Wiadomości

15 stycznia 2021

Poczekają aż się rozłoży

Okazuje się, że korzystanie z wydeptanej ścieżki wzdłuż kanału Obry „nosi znamiona działań nielegalnych.”

Powracamy do sprawy zniszczenia ścieżki pieszo-rowerowej biegnącej wzdłuż kanału Obry od obwodnicy Kościana do mostu kolejowego w Kiełczewie. Została ona zawalona warstwą gałęzi, trzcin i szlamu wyciągniętego z dna kanału przez firmę wykonującą prace na zlecenie Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Z odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy od rzecznika poznańskiego oddziału Wód Polskich wynika, że to co wyrzucono na ścieżkę pozostanie tam do naturalnego rozkładu.

- Materiał wydobyty z dna cieku odłożony został na terenie pozostającym w administracji PGW WP i z założenia ma tam pozostać do czasu naturalnego rozkładu. Należy również zaznaczyć, że obszar ten nie jest objęty żadną umową dzierżawy/użyczenia z Gminą Kościan lub innym podmiotem, a dotychczasowy sposób korzystania przez mieszkańców gminy (wydeptana i wyjeżdżona ścieżka) nie jest w żaden sposób z naszym Przedsiębiorstwem uzgodniony i co więcej - nosi znamiona działań nielegalnych - czytamy w piśmie Jarosława Władczyka, rzecznika prasowego Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

Rzecznik podkreśla, że władze gminy nie zwróciły się do Wód Polskich z wnioskiem o udostępnienie terenu na budowę ścieżki pieszo-rowerowej lub wytyczenie innego szlaku komunikacyjnego.

- Ten szlak rowerowy jest tam od zawsze. Zwyczajowo wydeptana ścieżka nie jest podstawą do tego, żeby gmina wydzierżawiała metr czy półtora metra terenu na wale od Wód Polskich - stwierdził wójt gminy Kościan Andrzej Przybyła.

Dodajmy, że nieistniejąca ścieżka jest częścią powiatowej sieci szlaków rowerowych.

Już głosowałeś!

Komentarze (41)

w dniu 15-01-2021 10:01:53 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

A to Polska właśnie

A to Polska właśnie

w dniu 15-01-2021 10:04:51 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

jak sie nie umie czegos robic, to sie tego nie robi! powinni to posprzatac i tyle

jak sie nie umie czegos robic, to sie tego nie robi! powinni to posprzatac i tyle

w dniu 15-01-2021 10:05:32 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Bosze, tyle lat łamałam prawo chodząc tamtędy do lasu. ;)

Bosze, tyle lat łamałam prawo chodząc tamtędy do lasu. ;)

w dniu 15-01-2021 10:06:40 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

"naszym Przedsiębiorstwem" - przerost ego nad treścią, od razu widać z kim mamy do czynienia.

"naszym Przedsiębiorstwem" - przerost ego nad treścią, od razu widać z kim mamy do czynienia.

w dniu 15-01-2021 10:09:00 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Szanowny mn a gdyby to było twoje pole i ktoś by sobie powiedzmy wydeptał ścieżkę przez to pole to jak byś się zachował ? Ta ścieżka jest i jej niema o co to larum ?

Szanowny mn a gdyby to było twoje pole i ktoś by sobie powiedzmy wydeptał ścieżkę przez to pole to jak byś się zachował ? Ta ścieżka jest i jej niema o co to larum ?

w dniu 15-01-2021 10:13:15 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

No bałagan jest i dobrze to nie wygląda. Ale co może zrobić wójt w tej sytuacji. Wójt jedynie może pocałować pana prezesa tam gdzie pana majstra można w dupe pocałować.

No bałagan jest i dobrze to nie wygląda. Ale co może zrobić wójt w tej sytuacji. Wójt jedynie może pocałować pana prezesa tam gdzie pana majstra można w dupe pocałować.

w dniu 15-01-2021 10:34:14 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Brak słów. Zaraz się okaże, że trzeba mieć specjalny, płatny bilet żeby można było wzdłuż Obry przechodzić albo co gorsza przejechać rowerem. Takie trochę przykre to jest, że ludzie robią problemy tam gdzie ich nie ma. Przez tyle lat nikomu nie przeszkadzało, że ludzie tam chodzą lub jeżdżą rowerem, a teraz się okazuje, że to nielegalne. No brak słów po prostu. Jeszcze zaraz się okaże, że miasto będzie musiało karę zapłacić za te wszystkie poprzednie "nielegalne" lata i dodatkowo wydzierżawić ten teren na kolejne lata. I jeszcze zaraz ktoś doczepi się do innych ścieżek (wydeptanych, wyjeżdżonych) wzdłuż Obry. Paranoja. Coraz dziwniejszy jest ten świat.

Brak słów. Zaraz się okaże, że trzeba mieć specjalny, płatny bilet żeby można było wzdłuż Obry przechodzić albo co gorsza przejechać rowerem. Takie trochę przykre to jest, że ludzie robią problemy tam gdzie ich nie ma. Przez tyle lat nikomu nie przeszkadzało, że ludzie tam chodzą lub jeżdżą rowerem, a teraz się okazuje, że to nielegalne. No brak słów po prostu. Jeszcze zaraz się okaże, że miasto będzie musiało karę zapłacić za te wszystkie poprzednie "nielegalne" lata i dodatkowo wydzierżawić ten teren na kolejne lata. I jeszcze zaraz ktoś doczepi się do innych ścieżek (wydeptanych, wyjeżdżonych) wzdłuż Obry. Paranoja. Coraz dziwniejszy jest ten świat.

w dniu 15-01-2021 10:34:47 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Przykro to przyznać, ale Pan Jarosław Władczyk, rzecznik prasowy PGWWP, nie zna podstawowej ustawy, na której powinien opierać swoje argumenty wymienione w przedmiotowym piśmie. Otóż Panie rzeczniku - obywatele nie muszą nic z Państwem uzgadniać. Rzeka i jej brzeg (wał) jest wodą publiczną i naprawdę niczego nie muszę ustalać i prosić o pozwolenie - tak wynika w ustawy prawo wodne (podpowiem art. 27). W związku z tym, że - Panie rzeczniku - zrobiliście burdel na mojej (naszej) ziemi (skoro coś jest państwowe, to jest również i moje, Państwowe Gospodarstwo jedynie ZARZĄDZA terenem), to ja poczekam, aż materiał się rozłoży i będę dalej LEGALNIE korzystał ze ścieżki. Proszę Pana rzecznika o zapoznanie się dokładne z ustawą i nie wprowadzanie w błąd i nie irytowanie spokojnych ludzi w Kościanie i okolicach...

Przykro to przyznać, ale Pan Jarosław Władczyk, rzecznik prasowy PGWWP, nie zna podstawowej ustawy, na której powinien opierać swoje argumenty wymienione w przedmiotowym piśmie. Otóż Panie rzeczniku - obywatele nie muszą nic z Państwem uzgadniać. Rzeka i jej brzeg (wał) jest wodą publiczną i naprawdę niczego nie muszę ustalać i prosić o pozwolenie - tak wynika w ustawy prawo wodne (podpowiem art. 27). W związku z tym, że - Panie rzeczniku - zrobiliście burdel na mojej (naszej) ziemi (skoro coś jest państwowe, to jest również i moje, Państwowe Gospodarstwo jedynie ZARZĄDZA terenem), to ja poczekam, aż materiał się rozłoży i będę dalej LEGALNIE korzystał ze ścieżki. Proszę Pana rzecznika o zapoznanie się dokładne z ustawą i nie wprowadzanie w błąd i nie irytowanie spokojnych ludzi w Kościanie i okolicach...

w dniu 15-01-2021 10:38:51 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Zdaniem wójta można sobie zrobić na czyimś terenie ścieżkę bez pytania, ciekawe. Zamiast gadania takich głupot trzeba było się przyznać że sprawa była zaniedbana i teraz co można to się porozumieć z Wodami Polskimi.

Zdaniem wójta można sobie zrobić na czyimś terenie ścieżkę bez pytania, ciekawe. Zamiast gadania takich głupot trzeba było się przyznać że sprawa była zaniedbana i teraz co można to się porozumieć z Wodami Polskimi.

w dniu 15-01-2021 10:46:58 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Na miejscu wójta dalbym sobie spokoj z wysyłaniem pism, a dogadałbym właścicielem pola obok, aby sprzętem do bronowania wyrównał ten kawałek na której była ścieżka.

Na miejscu wójta dalbym sobie spokoj z wysyłaniem pism, a dogadałbym właścicielem pola obok, aby sprzętem do bronowania wyrównał ten kawałek na której była ścieżka.

w dniu 15-01-2021 10:56:35 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ciekawe, że "nasze Przedsiębiorstwo" musiało odmulać i wykaszać kanał w trybie awaryjnym, po latach (!) fatalnych zaniedbań. Chyba dobrze, że Wielkopolska stepowieje, bo inaczej powódź przydarzyłaby się nam już dawno...

Ciekawe, że "nasze Przedsiębiorstwo" musiało odmulać i wykaszać kanał w trybie awaryjnym, po latach (!) fatalnych zaniedbań. Chyba dobrze, że Wielkopolska stepowieje, bo inaczej powódź przydarzyłaby się nam już dawno...

w dniu 15-01-2021 11:05:56 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Widocznie niedźwiadki się pobudziły i nastała pora na prace interwencyjne. Niedawno przecież koparka zniszczyła też ścieżkę rowerową - tę przy torach, między ulicami Polną i Spółdzielczą w Kiełczewie, w czasie oczyszczania i pogłębiana rowu przytorowego (czego od lat również nikt nie robił). Ale, co trzeba przyznać, zaraz ścieżkę naprawili.

Widocznie niedźwiadki się pobudziły i nastała pora na prace interwencyjne. Niedawno przecież koparka zniszczyła też ścieżkę rowerową - tę przy torach, między ulicami Polną i Spółdzielczą w Kiełczewie, w czasie oczyszczania i pogłębiana rowu przytorowego (czego od lat również nikt nie robił). Ale, co trzeba przyznać, zaraz ścieżkę naprawili.

w dniu 15-01-2021 11:30:14 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ulegająca rozkładowi trzcina wodna, idealnie komponuje się z domkiem masztalerza będącym w autodestrukcji. Wydaje się że rozsądnym rozwiązaniem jest postawienie sygnalizacji świetlnej sprzężonej z tą co będzie pod wiaduktem drogi S5.

Ulegająca rozkładowi trzcina wodna, idealnie komponuje się z domkiem masztalerza będącym w autodestrukcji. Wydaje się że rozsądnym rozwiązaniem jest postawienie sygnalizacji świetlnej sprzężonej z tą co będzie pod wiaduktem drogi S5.

w dniu 15-01-2021 11:57:05 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Co to znaczy, że "ścieżka jest tam od zawsze"? To jakiś żart?! Coś takiego mógł tylko p Przybyła powiedzieć. To oznacza, że teraz można sobie wydeptał wszędzie ścieżkę i już.

Co to znaczy, że "ścieżka jest tam od zawsze"? To jakiś żart?! Coś takiego mógł tylko p Przybyła powiedzieć. To oznacza, że teraz można sobie wydeptał wszędzie ścieżkę i już.

w dniu 15-01-2021 11:58:55 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

najważniejsze Ze kanał jest wyczyszczony i jest odpływ wody z Kościana. Przestańcie jęczyć !!!! na wiosnę ścieżka będzie funkcjonować !!! zawsze jak pamiętam namuł i roslinność była układana na wale kanału i to było normalne . był tzw. Kanałowy ktory nadzorował i nie pozwalał jezdzić po wale kanału oczywiście poziom wody był wyższy. teraz rekreacja bierze górę nawet czyścić kanału nie wolno w/g starych technologi . wynika to z tematu pojmowanego przez dziennikarza - to co dobre - staje się złem -/ dobre bo kanał wyczyścili/ mieszkający w kościanie blisko kanału to rozumieją

najważniejsze Ze kanał jest wyczyszczony i jest odpływ wody z Kościana. Przestańcie jęczyć !!!! na wiosnę ścieżka będzie funkcjonować !!! zawsze jak pamiętam namuł i roslinność była układana na wale kanału i to było normalne . był tzw. Kanałowy ktory nadzorował i nie pozwalał jezdzić po wale kanału oczywiście poziom wody był wyższy. teraz rekreacja bierze górę nawet czyścić kanału nie wolno w/g starych technologi . wynika to z tematu pojmowanego przez dziennikarza - to co dobre - staje się złem -/ dobre bo kanał wyczyścili/ mieszkający w kościanie blisko kanału to rozumieją

w dniu 15-01-2021 13:15:18 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

2 państwowe instytucje będą się spierać, czy podatnicy mogli korzystać z mienia publicznego bez uprzedniego porozumienia między tymi instytucjami.

2 państwowe instytucje będą się spierać, czy podatnicy mogli korzystać z mienia publicznego bez uprzedniego porozumienia między tymi instytucjami.

w dniu 15-01-2021 13:18:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jeżeli myślicie że te badyle się rozłożą to przy suchej porze całorocznej trzeba będzie poczekać kilka lat, pozdrawiam znawców środowiska.

Jeżeli myślicie że te badyle się rozłożą to przy suchej porze całorocznej trzeba będzie poczekać kilka lat, pozdrawiam znawców środowiska.

w dniu 15-01-2021 13:32:14 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Z tego wszystkiego wynika że ścieżke, która częścią powiatowej sieci szlaków rowerowych, wójt albo starosta, sami sobie wytyczyli i na mapce powiatowej narysowali :)

Z tego wszystkiego wynika że ścieżke, która częścią powiatowej sieci szlaków rowerowych, wójt albo starosta, sami sobie wytyczyli i na mapce powiatowej narysowali :)

w dniu 15-01-2021 15:08:14 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Wody Polskie zrobiły to co powinny. Prace wykonały na swoim terenie. To że była tam ścieżka to była. Gmina (wójt), na którego terenie była ta ścieżka nie zadbał o uregulowanie prawne spraw korzystania z tej ścieżki. Wody Polskie miały obowiązek wykonania tych prac. Pracowały na swoim. Wykonane prace są wyższego rzędu, niż funkcjonalność ścieżki, bo zabezpieczają miasto przed ewentualną powodzią. Wniosek i zadanie do wójta: wykupić od rolnika grunt pod ścieżkę.

Wody Polskie zrobiły to co powinny. Prace wykonały na swoim terenie. To że była tam ścieżka to była. Gmina (wójt), na którego terenie była ta ścieżka nie zadbał o uregulowanie prawne spraw korzystania z tej ścieżki. Wody Polskie miały obowiązek wykonania tych prac. Pracowały na swoim. Wykonane prace są wyższego rzędu, niż funkcjonalność ścieżki, bo zabezpieczają miasto przed ewentualną powodzią. Wniosek i zadanie do wójta: wykupić od rolnika grunt pod ścieżkę.

w dniu 15-01-2021 16:30:01 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Czy można na cudzym gruncie bez uiszczenia opłaty "zwyczajowo" zrobić ścieżkę??? To może ja sobie "zwyczajowo" postawię reklamę na poboczu drogi... czy mogę, jeśli zrobię to zwyczajowo??? Czy będę musiał zapłacić???

Czy można na cudzym gruncie bez uiszczenia opłaty "zwyczajowo" zrobić ścieżkę??? To może ja sobie "zwyczajowo" postawię reklamę na poboczu drogi... czy mogę, jeśli zrobię to zwyczajowo??? Czy będę musiał zapłacić???

w dniu 15-01-2021 20:27:59 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

A ja nie rozumiem w czym problem? Firma miała zapłacone za konkretny zakres usługi, w którą nie był wliczony wywóz materiału. Ścieżki tam nie powinno być i tyle w temacie. Czy jeżeli ktoś chodzi przez kila lat przez działkę sąsiada i w końcu sąsiad ja ogrodzi i nie będzie mógł chodzić to też będzie miał do niego o to pretensje?! Robicie niepotrzebna gównoburzę.

A ja nie rozumiem w czym problem? Firma miała zapłacone za konkretny zakres usługi, w którą nie był wliczony wywóz materiału. Ścieżki tam nie powinno być i tyle w temacie. Czy jeżeli ktoś chodzi przez kila lat przez działkę sąsiada i w końcu sąsiad ja ogrodzi i nie będzie mógł chodzić to też będzie miał do niego o to pretensje?! Robicie niepotrzebna gównoburzę.

w dniu 15-01-2021 20:30:01 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ale przecież ta ścieżkę kilka lat temu ktoś utwardził kruszywem i były o tym artykuły w owym portalu informacyjnym. To rozumiem, że pieniądze poszły w przysłowiowy muł z przydrożnego kanału. To jest Polska. Żal ściska dupę, a nie serce.

Ale przecież ta ścieżkę kilka lat temu ktoś utwardził kruszywem i były o tym artykuły w owym portalu informacyjnym. To rozumiem, że pieniądze poszły w przysłowiowy muł z przydrożnego kanału. To jest Polska. Żal ściska dupę, a nie serce.

w dniu 15-01-2021 21:09:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

No to już jest skandal. Nausadzali pisiorów w stworzonej dla nich firmie i im się poprzewracało. Od dzieciństwa to ścieżką do żelaznego mostu jeździłem. Z obowiązkowym postojem przy nie istniejącej już wieżbie w połowie drogi.

No to już jest skandal. Nausadzali pisiorów w stworzonej dla nich firmie i im się poprzewracało. Od dzieciństwa to ścieżką do żelaznego mostu jeździłem. Z obowiązkowym postojem przy nie istniejącej już wieżbie w połowie drogi.

w dniu 15-01-2021 22:51:02 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Nie ma się czym przejmować, my sobie spokojnie wyrobimy nowe ścieżki obok dotychczasowego duktu, czyli na polu właściciela gruntu obok. Co oczywiście nie obejdzie się bez echa tego terenu. Za poniesione szkody w zniszczeniu plonów, które notabene są ubezpieczone ,a wiem że są koszty poniesie durny Burmistrz czyli miasto, a tak konkretnie czyli my wszyscy. I koło się zamyka. Pero , pro, oo bilans musi wyjść na zero. Nic się nie zmieniło tylko ryje przy korycie.

Nie ma się czym przejmować, my sobie spokojnie wyrobimy nowe ścieżki obok dotychczasowego duktu, czyli na polu właściciela gruntu obok. Co oczywiście nie obejdzie się bez echa tego terenu. Za poniesione szkody w zniszczeniu plonów, które notabene są ubezpieczone ,a wiem że są koszty poniesie durny Burmistrz czyli miasto, a tak konkretnie czyli my wszyscy. I koło się zamyka. Pero , pro, oo bilans musi wyjść na zero. Nic się nie zmieniło tylko ryje przy korycie.

w dniu 16-01-2021 00:38:13 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Co do prawd, o których się tu wspomina, to ja widzę trzy. Pierwsza jest taka, że odmulono i oczyszczono kanał. I bardzo dobrze, bo nawet widać, że poziom wody trochę się dzięki temu obniżył, a sama woda żwawiej płynie. Druga, że uczyniono to w trybie ratunkowym i po latach zaniedbań. Trochę tak, jakby panowie z Wód Polskich dostali nagle kopa napędowego. A trzecia prawda jest taka, że uczyniono to w buracki sposób. Bo czy ścieżka koniecznie musiała zostać zniszczona? Chyba nie...

Co do prawd, o których się tu wspomina, to ja widzę trzy. Pierwsza jest taka, że odmulono i oczyszczono kanał. I bardzo dobrze, bo nawet widać, że poziom wody trochę się dzięki temu obniżył, a sama woda żwawiej płynie. Druga, że uczyniono to w trybie ratunkowym i po latach zaniedbań. Trochę tak, jakby panowie z Wód Polskich dostali nagle kopa napędowego. A trzecia prawda jest taka, że uczyniono to w buracki sposób. Bo czy ścieżka koniecznie musiała zostać zniszczona? Chyba nie...

w dniu 16-01-2021 06:50:18 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Miałem kiedyś podobny przypadek, jadąc ulicą Leśną w Luboszu. Zatrzymał mnie leśniczy i kazał zawrócić, bo była to własność Lasów Państwowych, a wjazd pojazdem silnikowym do lasu był zabroniony i zagroził mi mandatem 500 zł. Nie miało znaczenia, że droga pod lasem jest od zawsze i jeżdżą nią wszyscy. W świetle przepisów pewnie miał rację, ale widać było, że cieszy go sytuacja, kiedy może komuś coś kazać, jakby chciał się odegrać za złego szefa, itp. Smutne jest to, że gdyby zamiast mnie jechał tamtędy jego znajomy albo krewny, problemu by nie było. A że byłem obcy, to mi pokazał, kto rządzi. Bo mógł.

Miałem kiedyś podobny przypadek, jadąc ulicą Leśną w Luboszu. Zatrzymał mnie leśniczy i kazał zawrócić, bo była to własność Lasów Państwowych, a wjazd pojazdem silnikowym do lasu był zabroniony i zagroził mi mandatem 500 zł. Nie miało znaczenia, że droga pod lasem jest od zawsze i jeżdżą nią wszyscy. W świetle przepisów pewnie miał rację, ale widać było, że cieszy go sytuacja, kiedy może komuś coś kazać, jakby chciał się odegrać za złego szefa, itp. Smutne jest to, że gdyby zamiast mnie jechał tamtędy jego znajomy albo krewny, problemu by nie było. A że byłem obcy, to mi pokazał, kto rządzi. Bo mógł.

w dniu 16-01-2021 09:33:11 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

I bardzo dobrze. Plebs nie będzie się szlajać po czyimś gruncie. Jak coś należy do Pana, to chop tego nie rusza

I bardzo dobrze. Plebs nie będzie się szlajać po czyimś gruncie. Jak coś należy do Pana, to chop tego nie rusza

w dniu 16-01-2021 14:02:26 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jak zwykle musieli coś zjebać

Jak zwykle musieli coś zjebać

w dniu 16-01-2021 15:49:55 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

"Dodajmy, że nieistniejąca ścieżka jest częścią powiatowej sieci szlaków rowerowych" Szły raz drogą trzy kaczuszki, Grzeczne, że aż miło: Pierwsza biała, druga czarna, A trzeciej nie było.

"Dodajmy, że nieistniejąca ścieżka jest częścią powiatowej sieci szlaków rowerowych" Szły raz drogą trzy kaczuszki, Grzeczne, że aż miło: Pierwsza biała, druga czarna, A trzeciej nie było.

w dniu 16-01-2021 19:43:10 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

W starożytnym Rzymie drogi utwardzano kamieniami. Za okupacji Niemieckiej powstało wiele dróg kamiennych. Polaczki nasypali kruszywa a drudzy wytargali muł z kanału. Kuźwa, tu nigdy nie będzie cywilizacji.

W starożytnym Rzymie drogi utwardzano kamieniami. Za okupacji Niemieckiej powstało wiele dróg kamiennych. Polaczki nasypali kruszywa a drudzy wytargali muł z kanału. Kuźwa, tu nigdy nie będzie cywilizacji.

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.191.204.211

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.