Magazyn koscian.net

2004-09-01 09:40:01

Trutką w szczura

Od 9 do 30 września trwać będzie w Kościanie powszechna walka z gryzoniami. Zarządzeniem burmistrza ogłoszono obowiązkową deratyzację, którą słownik wyrazów obcych definiuje jako ,,zorganizowane tępienie szczurów i myszy.’’

Do ,,zorganizowanego tępienia’’ obliguje mieszkańców uchwała Rady Miejskiej  w sprawie szczegółowych zasad utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Kościana z kwietnia 2002 roku.
 - Na jej podstawie burmistrz wydaje obwieszczenie o corocznej deratyzacji. Trwa ona od 9 do 30 września – wyjaśnia Jarosław Postaremczak, naczelnik  Wydziału Ochrony Środowiska i Działalności Gospodarczej UM Kościana.  – Nakłada ono na właścicieli nieruchomości obowiązek wyłożenia trutek oraz dokonania naprawy uszkodzeń, mogących służyć gryzoniom jako drogi wtargnięcia do budynków.

 Choć akcja ma uderzyć we wszystkie gryzonie kojarzymy ją przede wszystkim z odszczurzaniem. Pomieszukący z nami po sąsiedzku szczur wędrowny nie cieszy się sympatią ludzi. Ze względów higienicznych tępiony jest jako potencjalny roznosiciel chorób. Nie bez znaczenia są także zniszczenia jakich potrafi dokonać w konstrukcjach budynków. Strach przed tymi gryzoniami potęgują legendy, wierzenia i filmy grozy. Proza science-fiction raczy nas wizjami świata rządzonego przez szczury, które - w odróżnieniu od nas – przeżyją czekający nas niechybnie apokalipsę nuklearną. Na szczęście nie wszyscy boją się szczurów. Z pewnością najmniej obawiają się ich specjaliści od deratyzacji.
 - Oczywiście, że nie boję się szczurów, ale ich również nie lekceważę – mówi Jacek Grzegorski prowadzący w Kiełczewie specjalistyczny zakład deratyzacyjny. – Pracuję w tej branży od kilkunastu lat i dobrze poznałem ich zwyczaje. Dzięki licznym szkoleniom wiem jak z nimi skutecznie walczyć.

Kościańskie szczury mieszkają głównie w kanalizacji. I jest ich niemało. Mają się dobrze ponieważ stwarzamy im dobre warunki rozwoju. Kanalizacja dostarcza szczurom wodę i resztki pożywienia. Dlatego prowadząc kompleksową deratyzację najwięcej uwagi należy poświęcić sieci kanalizacyjnej. Niestety, zbyt często wyłożenie trutek w studzienkach zleca się  zakładom wodociągowym, zamiast skorzystać ze specjalistycznych firm. Osoby nie przeszkolone i nie mające stosownych certyfikatów mogą jedynie kupić i wyłożyć w studzienkach ogólnodostępne trutki. Fachowcy mają potężniejszy arsenał.
- Posługujemy się trutkami nie tyle mocniejszymi, co skuteczniejszymi. Mając różnorodne środki możemy dostosować się do konkretnych warunków – przekonuje Jacek Grzegorski.
Co ważne, zawodowy ,,szczurołap’’ monitoruje efekty swej pracy i w razie potrzeby zmienia zastosowaną  „broń”. Nie zdarza się, by fachowiec powrócił po roku na teren, na którym przeprowadzał już deratyzację z tym samym środkiem. Wie, że musi podejść szczury nowym ,,specjałem’’ lub inną formą jego podania.

W legendach często występuje szczurołap potrafiący wyprowadzić szczury z dowolnego terenu. Już podobno w XIII wieku mistrzowie hipnotyzowali szczury muzyką i grając na fujarkach wyprowadzali je z miast.
 - To ładne bajki. Choć rzeczywiście są osoby potrafiące przyzwyczaić do siebie szczury i później skutecznie je wybić. Zdarza się, że na potrzeby stacji telewizyjnych podejmowano się takich przedsięwzięć. Są one bardzo długotrwałe i kosztowne – mówi Jacek Grzegorski. – Na co dzień stosuje się mniej finezyjne środki.

Zdaniem specjalistów obowiązkowa deratyzacja przeprowadzana w całym mieście może zmniejszyć populację szczurów o 80 procent. Niestety, szczury szybko się rozmnażają dlatego akcje trzeba przeprowadzać regularnie.
 - Wydaje się, że cykl roczny wystarczy, ale rozważana jest także nowelizacja uchwały nakładająca obowiązek deratyzacji dwa razy w roku. Z pewnością mielibyśmy wówczas mniej kłopotów z gryzoniami – mówi naczelnik Jarosław Postaremczak.
 A jak duże są to kłopoty tego nikt nie wie. Urząd Miejski nie monitoruje szczurzego problemu. Mieszkańcy zgłaszają pojedyncze wypadki pojawienia się szczurów na posesjach i w mieszkaniach. Najczęściej na osiedlach Błonie i Piastowskie.
 - Pamiętam przypadek, kiedy szczury pojawiły się w łazience w jednym ze starych bloków na osiedlu Piastowskim. Było to po remoncie sieci kanalizacyjnej – mówi Jacek Grzegorski. – Odnotowano również wyjście szczura w łazienkach szkoły zawodowej. Takie rzeczy się zdarzają, ale rzadko.

A jeśli już staniemy oko w oko z gryzoniem? Zdaniem Grzegorskiego nie musimy się obawiać przegranego pojedynku. Radzi jednak nie zaczynać (możemy się narazić na pokąsanie) i nie zapędzać szczura w sytuację bez wyjścia – wówczas może zaatakować. Z pewnością lepiej przyłączyć się do -  i tak obowiązkowej  - deratyzacji. O jej skuteczności przesądzi nie tylko jakość wyłożonych w mieście trutek, ale i to, jak wielu mieszkańców ją rzeczywiście przeprowadzi.
 - Urząd nie monitorował przebiegu poprzednich akcji, ale uprawnienia takie ma Straż Miejska. Przypomnę, że za nie dostosowanie się do nakazów zawartych w obwieszczeniu o deratyzacji grozi grzywna do 1500 złotych – przestrzega Jarosław Postaremczak. 
 Aby uchronić się przed grzywną proponujemy zapoznać się z drukowanym niżej obwieszczeniem, nabyć stosowne trutki i wyłożyć je zgodnie z przepisami. (s)
***
W celu zapobiegania powstawaniu chorób zakaźnych przenoszonych na ludzi i zwierzęta przez szczury i myszy zostanie przeprowadzona na terenie miasta Kościana w okresie od 9 do 30 września 2004 roku
 
OBOWIĄZKOWA DERATYZACJA
 
Obowiązek przeprowadzenia deratyzacji spoczywa na właścicielach nieruchomości, użytkownikach wieczystych, jednostkach organizacyjnych i osobach posiadających nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu i innych podmiotach władających nieruchomościami.
W związku z akcją deratyzacji zobowiązuje się właścicieli nieruchomości do:
a) dokonania w budynkach i pomieszczeniach naprawy wszystkich uszkodzeń, które mogą służyć gryzoniom jako drogi wtargnięcia (np. otwory w drzwiach, podłogach itp.),
b) usunięcia z terenu i pomieszczeń wszelkich odpadów żywnościowych mogących stanowić pożywienie dla gryzoni,
c) wyłożenia trutek w szczególności wewnątrz lub w pobliżu gniazd, w kątach i wzdłuż ścian, na ścieżkach przebiegu i w miejscu ich żerowania.
 Do zwalczania szczurów i myszy należy używać trutek (preparatów) ogólnodostępnych zatwierdzonych przez Ministerstwo Zdrowia lub posiadających atest Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie.
 Trutkę należy wyłożyć w dniu 9 września 2004 r. w ilości i według zasad właściwych dla danego preparatu.
 W okresie trwania deratyzacji zaleca się kontrolowanie i uzupełnianie wyłożonej trutki.
 W miejscach wyłożenia trutek konieczne jest umieszczenie napisów ostrzegawczych o treści:
 
„UWAGA! WYŁOŻONO TRUTKĘ PRZECIW GRYZONIOM!
NIEBEZPIECZEŃSTWO ZATRUCIA LUDZI I ZWIERZĄT!”
 
 Właścicielom nieruchomości zaleca się usunięcie resztek preparatów po dniu 1 października 2004 roku z jednoczesnym uporządkowaniem miejsc i pomieszczeń, gdzie przeprowadzono deratyzację. W razie nie zastosowania się do w/w poleceń będą zastosowane zgodnie z art.117 Kodeksu Wykroczeń kary grzywny w wysokości do 1500,00 zł.

Gk nr 35/2004
Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.118.254.28

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.