Chciał uniknąć zderzenia

Starsze osoby powinny mieć odbierane prawo jazdy

Mam pomysła dla Jarka skąd brać brakującą kasę na wydatki w tym głównie na sztandarowy pomysł czyli na sponsora Athletico Madrid, a na poważnie by wydoić kolejną grupę społeczną. Tak jak w przypadku np.kierowców zawodowych, taksówkarzy, ochroniarzy obligatoryjnie kierować osoby posiadające PJ powyżej 70 roku życia na badania lekarskie, na ich koszt oczywiście, który nie jest taki mały. Niektórzy w podeszłym wieku zdają sobie sprawę, że już nie mogą i odpuszczają prowadzenie ale tylko niektórzy. Ile to już razy widzieliście, że tacy Wam coś wywinęli ....

Jest wypadek jest i Bogdan !

Po 60 rokiem życia badania psychotechniczne.... i zwiększenie kwot mandatów od 1000zł. ,,Od kieszeni do głowy"

Kierujący Seicento powinien mieć zabrane dożywotnio prawo jazdy. ,,Miszczowie kjerownicy" są od 18+ - 99+. W pewnym wieku każdy kierowca powinien przechodzić obowiązkowe lub zalecane badania lekarskie oraz mini psychotechniczne. Wielu z nas jeśli doczeka 60+ - ...+ powinno dokonać samokrytyki i ocenić, czy czujemy się sprawni psycho - ruchowo i zdrowotnie, na trzeźwo; wyłączając spożycie alkoholu czy innych używek. Niestety - nie ma dolnej i górnej granicy wieku dla kierujących. Inne czynniki, to np. stan techniczny pojazdu, warunki atmosferyczne, stan dróg, alkohol, narkotyki itd.

Głupoty piszecie . Najwięcej wypadków i to śmiertelnych powodują ludzie młodzi w wieku 18 - 25 lat . Zdarza się że młodzian zabija 5 i więcej w jednym wypadku. Owszem, starsi nie są idealnymi szoferami , ale wypadki z ich udziałem nie są aż tak tragiczne w skutkach .

Znów daliśmy ciała ...

Nie w lewo tylko w prawo

Po winni tam sygnalizacje założyć to by tyle wypadków nie było w tym miejscu

Ehhh szkoda Alfy

Niestety dla piszących. Najwięcej wypadków powodują ludzie młodzi. To oni powinni przechodzić obowiązkowo badania. Taka niestety dla piszących powyżej jest prawda. BMW, AUDI albo inne stare CUDO i kierowca, którego prawie nie widać z za kierownicy no i przekonanie, że jest się lepszym od Kubicy. A tu: umiejętności mniej niż zero, często jeszcze mleczne ząbki, i często czapeczka założona daszkiem do tyłu. Smarkule piszczą na ich widok. Głupota paruje, że strach. A statystyki mówią prawdę.

Niestety, dużo w tym naszej winy bo nie patrolujemy miejsc naprawdę niebezpiecznych ale każą nam robić jakieś dziwne akcje. Za nowego komendanta to samo...A potem się dziwimy że mamy taką złą reputację jako ci z ławek w parku...