Magazyn koscian.net

09 Paz 2018

Rozstrzelani za uratowanie kobiety

Do księgarń trafiła książka „Rozstrzelani za uratowanie kobiety” Krzysztofa M. Kaźmierczaka. Obszernie ilustrowana unikalnymi zdjęciami i dokumentami publikacja jest efektem 14-letniego historycznego śledztwa dziennikarskiego. Partnerem projektu jest Gazeta Kościańska


Tę historię przez dziesiątki lat okrywała tajemnica. Książka „Rozstrzelani za uratowanie kobiety” przedstawia niezwykłe okoliczności jedynej po II wojnie światowej regularnej potyczki między żołnierzami Wojska Polskiego i Armii Sowieckiej. Doszło do niej na dworcu w Lesznie, w 1947 roku. Polacy stanęli w obronie kobiety, którą mąż wydał czerwonoarmistom. Za jej uratowanie zapłacili wyrokami śmierci i długotrwałym więzieniem.


– Poznałem wiele tajemniczych historii, ale to wydarzenie zrobiło na mnie wrażenie szczególne. Poruszył mnie nie tylko bohaterstwo ludzi, którzy mieli odwagę wystąpić przeciwko wszechpotężnemu militarnemu sojusznikowi władz PRL, ale także solidarność, która wykazali się, by uratować kobietę z rąk czerwonoarmistów. Ci ludzi zostali za swoją postawę skazani na śmierć i więzienie. Oni zasługuję na pamięć i szacunek. Moja książka jest formą ich uhonorowania po 70. latach od zbrojnej potyczki – mówi autor, Krzysztof M. Kaźmierczak. 

Książka oparta jest na unikalnych, przez dziesiątki lat utajnionych dokumentach, relacjach świadków oraz własnych, długotrwałych ustaleniach. Autor, znany i nagradzany dziennikarz śledczy Krzysztof M. Kaźmierczak poświęcił kilkanaście lat na zbadanie zagadkowych okoliczności zbrojnego starcia. Prasowymi publikacjami doprowadził już do przywrócenia pamięci o bohaterach, a teraz do rąk Czytelników oddaje niezwykłą historię, która nadaje się na sensacyjny film. Jej tropy wiodą na najwyższe szczeble PRL-owskiej władzy, do wysokich funkcjonariuszy polskich i sowieckich służb specjalnych.

„Rozstrzelani za uratowanie kobiety” to książka napisana „żywym” językiem – w konwencji reporterskiej. Zaciekawi nie tylko osoby, które interesują tajemnice historii. To publikacja o ludziach w sytuacjach skrajnych, prawdziwej solidarności, ale też o okrutnej, bezlitosnej zbrodni. Autor przedstawia w niej nie tylko bohaterów, którzy nie doczekali się rehabilitacji, ale też morderców, którzy nigdy nie ponieśli kary. Większość faktów przedstawionych w książce dotąd nie była znana, a niektóre wątki cały czas okrywa tajemnica. To historia, która nie pozostawia obojętnym nikogo, kto ją pozna.

Dzięki akcji społecznej zainicjowanej przez autora cześć egzemplarzy książki „Rozstrzelani za uratowanie kobiety” trafi bezpłatnie do bibliotek publicznych w ramach promowania czytelnictwa i popularyzacji nieznanej historii Polski.

Wśród patronów medialnych, którzy wpierali zbiórkę poniędzy na wydanie książki jest Gazeta Kościańska

***

Krzysztof M. Kaźmierczak (ur. 1967) – dziennikarz śledczy i pisarz. Specjalizuje się w śledztwach o tematyce historycznej. Autor książek m.in. „Tajne spec. znaczenia” (2009), „Krótka instrukcja obsługi psa” (2016) oraz współautor „Sprawa Ziętary. Zbrodnia i klęska państwa” (2015). Laureat m.in. Nagrody Głównej „Watergate” Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za dziennikarstwo śledcze, nagrody „Świadek Historii” IPN oraz Nagrody Specjalnej im. Dariusza Fikusa.

 

Już głosowałeś!

Komentarze (3)

w dniu 18-10-2018 13:01:20 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Mała niedokładność, to nie jest (cytat z artykułu )"... jedynej po II wojnie światowej regularnej potyczki między żołnierzami Wojska Polskiego i Armii Sowieckiej" otóż 16 października 1948 r, we wsi Krągi koło Bornego Sulinowa odbyła się regularna bitwa między Armią Czerwoną a 16 Pułkiem Piechoty Wojska Polskiego. Zginęło ponad 300 pijanych Rosjan, przy 16 poległych Polskich Żołnierzy. Nawet marszałek Rokosowski przyjechał na drugi dzień.

Mała niedokładność, to nie jest (cytat z artykułu )"... jedynej po II wojnie światowej regularnej potyczki między żołnierzami Wojska Polskiego i Armii Sowieckiej" otóż 16 października 1948 r, we wsi Krągi koło Bornego Sulinowa odbyła się regularna bitwa między Armią Czerwoną a 16 Pułkiem Piechoty Wojska Polskiego. Zginęło ponad 300 pijanych Rosjan, przy 16 poległych Polskich Żołnierzy. Nawet marszałek Rokosowski przyjechał na drugi dzień.

w dniu 23-10-2018 09:15:06 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

a teraz kto by się tak poświęcił??tylko gonitwa za kasą!!!!!!!zero honoru

a teraz kto by się tak poświęcił??tylko gonitwa za kasą!!!!!!!zero honoru

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 13.58.113.193

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.