Na sygnale

07 lipca 2016

Poszukują świadków

Policja poszukuje osób, które mogły być świadkiem utonięcia osiemnastoletniego ratownika w Nowym Dębcu.

Do tragedii doszło 30 czerwca w rejonie plaży głównej w Nowym Dębcu. Zgłoszenie o zaginięciu osiemnastolatka, który tego dnia rozpoczął pracę jako społeczny ratownik, policja przyjęła około godz. 19. Chłopak ostatni raz widziany był w pobliżu pomostu na głównej plaży osiem godzin wcześniej. Funkcjonariusze sprawdzili miejsca, w których mógł przebywać nastolatek. Użyli psa tropiącego. Na miejsce wezwano także Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie i druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Racocie. 

- Pomimo braku jakiegokolwiek potwierdzenia, że poszkodowana osoba weszła do jeziora zażyć kąpieli, kierujący działaniami zdecydował o wodowaniu łodzi i rozpoczęciu poszukiwań w obrębie pomostów znajdujących się na plaży. Równocześnie prowadzono przeszukanie brzegów zbiornika – informuje Andrzej Ziegler, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Kościanie. - Po kilkunastu minutach poszukiwań na głębokości niespełna dwóch metrów zlokalizowano ciało osiemnastolatka.

Czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności utonięcia mężczyzny bada kościańska policja pod nadzorem prokuratury.

- Poszukujemy świadków tego zdarzenia. W szczególności prosimy o kontakt dwie dorosłe osoby, które tego dnia prawdopodobnie w chwili tragedii przyjechały rowerami i przebywały na terenie plaży z trójką dzieci oraz trzech nastolatków, którzy w chwili tragedii kąpali się w rejonie głównego kąpieliska – informuje Artur Ustasiak, oficer prasowy kościańskiej policji

Świadkowie proszeni są o kontakt z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji przy ul. Surzyńskiego nr 31 w Kościanie, pokój nr 102, telefonicznie 65-5116-288 w godz. od 7.30 do 15.30. Można też zadzwonić pod całodobowy numer 997.

Już głosowałeś!

Komentarze (17)

w dniu 07-07-2016 13:45:44 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Z tego co słyszałem jakas kolonia przebywała wtedy na Debcu i dzieci podobno zaczęły krzyczeć że ratownik się topi..ale nikt nie zareagował. Wiadomo plotki płytkami

Z tego co słyszałem jakas kolonia przebywała wtedy na Debcu i dzieci podobno zaczęły krzyczeć że ratownik się topi..ale nikt nie zareagował. Wiadomo plotki płytkami

w dniu 07-07-2016 14:12:24 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Kiedy topili się biznesmeni albo jak zginal Hojan tez panowały bezsporne ustalenia.

Kiedy topili się biznesmeni albo jak zginal Hojan tez panowały bezsporne ustalenia.

w dniu 07-07-2016 16:10:06 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Prokuratura na pewno to wyjasni :)

Prokuratura na pewno to wyjasni :)

w dniu 07-07-2016 16:19:12 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

I niech szukają, bo sprawa totalnie podejrzana i zagadkowa. A poza tym jeśli nie ma pewności i potwierdzeń, że chłopak wszedł do wody to fakt utonięcia jest póki co jedynie domniemaniem i powinien być brany w duży cudzysłów.

I niech szukają, bo sprawa totalnie podejrzana i zagadkowa. A poza tym jeśli nie ma pewności i potwierdzeń, że chłopak wszedł do wody to fakt utonięcia jest póki co jedynie domniemaniem i powinien być brany w duży cudzysłów.

w dniu 07-07-2016 16:25:55 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jakby był świadek naoczny to już na miejscu zdarzenia by się zgłosił, ba zaalarmowałby.

Jakby był świadek naoczny to już na miejscu zdarzenia by się zgłosił, ba zaalarmowałby.

w dniu 07-07-2016 18:21:26 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

za dwa tygodnie byłby w kościanskiej łobrze a wtedy mialby dwa promile i sprawa wyjasniona

za dwa tygodnie byłby w kościanskiej łobrze a wtedy mialby dwa promile i sprawa wyjasniona

w dniu 07-07-2016 19:33:13 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

A gdzie byli ratownicy od 10 do 18 oni odpowiadają za kąpielisko. czy mają postawione zarzuty?

A gdzie byli ratownicy od 10 do 18 oni odpowiadają za kąpielisko. czy mają postawione zarzuty?

w dniu 07-07-2016 22:06:10 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Przerażające. Smutne. Dziwne. Wypadki chodzą po ludziach ale w ten trudno mi uwierzyć...

Przerażające. Smutne. Dziwne. Wypadki chodzą po ludziach ale w ten trudno mi uwierzyć...

w dniu 08-07-2016 08:07:10 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jeżeli chłopak wpadł do wody pomiędzy 11 a 18, to jest to czas gdy, służbę pełnić powinno dwóch ratowników. On,jako ratownik społeczny,jak go tu nazwano,(pewnie chodzi o to, że robił to nieodpłatnie) mógł być tylko i wyłącznie jako trzeci,no chyba że posiadał wszelkie "papiery" do pełnienia służby jako ratownik wodny, wówczas mógł być jednym z obowiązkowej pary, która strzeże kąpieliska. Z tego co wiem, w tym czasie kąpielisko nie było zatłoczone i w wodzie przebywało kilka-kilkanaście osób. Dwóch ratowników, a tylu powinno obserwować lustro wody, na kilkunastu kapiących to, z całym szacunkiem, naprawdę nie jest dużo-wiem co mówię. Gdzie byli ratownicy gdy utonął ich kolega lub gdzie był drugi kolega,który ma stały kontakt wzrokowy z partnerem? Może i na posterunku,mam ma myśli, ze siedzieli na pomoście lub obserwowali wodę z plaży. Jednak przy tak małej liczbie uczestników kąpieli, powinni coś zauważyć. Dużo znaków zapytania. Ich wytłumaczeniem może być rutyna, zlekceważenie ilości plażowiczow, co jest złudne lub inne czynniki, o których nie wypada wspominać. Dyscyplina, przede wszystkim dyscyplina. Jej brak powoduje tragedię. Czyżby rozluźnienie w debieckiej drużynie??? Bolesna nauczka. Oby wyciągnięto z niej wnioski.

Jeżeli chłopak wpadł do wody pomiędzy 11 a 18, to jest to czas gdy, służbę pełnić powinno dwóch ratowników. On,jako ratownik społeczny,jak go tu nazwano,(pewnie chodzi o to, że robił to nieodpłatnie) mógł być tylko i wyłącznie jako trzeci,no chyba że posiadał wszelkie "papiery" do pełnienia służby jako ratownik wodny, wówczas mógł być jednym z obowiązkowej pary, która strzeże kąpieliska. Z tego co wiem, w tym czasie kąpielisko nie było zatłoczone i w wodzie przebywało kilka-kilkanaście osób. Dwóch ratowników, a tylu powinno obserwować lustro wody, na kilkunastu kapiących to, z całym szacunkiem, naprawdę nie jest dużo-wiem co mówię. Gdzie byli ratownicy gdy utonął ich kolega lub gdzie był drugi kolega,który ma stały kontakt wzrokowy z partnerem? Może i na posterunku,mam ma myśli, ze siedzieli na pomoście lub obserwowali wodę z plaży. Jednak przy tak małej liczbie uczestników kąpieli, powinni coś zauważyć. Dużo znaków zapytania. Ich wytłumaczeniem może być rutyna, zlekceważenie ilości plażowiczow, co jest złudne lub inne czynniki, o których nie wypada wspominać. Dyscyplina, przede wszystkim dyscyplina. Jej brak powoduje tragedię. Czyżby rozluźnienie w debieckiej drużynie??? Bolesna nauczka. Oby wyciągnięto z niej wnioski.

w dniu 08-07-2016 14:21:44 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

W tej dębieckiej drużynie to chyba za dużo panien wokół ratowników na tym pomoście.

W tej dębieckiej drużynie to chyba za dużo panien wokół ratowników na tym pomoście.

w dniu 09-07-2016 09:43:12 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

W życiu bym się teraz nie zgłosił, gdybym coś widział albo słyszał. Temu chłopakowi to już życia nie wróci, a jeszcze można zostać oskarżonym o zaniechanie udzielenia pomocy i narobić sobie problemów. Totalnie bez sensu się teraz przyznawać...

W życiu bym się teraz nie zgłosił, gdybym coś widział albo słyszał. Temu chłopakowi to już życia nie wróci, a jeszcze można zostać oskarżonym o zaniechanie udzielenia pomocy i narobić sobie problemów. Totalnie bez sensu się teraz przyznawać...

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.147.79.20

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.