Magazyn koscian.net

2007-02-07 08:37:51

Rada czeka

Burmistrz Kościana przeprosił radnych i kościaniaków za zamieszanie, jakie wywołał nie składając na czas oświadczenia majątkowego

-  Jestem gotów przyjąć  z pokorą wolę Państwa wyrażoną w postaci uchwały o wygaśnięciu mandatu dla mojej osoby – powiedział na sesji Michał Jurga. Zdaniem radnego Mirosława Woźniaka natomiast ,,nie ma  najmniejszego powodu’’, aby burmistrza odwoływać. Radni nie zrobili nic.

Przypomnijmy, burmistrz Michał Jurga spóźnił się z jednym z oświadczeń, co – jak poinformował rajców wojewoda wielkopolski Tadeusz Dziuba -  obliguje Radę Miejską Kościana do podjęcia uchwały o wygaśnięciu jego mandatu. List wojewody Rada otrzymała 26 stycznia, ale odczytanie go do porządku obrad wprowadzono dopiero na sesji. Tym samym zalecanej przez wojewodę uchwały o wygaśnięciu mandatu burmistrza, zgodnie z wyjaśnieniami radcy prawnego, wprowadzić pod obrady tego dnia już nie było można. Poza burmistrzem jednak wszyscy uczestniczący w dyskusji zgodni byli co do tego, żeby z uchwałą wstrzymać się do czasu wyjaśniania sprawy w stolicy.

- Ja uważam, że podejmowanie uchwały o wygaśnięciu mandatu zgodnie z wnioskiem wojewody byłoby przedwczesne – powiedział Piotr Ruszkiewicz, przewodniczący Rady Miejskiej Kościana. -  Ta uchwała ma nieodwracalne skutki prawne. Chciałem  dodać, że Michał Jurga, burmistrz miasta Kościana, uzyskał mandat na sprawowanie tego urzędu w drodze wybrania go przez obywateli w demokratycznych wyborach, zatem bez pewności co do wykładni i jasnych przepisów, podejmowanie takiej uchwały byłoby lekceważeniem woli wyborców.

-  Obawiam, się, że wyjdziemy przed szereg, zgodzimy się z wygaśnięciem mandatu pana Michała Jurgi, a w kraju nie wiem, co się stanie.  Nie mam pojęcia! W tym nieostrym prawie wszystko się może zdarzyć. W kraju okaże się, że jednak znaleziono takie rozwiązanie prawne, co spowoduje, że inni poradzą sobie z tym problemem bez odwoływania władz. Burmistrz Kościana nie jest zły, bo wygrał wybory bardzo zdecydowanie i nie ma najmniejszego powodu, aby chcieć go tak szybko i w takim trybie odwoływać – mówił w imieniu Klubu Radnych Porozumienia Ziemia Kościańska Mirosław Woźniak.

- Pan nawołuje do działania rady niezgodnie z prawem! - odparował na to radny Bronisław Frąckowiak. - Nie zgodzę się z tym jako radny, że jestem nadgorliwy, mniej gorliwy. Ja chcę działać zgodnie z prawem! - strofował. Zaznaczył, że też jest za tym, by poczekać, ale nie chce, by rada wciągnęła się w wir interpretancji prawa. Poprosił burmistrza o wypowiedź radcy prawnego, co należy do Rady w takiej sytuacji. Ale radca prawny – Maciej Matuszewski – bynajmniej wątpliwości nie rozwiał. Zalecił radzie wstrzymanie się z decyzją, ponieważ, ustawodawca sam sobie w wielu przepisach zaprzecza.
- Stwierdzam, to moja opinia – mandat burmistrza nie wygasł i wszystkie działania burmistrza są ważne – powiedział radca. - Moim zdaniem Rada może podjąć uchwałę stwierdzającą wygaśnięcie mandatu, lub nie zrobić nic.

Konsekwencją nie zrobienia niczego będzie zdanie się na  zarządzenie zastępcze wojewody stwierdzające, że mandat wygasł. To zarządzenie Rada może zaskarżyć.

- Kto? Kto nawalił? Burmistrz złożył oświadczenie, a ktoś po prostu włożył to do szuflady? -  mówił poruszony konsekwencjami radny Stanisław Bartczak. Odpowiedzi nie uzyskał. Sam bowiem zaraz dodał, że nie chce znać nazwisk.

Burmistrz Michał Jurga  zabrał głos w sprawie – tuż po odczytaniu listu wojewody.
 -  Od ponad piętnastu  lat pełnię służbę publiczną. Składałem bodajże dwadzieścia  razy oświadczenia o swoim stanie majątkowym i  moich najbliższych. W tym okresie nie zdarzyło się kiedykolwiek, bym przekroczył ustawowy terminy. Mam pełną świadomość, że pełnię służbę publiczną. Nigdy nie miałem zamiaru czegokolwiek ukrywać, czegokolwiek utajniać – powiedział. Wyjaśnił też, że oświadczenia oddał urzędnikom najpóźniej 18 grudnia. Wysłano je jednak dopiero 29 grudnia. Dodatkową komplikacją były różne terminy składania oświadczeń. Jedno 30 dni od ślubowania, a drugie 30 dni od dnia wyboru. Sam nie zaniósł na pocztę oświadczeń – bo składanie oświadczenia to czynność urzędowa.

- Popełniono poważny błąd. Błąd w odczytaniu interpretacji przepisów, błąd zaniechania, braku kontroli i mój błąd również, niedopilnowania by oświadczenia znalazły się u wojewody na czas – mówił burmistrz. -  Mam świadomość, że mimo woli stałem się przyczyną sytuacji niezwykle skomplikowanej, trudnej. Trudnej dla mnie osobiście i myślę, że trudnej dla pracowników. (...) Chciałem z tego miejsca bardzo przeprosić wszystkich kościaniaków, których poprzez tę sytuację wprowadziłem w stan zwątpienia, trudne chwile. Proszę wybaczyć. Przepraszam (...). Jednocześnie uważam, że zbyt długie przeciąganie tej trudnej sytuacji w szczególności dla mnie, a może i dla wielu z państwa nie jest dobre. Nie powinno to trwać aż do rozstrzygnięcia sporów wyżej. Jestem gotów przyjąć  z pokorą wolę Państwa wyrażoną w postaci uchwały o wygaśnięciu mandatu dla mojej osoby. Dziękuję i jeszcze raz przepraszam.

Po tym wystąpieniu zapanowała cisza. Głos zabrał po chwili radny Frąckowiak. Jego zdaniem sytuację w mieście destabilizuje dodatkowo brak wiceburmistrza.
 -  Przyjmuję te przeprosiny – powiedział. - Być może ten nawał pracy, który na pana spada, spowodował to, że pan w czasie nie zdążył z oświadczeniami, które winien przesłać w terminie. 

Decyzji Rada nie podjęła. W dyskusji argumentowano, że można ją będzie podjąć choćby i tydzień później. Zamknąwszy spór o mandat burmistrza rajcy podjęli uchwały na mocy których burmistrz Jurga reprezentować ma miasto w Związku Miast Polskich i w stowarzyszeniu ,,Wielkopolski Ośrodek Kształcenia i Studiów Samorządowych’’ . Radny Bronisław Frąckowiak zabiegał, by uchwały te wykreślić z porządku obrad, bo za chwilę mogą być nieważne.

- Wycofanie tych dwóch uchwał rodzi takie przekonanie, jakoby burmistrz Jurga już, czy za chwilę utracił prawo do korzystania z pełni praw pełnionej funkcji – bronił uchwał Woźniak. - Burmistrz Michał Jurga dzisiaj jest w pełni burmistrzem Kościana i nie ma żadnych podstaw, aby pozbawiać go reprezentacji w tych dwóch gremiach.
 Wniosek Frąckowiaka poparł tylko Frąckowiak.  (Al)

Co dalej?
 Rada 26 stycznia otrzymała od wojewody informację  o konieczności podjęcia uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu. Teraz w terminie trzydziestu dni wojewoda wyda pismo nawołujące do podjęcia uchwały, a następnie w ciągu kolejnego miesiąca wyda za Radę decyzję zastępczą uznającą wygaśnięcie mandatu. Tę decyzję Rada będzie mogła zaskarżyć w Naczelnym Sądzie Administracyjnym i do póki ten skargi nie oddali, burmistrz Michał Jurga nadal będzie burmistrzem.  W tym czasie przyjdzie wiosna. Po zakończeniu procedury odwoławczej komisarz wyborczy w terminie 45 dni od tego momentu rozpisuje wybory. Wszystko to tak może się toczyć, o ile burmistrz Michał Jurga sam nie zrzeknie się mandatu (Rada tak czy owak musi podjąć uchwałę i 45 dni później mamy kolejne wybory), albo na przykład Trybunał Konstytucyjny nie uzna  niekonstytucyjności ustawy, która mandatu samorządowców może pozbawić z tak błahego powodu. (Al)

Gk 6/2007

Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.21.240.212

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.