Posadź własne drzewko

Byłem ostatnio na grzybach w okolicznych lasach, nie polecam, to nie las to wybojowisko , jeśli na grzyby to w sąsiednie nadleśnictwa bo tutaj tylko wycinki , wycinki i jeszcze raz wycinki i wszędzie ogrodzenia młodników , a tam gdzie jeszcze jakieś kilkudziesięcioletnie drzewa to pełno krzaków i chaszczy. Co to pieniądz robi z przyrodą.

Przyszło mi na myśl tylko jedno pytanie. Ile w ciągu roku wycina się drzew. Czy bilans zysków i strat zostaje zrównoważony? Mimo wszystko akcja bardzo potrzebna.

Najlepiej jeżeli wszystkie drzewa wytną.... Później narzekania, że nie ma gdzie wyjść na grzyby, na rower i nie ma czym oddychać bo jest smog. Wszystko kręci się w około pieniędzy, nie dba się o klimat.... Przykre to jest, ale prawdziwe. Wystarczy pójść do okolicznych naszych lasów. Najgorsze jest to, że LP nic z tym nie robią, zamiast dbać o naturę. A jeżeli coś robią to tylko w minimalnym stopniu.

W lesie tylko jeden wielki balagan.Gdzie kolwiek chcialbys sie poruszyc to ze soba trzeba by zabrac pile motorowa i siekiere.ZWlaszcza w sloninskim lesie.A leszniczy tylko drzewa znaczy ile bedzie kasy.

Masakra !!1 określenie dla Pana Prezydenta z dużej litery - TO OK, ale dla żony Pana Prezydenta z malej - Kto to pisał? dziecko w I klasie wie,ze nazwy własne osób i rzeczy, określenia piszemy z wielkiej litery.

Tak to jest jak komentuje się coś o czym nie ma bladego pojęcia. Z czego macie wyposażenie domu zrobione? Wszystko z plastiku? Zrozumcie, że nasze lasy to głównie lasy gospodarcze. Każdy gatunek w danym oddziale, pododdziale ma określony wiek rębności, np sosna w zależności od terenu około 120 lat. Można podjechać sobie do leśnictwa Olejnica i obejrzeć drzewostan nasienny wyłączony sosnowy. Aktualnie ma około 160 lat a na wyspie konwaliowej nawet ponad 180 lat. No i co? Wszystko jest w środku chore, gdyby je ściąć to poszłoby w opał. Podobnie stare sosny w Wielkopolskim Parku Narodowym. Ostatnie lata to katastrofalna susza a co za tym idzie atakujące szkodniki i nie zdziwcie się jak wycinek nawet młodych drzew będzie więcej. Zapraszam malkontentów do lasów dębowych na płycie krotoszyńskiej, wtedy dopiero zapłaczecie jak zobaczycie piękne dęby z wysokimi strzałami które zamierają jeden przy drugim bo atakuje je np. szkodnik opiętek. Jesionów za jakiś czas nie zobaczycie już w ogóle gdyż od lat 90 systematycznie zamierają przez grzyba przywleczego prawdopodobnie z Japonii ale jest to nadal sprawa nie do końca wyjaśniona. Nie boli was to jak widzicie w połowie lata suche liście kasztanów atakowane przez szrotówka kasztanowcowiaczka? Odpowiadając na pytanie powyżej o bilans przyrostu rocznego to jest on na plus, to znaczy mniej masy m3 wycina się a więcej przyrasta. Powiedzmy, że jest to w zależnosci około 30 - 50% więcej na plus. Pozdrawiam i zachęcam do czytania i zgłębiania tematu i wiedzy.

to my mamy pierwszą damę ,nawet nie wiedziałem

Nadleśnictwo ma przeszło 15 tys. ha. Rozdaje 100 sadzonek rocznie. Liczy się tylko pieniądz... Smutne