Mówili językiem przodków

W minioną niedzielę, przy słonecznej pogodzie, przed niezawodną kościańską publicznością koncertowało 40 kapel dudziarskich z 9 miast

Jak co roku we wrześniu odbył się Turniej Dudziarzy Wielkopolskich. Była to już 36 edycja tej największej imprezy dudziarskiej w Polsce.

 Miłośnicy wielkopolskiej muzyki korzeni tradycyjnie rozpoczęli Turniej w Czempiniu, gdzie przed południem zagrali na Rynku. Następnie udali się do Starego Gołębina, gdzie w barwnym i radośnie hałaśliwym korowodzie przeszli do kościoła p.w. Wniebowzięcia NMP. Po mszy w intencji braci dudziarskiej udali się do zajazdu ,,U Dudziarza’’ w  Kościanie na biesiadę. 
 O godzinie piętnastej trzydzieści dudziarze pojawili się na Placu Wolności, na którym oczekiwała już wierna Turniejowi kościańska publiczność. W rolę konferansjera, jak co roku, wcielił się Piotr Szczechowiak z Poznania, którego zapowiedzi i gawędy są nieodzownym elementem koncertów ,,przy fontannie’’. Przed publicznością wystąpiło 9 grup stanowiących w istocie aż 40 pełnych kapel dudziarskich. Kapela taka składa się bowiem z jednego dudziarza i skrzypka. W ostatnich latach coraz częściej prezentują się ,,multikapele’’, w skład których wchodzi kilku, a nawet kilkunastu dudziarzy. Gdyby więc podzielić je na ,,kapele właściwe’’ doliczylibyśmy się ich blisko czterdziestu.
 Przed publicznością zaprezentowały się: Kapela Dudziarzy Wielkopolskich im. Stanisława Grocholewskiego z Centrum Kultury Zamek w Poznaniu, Młodzieżowa Kapela Dudziarska z Domu Kultury w Stęszewie, Młodzieżowy Regionalny Zespół ,,Wisieloki’’ z Szymanowa, Szkolna Kapela Dudziarska ,,Miglance’’ z Bukówca Górnego, Kapela Dudziarska ,,Wojtki’’ z Ostrowa Wielkopolskiego, Kapela Dudziarska Centrum Kultury i Sztuki z Leszna, Młodzieżowa Kapela Dudziarska Kościańskiego Ośrodka Kultury, Grzegorz Polański z Krotoszyna i Zespół Koźlarzy Państwowej Szkoły Muzycznej ze Zbąszynia.
 Tańczono i śpiewano blisko dwie godziny, zbierając zasłużone i rzęsiste brawa publiczności. Koncert zakończył występ gościa specjalnego, którym w tym roku był Kwartet Jorgi z Poznania. Bracia Rychły z Kwartetu, nestorzy polskiej ,,zielonej fali’’ w muzyce, gwiazdy sceny folkowej zaprezentowali muzykę słowiańską z różnych części Europy. Dwukrotnie zaprosili na scenę Tomasza Kicińskiego, który swymi dudami wprowadził brzmienie wielkopolskie. Nie był to ich pierwszy wspólny występ. Sporadycznie spotykają się na scenie już od dwóch lat, inspirując się wzajemnie i od czasu do czasu koncertując ku uciesze miłośników muzyki folkowej.
 - Jest nam niezmiernie miło uczestniczyć w tym spotkaniu, żeby nie powiedzieć w schadzce dudziarskiej. Łączy nas jedno, wszyscy ,,robimy muzykę ręcznie’’. Nasze instrumenty są niepowtarzalne, bo zbudowane ręcznie – powiedział Maciej Rychły z Kwartetu Jorgi.
Nic zatem dziwnego, że zaraz po koncercie na scenę wbiegli uczniowie Tomasza Kicińskiego, by dotknąć jorgowych instrumentów, posłuchać ich brzmienia, zadać pytania.
 - Korzystajcie z bogactwa jakie daje wam Tomek. Wyciągnijcie z niego wszystkie tajemnice, całą wiedzę. Po to, aby grać lepiej, żeby budować instrumenty i w przyszłości przekazać ten dar innym – zachęcał młodych dudziarzy Maciej Rychły.
 
Po koncercie i podwieczorku w Kościańskim Ośrodku Kultury przystąpiono do corocznego konkursu ,,stary-młody’’, w którym mistrzowie prezentują umiejętności swoich wychowanków. Konkurs wygrywa każdy, kogo jury uzna za biegłego w sztuce i przyjmie do braci dudziarskiej. Tym razem w szranki stanęło pięciu młodych muzyków: Patryk Szulc, Piotr Górecki, Jacek Kutrowski, Krzysztof Klorek i Adam Kajzer. Wszyscy zdali egzamin i wedle opinii jury w składzie: prof. Bogusław Linette i Kazimierz Budzik, od niedzieli mogą się uważać za dudziarzy pełną gębą.
 - Pamiętajcie, że mówicie muzycznym językiem przodków. Dbajcie o ten przekaz i starajcie się przekazać go w niezmienionej formie przyszłym pokoleniom. Rozumiem wasze poszukiwania nowości, tworzenie ,,mulikapel’’, wręcz plutonów dudziarskich. Ale nie zapominajcie o obowiązku jaki na was ciąży. Obowiązku dbania o oryginalną spuściznę naszych przodków – powiedział młodym dudziarzom Kazimierz Budzik. – Będę wam o tym przypominał co rok, w gościnnych progach Kościańskiego Ośrodka Kultury. Tak długo, jak zapraszać nas tu będzie dyrektor Małgorzata Koska.
 Po konkursie w sali KOK zadudniło. Na scenę weszli wszyscy uczestnicy Turnieju i zagrali. Obok siebie stali blisko dziewięćdziesięcioletni mistrzowie i dziewięcioletni następcy. Błyskały flesze, pracowały kamery. To moment magiczny i aż szkoda, że tej muzycznej biesiadzie nie mogła przyglądać się publiczność.
 XXXVI Turniej Dudziarzy Wielkopolskich przygotował jak co roku Kościański Ośrodek Kultury we współpracy z  Wojewódzką Biblioteką Publiczną i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu, Centrum Kultury i Sztuki w Lesznie i samorządem Czempinia. Kolejny już za rok, w ostatnią niedzielę września.

Paweł Sałacki

Więcej zdjęć i tekstów o Turniejach na stronie internetowej www.koscian.net/dudy

GK nr 38/2005

Już głosowałeś!