Na sygnale

10 stycznia 2014

Niefrasobliwość i bezmyślność

Sezon grzewczy w pełni. Niestety nie wszyscy dbają o swoje bezpieczeństwo tak jak o temperaturę w mieszkaniu.


Rzecznik prasowy kościańskich strażaków przytacza trzy krótkie historie z początku roku, które mogły skończyć się tragicznie. Tym razem, pomimo niefrasobliwości i bezmyślności , wszyscy wyszli z nich cało. Tym razem...

3 stycznia strażacy zostali poinformowani, że w jednym z budynków na ul. Dąbrowskiego w Kościanie mogło dojść do zatrucia tlenkiem węgla. Mieszkańcy skojarzyli dwa fakty: pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia w łazience zemdlała 9-letnia dziewczynka, dziewięć dni później zasłabła jej mama. Wezwano strażaków i poproszono aby zbadali czy w mieszkaniu nie ma czadu. Przypuszczenia mieszkańców potwierdziły się. Po przewietrzeniu mieszkania strażacy z kominiarzem dokonali oględzin.

- Okazało się, że otwory wentylacyjne są zakryte, okna uszczelnione, a spaliny z gazowego kotła c.o., zainstalowanego w łazience, odprowadzane są do komina o zbyt małej średnicy. W mieszkaniu była nawet czujka tlenku węgla jednak bez baterii i niezainstalowana – mówi Andrzej Ziegler zastęca Komendanta Powiatowego PSP w Kościanie.

Tego samego dnia strażacy z Kościana i Czempinia zostali do wezwani do pożaru, który wybuchł podczas nieobecności gospodarzy w domu jednorodzinnym w Siernikach. Okazało się, że na metalowej rurze odprowadzającej spaliny z pieca właściciel suszył drewno opałowe. Gdy rura rozgrzała się drewno się zapaliło.

- Po powrocie domownicy nie kryli przerażenia. Gospodarz przyznał, że tego dnia bardziej niż za zwyczaj, „rozhajcował” w piecu, aby żonie było ciepło po powrocie do domu. Troska o komfort termiczny małżonki o mały włos zakończyłaby się koniecznością przeprowadzenia gruntownego remontu – zauważa rzecznik strażaków.

Ostatnia historia dotyczy wydarzeń z 6 stycznia. W jednym z budynków w Starym Bojanowie ktoś poczuł gaz. Na miejsce szybko wysłano trzy strażackie wozy.

- Ratownicy ustalili, że w jednym z mieszkań ktoś naprawiał wąż łączący butlę gazową z kuchenką, którą ogrzewano pomieszczenia. Pomysłowy majsterkowicz postanowił usunąć nieszczelność za pomocą taśmy izolacyjnej, po czym udał się na spoczynek. Niewiele brakowało, by zasnął na zawsze. Strażacy nieprzytomnego mężczyznę ewakuowali na zewnątrz budynku, gdzie po krótkiej chwili odzyskał świadomość, lekko zakłócaną wcześniej wypitym alkoholem. Po intensywnym wietrzeniu mieszkańcy mogli wrócić do swych domostw – mówi Andrzej Ziegler.

Każda z tych historii mogła mieć tragiczne zakończenie. Tym razem wszyscy wyszli z nich cało. Tym razem...

Już głosowałeś!

Komentarze (6)

w dniu 11-01-2014 14:53:57 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ma komendant rację, bezmyślność czasem zabija. Oby zawsze czas zdążyła takich uratować :)

Ma komendant rację, bezmyślność czasem zabija. Oby zawsze czas zdążyła takich uratować :)

w dniu 11-01-2014 18:06:36 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

czujnik czadu kosztuje niacałe 100 zł ,wiecej sie wydaje w miesacu na bzdury.jak to sie mówi mądry polak po szkodzie tylko ze w tym przypadku juz na zawsze.posdrawiam fszyskich polakuf

czujnik czadu kosztuje niacałe 100 zł ,wiecej sie wydaje w miesacu na bzdury.jak to sie mówi mądry polak po szkodzie tylko ze w tym przypadku juz na zawsze.posdrawiam fszyskich polakuf

w dniu 11-01-2014 23:09:07 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Po co do Starego Bojanowa "szybko wsysano trzy strażackie wozy"? Czy w redakcji jest już tak źle, że dziennikarzom płacą od wyrobionej wierszówki?

Po co do Starego Bojanowa "szybko wsysano trzy strażackie wozy"? Czy w redakcji jest już tak źle, że dziennikarzom płacą od wyrobionej wierszówki?

w dniu 11-01-2014 23:50:56 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

A ilu z nas robi podobnie jak ludzie z tych historii? Każdy chce zaoszczędzić na ogrzewaniu, albo udoskonalić coś w domu. Refleksja przychodzi czasem zbyt późno

A ilu z nas robi podobnie jak ludzie z tych historii? Każdy chce zaoszczędzić na ogrzewaniu, albo udoskonalić coś w domu. Refleksja przychodzi czasem zbyt późno

w dniu 12-01-2014 21:18:45 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Ostatnio w Kościanie w brico waliło gazem jak nie wiem, ja sie ewakuowałem - pracownicy nic sobie z tego nie robili , wpuszczali klijentów i wszystko głęboko w d... marke jeszcze stoi ale dobrze by było gdyby ktoś to sprawdził ;)

Ostatnio w Kościanie w brico waliło gazem jak nie wiem, ja sie ewakuowałem - pracownicy nic sobie z tego nie robili , wpuszczali klijentów i wszystko głęboko w d... marke jeszcze stoi ale dobrze by było gdyby ktoś to sprawdził ;)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.135.247.47

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.