Dyrektor prostuje, lider się dziwi

No Panie Dodot co to ma znaczyć ????

NIE ŁADNIE PANIE ZAKRZEWSKI ODWRACAĆ KOTA OGONEM. JAK TAK BARDZO PANU ZALEŻAŁO NA KONCERCIE W KOŚCIANIE I DLA KOŚCIANIAKOW TO TRZEBA BYŁO OSOBIŚCI SIĘ POFATYGOWAĆ O ROZMOWĘ W SPRAWIE KONCERTU WSZAK PAN NASZ KRAJAN A TU WIDZĘ I CZYTAM,ŻE PAN SPYCHOTERAPIĘ URZĄDZASZ. CZYTAM I ROZUMIEM CO CZYTAM - KONCERTEM W KOŚCIANIE NIE BYLIŚCIE ZAINTERESOWANI. I TYLE.

Żenuła panie dyrektorze.

Nie do wiary, że po takich katastrofach jakie mamy fundowane podczas ostatnich Dni Kościana ośrodek atakuje naszych artystów?

Firma menagementowa zarządzająca zespołem olała propozycję KOK-u więc KOK widząc brak zainteresowania z ich strony nie uwzględnił ich przy organizacji dni Kościana proste. Pytanie czy padła propozycja chęci występu ze strony tej firmy zarządzającej zespołem na dniach Kościana, bo jak tak to co innego to mogliby mieć wtedy pretensje, ale jak nie to raczej nikt nikogo nie będzie się prosić drugi raz i liczyć na czyjąś łaskę.

Dogadajcie się wreszcie dla dobra ogółu i zróbcie letni festiwal muzyczny dla miejscowych i okolicznych zespołów na którym gwiazdą będzie ogień. Coś na kształt tego summer coś tam disco polo ale rockowe. Zaproście ANN Panią Dutkowską i kogo tam jeszcze w okolicy mamy z takiego nurtu niediscopolowego jakiejś amatorskie kapele zróbcie im konkurs np.nagrodą mógłby by występ jako support przed Ogniem. A Ogień niech da mega koncert dla całego miasta i okolicy.Jak takie coś zrobicie to będę na pewno obecny i jak sądzę takich jak ja będzie więcej.

To chyba już kolejne wystąpienie dyrektora kontra nasi artyści. Zespół ANN także został z tego co wiem przez niego pominięty, więc widać, że jeżeli któryś nasz artysta się odezwie to otrzyma ripostę. Chyba czas na zmiany.

Coś jest nie tak z KOK skoro nie jest organizatorem koncertu zespołu KOMBI i PAPA D w Koscianie który będzie na hali sportowej w Ratajczaku we wrześniu.Czyżby początek końca pana Dodota.

Niby dwóch dorosłych ludzi a nie potrafią się dogadać.

Czytajcie ze zrozumieniem dni Kosciana są w czerwcu i chcieli zagrać po głosowaniu a że opole przełożyli na wrzesień

Zgadzam się z przedmówcami, że wszystkie imprezy na których było mnóstwo ludzi, czyli gala disco, czy nadchodzące Kombi to robota innych podmiotów. Kok jak widzę wydaje w tym czasie oświadczenia. Ale po co?

Poruszyły,wręcz wkurzył mnie wywiad Pana D. w Gazecie Kościańskiej...Jak można być takim człowiekiem jak Pan D???Za czasów Pani K. nie było problemów z zespołami,imprezami...Były NORMALNE Dni Kościana,Powitanie wakacji,w ŚRODKU lata były imprezy,zabawy itd...A teraz co?Prócz imprez okolicznościowych typu Powstanie wlkp,11 listopada,1 maja nie dzieje się nic!!!!Jestem kościanianką od prawie 50 lat i nie pamiętam aby kiedykolwiek było takie dno kulturalne jak ostatnie lata...Kościan zrobił sie dziurą od czasów Pana D....Może w końcu można by odwołać Go z tego stołka i wybrać kogoś kto odpowiednio zareklamuje nasze miasto?

Pan Dyrektor chciał zrobić koncert za który mieliśmy mu zapłacić i jeszcze się przyznaje. A domyślam się, że za dni Kościana on płacił tyle, że "obcym", bo ci są pewnie lepsi. Żenada.

Poruszyły,wręcz wkurzył mnie wywiad Pana D. w gazecie...Jak można być takim człowiekiem jak Pan D???Za czasów Pani K. nie było problemów z zespołami,imprezami...Były NORMALNE Dni Kościana,Powitanie wakacji,w ŚRODKU lata były imprezy,zabawy itd...A teraz co?Prócz imprez okolicznościowych typu Powstanie wlkp,11 listopada,1 maja nie dzieje się nic!!!!Jestem kościanianką od prawie 50 lat i nie pamiętam aby kiedykolwiek było takie dno kulturalne jak ostatnie lata...Kościan zrobił sie dziurą od czasów Pana D....Może w końcu można by odwołać Go z tego stołka i wybrać kogoś kto odpowiednio zareklamuje nasze miasto?

Wszystkie posty przemądrzałe ale nie potrafią Ci Państwo czytać ze niezrozumieniem tylko ripostują swoimi emocjami oczerniając dyrekcję KOK. NERWY W KONSERWY I CZYTAJCIE I MYŚLCIE LUDZIE Z ROZUMEM I WYCIĄGAJCIE WNIOSKI A POTEM BIERZCIE UDZIAŁ W DYSKUSJI. ZESPÓŁ NIE MIAŁ OCHOTY ZAGRAĆ W PROPONOWANYM TERMINIE I TYLE bo może by wtedy wypadało zagrać za darmo a za darmo to umarło - mówi polskie porzekadło.

nie rozumiecie Pana dyrektora KOKu on ma jedną pasję a nazywa się teatr i to się tylko dla tego człowieka liczy. Jeśli KOK organizuje coś np. dla dzieciaków we ferie to zawsze jest na tych imprezach masa zajęć teatralnych i przedstawień ba nawet są wyjazdy do teatru. Za to bardzo mało jest innych działań kulturalnych. Najlepsze czasy dla KOK i miasta pod względem kultury to wtedy gdy KOK iem rządziła Pani K. - było wtedy dużo rozrywki a uduchowionym teatrem zajmował się obecny szef KOK ale nie w domu kultury a oddzielnie jako teatr 112. I to się nawzajem wspaniale uzupełniało i było różnorodne teraz niestety ale mamy tylko jedną uduchowioną teatralną część tego wszystkiego a totalnie brakuje pomysłu na rozrywkę dla wszystkich. Obecny szef KOK niech odejdzie i zorganizuje w mieście teatr a do KOKu niech przyjdzie ktoś z werwą i zacięciem muzycznym ale takim szerokim tzn. od rocka po masową rozrywkę nawet w stylu disco polo ( przeboleję to :-) ) Musi to być dobry organizator. Wtedy może się coś w tym mieście zmieni.

oj Przemek, kręcisz strasznie. Przyznaj, że chwilowa sodówka zrobiła swoje ;-)

Nie wiem w czym widzi problem człowiek podpisany pod oświadczeniem. Miasto zaprosiło zespół,, ten zagrał, wszyscy się świetnie bawili, czyli chyba ktoś inny ma kłopot. bo z pewnością nie kościaniacy. Więcej takich imprez prosimy.

Apeluję do jednych i do drugich: nie zesrajcie się

Czy to ważne jak i kiedy i gdzie ? Wazne ze super zagrali. Jutro też jest dzień.

Jak widać dostali zaproszenie, zagrali i po temacie. Zamiast oświadczeń proponuję zabrać się ostro do pracy.

p.Dodot-czas na zmiane,juz nie rozroznia pan koncertu biletowanego od darmowego. przez lata dyrektorowania KOK juz sie pan wypalil. niech nie rozmienia pan swego dorobku na drobne.

Dyrektor jest kategorycznie do wymiany, kłamie i nie szanuje nikogo poza sobą. Niech finansuje swój teatr za prywatną kasę, a nie wykorzystuje KOK do własnych celów. Dosyć tego!

Obceny dyrektor KOK to największa żenada wśród osób pracujących w różnorakich instytucjach miasta. Człowiek kompletnie oderwany od potrzeb mieszkańców, nie mający za grosz wyczucia, arogancki i niestety słusznie pewny swojej dalszej kariery w tym miejscu. Wraz z objęciem stanowiska przez tego Pana KOK umarł, umarła dobra zabawa w Kościanie bez disco polo, umarły zespoły rockowe, inicjatywy uczniów i otwartość ośrodka na młodych ludzi. Mam nadzieję, że ten Pan szybko odejdzie w niepamięć wraz z wizją kultury miasta zrozumiałą chyba tylko dla siebie

Dużo dymu mało ognia. Przecież z korespondencji jasno wynika,że propozycja koku została zwyczajnie olana.Propozycja obiletowania biletów? Może chodziło o GAŻE DLA ARTYSTÓW? Słuchałem kiedyś wywiadu w radio z Zakrzewskim i frontmannem. Wniosek jeden - ochłońcie nieco Panowie:):):) bo ludzie nie takie sukcesy odnosili a gadali normalnie.

generalnie KOK chciał na sukcesie Ognia w Opolu zarobić organizując biletowany koncert będący podziękowaniem dla mieszkańców ? !? Kurde nie dziwię się chłopakom z zespołu, że się na to nie zgodzili. Pan dyrektor jeszcze próbuje ich oczerniać, że oni nie chcieli zagrać a w sumie poszło o to, że chcieli grać na dniach Kościana za darmo a on im nie pozwolił.

Źenujacy jest ten zespol czy jak tam ich nazwać

Kto uwierzy że ogień na dni Kościana chciał za darmo grać? Na biletowanym koncercie by tego nie zarobili....

Tutaj gołym okiem widać, że Dodot olał ich przed Opolem, a potem chciał jako pierwszy ogrzać się w blasku. Jak się nie udało to znowu ich olał i pokazał im kto rządzi w mieście na dni Kościana. Teraz jak ponownie im wyszedł koncert w Kościanie, to Dodot kolejny taz wkracza do akcji. Wstyd. Jak najprędzej do wymiany.

Oni koniecznie chcieli zagrać na Dniach Kościana bo chcieli zarobić i taka prawda. Za darmo by nie zagrali i niech lider zespołu nie ściemnia.....sami z siebie mogli zorganizować koncert w ramach podziękowania a nie patrzeć żeby inni za nich to zrobili, czyżby już sodówka uderzała w łepetynę

Dodot to wiadomo promuje ale siebie a nasz Ogień też bez winy nie jest zagrali dla tvpis i zaczęli się unosić!

A dlaczego sami nie zaproponowali że zagrają za darmo jak wpłynęła propozycja KOK-u. Mogli przecież odpowiedzieć że zainteresowani są koncertem darmowym a nie biletowanym. I wskazać że termin ktory alceptuja to np kolejne Dni Kościana.

Prawda jest taka, że niech zorganizują biletowany koncert w swoim mieście, zobaczymy wtedy, jaka będzie frekwencja. Poza tym Pan Zakrzewski niech nie zgrywa świętego i jako człowiek i były gliniarz, handlowiec, muzyk i kimkolwiek jeszcze jest ma wiele za uszami...

Panie Dodot daj już nam Pan spokój i odejdź Pan z tego miasta raz na zawsze. Nikt tak jak Pan nie generuje złych emocji miedzy ludźmi.

Człowiek od kultury powinien przede wszystkim mieć w sobie pogodę ducha, optymizm, radość, chęć do działania, przyjazny stosunek do ludzi i umiejętność rozmawiania z nimi. Obecny nie ma żadnych tych cech. Jest niespełniony, złośliwy, zakompleksiony i cyniczny w stosunku do osób, które chcą coś w tym mieście robić.

W tym Koku nic się nie dzieje. Jedno pytanie do Dorota co Pan będziesz robił po rozbudowie budynku. Dziś byłem zobaczyć rozbudowę. To będzie ogromny budynek. Pytanie tylko po co. Pieniądze można by było przeznaczyć pewnie na lepsze cele. Jaki Dodot taki Jurga i koło się zamyka

Właśnie przeczytałem rzekomy wywiad w GK i ludzie zróbcie to samo zamiast komentować w powietrze. Dodot wyrwał jedno zdanie z kontekstu i chciał byc bohaterem. Bo zaraz dalej mówią, że „Dni miasta są dla nas zawsze ważnym i wyjątkowym wydarzeniem i wlasnie tutaj chcieliśmy się pokazać pierwszy raz po Opolu”. To oświadczenie to zwykła manipulacja. Niech Dodot zniknie na zawsze z tego miasta.

A ja myśle że woda sodowa uderzyła Zakrzewskiemu. Zagrał w Opolu dla miernej i małej publiki i gwiazdora rznie. Troche pokory panie Przemku

Ludziska cała ta sprawa to jest sranie w banie. Ogień gdyby chciał zagrać w Kościanie to zagrałby. Być może poszło o kasę. A teraz wszyscy obrzucają się błotem. Gdyby chcieli grać za darmo mogli zagrać na posesji Przemka.

w obronie P. Dodota, dokładnie pamiętam, jak padła propozycja zagrania na koncercie charytatywnym i ogień odmówił. byłam tym zażenowana. poza tym. wyciągnął rękę. gdyby ogień chciał podziękować to by to zrobił. jest wiele możliwości. nie tylko kok. ale sodówa odbiła i tyle.

Ucinając wszelkie dyskusje na ten temat, wypowiedzieć powinni się sami zainteresowani: Dodot i zespoły i nie poprzez wywiady do gazety, bo ona wyjmuje zdania z kontekstu dla zwiększenia pożywki prasowej, tylko publicznie. To nie przypadek, że obydwie kapele, które coś osiągnęły w mieście są przez KOK oczerniane i pomijane.

Do przedmówcy - jesteś nieczytającym gazet (tu sam się wykropkuję). Weź raz kup i przeczytaj. To jest WYWIAD a więc rozmowa Przemka z dziennikarką. Wywiad zanim trafia do druku jest autoryzowany, czyli zatwierdzany przez rozmówcę. Więc nikt tu nie "wyjmuje zdania z kontekstu dla zwiększenia pożywki prasowej". Poza tym nie istnieje coś takiego jak Pożywka prasowa" więc trudno ją zwiększyć. I raz jeszcze zaapeluję: kup raz w życiu gazetę i przeczytaj. Dowiesz się, że Przemek tylko jednym zdaniem napomknął o dniach kościana. Cała reszta jest o czymś innym (a wywiad zajmuję całą stronę)