Czystki? Nie, to przesada

W Kościanie mówi się, że nowy burmistrz Michał Jurga zwolnić ma nawet połowę pracowników Urzędu Miejskiego Kościana

- To jest plotka – dementuje  włodarz. - Zakładam, że zatrudnienie zmaleje, ale nie tak bardzo i nie tak gwałtownie.

 Że czystka będzie, podało Radio Elka. Ponoć na urzędników  po przegranych dla Jerzego Bartkowiaka wyborach padł blady strach.  W mieście mówi się nawet o grupowych zwolnieniach. Miałby to być rzekomo sposób na obniżenie kosztów administracyjnych. Z powodu 15% podwyżki jaką przed wyborami obdarował urzędników burmistrz  Bartkowiak utrzymanie urzędu może kosztować nawet półtora miliona złotych więcej. Na tyle wyliczył to burmistrz Jurga. Zdaniem byłego burmistrza Jerzego Bartkowiaka kosztuje to o połowę mniej (za Radiem Elka). Gdyby tak się stało, podwyżka byłaby iście niedźwiedzią przysługą.

  - Ja nie ukrywałem i nie ukrywam, że reorganizacja urzędu nastąpi, ale nie oznacza to masowych zwolnień – mówi burmistrz Michał Jurga. Zastrzega przy tym, że najpierw powstać ma program reorganizacji urzędu. Nowy regulamin wejść miałby w życie w drugiej połowie stycznia. 

 - Nie jest moim celem pozbawiać ludzi pracy. Będę się przyglądał kompetencji pracowników, którzy są zatrudnieni. Jakie zadania oni wykonują, jaka jest ich sumienność i rzetelność. Dopiero z taką wiedzą będę podejmował ostateczne decyzje co do struktury urzędu – wyjaśnia dalej Michał Jurga.

   Burmistrz Jurga dementuje też pogłoski, że zabierze urzędnikom pieniądze, które przyznał im przed odejściem burmistrz Bartkowiak. 
 - Odbieranie nie jest w mej naturze – mówi. - Akurat płace w urzędach nie są jakieś bardzo imponujące. Oczywiście poza płacami szefów urzędów. Kadra średniego szczebla, nie zarabia dużo. Byłoby to bardzo niegodne i niedobre, gdybym miał odbierać. Nie myślę o tym.  (Al)

GK 50/2006

Już głosowałeś!