektury i Pana którzy tworzy te wizualizacje. Są wydawane grube pieniądze na ławki które wyglądają jak leżaki, mostki z corten stali, które wyglądają żałośnie i brzydko i nowoczesne lampy bez kloszy. Dlaczego ten Pan cały czas wygrywa przetargi, ktoś tu u kogoś siedzi w kieszeni. Mieliśmy piekne mostki, a teraz sam beton i stal. Już się boję co będzie na rynku. WIĘCEJ ZIELENI !!! A mostki powinny zostać zbudowane z drewna lekko po paraboli. Wyglądało by to pięknie a koszt byłby o 5 razy mniejszy.

w dniu 28-01-2019 12:42:36 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

miejmy nadzieję,że zniknie brzydka buda z lodami, a powstawnie pas zieleni

miejmy nadzieję,że zniknie brzydka buda z lodami, a powstawnie pas zieleni

w dniu 28-01-2019 12:51:10 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Szkoda tylko, że nic nie dzieje się dla dzieci. Jedyny plac w mieście koło cmentarza straszy. Tyle pieniędzy na rynek a dla maluchów nic. Szkoda tych dzieci i mam które nie wiedzą co z nimi robić.

Szkoda tylko, że nic nie dzieje się dla dzieci. Jedyny plac w mieście koło cmentarza straszy. Tyle pieniędzy na rynek a dla maluchów nic. Szkoda tych dzieci i mam które nie wiedzą co z nimi robić.

w dniu 28-01-2019 13:10:24 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Super! Nareszcie centralny plac miasta przestanie straszyć :)

Super! Nareszcie centralny plac miasta przestanie straszyć :)

w dniu 28-01-2019 13:20:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Dobra wiadomość.

Dobra wiadomość.

w dniu 28-01-2019 13:31:17 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Najpierw to przetarg na pracę i firma musie się znaleźć, życzę powodzenia by prace związane z Ratuszem ruszyły w I półrocz

Najpierw to przetarg na pracę i firma musie się znaleźć, życzę powodzenia by prace związane z Ratuszem ruszyły w I półrocz

w dniu 28-01-2019 14:13:46 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Niech zwrócą uwagę na ławki, bo będzie z nimi taka sama katastrofa jak w parku i nad Obrą.

Niech zwrócą uwagę na ławki, bo będzie z nimi taka sama katastrofa jak w parku i nad Obrą.

w dniu 28-01-2019 14:20:07 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

No i pięknie!

No i pięknie!

w dniu 28-01-2019 15:49:09 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Prosimy o więcej zieleni

Prosimy o więcej zieleni

w dniu 28-01-2019 16:15:42 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Niedobitki sklepów wyniosą się z rynku, bo kto przyjdzie pieszo po lodówkę lub poniesie ją na parking przy kanale ulgi? Powstanie (jak w Gostyniu czy Grodzisku) betonowy, pusty plac (bo po co tam przychodzić).

Niedobitki sklepów wyniosą się z rynku, bo kto przyjdzie pieszo po lodówkę lub poniesie ją na parking przy kanale ulgi? Powstanie (jak w Gostyniu czy Grodzisku) betonowy, pusty plac (bo po co tam przychodzić).

w dniu 28-01-2019 18:40:04 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Zróbcie taką fontannę jak ma Wolsztyn! To ogromna frajda dla dzieci latem i może trochę zrekompensuje brak miejskiego basenu.

Zróbcie taką fontannę jak ma Wolsztyn! To ogromna frajda dla dzieci latem i może trochę zrekompensuje brak miejskiego basenu.

w dniu 28-01-2019 19:25:03 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Projekt nie pasuje do starej zabudowy rynku, a ławki kojarzą się z poczekalnią na dworcu.

Projekt nie pasuje do starej zabudowy rynku, a ławki kojarzą się z poczekalnią na dworcu.

w dniu 28-01-2019 19:36:25 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Świetny pomysł !! Szczególnie fontanna . Będzie pięknie

Świetny pomysł !! Szczególnie fontanna . Będzie pięknie

w dniu 28-01-2019 20:29:22 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ławki powinny być z wysokim oparciem, wygodne

Ławki powinny być z wysokim oparciem, wygodne

w dniu 28-01-2019 20:36:59 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

A gdzie można obejrzeć projekt o którym tyle się mówi a nikt nie widział ?

A gdzie można obejrzeć projekt o którym tyle się mówi a nikt nie widział ?

w dniu 28-01-2019 21:49:25 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Koniecznie mniej betonu a zdecydowanie wiecej zieleni !!!

Koniecznie mniej betonu a zdecydowanie wiecej zieleni !!!

w dniu 28-01-2019 22:07:23 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Miasto malkontentów

Miasto malkontentów

w dniu 28-01-2019 22:56:43 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

W Kościanie nie potrzeba więcej zieleni ale komunikacji miejskiej.Nie mieszkam w tym moim miescie już parę lat i u Was się nic nie zmienia..

W Kościanie nie potrzeba więcej zieleni ale komunikacji miejskiej.Nie mieszkam w tym moim miescie już parę lat i u Was się nic nie zmienia..

w dniu 29-01-2019 03:44:45 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

74 miejsca parkingowe ?!?!?! A z auta wyjde przez szyberdach, bo inaczej nie ma jak. Ciekawe który radny ma interes w tym, żeby było jak najwięcej płatnych miejsc parkingowych.

74 miejsca parkingowe ?!?!?! A z auta wyjde przez szyberdach, bo inaczej nie ma jak. Ciekawe który radny ma interes w tym, żeby było jak najwięcej płatnych miejsc parkingowych.

w dniu 29-01-2019 05:32:08 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Żądamy zmiany projektanta, który ma podpisane umowy z betoniarniami!!!!!! ohyda!

Żądamy zmiany projektanta, który ma podpisane umowy z betoniarniami!!!!!! ohyda!

w dniu 29-01-2019 08:33:15 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Rynek powinien architekturą nawiązywać do zabudowań a nie jak na wizualizacji (kupe betonu), no i te ławki. Ciekawe czy choć badania archeologiczne będą porządne, bo to jedyna chyba okazja by poznać i tak mało znaną historię. A pewnie wiele zalega ciekawej historii z ziemi. Ratusz też remontowane niby po części wcześniej,teraz cała przebudowa. Czy nie są to wcześniej wyrzucone pieniądze? Może wyremontować podziemia ratusza i choć jakąś kawiarnię czy restaurację z ogródkiem letnim zrobić.

Rynek powinien architekturą nawiązywać do zabudowań a nie jak na wizualizacji (kupe betonu), no i te ławki. Ciekawe czy choć badania archeologiczne będą porządne, bo to jedyna chyba okazja by poznać i tak mało znaną historię. A pewnie wiele zalega ciekawej historii z ziemi. Ratusz też remontowane niby po części wcześniej,teraz cała przebudowa. Czy nie są to wcześniej wyrzucone pieniądze? Może wyremontować podziemia ratusza i choć jakąś kawiarnię czy restaurację z ogródkiem letnim zrobić.

w dniu 29-01-2019 08:48:12 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Zgadzam się z przedmówcą. Jedyny moment na przeprowadzenie porządnych badań archeologicznych w tym miejscu jak i samego ratusza tj. Jego podziemi. Jeśli rzeczywiście coś konkretnego zalega w ziemi to możnaby wyeksponować znaleziska w muzeum w ratuszu. Jeśli znaleziska nie idzie wyciągnąć z ziemi to możnaby wyeksponować umieszczając przezroczystą podświetlaną od dołu szybę czy coś takiego. Historia samych zabudowań i architektury sprzed wojny szwedzkiej a za czasów świetności miasta chyba jest mało znana. Sam słyszałem że jest tam zakopane coś ciekawego. A może żeczywiście gdzieś jakiś tunel szedł. Z przekazu kilku mieszkańców rynku, wynika że są tego pewni. Jeden z nich nawet wie gdzie w piwnicy takowy był. Na ile w tym prawdy? Może warto sprawdzić. Na ogół jestem sceptyczny w takich sprawach Ale jeśli jest możliwość to czemu nie sprawdzić. Szkoda że przy budowie jednego z budynków przy rynku archeolog przesunął. A wyjechało z ziemią wiele ciekawych zabytków.

Zgadzam się z przedmówcą. Jedyny moment na przeprowadzenie porządnych badań archeologicznych w tym miejscu jak i samego ratusza tj. Jego podziemi. Jeśli rzeczywiście coś konkretnego zalega w ziemi to możnaby wyeksponować znaleziska w muzeum w ratuszu. Jeśli znaleziska nie idzie wyciągnąć z ziemi to możnaby wyeksponować umieszczając przezroczystą podświetlaną od dołu szybę czy coś takiego. Historia samych zabudowań i architektury sprzed wojny szwedzkiej a za czasów świetności miasta chyba jest mało znana. Sam słyszałem że jest tam zakopane coś ciekawego. A może żeczywiście gdzieś jakiś tunel szedł. Z przekazu kilku mieszkańców rynku, wynika że są tego pewni. Jeden z nich nawet wie gdzie w piwnicy takowy był. Na ile w tym prawdy? Może warto sprawdzić. Na ogół jestem sceptyczny w takich sprawach Ale jeśli jest możliwość to czemu nie sprawdzić. Szkoda że przy budowie jednego z budynków przy rynku archeolog przesunął. A wyjechało z ziemią wiele ciekawych zabytków.

w dniu 29-01-2019 09:04:38 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Archeologia w naszym mieście kuleje. Wątpliwe by podczas takiej inwestycji, ktoś bawił się w badania archeologiczne. Wykonaca jak coś znajdzie to woli szybko zakopać bo to grozi przedłużeniem prac jak archeolodzy wejdą. Byleby szybko zasypać i nic nie było. Terminu trzeba dotrzymać. Przy tych pracach powinien być archeolog na bieżąco do czasu zakończenia robót ziemnych i najlepiej ktoś Kościana komu zależy na historii miasta. A jest takich sympatyków historii miasta, wielu. Widziałam jak na placu wolności archeolodzy współpracowali z poszukiwaczami z wykrywaczami. Fajnie że nasi sympatycy historii miasta mogli uczestniczyć w odkrywaniu historii naszego miasta. Tylko czy te znaleziska byłyby wyeksponowane w muzeum w Kościanie? Oby nie poszły w zapomnienie do Leszna do konserwatora.

Archeologia w naszym mieście kuleje. Wątpliwe by podczas takiej inwestycji, ktoś bawił się w badania archeologiczne. Wykonaca jak coś znajdzie to woli szybko zakopać bo to grozi przedłużeniem prac jak archeolodzy wejdą. Byleby szybko zasypać i nic nie było. Terminu trzeba dotrzymać. Przy tych pracach powinien być archeolog na bieżąco do czasu zakończenia robót ziemnych i najlepiej ktoś Kościana komu zależy na historii miasta. A jest takich sympatyków historii miasta, wielu. Widziałam jak na placu wolności archeolodzy współpracowali z poszukiwaczami z wykrywaczami. Fajnie że nasi sympatycy historii miasta mogli uczestniczyć w odkrywaniu historii naszego miasta. Tylko czy te znaleziska byłyby wyeksponowane w muzeum w Kościanie? Oby nie poszły w zapomnienie do Leszna do konserwatora.

w dniu 29-01-2019 09:08:37 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ostatnio ktoś na necie wrzucił wykopane stare średniowieczne drewniane rury jak na aucie wywoził. Chyba z budowy gdzieś przy wiadukcie. Czy jakiś archeolog się tym zainteresował, albo miasto? Taka jest archeologia u nas. I tak będzie z rynkiem.

Ostatnio ktoś na necie wrzucił wykopane stare średniowieczne drewniane rury jak na aucie wywoził. Chyba z budowy gdzieś przy wiadukcie. Czy jakiś archeolog się tym zainteresował, albo miasto? Taka jest archeologia u nas. I tak będzie z rynkiem.

w dniu 29-01-2019 09:10:08 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Szkoda też bruku na Wrocławskiej. Stary bruk pamiętający pewnie niemieckie pruskie buty. Kostka jest fajna ale czy ktos pomyslał ile wody z niej spłynie do kanalizacji? Dodatkowy koszt dla oczyszczalni. Dzis powinnismy iśc w azurową nawierzchnię. tyle tylko ,że burmistrz esteta będzie psioczył na zieleń

Szkoda też bruku na Wrocławskiej. Stary bruk pamiętający pewnie niemieckie pruskie buty. Kostka jest fajna ale czy ktos pomyslał ile wody z niej spłynie do kanalizacji? Dodatkowy koszt dla oczyszczalni. Dzis powinnismy iśc w azurową nawierzchnię. tyle tylko ,że burmistrz esteta będzie psioczył na zieleń

w dniu 29-01-2019 09:32:43 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Dla przypomnienia artykuły Z gazety kościańskiej: O przejściach podziemnych w mieście i o tym, co znajduje się pod posadzką kościańskiej fary z dziennikarzem i regionalistą red. Jerzym Zielonką rozmawiają: Teresa Masłowska i Katarzyna Żurek - Na forum internetowym koscian.net toczą się dyskusje na temat tajemnic miasta Kościana. Wokół niektórych zagadnień narosły legendy. Jedną z nich jest tunel, który miał łączyć w wiekach średnich nieistniejący już kościański zamek, farę, były klasztor dominikański, po którym pozostała dzisiejsza Kaplica Pana Jezusa. Są pod Kościanem podziemne przejścia, czy też ich nie ma?  - Historyk nie może powiedzieć, że wszystko już wie na dany temat; może co najwyżej stwierdzić, jaki jest obecny stan wiedzy. Często okazuje się bowiem, że nowe odkrycia archeologiczne, nieznane dokumenty wywracają do góry nogami niejedną od wieków głoszoną prawdę. A więc na pytanie, czy pod Kościanem są podziemne przejścia mogę odpowiedzieć – nie wiem, ale wyniki dotychczasowych badań wskazują, że nie ma.  - Ale w opinii starych kościaniaków określono nawet wejście. Miało ono rzekomo znajdować się za głównym ołtarzem w kościańskiej farze. Stąd internauci często zwracają uwagę, że wystarczy wejść za ołtarz i dobrze pokopać… - To nie jest takie proste. O tym, że różne punkty Starego Miasta połączone były tunelami słyszałem od dziecka. Znałem nawet ludzi, którzy przysięgali, że podziemne przejścia sami poznali, tyle tylko, że ani w dokumentach kościelnych, ani w miejskich, wzmianek o takich przejściach nikt do tego czasu nie znalazł. - Nikt? - No nikt. W najbliższych nam czasach temat ten fascynował regionalistów: profesora Bolesława Igłowicza, dr. med. Henryka Florkowskiego oraz historyków – prof. dr. hab. Zbigniewa Wielgosza, prof. dr. hab. Bogusława Polaka, dr. Piotra Bauera. Ostatnio przy pisaniu monografii fary zajmował się nim m.in. dr Korneliusz Kaczor. Dostępne nam dokumenty były wielokrotnie analizowane i nikt nie znalazł wzmianki o podziemnych przejściach. - Dobrze, a co mówią archeolodzy, może jednak trzeba przekopać kościańską farę? - To już wielokrotnie czyniono. Mieli na to w Kościanie czas dwukrotnie, szukający wszędzie skarbów Szwedzi – w czasie potopu i w wojnie północnej. Znamy też zapisy po remontach fary, kiedy to wchodzono „pod kościół”. Są to solidne informacje, trudno jest uwierzyć, żeby wtedy nie znaleziono podziemnych przejść.  - „Wchodzono pod kościół”, to znaczy kiedy? - Od najdawniejszych czasów do współczesności. Na przykład wielokrotne remonty prowadzono w XVIII wieku – proboszczem był wtedy ks. Szymon Wosiński, doktor praw, wybitna postać. W 1864 r. – jeszcze przed Kulturkampfem, na generalny remont fary zdecydował się ks. proboszcz Szymon Lewandowski, który spoczywa pod głównym ołtarzem w kościele. Tak na marginesie, w przywrócenie świetności fary wpisał się ostatnio – jako jeden z pięciu w całej historii tego kościoła - obecny proboszcz ks. prałat Czesław Bartoszewski. W latach 90. XIX w., już po Kulturkampfie, remont przeprowadzał ks. proboszcz Piotr Bączkowski. Wszystko to pokazało, że kościół nie posiada podziemi. Chociaż nie ulega wątpliwości, że świątynia skrywa wiele tajemnic, to tunel raczej do nich nie należy. Młody naukowiec, kościaniak dr Korneliusz Kaczor, pracownik Biblioteki Kórnickiej powiedział mi tak: - W swoich badaniach, dokumentach nie natrafiłem na informację o tunelu, co jednak nie oznacza, że należy całkowicie wykluczyć możliwości istnienia podziemnego przejścia. Ostatecznie sprawę mogły by rozstrzygnąć badania archeologiczne, ale ze względu na ogromne koszty nie jest realne ich wykonanie. - Skoro - jak mówisz - punktem wyjścia do poszukiwań tunelu jest kościańska fara, wypada rozpocząć od tego co jest tam pod ziemią... - To prawda. Pod ziemią, a raczej pod obecną posadzką, są groby. Dr med. Klemens Koehler, pierwszy regionalista kościański, miał szansę przyglądać się kolejnym remontom fary i bardzo tego pilnował. W artykule „Opis Kościana”, który ukazał się w czasopiśmie „Ognisko” w 1874 r. pisze m.in. tak: „Zamożniejszych obywateli chowano w kościele pod posadzką z cegieł, przy ostatniej reparacyi mnóstwo takich grobów odkryto. Dawniej wiele z tych grobów było oznaczonych kamiennemi płytami wpuszczonemi w posadzkę, a na nich były nazwiska zmarłych”. - Co z tego wynika ? - Najogólniej mówiąc tyle, że pierwszy cmentarz katolicki znajdował się wokół obecnej fary, a ludzi wybitniejszych chowano pod - wtedy jeszcze ceglaną - posadzką w samym kościele. Mam nadzieję, że na tym nie skończymy tematu tak zwanego tunelu, bo tak się składa, że dr Kohler wyjaśnił m.in. także problem „zapadania” się kościańskiej fary, również dyskutowany na forum Kościan.net.  - Chcesz powiedzieć, że mało wiemy o farze…  - Może nie tak. Fara w obecnym kształcie jest architektonicznie nudna, ale w swoim wnętrzu kryje tyle tajemnic, że się to w głowie nie mieści. Turyści zagraniczni, którzy do Kościana przyjeżdżają, chylą czoła przed tym, co z dawnych czasów po tylu wojnach i klęskach jeszcze się w kościele zachowało. Mówicie: mało wiemy. My – po prostu – nic nie wiemy. Badania dra Kohlera ponad wiek temu uświadomiły nam wszystkim, że mamy oto do czynienia z obiektem sakralnym o niebywałym znaczeniu; że fara kościańska jest ewenementem zabytkowym na skałę europejską. Na dodatek jego wywody o zapadaniu się kościoła, wiążą się z tym, o czym teraz rozmawiamy, a więc z tym, co mieści się pod farą.  - No to powiedz w końcu, co doktor Klemens Kohler w 1874 roku jeszcze napisał…  - Napisał tak: „Zwykle mówimy o naszej farze, że świątynia ta w ziemię weszła, lecz tak nie jest, bo gdyby się była z czasem w grunt spuściła, mury byłyby musiały popękać. Ta okoliczność, że teraz po kilku schodach na dół się zstępuje do kościoła, nie dowodzi tego, jakoby kościół ten, spuścił się w ziemię, pochodzi to bowiem z wielu innych przyczyn: 1. Dawniej nie było cmentarza za miastem, wszystkich więc zmarłych chowano na około kościoła, przez co ziemia z czasem się wyniosła nad fundamentem kościoła. 2. Kościan dwa razy za Szwedów i raz za konfederacyi Barskiej był zniszczony; gruzów z poniszczonych domów nie wywożono za miasto, lecz pozrzucano je po ulicach, przez co się także wyniosły. 3. Częsta naprawa dachów na kościele również przysporzyła gruzów na około niego”. GK nr 37/2010 http://www.koscian.net/Groby_pod_posadzka_,3983.html

Dla przypomnienia artykuły Z gazety kościańskiej: O przejściach podziemnych w mieście i o tym, co znajduje się pod posadzką kościańskiej fary z dziennikarzem i regionalistą red. Jerzym Zielonką rozmawiają: Teresa Masłowska i Katarzyna Żurek - Na forum internetowym koscian.net toczą się dyskusje na temat tajemnic miasta Kościana. Wokół niektórych zagadnień narosły legendy. Jedną z nich jest tunel, który miał łączyć w wiekach średnich nieistniejący już kościański zamek, farę, były klasztor dominikański, po którym pozostała dzisiejsza Kaplica Pana Jezusa. Są pod Kościanem podziemne przejścia, czy też ich nie ma?  - Historyk nie może powiedzieć, że wszystko już wie na dany temat; może co najwyżej stwierdzić, jaki jest obecny stan wiedzy. Często okazuje się bowiem, że nowe odkrycia archeologiczne, nieznane dokumenty wywracają do góry nogami niejedną od wieków głoszoną prawdę. A więc na pytanie, czy pod Kościanem są podziemne przejścia mogę odpowiedzieć – nie wiem, ale wyniki dotychczasowych badań wskazują, że nie ma.  - Ale w opinii starych kościaniaków określono nawet wejście. Miało ono rzekomo znajdować się za głównym ołtarzem w kościańskiej farze. Stąd internauci często zwracają uwagę, że wystarczy wejść za ołtarz i dobrze pokopać… - To nie jest takie proste. O tym, że różne punkty Starego Miasta połączone były tunelami słyszałem od dziecka. Znałem nawet ludzi, którzy przysięgali, że podziemne przejścia sami poznali, tyle tylko, że ani w dokumentach kościelnych, ani w miejskich, wzmianek o takich przejściach nikt do tego czasu nie znalazł. - Nikt? - No nikt. W najbliższych nam czasach temat ten fascynował regionalistów: profesora Bolesława Igłowicza, dr. med. Henryka Florkowskiego oraz historyków – prof. dr. hab. Zbigniewa Wielgosza, prof. dr. hab. Bogusława Polaka, dr. Piotra Bauera. Ostatnio przy pisaniu monografii fary zajmował się nim m.in. dr Korneliusz Kaczor. Dostępne nam dokumenty były wielokrotnie analizowane i nikt nie znalazł wzmianki o podziemnych przejściach. - Dobrze, a co mówią archeolodzy, może jednak trzeba przekopać kościańską farę? - To już wielokrotnie czyniono. Mieli na to w Kościanie czas dwukrotnie, szukający wszędzie skarbów Szwedzi – w czasie potopu i w wojnie północnej. Znamy też zapisy po remontach fary, kiedy to wchodzono „pod kościół”. Są to solidne informacje, trudno jest uwierzyć, żeby wtedy nie znaleziono podziemnych przejść.  - „Wchodzono pod kościół”, to znaczy kiedy? - Od najdawniejszych czasów do współczesności. Na przykład wielokrotne remonty prowadzono w XVIII wieku – proboszczem był wtedy ks. Szymon Wosiński, doktor praw, wybitna postać. W 1864 r. – jeszcze przed Kulturkampfem, na generalny remont fary zdecydował się ks. proboszcz Szymon Lewandowski, który spoczywa pod głównym ołtarzem w kościele. Tak na marginesie, w przywrócenie świetności fary wpisał się ostatnio – jako jeden z pięciu w całej historii tego kościoła - obecny proboszcz ks. prałat Czesław Bartoszewski. W latach 90. XIX w., już po Kulturkampfie, remont przeprowadzał ks. proboszcz Piotr Bączkowski. Wszystko to pokazało, że kościół nie posiada podziemi. Chociaż nie ulega wątpliwości, że świątynia skrywa wiele tajemnic, to tunel raczej do nich nie należy. Młody naukowiec, kościaniak dr Korneliusz Kaczor, pracownik Biblioteki Kórnickiej powiedział mi tak: - W swoich badaniach, dokumentach nie natrafiłem na informację o tunelu, co jednak nie oznacza, że należy całkowicie wykluczyć możliwości istnienia podziemnego przejścia. Ostatecznie sprawę mogły by rozstrzygnąć badania archeologiczne, ale ze względu na ogromne koszty nie jest realne ich wykonanie. - Skoro - jak mówisz - punktem wyjścia do poszukiwań tunelu jest kościańska fara, wypada rozpocząć od tego co jest tam pod ziemią... - To prawda. Pod ziemią, a raczej pod obecną posadzką, są groby. Dr med. Klemens Koehler, pierwszy regionalista kościański, miał szansę przyglądać się kolejnym remontom fary i bardzo tego pilnował. W artykule „Opis Kościana”, który ukazał się w czasopiśmie „Ognisko” w 1874 r. pisze m.in. tak: „Zamożniejszych obywateli chowano w kościele pod posadzką z cegieł, przy ostatniej reparacyi mnóstwo takich grobów odkryto. Dawniej wiele z tych grobów było oznaczonych kamiennemi płytami wpuszczonemi w posadzkę, a na nich były nazwiska zmarłych”. - Co z tego wynika ? - Najogólniej mówiąc tyle, że pierwszy cmentarz katolicki znajdował się wokół obecnej fary, a ludzi wybitniejszych chowano pod - wtedy jeszcze ceglaną - posadzką w samym kościele. Mam nadzieję, że na tym nie skończymy tematu tak zwanego tunelu, bo tak się składa, że dr Kohler wyjaśnił m.in. także problem „zapadania” się kościańskiej fary, również dyskutowany na forum Kościan.net.  - Chcesz powiedzieć, że mało wiemy o farze…  - Może nie tak. Fara w obecnym kształcie jest architektonicznie nudna, ale w swoim wnętrzu kryje tyle tajemnic, że się to w głowie nie mieści. Turyści zagraniczni, którzy do Kościana przyjeżdżają, chylą czoła przed tym, co z dawnych czasów po tylu wojnach i klęskach jeszcze się w kościele zachowało. Mówicie: mało wiemy. My – po prostu – nic nie wiemy. Badania dra Kohlera ponad wiek temu uświadomiły nam wszystkim, że mamy oto do czynienia z obiektem sakralnym o niebywałym znaczeniu; że fara kościańska jest ewenementem zabytkowym na skałę europejską. Na dodatek jego wywody o zapadaniu się kościoła, wiążą się z tym, o czym teraz rozmawiamy, a więc z tym, co mieści się pod farą.  - No to powiedz w końcu, co doktor Klemens Kohler w 1874 roku jeszcze napisał…  - Napisał tak: „Zwykle mówimy o naszej farze, że świątynia ta w ziemię weszła, lecz tak nie jest, bo gdyby się była z czasem w grunt spuściła, mury byłyby musiały popękać. Ta okoliczność, że teraz po kilku schodach na dół się zstępuje do kościoła, nie dowodzi tego, jakoby kościół ten, spuścił się w ziemię, pochodzi to bowiem z wielu innych przyczyn: 1. Dawniej nie było cmentarza za miastem, wszystkich więc zmarłych chowano na około kościoła, przez co ziemia z czasem się wyniosła nad fundamentem kościoła. 2. Kościan dwa razy za Szwedów i raz za konfederacyi Barskiej był zniszczony; gruzów z poniszczonych domów nie wywożono za miasto, lecz pozrzucano je po ulicach, przez co się także wyniosły. 3. Częsta naprawa dachów na kościele również przysporzyła gruzów na około niego”. GK nr 37/2010 http://www.koscian.net/Groby_pod_posadzka_,3983.html

w dniu 29-01-2019 17:38:44 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Taki piękny ratusz w otoczeniu takich brzydkich ławek:( Nie wiem, czy tylko ja mam "wypaczony" gust, ale te na rynku, które mają powstać, jak i te na Wałach, są po prostu nieładne. Czy Wam się to naprawdę podoba? Czy projektantem jest może ta sama firma , co projektowała krzesła na dworcu ? Współczuję tym pasażerom, którzy muszą czekać na spóźniony pociąg.

Taki piękny ratusz w otoczeniu takich brzydkich ławek:( Nie wiem, czy tylko ja mam "wypaczony" gust, ale te na rynku, które mają powstać, jak i te na Wałach, są po prostu nieładne. Czy Wam się to naprawdę podoba? Czy projektantem jest może ta sama firma , co projektowała krzesła na dworcu ? Współczuję tym pasażerom, którzy muszą czekać na spóźniony pociąg.

w dniu 29-01-2019 22:02:22 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Wypatrzony gust starej panny z pokoju 204 A jest masakryczny ale co taka osoba może wiedzieć o projektach jak sama nie może sobie poradzić z sobą!!!!!!

Wypatrzony gust starej panny z pokoju 204 A jest masakryczny ale co taka osoba może wiedzieć o projektach jak sama nie może sobie poradzić z sobą!!!!!!

w dniu 30-01-2019 01:44:36 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Lepiej by dotowac na mieszkania ludziom,a nie zmieniac wizerunek miasta-.

Lepiej by dotowac na mieszkania ludziom,a nie zmieniac wizerunek miasta-.

w dniu 31-01-2019 11:11:21 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Piękny pomysł

Piękny pomysł

w dniu 31-01-2019 15:35:20 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Kościan jak mało czego potrzebuje rozwiązań komunikacyjnych i to pilnie !!! Jedyne światła są pozostałością po czasach słusznie minionych i od 40 lat zupełnie nic. Przejścia dla pieszych, którymi Kościan jest poszatkowany np. na Śmigielskiej co kilkadziesiąt metrów, ani jednych świateł, a to powoli standard nawet na wsiach. Z racji wykonywanej pracy często jestem w drodze i na południu i na wschodzie kraju i proszę mi wierzyć, trudno o miasto z tak fatalnie zorganizowaną komunikacją, ale kogo to właściwie obchodzi? Odnowimy ratusz i założymy światełka no brawo. P.

Kościan jak mało czego potrzebuje rozwiązań komunikacyjnych i to pilnie !!! Jedyne światła są pozostałością po czasach słusznie minionych i od 40 lat zupełnie nic. Przejścia dla pieszych, którymi Kościan jest poszatkowany np. na Śmigielskiej co kilkadziesiąt metrów, ani jednych świateł, a to powoli standard nawet na wsiach. Z racji wykonywanej pracy często jestem w drodze i na południu i na wschodzie kraju i proszę mi wierzyć, trudno o miasto z tak fatalnie zorganizowaną komunikacją, ale kogo to właściwie obchodzi? Odnowimy ratusz i założymy światełka no brawo. P.

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.147.86.154

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.