Magazyn koscian.net

2005-03-24 08:43:07

Nigdy nie zapomnimy!

W 65. rocznicę zbrodni katyńskiej i 80. rocznicę powstania policji, w Kościanie zorganizowano szóstą sesję popularno-naukową z cyklu ,,Wierni niepodległej’’.

Piątkowa sesja nosiła tytuł ,,Policjanci Ziemi Kościańskiej w obozach sowieckich 1939-1940’’. Uroczystości rozpoczęła msza św. w intencji pomordowanych policjantów i ich rodzin. Po mszy złożono kwiaty pod pomnikiem Ofiar II Wojny Światowej przy Pl. Niezłomnych i pod tablicą pamięci policjantów kościańskich przy ul. Targowej.
 
 - Oddajemy dziś hołd tym, którzy zostali bestialsko zgładzeni na obcej, sowieckiej ziemi. Ich śmierć przez wiele lat była objęta tajemnicą. Komunistyczne władze przez blisko pół wieku kłamały zrzucając odpowiedzialność za zbrodnię na Niemców – powiedział starosta Jęcz przypominając historię sprzed 65 lat. – Żołnierze i policjanci wywiezieni z Polski na obszary ZSRR umieszczeni zostali w trzech obozach Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie, w których przebywało łącznie około 15 tysięcy jeńców. Masowy mord katyński musi być uznany za klasyczny przykład potwornej zbrodni ludobójstwa. Jeńcy polscy bowiem zostali wymordowani z rozmysłem i planowo jedynie dlatego, że byli Polakami, czyli zabito ich z zamiarem zniszczenia wartościowej części narodu polskiego.

W piątkowe popołudnie w sali konferencyjnej Komendy Powiatowej Policji w Kościanie zgromadzili się samorządowcy, harcerze, strażacy, policjanci. Gościem honorowym była Władysława Policzkiewicz z Leszna, przedstawicielka rodzin katyńskich, córka i żona policjantów zamordowanych w Ostaszkowie. Ojciec pani Władysławy, Ludwik Jankowiak, pochodził z Pamiątkowa koło Szamotuł. Urodził się w 1851 r., pracował jako górnik. W 1920 r. wstąpił do policji, kilka miesięcy później awansował na komendanta posterunku w Ludomach. Stamtąd został przeniesiony do Rydzyny, a krótko przed wybuchem wojny do Leszna. Swego męża Karola pochodzącego z Sosnowca pani Władysława poznała w Rydzynie. Po szkole średniej wstąpił do szkoły policyjnej w Mostach Wielkich, a pierwszą posadę otrzymał w Rydzynie. Przeniesiono go do Osiecznej, a w Garzynie piastował stanowisko komendanta posterunku. Pobrali się 18 lipca 1939 r.

 - Wcześniej kilka razy mi się oświadczał, ale był odrzucany, bo nie podobał się mojej mamie - wspominała pani Władysława. – Trzeci raz oświadczył się po powrocie z kursu w Poznaniu. Było to w kwietniu. Po ślubie męża widziałam w sumie z dziesięć razy. Mogliśmy się widywać jedynie w niedziele. Wojna była blisko... Ostatniego sierpnia policjanci wraz ze swoimi rodzinami uciekali na furmankach przed wrogiem. Kiedy zbliżali się do Kutna, dostali rozkaz, by iść na wschód. Mąż był bardzo troskliwy, nie pozwolił, bym nocowała na wozach, więc wysłał mnie do rodziny w Kaliszu. Powiedział, że wszystko będzie dobrze i za dwa tygodnie znów się zobaczymy. Tak naprawdę jednak wiedział już chyba, co go czeka... Tyle tego mojego małżeństwa było. Z obozu nie dostałam już żadnej wiadomości.
 Karol Policzkiewicz zginął mając 30 lat. Chciał studiować prawo karne.

W zastępstwie prof. Andrzeja Misiuka z Wyższej Szkoły Policyjnej w Szczytnie wykład nt. ,,Policja poznańska II RP w czasie kampanii wrześniowej 1939’’ wygłosił Eugeniusz Matyjas z Instytutu Naukowego im. Stefana Grota Roweckiego.
 - W roku 1923 w całym województwie było 2510 policjantów, w 1928 roku - 1747, a w 1934 roku – 1603. W Kościanie w 1939 roku było dwóch oficerów i 71 szeregowych – wyliczał  Matyjas.

O policjantach Ziemi Kościańskiej w obozach NKWD mówił Jerzy Zielonka. Sylwetki policjantów: posterunkowego Zenona Brudkiewicza z Kościana omówił Marian Koszewski, sekretarza Stanisława Tylińskiego z Kościana – Piotr Bauer, komendanta Andrzeja Wegnera z Krzywinia – Marek Ryba, Ignacego Ratajczaka z Czempinia – Józef Świątkiewicz. Referaty i doniesienia ilustrowane były pokazem multimedialnym.

Podczas sesji promowano nowo wydaną książkę Kościańskiej Oficyny Literackiej pt.  ,,Wierni niepodległej’’ sfinansowaną przez Starostwo Powiatowe w Kościanie. Znalazły się w niej materiały dotychczasowych sesji na temat 65. rocznicy Września, 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 65. rocznicy zbrodni katyńskiej. Tom uzupełniony jest o biogram powstańca styczniowego - generała Edmunda Taczanowskiego.

Sesji towarzyszyła wystawa dokumentów, zdjęć i mundurów policyjnych z czasów II wojny światowej.    (kar)
Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.118.205.165

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.