Magazyn koscian.net

15 sierpnia 2011

Wyleciał, bo posłuchał

O dobre imię i przywrócenie do pracy zamierza walczyć Andrzej Rybarczyk, były pracownik gospodarczy i kierowca ciągnika w Referacie Służb Technicznych krzywińskiego urzędu. Został zwolniony dyscyplinarnie, gdyż - zdaniem jego przełożonych - działał na szkodę gminy. Poszło o to, że pracownik miał pozwolić szefowi zabrać należące do gminy drewno. Szef zabrał, a pracownika zwolniono


Porządki
   
Andrzej Rybarczyk mieszka w Śremie. Wychował się w gminie Krzywiń. Tam pracował od 1984 roku. W poprzednim systemie był zatrudniony w przedsiębiorstwie komunalnym. Od 1990 roku był pracownikiem Urzędu Miasta i Gminy w Krzywiniu. Gminę zna jak własną kieszeń. Swoim szefom nigdy nie podpadł. Tak było aż do czerwca tego roku.
   
8 czerwca Andrzej Rybarczyk pracował w terenie. Do Referatu Służb Technicznych w Krzywiniu przyjechał na śniadanie. Znalazł kartkę od kolegi z informacją, że ma się zgłosić do wiceburmistrza Roberta Kubiaka. Poszedł do urzędu.
   
- Wiceburmistrz powiedział mi, że ma zgodę na wywóz rębaka do drewna i wiórów. Powiedziałem, że rębak jest w garażu. Stwierdził, że to dobrze, bo przyjadą po niego jego ludzie. Około godziny 14. przyjechał miniwan. Podczepiłem rębak z tyłu samochodu do haka. Kolega, który pracuje w wodociągach zapytał mnie jeszcze, co tu się dzieje. Odpowiedziałem, że to wiceburmistrz przyjechał po rębak - relacjonuje Andrzej Rybarczyk. - Następnego dnia wiceburmistrz przyszedł na plac, a jego ludzie przyjechali po wióry. Załadowałem je na przyczepę traktora. To było jeszcze w godzinach pracy.  W międzyczasie wiceburmistrz chodził po placu. Widział złożone tam drewno. Była to brzoza. Stwierdził, że jak ma to zgnić, tak jak topola, która leżała obok, to on zrobi nam porządek. Pytał w jakich godzinach otwarta jest brama.
   
10. czerwca Rybarczyk ponownie pracował w terenie. Gdy pojawił się w referacie, drewna już nie było.
    - Około 14.45 podjechał tutaj wiceburmistrz i zapytał, czy jego ludzie wszystko zabrali. Gdy powiedziałem, że zostawili jeszcze małą kupkę drewna, stwierdził, że w inny dzień muszą jeszcze po to przyjechać – dodaje Rybarczyk.
  
 Gdy drewno z Referatu Służb Technicznych wyjechało, jego kierownik Henryk Kolan był na urlopie. Zastępował go pracownik urzędu.
    - Gdy tylko kierownik wrócił od razu mu o tym powiedziałem. Wiedział, że rębak, drewno i wióry zostały wywiezione – stwierdza Rybarczyk.
    
Zwolnią cię
   
Rybarczyk całe zdarzenie opowiedział żonie. Zachowali to dla siebie.
    - Już wtedy powiedziałam: Andrzej zobaczysz, oni cię za to zwolnią – mówi Bogumiła Rybarczyk.
   
Informacja o wywiezieniu drewna z referatu szybko obiegła gminę.
    - Na wsi usłyszałem, że wiceburmistrz przywiózł wióry na teren swojej posesji.  Uznałem, że ma takie prawo. Powiedziano mi nawet, kto te wióry przywiózł. Będąc w Krzywiniu, dowiedziałem się, że wióry zostały zabrane z „zakładu komunalnego”. Powiedzieli mi to ludzie, którzy to widzieli. Z pracownikami nie miałem jeszcze wtedy do czynienia – mówi Mirosław Ziętkiewicz, mieszkaniec Kopaszewa. W tej wsi mieszka również wiceburmistrz Kubiak.
   
O sprawę zapytał Andrzeja Rybarczyka, którego zna od lat. Ten potwierdził, że drewno z referatu wyjechało.
    - W prywatnej rozmowie, powiedziałem Andrzejowi, że za to go zwolnią. Zadzwoniłem do radnego Bolesława Ratajczaka i powiadomiłem go, że wiceburmistrz przywłaszczył sobie mienie społeczne. Obiecał, że się tym zajmie – stwierdza Ziętkiewicz. - Po powrocie z urlopu pojechał na rozmowę do burmistrza.
   
Radny Ratajczak nie chce się wypowiadać na ten temat. Jako drugi kwestię poruszył radny Andrzej Gubański.
    - Była już o tym mowa na sesji 30 czerwca. Jeden z radnych zapytał o drewno, które zostało wywiezione z Referatu Technicznego. Wówczas też udzieliłem odpowiedzi. Poinformowałem, że po mojej interwencji drewno wróciło – wyjaśnia zapytany o sprawę burmistrz Krzywinia Jacek Nowak.

Dwie propozycje
   
To, że drewno było już wówczas na terenie referatu potwierdza Andrzej Rybarczyk.
- Już wcześniej ktoś musiał się o tę sprawę pytać. Mniej więcej tydzień po wywiezieniu drewna i rębaka do biura referatu przyszedł wiceburmistrz i powiedział, że zrobiła się afera, a on przecież tego drewna nie ukradł, tylko dał ludziom, którzy przewieźli mu rębak i wióry – stwierdza były pracownik. - Drewno przywiózł na miejsce 28 czerwca tuż przed godziną 15. Przyjechał mercedesem „po cywilnemu”, w takim sweterku. Za nim jechał traktor. Przywieźli przyczepę wiórów i przyczepę drewna. Wiceburmistrz sam odczepiał przyczepę. Gdy wyjeżdżałem z pracy wiceburmistrz siedział w samochodzie. Pokazał, że zetnie mi głowę. To było jak w gangsterskich filmach.
   
Na dalszy ciąg długo nie czekał.
- 1 lipca wypłacałam pieniądze z bankomatu. Nie zgadzał mi się stan konta. Pomyślałam, że pewnie mężowi wypłacili ekwiwalent za urlop – wspomina Bogumiła Rybarczyk. Nie wiedziała jeszcze, że mąż dostał wypowiedzenie z pracy.
   
Tego samego dnia Rybarczyk został wezwany do burmistrza.
- Miałem jechać do Cichowa. Wystawiłem ciągnik – wspomina Rybarczyk. - Nie wiedziałem po co tam idę. Miałem opowiedzieć, jak to były z tym drewnem. Siedział tam wiceburmistrz i powiedział, że to ja kazałem mu je zabrać. Stwierdziłem, że jeżeli zrobiłem coś źle, to może jakaś nagana pisemna lub ustna. Na stole już leżały dwie kartki. Najpierw burmistrz odkrył jedną. To było zwolnienie za porozumieniem stron. Na drugiej kartce było zwolnienie dyscyplinarne. Miałem dwie minuty na zastanowienie. Chciałem zadzwonić do żony. Nie zgodzili się. Był tam jeszcze asystent burmistrza. Wezwali sekretarkę, żeby potwierdziła, że nie chcę odebrać wypowiedzenia. Wstałem i wyszedłem z gabinetu.  
   
Oficjalny powód zwolnienia? Działanie na szkodę gminy. Co się pod tym kryje? Pozwolenie na wywóz drewna z referatu technicznego.
   
- Znam wiele oświadczeń. Wiceburmistrz wypożyczał rębak. O niczym innym nie było mowy. Drewno zostało wydane ludziom wynajętym przez niego, którzy po ten rębak przyjechali. Sam wiceburmistrz tego drewna nie brał – uzasadnia swoją decyzje burmistrz Nowak. - Nakazałem, żeby wiceburmistrz, kierownik referatu i pracownik dokonali między sobą konfrontacji. Pracownik twierdził, że tylko żartował, że drewno i tak zgnije, w ten sposób, w mojej ocenie, wprowadził w błąd ludzi, którzy przyjechali po rębak, a tym samym wyraził zgodę na zabranie drewna z Referatu Służb Technicznych nie mając do tego kompetencji. Ta sytuacja miała miejsce, gdy kierownik referatu był na urlopie. Nie wiem, czy pracownik zrobił to celowo. Nie dowiedziałem się o tej sytuacji natychmiast, tylko po kilku dniach, gdy kierownik wrócił z urlopu. Sam pracownik ani mnie o to nie zapytał, ani mnie o tym nie poinformował. To, że wobec pracownika zostały wyciągnięte sankcje, jest normalne.
   
Zaproponowanie wypowiedzenia za porozumieniem stron miało być wyrazem dobrej woli włodarza gminy.
    
Doniesienie do prokuratury
   
- Po sesji 30 czerwca burmistrz i wiceburmistrz uznali, że sprawa jest zakończona i trzeba znaleźć winnego – ocenia Mirosław Ziętkiewicz. Wie do kogo trafiło drewno wywiezione z referatu. - To wiceburmistrz zatrudnił tych ludzi. Niech powie, kto to jest. Odpowiednio ich wynagrodził, za to, że przywieźli mu wióry. Dał im tę brzozę.
   
Mieszkaniec Kopaszewa  złożył do Prokuratury Rejonowej w Kościanie doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Zdecydował się na taki krok ponieważ „(…) burmistrz Miasta i Gminy Krzywiń zamiast poinformować o tym zdarzeniu organy śledcze starał się zdarzenie zatuszować i ukryć sprawcę, a winą obciążyć pracownika Andrzeja Rybarczyka, który całe to zdarzenie widział i był świadkiem tego przestępstwa.”
   
- Drewno wróciło i rębak wrócił. Wszystko jest na miejscu. Nie wiem o jakim przestępstwie mówimy, skoro w doniesieniu do prokuratury mówi się o przywłaszczeniu, a pracownik referatu wyraził zgodę na zabranie drewna – stwierdza burmistrz Krzywinia Jacek Nowak. - Faktem jest, że drewno zostało wywiezione, ale po mojej interwencji szkoda została naprawiona i drewno wróciło. Sprawa jest w prokuraturze. Wyjaśnienia trwają.        21 lipca o sprawę ponownie pytali krzywińscy radni. Podczas wspólnego posiedzenia komisji Rady Miejskiej pismo skierowane do prokuratury odczytał przewodniczący Roman Majorczyk.
   
- Dyskusja była bardzo burzliwa. Wszyscy radni o to pytali. Burmistrz udzielał wyjaśnień – mówi radna Joanna Ziętkiewicz, żona mieszkańca Kopaszewa, który złożył doniesienie do prokuratury.
   
- Nie jesteśmy organem ścigania. Nie będziemy podejmować żadnych działań. Poczekamy na decyzję prokuratury – tłumaczy przewodniczący Majorczyk.  
   
- 3 sierpnia zostało wszczęte dochodzenie w sprawie przywłaszczenia dwóch przyczep drewna opałowego i jednej przyczepy wiórów drzewnych – informuje prokurator Rafał Wojtysiak z Prokuratury Rejonowej w Kościanie. - Czynności w tej sprawie wykonuje policja.    

Nikt nie liczył
   
I Mirosław Ziętkiewicz, i Andrzej Rybarczyk twierdzą, że drewno nie wróciło w takiej ilości, w jakiej z referatu wyjechało. Ile drewna było? Dokładnie nie wiadomo. Rybarczyk mówi o dwóch przyczepach. Sam przyjmował pierwszą z nich. Drewno pochodziło z terenu przy strzelnicy w Krzywiniu. W ubiegłym roku gmina urządzała tam boisko sportowe.
   
Były już pracownik referatu doskonale wie, co wcześniej robiono z takim materiałem. Wióry trafiały do gminnych kotłowni, a drewno do świetlic wiejskich. Sołectwa składały wnioski o przekazanie drewna opałowego. Sam Rybarczyk, jako pracownik gospodarczy i kierowca ciągnika, rozwoził opał. Zastanawia go także na jakich zasadach został udostępniony rębak.
   
- Nigdy wcześniej nie był wypożyczany osobom prywatnym. Świadczyliśmy tylko usługi. Wynajęcie sprzętu z obsługą kosztowało osiemdziesiąt złotych za godzinę – dodaje pan Andrzej.
   
- Jeżeli spojrzy się w dokumenty sprzed lat, czegoś takiego jak ewidencja drewna nie znajdzie się. To, co się teraz dzieje, jest kontynuacją tego, co było przez lata. Jest wiele spraw do uporządkowania, to jest i będzie przeze mnie robione, o kolejnych porządkowanych sprawach będę informował – zapewnia burmistrz Jacek Nowak. - Pewne rzeczy są regulowane przeze mnie, na przykład sprawa kolejki parkowej w Cichowie, co do której nie można było uzyskać informacji przez wiele lat, a na pytania o kolejkę nie odpowiadano, a działalność urzędu była jawna. Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej Krzywinia chyba nigdy nie zajęła się sprawą kolejki, a chodzi tutaj o ponad 290 tysięcy złotych wydanych z kasy gminy. Wartość drewna z Referatu Technicznego to około 300 złotych, przy założeniu, że to drewno wysoko kaloryczne, a faktycznie to kołki często o grubości mojej ręki.
   
Skąd wiadomo, jaka była wartość drewna składowanego w referacie, skoro ewidencji nie prowadzono?

- Nie ma znaczenia, czy był to metr, dwa metry czy pięć metrów sześciennych drewna. Dla mnie ma to kolosalne znaczenie moralne i ekonomiczne – oburza się Mirosław Ziętkiewicz. - Chodzi o ludzi, którzy powinni dbać o majątek gminy i go pomnażać. Były dwie kupy drewna, a wróciła jedna. To mnie wkurzyło. Nie można tak postępować. Za chwilę sprzątaczka wejdzie do szkoły i powie - dyrektor, może pani wynosić komputery. Role się zamieniają. Za chwilę wszyscy będą mówić, że tak powinno być.
   
Ziętkiewicz włodarzom gminy zarzuca kłamstwo. Jego zdaniem jedyną osobą, która powinna zostać ukarana jest wiceburmistrz.
    
Oświadczenie
   
O sprawę wywiezienia drewna z referatu technicznego zapytaliśmy burmistrza Krzywinia Jacka Nowaka, w poprzednią środę, 3 sierpnia. Tego samego dnia, na stronie internetowej krzywińskiego urzędu ukazało się oświadczenie włodarza gminy.
   
„W lipcu br. zostało złożone zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Kościanie ws. bezprawnego wykorzystania mienia publicznego (drewno i wióry o szacunkowej wartości ok. 300 zł). W związku z pojawiającymi się różnymi, często nie obiektywnymi informacjami, informuję, że w czerwcu br. z Referatu Technicznego przy Urzędzie Miasta i Gminy Krzywiń zostało wydane drewno i wióry przez pracownika referatu technicznego pod nieobecność kierownika referatu technicznego. Drewno i wióry zostały wydane osobom, które przyjechały po ty by przetransportować rębak, który został wypożyczony za odpłatnością. Ww. pracownik referatu technicznego wprowadził w błąd osoby, które przyjechały po rębak i wyraził zgodę na wydanie mienia gminnego, w związku z czym po otrzymaniu informacji o zaistniałej sytuacji, nakazałem zwrot drewna i wiórów, co zostało uczynione, a w stosunku do pracownika referatu zostały wyciągnięte konsekwencje służbowe.”
  
 Oświadczenie ukazało się prawie miesiąc po wpłynięciu do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

„Postanowiłem złożyć niniejsze oświadczenie opinii publicznej, Wam Drodzy Mieszkańcy naszej gminy bo moją główną zasadą w życiu jest transparentność, przejrzystość w życiu publicznym.” - kończy swoją wypowiedź burmistrz Jacek Nowak.

Andrzej złodziej
   
Rybarczyk nie może pogodzić się z decyzją o jego zwolnieniu. Swoich praw chce dochodzić w sądzie pracy. Nigdy nie otrzymał nawet upomnienia. Potwierdza to poprzedni burmistrz Krzywinia Paweł Buksalewicz, który w opinii napisanej do sądu pracy stwierdził, że: „był bardzo sumiennym, dyspozycyjnym i uczciwym pracownikiem. Wykonywał dokładnie wszystkie polecenia wydane przez przełożonych, samowolnie nie podejmował żadnych działań.”.
   
- Teraz krążą plotki, że ukradłem drewno. Rybarczyk zabrał, a wiceburmistrz znalazł je i odwiózł. U nas w referacie było trzech ludzi. Nikt nawet nie pomyślał, żeby coś zabrać – stwierdza były pracownik Referatu Służb Technicznych. - Mówi się Andrzej złodziej, pomimo że całą sytuację zgłosiłem kierownikowi. Sprawę oddaję do sądu. Chcę się ubiegać o przywrócenie mnie do pracy, żeby wszyscy dowiedzieli się, że nie ukradłem mienia gminnego.
   
- To był dla nas cios. Mąż przypłacił to zdrowiem. Gdy po spotkaniu z burmistrzem wrócił do domu zrobił się blady, siny, skoczyło mu ciśnienie. Od razu poszedł do doktora. Nawet nie odebrał wypowiedzenia umowy przysłanego pocztą. Trzy dni spędził w szpitalu – dodaje Bogumiła Rybarczyk. - Zawsze był dyspozycyjny. Nawet nie miał kiedy wziąć urlopu. Wiosną i jesienią były prace porządkowe, zimą odśnieżanie, a latem imprezy w Cichowie. Dzwonili i jechał. 25 lipca, gdy już był zwolniony, zadzwonił do niego na komórkę kierownik z pytaniem, co zrobić, bo nie mogą uruchomić busa.

HANNA DANEL

GK nr 33/2011

Już głosowałeś!

Komentarze (24)

w dniu 15-08-2011 18:49:23 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Skandal! Tak wrobić pracownika. Burmistrz, zastępca i asystent o moralności nie mogą już mówić. To naprawdę skandal

Skandal! Tak wrobić pracownika. Burmistrz, zastępca i asystent o moralności nie mogą już mówić. To naprawdę skandal

w dniu 15-08-2011 18:55:03 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

1. Dodane przez JolkaJolanta, w dniu - 2011-08-10 22:46:13 (0)
Odnośnie artykułu o Panu Andrzeju... to uczciwy i szanowany człowiek. Jego zna chyba każdy mieszkaniec gminy. Komu więc przeszkadzał? Włodarzom, którzy robią rewolucję w gminie. Zwalniają ludzi z kwalifikacjami a zatrudniają swoich "przydupasów". Na dodatek bez żadnych podstaw do bycia na danym stanowisku. Dlatego też w naszej gminie dzieję się jak dzieje. Bardzo dobrze, że ktoś w końcu miał odwagę się przeciwstawić zachowaniom i zwyczajom, które panują w UMiG. Mam nadzieję, że sprawa zostanie rozstrzygnięta z korzyścią dla Andrzeja Rybarczyka. Ps. Panie burmistrzu - to oświadczenie na stronie tylko pana skompromitowało. Jak to się mówi "winny się tłumaczy" Pozdrawiam, mieszkanka gminy

1. Dodane przez JolkaJolanta, w dniu - 2011-08-10 22:46:13 (0)
Odnośnie artykułu o Panu Andrzeju... to uczciwy i szanowany człowiek. Jego zna chyba każdy mieszkaniec gminy. Komu więc przeszkadzał? Włodarzom, którzy robią rewolucję w gminie. Zwalniają ludzi z kwalifikacjami a zatrudniają swoich "przydupasów". Na dodatek bez żadnych podstaw do bycia na danym stanowisku. Dlatego też w naszej gminie dzieję się jak dzieje. Bardzo dobrze, że ktoś w końcu miał odwagę się przeciwstawić zachowaniom i zwyczajom, które panują w UMiG. Mam nadzieję, że sprawa zostanie rozstrzygnięta z korzyścią dla Andrzeja Rybarczyka. Ps. Panie burmistrzu - to oświadczenie na stronie tylko pana skompromitowało. Jak to się mówi "winny się tłumaczy" Pozdrawiam, mieszkanka gminy

w dniu 15-08-2011 18:55:47 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

2. Dodane przez Anonim, w dniu - 2011-08-11 11:06:02 (0)
Kowal zawinił, a cygana powiesili. Jak można puścić to płazem wiceburmistrzowi?

2. Dodane przez Anonim, w dniu - 2011-08-11 11:06:02 (0)
Kowal zawinił, a cygana powiesili. Jak można puścić to płazem wiceburmistrzowi?

w dniu 15-08-2011 18:56:33 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

3. Dodane przez zyga, w dniu - 2011-08-11 14:41:48 (0)
A można puścić płazem bo on przecież z PSL-u.Może tam takie zwyczaje panują?????

3. Dodane przez zyga, w dniu - 2011-08-11 14:41:48 (0)
A można puścić płazem bo on przecież z PSL-u.Może tam takie zwyczaje panują?????

w dniu 15-08-2011 18:57:08 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

4. Dodane przez S, w dniu - 2011-08-11 22:55:06 (0)
Pragnę wyjść z propozycją pw. "ZBIÓRKA NA OPAŁ DLA WICEBURMISTRZA GMINY KRZYWIŃ" Proponuję ustalić termin zbiórki dogodny dla wszystkich mieszkańców gminy. We wcześniej ustalonych miejscach postawione zostaną stosowne kosze na opał i puszki na datki pieniężne. O transport pozyskanych dóbr, myślę że mieszkańcy nie muszą się już martwić.

4. Dodane przez S, w dniu - 2011-08-11 22:55:06 (0)
Pragnę wyjść z propozycją pw. "ZBIÓRKA NA OPAŁ DLA WICEBURMISTRZA GMINY KRZYWIŃ" Proponuję ustalić termin zbiórki dogodny dla wszystkich mieszkańców gminy. We wcześniej ustalonych miejscach postawione zostaną stosowne kosze na opał i puszki na datki pieniężne. O transport pozyskanych dóbr, myślę że mieszkańcy nie muszą się już martwić.

w dniu 15-08-2011 18:57:32 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

. Dodane przez Zyga, w dniu - 2011-08-12 09:05:07 (0)
Wstyd to delikatnie powiedziane. Macie obraz jak to jest jak włodarz w gminie jest z nadanie partyjnego. Nie dobro mieszkańców lecz kolesi partyjnych stąd to zatrudnianie ludzi bez predyspozycji a zwalnianie fachowców i oddanych gminie. Ważniejsze kolesiostwo. Cofnijcie się wstecz i zobaczcie jak było tam gdzie ta partia rządziła wcześniej z której są włodarze krzywińscy i wszystko jasne.

. Dodane przez Zyga, w dniu - 2011-08-12 09:05:07 (0)
Wstyd to delikatnie powiedziane. Macie obraz jak to jest jak włodarz w gminie jest z nadanie partyjnego. Nie dobro mieszkańców lecz kolesi partyjnych stąd to zatrudnianie ludzi bez predyspozycji a zwalnianie fachowców i oddanych gminie. Ważniejsze kolesiostwo. Cofnijcie się wstecz i zobaczcie jak było tam gdzie ta partia rządziła wcześniej z której są włodarze krzywińscy i wszystko jasne.

w dniu 15-08-2011 18:58:33 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

7. Dodane przez xde, w dniu - 2011-08-12 09:56:40 (0)
mysle ze pan jacek jednak nie bedzie tego tolerowali zrobi porzadek z tym panem mysle ze bardzo szybko

8. Dodane przez proxy, w dniu - 2011-08-12 10:00:01 (0)
nie warto mierzyc wszystkich urzednikow w gminie przez pryzmat tego pana tam sa naprawde madrzy i kompetentni ludzie a temu panu z kopaszewa juz dziekujemy

9. Dodane przez galka, w dniu - 2011-08-12 10:44:38 (0)
Niestety taka prawda smutna, jeden drugiego wart!. Przecież burmistrz próbował sprawę tuszować i zamiatać pod dywan! nie ukarał winnego kolegi na stanowisku tylko podłożył świnię prostemu robotnikowi. Jeśli nie można burmistrzowi ufać w tak małych sprawach, to jak zawierzyć mu większe? Pan asystent z kosmosu do pięt nie dorasta swemu poprzednikowi. Zwolnienie p.Kamińskiego, znającego swój urząd i swoje miejsce było złą decyzją, ale przyjęcie Pana asystenta - to kompletny strzał do swojej bramki.

7. Dodane przez xde, w dniu - 2011-08-12 09:56:40 (0)
mysle ze pan jacek jednak nie bedzie tego tolerowali zrobi porzadek z tym panem mysle ze bardzo szybko

8. Dodane przez proxy, w dniu - 2011-08-12 10:00:01 (0)
nie warto mierzyc wszystkich urzednikow w gminie przez pryzmat tego pana tam sa naprawde madrzy i kompetentni ludzie a temu panu z kopaszewa juz dziekujemy

9. Dodane przez galka, w dniu - 2011-08-12 10:44:38 (0)
Niestety taka prawda smutna, jeden drugiego wart!. Przecież burmistrz próbował sprawę tuszować i zamiatać pod dywan! nie ukarał winnego kolegi na stanowisku tylko podłożył świnię prostemu robotnikowi. Jeśli nie można burmistrzowi ufać w tak małych sprawach, to jak zawierzyć mu większe? Pan asystent z kosmosu do pięt nie dorasta swemu poprzednikowi. Zwolnienie p.Kamińskiego, znającego swój urząd i swoje miejsce było złą decyzją, ale przyjęcie Pana asystenta - to kompletny strzał do swojej bramki.

w dniu 15-08-2011 18:59:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

12. Dodane przez Anonim, w dniu - 2011-08-12 11:23:39 (0)
mysle ze z panem vice to ludzie sami zrobia porzadek on musi opuscic swoj urzad a jesli chodzi o pana asystenta dajmy mu rozwinac skrzydla to mlody fajny chlopak kazdy kiedys zaczynal .on niezna jeszcze tych wszystkich zaleznosci ale przynajmniej sie stara jest obecny wszedzie .w odroznieniu od vice gdzie slowa nie potrafi wydukac jak juz sie pokaze na jakichs np. dozynkach czy spotkaniach.

13. Dodane przez franka, w dniu - 2011-08-12 11:57:33 (0)
Panie Andrzeju! głowa do góry! Zbyt wielu ludzi Panu dobrze życzy, by afera mogła się dla Pana niepomyślnie skończyć. Zdrowia, siły i wszystkiego najlepszego!

14. Dodane przez Pracownik UMiG, w dniu - 2011-08-12 18:01:08 (0) Andrzeju jesteśmy z Toba ...

12. Dodane przez Anonim, w dniu - 2011-08-12 11:23:39 (0)
mysle ze z panem vice to ludzie sami zrobia porzadek on musi opuscic swoj urzad a jesli chodzi o pana asystenta dajmy mu rozwinac skrzydla to mlody fajny chlopak kazdy kiedys zaczynal .on niezna jeszcze tych wszystkich zaleznosci ale przynajmniej sie stara jest obecny wszedzie .w odroznieniu od vice gdzie slowa nie potrafi wydukac jak juz sie pokaze na jakichs np. dozynkach czy spotkaniach.

13. Dodane przez franka, w dniu - 2011-08-12 11:57:33 (0)
Panie Andrzeju! głowa do góry! Zbyt wielu ludzi Panu dobrze życzy, by afera mogła się dla Pana niepomyślnie skończyć. Zdrowia, siły i wszystkiego najlepszego!

14. Dodane przez Pracownik UMiG, w dniu - 2011-08-12 18:01:08 (0) Andrzeju jesteśmy z Toba ...

w dniu 15-08-2011 19:01:04 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

17. Dodane przez mieszkaniec Kościana, w dniu - 2011-08-12 20:58:01 (0)
JAK wynika z artykułu Pan Andrzej wykonał polecenie przełożonego i z tego został dyscyplinarnie zwolniony, podłożono jemu wielkie świństwo JA na jego miejscu podałbym cywilne powództwo do sądu o zniesławienie moralne

18. Dodane przez xyz, w dniu - 2011-08-14 12:19:56 (0)
Jeżeli Pan Nowak nadal będzie słuchał swoich "doradców" i bezgranicznie im ufał, to na nic dobrego nie możemy liczyc. Młody człowiek a już poddał się układom... Za wielkimi nadziejami wyborców przyszły JESZCZE WIĘKSZE rozczarowania! Panie Andrzeju gratulujemy odwagi. Wszyscy wiedzą że jest Pan uczciwy i zawsze chetnie służy pomocą

20. Dodane przez nieważne, w dniu - 2011-08-14 19:12:41 (0)
Panie Andrzeju głowa do góry !!!!winni muszą być ukarani i potraktowani tak jak pana potraktowali `wice dać do wyboru dyscyplinarne albo za porozumieniem jemu się to należy bo to zły człowiek!!!!Co to się teraz w gminie dzieje to nieporozumienie mafia PSL-u !!!Panie BURMISTRZU PRZEJZYJ NA OCZY!!!!

17. Dodane przez mieszkaniec Kościana, w dniu - 2011-08-12 20:58:01 (0)
JAK wynika z artykułu Pan Andrzej wykonał polecenie przełożonego i z tego został dyscyplinarnie zwolniony, podłożono jemu wielkie świństwo JA na jego miejscu podałbym cywilne powództwo do sądu o zniesławienie moralne

18. Dodane przez xyz, w dniu - 2011-08-14 12:19:56 (0)
Jeżeli Pan Nowak nadal będzie słuchał swoich "doradców" i bezgranicznie im ufał, to na nic dobrego nie możemy liczyc. Młody człowiek a już poddał się układom... Za wielkimi nadziejami wyborców przyszły JESZCZE WIĘKSZE rozczarowania! Panie Andrzeju gratulujemy odwagi. Wszyscy wiedzą że jest Pan uczciwy i zawsze chetnie służy pomocą

20. Dodane przez nieważne, w dniu - 2011-08-14 19:12:41 (0)
Panie Andrzeju głowa do góry !!!!winni muszą być ukarani i potraktowani tak jak pana potraktowali `wice dać do wyboru dyscyplinarne albo za porozumieniem jemu się to należy bo to zły człowiek!!!!Co to się teraz w gminie dzieje to nieporozumienie mafia PSL-u !!!Panie BURMISTRZU PRZEJZYJ NA OCZY!!!!

w dniu 16-08-2011 08:08:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Szacun dla p.Ziętkiewicza - jedynego odważnego w gminie!!!

Szacun dla p.Ziętkiewicza - jedynego odważnego w gminie!!!

w dniu 16-08-2011 10:52:37 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

brawo mirek.widac ze dla ciebie naprawde liczy sie czlowiek pokazales to nawet teraz kiedy masz wielki front przeciwko sobie w osobach wiejskiej wladzy.WIELKI SZACUNEK PANIE MIRKU

brawo mirek.widac ze dla ciebie naprawde liczy sie czlowiek pokazales to nawet teraz kiedy masz wielki front przeciwko sobie w osobach wiejskiej wladzy.WIELKI SZACUNEK PANIE MIRKU

w dniu 16-08-2011 14:12:13 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jedno proste pytanie.Czy Pan Ryybarczyk drzewo przywiozl sobie na posesje czy do Pana wice.i w czasie pracy czy po pracy.Przeciez sprawa jest prosta .Winien jest ten ,kto ma drzewo i tyle. Z jednej strony wielka promocja gminy a z drugiej obciach wladz o 2 przyczepy drewna. Wszystko to swiadczy jak Polska jest skorumpowana u samych podstaw .Wybory niebawem zachecam aby isc i oddawac niepoprawne karty na znak protestu . Ustawic pregiez na rynku i lac po dupsku na posmiech publiki.

Jedno proste pytanie.Czy Pan Ryybarczyk drzewo przywiozl sobie na posesje czy do Pana wice.i w czasie pracy czy po pracy.Przeciez sprawa jest prosta .Winien jest ten ,kto ma drzewo i tyle. Z jednej strony wielka promocja gminy a z drugiej obciach wladz o 2 przyczepy drewna. Wszystko to swiadczy jak Polska jest skorumpowana u samych podstaw .Wybory niebawem zachecam aby isc i oddawac niepoprawne karty na znak protestu . Ustawic pregiez na rynku i lac po dupsku na posmiech publiki.

w dniu 16-08-2011 14:26:03 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

popieram to

popieram to

w dniu 16-08-2011 14:36:35 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Hmmm ... znam ludzi, którzy płacili mandaty za wyniesienie jednej suchej gałęzi z parku w środku zimy. Ktoś inny jeszcze musiał za karę odpracować ileś godzin w czynie społecznym. Jedni wynoszą przyczepami, innym nie wolno nic.. Bo jedni są władzą :) a drudzy prostym ludem... Może tak pan wiceburmistrz powinien dostać karę zbierania papierków i czyszczenia krawężników przez miesiąc w naszej gminie, to pokory nabierze?

Hmmm ... znam ludzi, którzy płacili mandaty za wyniesienie jednej suchej gałęzi z parku w środku zimy. Ktoś inny jeszcze musiał za karę odpracować ileś godzin w czynie społecznym. Jedni wynoszą przyczepami, innym nie wolno nic.. Bo jedni są władzą :) a drudzy prostym ludem... Może tak pan wiceburmistrz powinien dostać karę zbierania papierków i czyszczenia krawężników przez miesiąc w naszej gminie, to pokory nabierze?

w dniu 16-08-2011 21:16:44 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Vice juz powinien byc zwolniony z posady, burmistrz widac nie che 2 kadencji starczy im jedna aby sie nachłapac pewnie wiec kolegi z pracy nie wyrzuci lepiej wywalic niczemu winnego człowieka z pracy

Vice juz powinien byc zwolniony z posady, burmistrz widac nie che 2 kadencji starczy im jedna aby sie nachłapac pewnie wiec kolegi z pracy nie wyrzuci lepiej wywalic niczemu winnego człowieka z pracy

w dniu 16-08-2011 21:31:28 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

nowak zle skonczy jak nie wywali za wczasu zlodzieja i jeszcze wciaga za soba w bagno porzadnych ludzi

nowak zle skonczy jak nie wywali za wczasu zlodzieja i jeszcze wciaga za soba w bagno porzadnych ludzi

w dniu 17-08-2011 12:49:16 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

do komentarza 11; bbb proszę podać chociaż jeden przykład działania władz wiejskich przeciwko Panu Mirkowi

do komentarza 11; bbb proszę podać chociaż jeden przykład działania władz wiejskich przeciwko Panu Mirkowi

w dniu 17-08-2011 17:51:47 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

właśnie burmistrz rozdaje, oczywiscie nie za swoje pieniądze Kurier Krzywiński, pismo, które w sztuce propagandy przewyższa największych propagandzistów. I co tam mówi burmistrz? Ano to, że najważniejsze są zasady, że jest tępiony przez zgorzkniałych przeciwników, itd, itp...I to jest własnie prawdziwy obraz władzy krzywińskiej: potrafimy pięknie mówić (szczególnie o sobie) a robimy zupełnie co innego. Może mieszkańcy dadzą się omamić. Nie dadzą. Bo prawdziwy obraz tej władzy ukazał się w zwolnieniu biednego człowieka, traktorzysty oraz w nieudolności i organizowaniu wyłącznie propagandowych imprez. Ludzie to już widzą i nie pomogą propagandowe pisemka wtłaczane nachalnie mieszkańcom.

właśnie burmistrz rozdaje, oczywiscie nie za swoje pieniądze Kurier Krzywiński, pismo, które w sztuce propagandy przewyższa największych propagandzistów. I co tam mówi burmistrz? Ano to, że najważniejsze są zasady, że jest tępiony przez zgorzkniałych przeciwników, itd, itp...I to jest własnie prawdziwy obraz władzy krzywińskiej: potrafimy pięknie mówić (szczególnie o sobie) a robimy zupełnie co innego. Może mieszkańcy dadzą się omamić. Nie dadzą. Bo prawdziwy obraz tej władzy ukazał się w zwolnieniu biednego człowieka, traktorzysty oraz w nieudolności i organizowaniu wyłącznie propagandowych imprez. Ludzie to już widzą i nie pomogą propagandowe pisemka wtłaczane nachalnie mieszkańcom.

w dniu 17-08-2011 21:31:36 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

do kom. 17. ok moze masz racje aaa moze niema frontu wiejskiej wladzy przeciw p. mirkowi ale jestwogole front przeciwko niemu bo obnazyl i pokazal cos co jest poprostu naganne.

do kom. 17. ok moze masz racje aaa moze niema frontu wiejskiej wladzy przeciw p. mirkowi ale jestwogole front przeciwko niemu bo obnazyl i pokazal cos co jest poprostu naganne.

w dniu 17-08-2011 22:39:40 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

najlepszy był tekst że pan v-ce burmistrz sobie drzewo wypożyczył:D ciekawe po co się wypożycza drewno na opał, albo że za 300 zł nie warto się sprawą zajmować bo w cichowie w kolejke są pompowane setki tysięcy a tu 300 zł :D Ciekawe że 300 zł wystarczyło żeby wywalić faceta z pracy, na kórego wczesniej nie było żadnych skarg, a on jedynie to drzewo wydał notabene na polecenie jakby nie patrzeć swojego wyższego przełożonego, gdy bezpośredni był na urlopie, Sprawa jest ewidentna jesli ktos powinien wyleciec z pracy to zastepca burmistrza, a pozatym nawet jakby pan Traktorzysta zabrał to drewno do siebie do domu to za 1 raz takie cos powinien dostac nagane i tyle.

najlepszy był tekst że pan v-ce burmistrz sobie drzewo wypożyczył:D ciekawe po co się wypożycza drewno na opał, albo że za 300 zł nie warto się sprawą zajmować bo w cichowie w kolejke są pompowane setki tysięcy a tu 300 zł :D Ciekawe że 300 zł wystarczyło żeby wywalić faceta z pracy, na kórego wczesniej nie było żadnych skarg, a on jedynie to drzewo wydał notabene na polecenie jakby nie patrzeć swojego wyższego przełożonego, gdy bezpośredni był na urlopie, Sprawa jest ewidentna jesli ktos powinien wyleciec z pracy to zastepca burmistrza, a pozatym nawet jakby pan Traktorzysta zabrał to drewno do siebie do domu to za 1 raz takie cos powinien dostac nagane i tyle.

w dniu 18-08-2011 12:52:55 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Na każdego hak się znajdzie, nawet na tych na stołkach. To kwestia czasu.

Na każdego hak się znajdzie, nawet na tych na stołkach. To kwestia czasu.

w dniu 19-08-2011 09:42:23 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Dokładnie! "Przyjdzie kryska na matyska". W końcu ktoś nie bał się zainterweniować. Trzeba walczyć o swoje. Pan Vice dostał stołek i myśli, że już na zawsze? Przykro nam bardzo-pomyłka! Naraziliście się wielu osobą w gminie a sami znajomi nie maja takiej siły, żeby was wybrać w następnych wyborach. Wielkie promowanie na TVN a w gminie takie g***wno?? Ale czego się spodziewać po kierowniku PP? hm...

Dokładnie! "Przyjdzie kryska na matyska". W końcu ktoś nie bał się zainterweniować. Trzeba walczyć o swoje. Pan Vice dostał stołek i myśli, że już na zawsze? Przykro nam bardzo-pomyłka! Naraziliście się wielu osobą w gminie a sami znajomi nie maja takiej siły, żeby was wybrać w następnych wyborach. Wielkie promowanie na TVN a w gminie takie g***wno?? Ale czego się spodziewać po kierowniku PP? hm...

w dniu 28-08-2011 21:44:15 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

...Kubiak = ZŁODZIEJ!!! A w TVN - ie pocił się jak Chlebowski na konferencji prasowej he he.

...Kubiak = ZŁODZIEJ!!! A w TVN - ie pocił się jak Chlebowski na konferencji prasowej he he.

w dniu 29-08-2011 16:21:05 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Panie Kubiak, proszę sobie darować sprawowanie jakiegokolwiek stanowiska jesli swędzą Pana ręce. Połasił sie Pan na kilka złotych i do tego doprowadził do zwolnienia niewinnego człowieka. Proszę sobie znaleść inną pracę !!! (współczuję kolejnemu pracodawcy mieć takiego "sumiennego" pracownika.

Panie Kubiak, proszę sobie darować sprawowanie jakiegokolwiek stanowiska jesli swędzą Pana ręce. Połasił sie Pan na kilka złotych i do tego doprowadził do zwolnienia niewinnego człowieka. Proszę sobie znaleść inną pracę !!! (współczuję kolejnemu pracodawcy mieć takiego "sumiennego" pracownika.

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.138.172.82

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.