Przystań już jest

Zakończył się pierwszy etap modernizacji przepływającego przez Kościan kanału Obry. Poza jego odmuleniem i wyprofilowaniem wałów wybudowano umocnioną kamiennym narzutem zatoczkę. Do lustra wody prowadzą drewniane schody. W przyszłości będzie to przystań kajaków i łodzi, które mają się stać stałym elementem miejskiego pejzażu

Starania o pieniądze na remont kanału władze Kościana rozpoczęły po pozyskaniu unijnych środków na odnowienie parku miejskiego.
   
- Renowacja parku, a dalej całego bulwaru prowadzącego do Łazienek zakłada zwrócenie miasta ku Obrze. Osią tego projektu jest kanał, dlatego tak ważny jest jego stan – mówi Maciej Kasprzak, wiceburmistrz Kościana. - Dzięki przychylności marszałka udało się w tym roku wykonać pierwsze istotne prace.
   
Na odmulenie kanału oraz na wzmocnienie i podniesienie wałów samorząd województwa przeznaczył 940 tysięcy złotych. Zabezpieczono odcinki, które najbardziej ucierpiały podczas minionej zimy oraz w całości wyremontowano odcinek pomiędzy mostami na krajowej „piątce” i ulicy Marcinkowskiego. Odmulono dno oraz podwyższono i wyprofilowano wały.  Powstała także zatoczka która będzie w przyszłości przystanią dla kajaków i łodzi.
  
 - Mam nadzieję, że łodzie i kajaki wpiszą się w krajobraz miasta, a przystań w parku będzie jednym z ulubionych miejsc spacerów – mówi Maciej Kasprzak. - O ile na drewnianych schodach można przysiąść już dziś, to na przejażdżki kajakiem trzeba będzie jeszcze poczekać.
   
Dlaczego? Choć nikt w urzędzie nie chce tego oficjalnie potwierdzić, to powodem oczekiwania na powrót kajaków na Obrę ma być niski poziom wody. I wbrew pozorom jest to  dobra informacja. Oznacza bowiem kontynuację remontu kanału, który może być prowadzony jedynie przy niskim poziomie wody. Na czas tegorocznego remontu ograniczono jej przepływ przez miasto, kierując wodę kanałem przerzutowym do zbiornika Wonieść.
   
- Oczywiście staramy się o środki na kolejne lata. Ważne aby prace były cały czas prowadzone. Krok po kroku – mówi wiceburmistrz. - Jak długo? Wszystko zależeć będzie od środków.
   
Efekty tegorocznych nakładów będzie można ocenić wiosną. W parku powinny być już zakończone prace przy budowie ścieżek, ławek i oświetlenia. Będzie też można przysiąść na drewnianych schodach przyszłej przystani, która już dziś oczekuje na gości.  (s)

Już głosowałeś!