Setką przez Kościan

Głupi. Nie przyjąłbym mandatu, jest jeszcze granica błędu a 2-3km/h można wywalczyć droga sądowa

2 km/h mniej i tylko mandacik by dostał i punkty

ale kretyńskie wpisy-zabrać baranowi prawko na 5 lat albo i 10,przecież to potencjalny morderca,pewnie jeszcze na prochach.Kogoś zabije i zrobi oczy niewiniątka,powie,że babcia za szybko weszła na pasy albo za powoli schodziła z pasów,dywagacja na temat dokładności policyjnej suszarki?Gdyby zarejestrowali 52 km/h to jest sens dyskusji.Sam nie jestem święty ale mam świadomość czy jadę około setki ,60 w obszarze zabudowanym to pól biedy(można stracić czujność) ale setka???Ludzie ogarnijcie się bo później jest płacz

Zapraszam panów z drogówki na ulice wyzwolenia

mieszkam na gostyńskiej i widzę że motocykle mają po 150 i nikt nie reaguje fotoradary to nie łaska zamontować

To na KOLEJOWĄ do Czempinia takich 100 tek jest kilanaście w ciągu dnia.

Niech PIS wprowadzi ustawę, każdy nietrzeźwy kierowca 50tys kary albo dożywotnio zabrane prawo jazdy, ilu cwaniaków wsiadło by po piwie? Mało. Dlaczego nie ma takiej surowość, bo ludzie mają ginąć, a ośrodki szkolenia i wpływy z mandatów maja utrzymywać państwo.

To żadna kara Takim osobom powinno się za karę nakazać założenie blokady by nie osiągali prędkości większej niż 50km/h. Na okres 10 lat. Obowiązkowe przeglądy blokady co pól roku w stacji diagnostycznej. Zakaz jazdy innymi pojazdami ( wpis do prawa jazdy). Oraz wpis zakaz jazdy autem bez blokady

Co za różnica czy by jechał 52 km/h za dużo czy 45 km/h za dużo, tak czy inaczej to potencjalny morderca i należy takiego wyeliminować z dróg. Tak samo jak każdego kierującego pod wpływem alkoholu albo narkotyków.