Pierwszy taki film

Jacek Olejniczak zbiera materiał do pełnometrażowego filmu o przyrodzie ziemi kościańskiej.

W dzisiejszej Gazecie Kościańskiej ukazał się wywiad z fotografem kościańskiej przyrody Jackiem Olejniczakiem. Pasjonat znany przede wszystkim ze zdjęć, które publikuje na stronach polskiego i amerykańskiego National Geographic, od kilkunastu miesięcy zbiera materiał do pełnometrażowego filmu o przyrodzie ziemi kościańskiej.

- Mam ten komfort, że nie muszę się spieszyć. Nie mam żadnego terminu. Planuję kilka krótkich filmów i jeden pełnometrażowy. Pierwsze próby dłuższej produkcji można było zobaczyć podczas wernisażu mojej wystawy w Miejskiej Bibliotece Publicznej w styczniu tego roku. Pokazałem wówczas półgodzinny film zmontowany z 250 ujęć – mówi Jacek Olejniczak. - Mam wystarczająco dużo materiału aby zmontować z niego film, ale wciąż dogrywam kolejne kadry. Czuję, że nie mam jeszcze wszystkiego, co chciałbym pokazać.

Olejniczak koncentruje się na życiu kościańskiej łąki, ale nie wyklucza, że w filmie pojawią się także ujęcia robione w lasach i mieście. Sfilmował już ponad sto gatunków żyjących obok nas ptaków, owadów, ssaków, płazów i gadów.

Więcej informacji o filmowaniu przyrody w aktualnym wydaniu Gazety Kościańskiej.
Poniżej prezentujemy kilka ujęć, które być może pojawią się w pierwszym pełnometrażowym filmie o przyrodzie ziemi kościańskiej.

Już głosowałeś!