Nikt nie zginął

W serwisie ogólnopolskiej rozgłośni radiowej pojawiła się informacja o śmierci jednego z uczestników środowego wypadku na obwodnicy Śmigla. Kościańskie służby dementują: nikt nie zginął.

Do wypadku doszło w środę na obwodnicy Śmigla. Dwie „osobówki” zderzyły się na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 5 stanowiącej obwodnicę Śmigla i ul. Dojazdowej. Okoliczności wypadku bada kościańska policja.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem volkswagen touran, 34-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego, podczas wyjazdu na obwodnicę Śmigla nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu pojazdowi peugeot 508, który jechał od strony Poznania w kierunku Wrocławia. Kierował nim 37-letni mieszkaniec powiatu wołowskiego.



W wypadku ucierpiały trzy osoby. Dwie odniosły cięższe obrażenia, a trzeci uczestnik wypadku lekkie obrażenia. Życie żadnego z nich nie jest zagrożone

Już głosowałeś!