Magazyn koscian.net

2009-08-24

Pseudonimy „Rządca” i „Gromada”

„Gazeta Kościańska” zgłosiła inicjatywę nazwania bezimiennych mostów w mieście (GK nr 31 z 2 VIII 2009r.). Most przy ul. Piłsudskiego proponuje się nazwać mostem ppor. Tadeusza Nowaka. O zapomnianym twórcy ogniw Związku Walki Zbrojnej nad Obrą z Jerzym Zielonką rozmawia Teresa Masłowska

Nazwać bezimienne mosty

- Jak to się stało, że historycy przeoczyli postać ppor. Tadeusza Nowaka ps. „Rządca” i „Gromada”? Nie ma jego nazwiska np. w znanej „Encyklopedii Konspiracji Wielkopolski 1939 – 1945” wydanej pod redakcją dr. Mariana Woźniaka w 1998 roku, nie ma w poprzednich publikacjach regionalistów.

- Kiedy w lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku rozpoczęliśmy w Kościanie badanie dziejów Ziemi Kościańskiej pod niemiecką okupacją żyli jeszcze oficerowie i żołnierze ZWZ/AK. Punktem wyjścia były ich prywatne archiwa i osobiste relacje. Pojawiał się w nich Mieczysław Nowak. Były ppor. rez. WP, nauczyciel z Przysieki Starej, oficer do spraw szkolenia i informacji w Inspektoracie Rejonowym AK w Lesznie, pseudonim „Biegacz”. Nie mieliśmy dostępu do dokumentów z archiwów niemieckich i polskich emigracyjnych. Po prostu zafascynowani losami „Biegacza” – zasługi wszystkich Nowaków w konspiracji kościańskiej przypisaliśmy jemu.

- A co na to sam ppor. Mieczysław Nowak ?
- On na to nic, bo nie przeżył wojny. Kiedy w czerwcu 1944 r. trwały aresztowania m.in. w kościańskim obwodzie AK, rozpoznano go na dworcu kolejowym w Lesznie. Tam zastrzelony został przez gestapowców 27 czerwca 1944 r. Mimo licznych poszukiwań nie odnaleźliśmy jego rodziny. Jednego też nie wzięliśmy pod uwagę, a mianowicie tego, że Kościan pozostawał z jednej strony pod wpływem bezpośrednich działań organizacyjnych Poznania, z drugiej zaś – pod wpływem Leszna.

- To znaczy…
- To znaczy, że pod koniec 1939 roku i w latach 1940 i 1941 tworzenie i rozwój Związku Walki Zbrojnej nad Obrą odbywały się dwutorowo. W Kościanie pojawiali się przedstawiciele sztabów zarówno z Poznania, jak i z Leszna. Poznań – w osobie ppor. Tadeusza Nowaka ps. „Rządca”, „Gromada” - był pierwszy, przed Lesznem i teraz wszystko wskazuje na to, że podporządkowanie kościańskich struktur ZWZ nastąpiło dopiero w 1941 r. po jego aresztowaniu.

- Przyjaźniłeś się z poznańskim historykiem dr. Marianem Woźniakiem, byłeś w składzie zespołu redakcyjnego jego „Encyklopedii Konspiracji Wielkopolski 1939 – 1945”. To wtedy jeszcze nie wiedziałeś o istnieniu ppor. Tadeusza?
- Nie wiedziałem. Doktor Woźniak upierał się wprawdzie, że struktury ZWZ w Kościańskiem zostały utworzone przez ośrodek poznański, a nie przez leszczyński, ale nie potrafiliśmy odnaleźć osobowego kontaktu Poznania z Kościanem. Po ukazaniu się „Encyklopedii” odezwał się z Warszawy mgr Jan Nowak syn Tadeusza. W archiwum rodzinnym odnalazł zdjęcia, dokumenty i listy ojca. W listach mowa była o Kościanie, o domu państwa Zielińskich (obecnie Czaplickich) przy obecnej ulicy Piłsudskiego, o jego pracy w naszym mieście. To Jerzy Nowak, dostarczył historykom wiele materiałów. Okazało się, że jego ojciec to było właśnie poszukiwane przez nas „brakujące ogniwo” poznańskiego ZWZ.

- Weryfikowałeś te materiały rodzinne ?
- I to jeszcze jak, bo dla wielu z nas materiały mgr. Nowaka stanowiły zaskoczenie. Sięgnąłem do oryginału zapisków inspektora obwodowego AK w Kościanie rtm. Leona Ciszaka ps. „Cyryl” (do tego czasu dysponowałem tylko streszczeniem tego dokumentu) oraz do dawnych relacji jego zastępcy pchor. Jana Witkowskiego ps. „Metody”, prof. Klemensa Kruszewskiego ps. „Klemens” i Ignacego Minty ps. „Ignaś”. Okazało się, że w spisanej w 1947 r. notatce „Cyryl” odnotował ppor. Tadeusza Nowaka, ale – z sobie znanych powodów – uznał go błędnie za twórcę kościańskiej placówki Narodowej Organizacji Bojowej. Natomiast o ZWZ w ogóle nie wspomniał. Skonsultowałem też temat z prof. dr. hab. Bogusławem Polakiem, który jest autorem pionierskiego w tej dziedzinie opracowania – książki „Południowo – zachodnia Wielkopolska w walce z hitlerowskim okupantem 1939 – 1945”, wydanej w 1972 r. Poza tym wzmianki o Tadeuszu Nowaku znajdują się w IPN w dokumentach Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kościanie. Proszę sobie wyobrazić, że bezpieka nie wiedziała, że został zamordowany przez gestapo i poszukiwała go usilnie po wojnie.

- Jak - według ciebie – utworzono w Kościanie pierwsze ogniwa Związku Walki Zbrojnej ?
- W czerwcu 1940 r. wielkopolskie kierownictwo ZWZ delegowało z Poznania do Kościana ppor. Tadeusza Nowaka. Załatwiono mu pracę w oddziale niemieckiej firmy Gaubuchstelle Posen, gdzie był pomocnikiem księgowego. Mieszkanie znalazł przy ówczesnej Posenerstrasse 31, w domu przed piekarnią Zielińskich (obecnie Piłsudskiego). Miał stworzyć placówkę i obwód ZWZ. „Rządca” jako pierwszych zaprzysiągł podch. Lecha Kozłowskiego z Kościana (mieszkali w sąsiedztwie). Ten zaś wykorzystując swoje znajomości miejscowe dotarł m.in. do rtm. Leona Ciszaka, który próbował wtedy nawiązać kontakty z Lesznem. Pod koniec lata 1940 r. kolejnych członków ZWZ zaprzysięgali na przemian Nowak i Ciszak. A tak w ogóle warto przeanalizować losy podch. Kozłowskiego, bo to postać dużego formatu, której wpływu na rozwój konspiracji nie potrafiliśmy jeszcze należycie przedstawić.

- Związek Walki Zbrojnej. To była pierwsza konspiracyjna organizacja wojskowa w mieście?
- Nie. Pierwsi pod koniec 1939 r. zorganizowali się przedwojenni narodowcy. Komendantem NOB był Edward Fabiańczyk, student prawa, pracownik firmy W. Czajka, przejętej w czasie okupacji przez Niemca Arthura Schienke. Fabiańczyk, skazany na karę śmierci za „przygotowanie zbrodni stanu”, zgilotynowany został 21 sierpnia 1942 r. w Poznaniu. Piękną książkę m.in. o nim napisała pani Aleksandra Szukalska z Kościana. W tymże NOB w placówce Czarnków – Nacław działał nieodżałowanej pamięci mjr Edward Stróżyk. Istniała też głęboko zakonspirowana grupa Sieci Dywersji Pozafrontowej z Ignacym Andrzejewskim i Stanisławem Derdą; stworzona i uzbrojona jeszcze w sierpniu 1939 r. przez Oddział II Sztabu Generalnego WP, przygotowana do akcji dywersyjnych w przypadku zwrotu w losach wojny. Grupa ta nie podjęła żadnych działań, bo wiosną 1940 r. nie nastąpił planowany powrót wojsk polskich na nasze ziemie.

- Kim był ppor. Tadeusz Nowak ps. „Rządca” i „Gromada” ?
- Urodził się w Poznaniu w 1898 r. był skautem pierwszej poznańskiej drużyny, uczestnikiem wojny polsko – bolszewickiej i wojny obronnej w 1939r., kawalerem Krzyża Walecznych. W II Rzeczpospolitej zajmował m.in. stanowisko dyrektora Okręgowej Spółdzielni Wojskowej w Poznaniu oraz rządcy ekonomicznego szpitali poznańskich. Niewątpliwie był także wywiadowcą „dwójki”, to jest Oddziału II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Jego aresztowanie 9 września 1941 r. miało związek z dużą wsypą w kierownictwie ZWZ w Poznaniu. Męczono i przesłuchiwano go przez ponad rok. Zamordowany został nocą 7 listopada 1942 r. w lasach pod Poznaniem.

- Zasłużył na pamięć nad Obrą?
- Niewątpliwie tak. Ma swoją tablicę na domu przy ul. Piłsudskiego, w którym mieszkał. Pieczołowicie opiekuje się nią mistrz piekarski Ryszard Czaplicki. „Rządca” czyli „Gromada” znalazł teraz także swoje miejsce w najnowszych publikacjach historyków. Wiele niejasności rozstrzyga dr Waldemar Handke, prezes Instytutu im. Gen. Stefana „Grota” Roweckiego w Lesznie, w mającej ukazać się „na dniach” monografii leszczyńskiego Inspektoratu Rejonowego AK. Wraz z mgr. Jerzym Nowakiem pracujemy nad książka biograficzną o jego Ojcu. Swoje ulice mają w Kościanie komendanci obwodowi NOB – Edward Fabiańczyk i Armii Krajowej – Leon Ciszak. Upamiętnienie Tadeusza Nowaka w nazwie mostu to godna inicjatywa.

TERESA MASŁOWSKA

Już głosowałeś!

Komentarze (2)

w dniu 25-08-2009 18:04:12 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Proponuje nastepujace nazwy mostow - Most im. Krzywego Ronda - Most im. Miasta Marketow - Most im. Bezrobocia - Most im. Wyzwolenia Etiopii

Proponuje nastepujace nazwy mostow - Most im. Krzywego Ronda - Most im. Miasta Marketow - Most im. Bezrobocia - Most im. Wyzwolenia Etiopii

w dniu 25-08-2009 21:44:00 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Dla rzeczoznawcy pozostaje tylko Most Świński.

Dla rzeczoznawcy pozostaje tylko Most Świński.

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.119.28.237

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.