Magazyn koscian.net

09 maja 2011

Rok po katastrofie

Rok temu pisaliśmy o groźbie zawalenia się kościoła p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Rąbiniu. Do dziś konsekrowany w 1556 roku kościół parafialny decyzją nadzoru budowlanego pozostaje zamknięty. W miarę możliwości finansowych świątynia odzyskuje dawny blask


Proboszcz ksiądz Ryszard Jankowski przejął parafię p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Rąbiniu w lipcu 2009 roku. Już wtedy wiedział, że kościół wymaga gruntownego remontu. Nie spodziewał się jednak, że budynek zacznie zapadać się na jego oczach. Działać trzeba było natychmiast. Nowe pęknięcia ścian, sklepień oraz ołtarza pojawiały się z dnia na dzień w kaplicy św. Józefa, a następnie w kaplicy Matki Bożej. Dach świątyni mógł runąć w każdej chwili, dlatego w  maju 2010, po tym jak eksperci stwierdzili, że świątynia grozi zawaleniem, kościół został zamknięty. 27 maja wieczorem odprawiono w kościele ostatnią mszę, podczas której  modlono się o bezpieczny remont i jak najszybsze jego zakończenie.

Przyczyny katastrofy
   
Jednonawowy kościół parafialny pod wezwaniem św. Apostołów Piotra i Pawła w Rąbiniu był konsekrowany w 1556 roku. Przeprowadzone badania archeologiczne wskazują jednak, że kościół stoi na podwalinie wcześniejszego kościoła romańskiego. Jego fragmenty znajdują się wewnątrz dzisiejszej świątyni. W roku 1648 kościół rozbudowano o dwie boczne kaplice: św. Józefa i Matki Bożej. Na początku XX w. dobudowano prezbiterium oraz zakrystię i kruchtę z ciemnicą. Początkowo wskazywano, że  postawienie kaplic rozpoczęło proces zapadania się budynku.
   
- Dziś wiemy już, że kaplice były posadowione na  mocnych fundamentach. Na podstawie aktualnych badań i ekspertyz można wskazać na trzy główne przyczyny katastrofy, które nałożyły się na siebie jak elementy puzzli. Pierwsza przyczyna to wysoki poziom wód gruntowych, druga korzenie lip, które wdarły się w głąb kościoła i trzecia zniszczony dach - mówi ks. Ryszard Jankowski, rąbiński proboszcz.
   
Od listopada 2009 roku do tej wiosny w Rąbiniu poziom wód gruntowych podniósł się o 2,5 m. W kryptach rodu Chłapowskich woda sięgała 1,5 m.
   
- Okazuje się, że podobne sytuacje miały tu miejsce sto i dwieście lat temu, co odkryliśmy, kiedy został zdjęty ze ścian tynk.
   
Ślady na ścianach wskazują, że niektóre pęknięcia mają nawet dwieście lat. Wtedy od strony kaplicy Matki Bożej postawiono przypory, które miały zapobiec przewróceniu się świątyni. Sto lat później sytuacja się powtórzyła. Wtedy zamurowano wejście, które prowadziło bezpośrednio z kaplicy do grobowca Chłapowskich oraz boczne wejście do kościoła. To zapobiegło zawaleniu się ściany.
   
- Poza tym kościół stoi na dawnych torfowiskach i bagnach co już osłabia grunt. Dodatkowo budowa grobowców sprawiła, że zaczęła gromadzić się w podziemiach woda. Starsi Rąbiniacy mówią, że podczas budowy wodociągów została zniszczona rynna, która odprowadzała wodę z kościoła na łąki. To również mogło być jedną z przyczyn katastrofy.
   
Kolejnym powodem osłabienia konstrukcji kościoła są lipy, które rosną wokół świątyni. Podczas prac remontowych okazało się, że korzenie przedarły się przez fundamenty i dotarły do prezbiterium oddalonego o 15 metrów od drzew.
    
Trzecią przyczyną katastrofy jest dach, którego murłata, czyli główna belka podtrzymująca strop, jest doszczętnie zniszczona. Pomimo przytwierdzonych dodatkowych belek, pięćdziesiąt i sto lat temu, dach zaczął napierać na ściany, okna i fundamenty.

Prace remontowe
   
Pierwsze prace remontowe ruszyły rok temu. W kościele postawiono nowe drewniane stemple podtrzymujące sklepienia kaplic i przygotowano metalową klamrę, którą spięto kościół. Wraz z dziesięcioosobową ekipą firmy Geo Project przybyły nowoczesne urządzenia, dzięki którym wykonano 157 kolumn podtrzymujących fundamenty kościoła.
   
- To nowoczesna i skomplikowana technologia dająca bardzo dobre rezultaty. Wzmocnimy grunt pod kościołem wstrzykując pod ciśnieniem 400 bar zaczyn cementowy. Wwiercamy się na głębokość około pięciu metrów i wtryskujemy zaczyn, który wypełnia wszystkie puste przestrzenie i jednocześnie tworzy zwartą kolumnę, na której opierać się będą fundamenty – wyjaśniał na naszych łamach rok temu Grzegorz Drożdż, inżynier nadzorujący prace wzmocnienia fundamentów.
   
Przy okazji tego remontu udało się gospodarczym sposobem przygotować miejsce na parking przy kościele. Cement i zaprawa wapienna, która była produktem ubocznym przy tworzeniu kolumn została wpuszczona do wcześniej wykopanej dziury. W ten sposób materiał, za którego utylizację trzeba byłoby zapłacić, został wykorzystany jako podwale przyszłego parkingu. Z kolei ziemia, którą trzeba było usunąć, żeby wykopać dół, ma w przyszłości posłużyć do stworzenia Góry Rąbińskiej, na której stanąć ma rzeźba Matki Bożej oraz Piotra i Pawła.
   
- Chcemy żeby rzeźba była wykonana z drewna lip, które musieliśmy w pewnym stopniu usunąć z terenu wokół kościoła.
   
W tej chwili trwają przygotowania do przeprowadzenia remontu dachu, którego drewniana konstrukcja wymaga wymiany w 70 proc., a dachówki w 100 proc. Drewno, które ma być wykorzystane do remontu jest już pocięte i zaimpregnowane. Po rozebraniu dachu trzeba będzie  naprawić pęknięcia na suficie.
    - Sklepienie ceglane ma być wzmocnione za pomocą specjalnego tworzywa, które ma całość skleić – wyjaśnia ksiądz Ryszard Jankowski.
   
Dodatkowo trzeba naprawić wszystkie pęknięcia, które schowane były dotychczas pod warstwą papy. Wcześniej pęknięcia widoczne były tylko od połowy ścian wzwyż. Podczas prac okazało się, że powodem tego była papa położona od podłogi do wysokości okien.
    - Oczywiście budynek trzeba będzie również osuszyć - dodaje proboszcz.

Skąd pieniądze?

   
Koszt remontu kościoła oszacowano na 2 mln. zł. Do tej pory na prace remontowe oraz ekspertyzy wydano 530 tys. zł.
   
- Otrzymaliśmy dwieście tysięcy złotych z urzędu marszałkowskiego, pięćdziesiąt tysięcy złotych od starosty kościańskiego, siedemdziesiąt tysięcy od gminy Krzywiń, a sześćdziesiąt tysięcy złotych od parafian, co jest niesamowite, gdyż parafia liczy sobie tysiąc wiernych.
   

W tym roku 50 tys. zł na remont kościoła w Rąbiniu przeznaczyła rada ekonomiczna archidiecezji poznańskiej. Taką samą kwotę przyznał starosta kościański, a 30 tys. zł. urząd marszałkowski.
   
- Burmistrz Krzywinia nie wykazuje chęci pomocy, ponieważ uznał, że skoro proboszcz jest operatywny poradzi sobie bez jego pomocy. Po refleksji doszedł jednak  do wniosku, że przekaże na prace remontowe środki materialne, które musi zatwierdzić rada gminy.

Niezwykłe miejsce
   
Parafia p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Rąbiniu to niezwykłe miejsce. Przez miejscowość wiedzie trzeci co do długości szlak chrześcijański, który prowadzi do grobu Świętego Jakuba w Santiago de Compostela.
   
- Świadczy to o prestiżu tego miejsca. Nasz odcinek ciągnie się od Żabikowa do Lubinia. Kiedyś droga ta była głównym traktem na szlaku handlowym. Stąd tak duży kościół i probostwo.
  
 Drugim elementem, który przyciąga pielgrzymów jest Kopaszewska Droga Krzyżowa. W ostatnią niedzielę palmową było tutaj trzystu dwudziestu rowerzystów. Na murach kościoła umieszczone są dwie stacje drogi krzyżowej.
    Turystów przyciąga do Rąbinia także nekropolia zasłużonego dla Wielkopolski rodu Chłapowskich.

Katastrofa łączy

   
Pomimo, że parafia posiada drugi kościół w Łuszkowie, od ponad roku msze i nabożeństwa odprawiane są także w wyremontowanej rąbińskiej świetlicy. Zdecydowali o tym sami parafianie. Dzięki nim świetlica wygląda dziś jak kaplica. Przenieśli do niej z nieczynnego kościoła wszystkie niezbędne sprzęty.
   
- Parafianie bardzo wspierają parafię w tych trudnych chwilach nie tylko finansowo, ale i duchowo - podkreśla ks. Ryszard Jankowski.

Katarzyna Zaworska

18/2011

Już głosowałeś!

Komentarze (2)

w dniu 12-05-2011 22:43:47 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jak zwykle kupa bzdur!!!! A nowy Pan Burmistrz dobrze widzi i ocenia sytuację.Co do kwot zmieniają się diametralnie. Dobrze byłoby aby ksiądz nagrywał się bo ciągle mówi coś innego na ten sam temat....??? słowa księdza"W miarę możliwości finansowych świątynia odzyskuje dawny blask '' PYTANIE-JAKI BLASK?????-kompletnie nic się nie dzieje!!!

Jak zwykle kupa bzdur!!!! A nowy Pan Burmistrz dobrze widzi i ocenia sytuację.Co do kwot zmieniają się diametralnie. Dobrze byłoby aby ksiądz nagrywał się bo ciągle mówi coś innego na ten sam temat....??? słowa księdza"W miarę możliwości finansowych świątynia odzyskuje dawny blask '' PYTANIE-JAKI BLASK?????-kompletnie nic się nie dzieje!!!

w dniu 17-05-2011 18:03:55 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

dzieje się, dzieje ... na i wokół plebani

dzieje się, dzieje ... na i wokół plebani

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.145.199.140

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.