Magazyn koscian.net

2004-09-07 15:56:26

Metalchem idzie na sprzedaż

- Izba Skarbowa uznała nowszą część Metelchemu przy ulicy Przemysłowej za przedsiębiorstwo, a to znaczy, że możemy sfinalizować umowę sprzedaży - zapowiada syndyk Grzegorz Kubik.

Być może już w środę na konta byłych pracowników Metalchemu wpłyną zaległe odprawy. - To najpilniejsze zobowiązanie - twierdzi Kubik.
 
 Przypomnijmy, po miesiącach negocjacji podpisano już umowy przedwstępne, w których Seacom Polska wyraża wolę kupna nowszej części zakładu przy ulicy Przemysłowej, ale tylko pod warunkiem, że uznanoby ją za przedsiębiorstwo. Zdaniem Urzędu Skarbowego w Kościanie ona nim nie jest. Sprawę rozstrzygnąć miała poznańska Izba Skarbowa.

 - Pisemnej odpowiedzi Izby z podpisem dyrektora jeszcze nie mamy, ale wiem już, że ta uznała część zakładu przy ulicy Przemysłowej za przedsiębiorstwo. Jak tylko będziemy mieli dokument potwierdzający decyzję Izby przystąpimy do podpisania umowy kupna sprzedaży. Umowa dzierżawna kończy się 30 września i mnie i kupującemu zależy, bo dopełnić formalności jak najszybciej - wyjaśnia syndyk. 
 Sprzedany nawet w tym tygodniu może być też stary zakład przy ulicy Gostyńskiej (2 hale produkcyjne, biurowiec, ponad hektar ziemi i maszyny). Rada Wierzycieli zaakceptowała ofertę dotychczasowego dzierżawcy - firmy Celtech.
 - Jeśli sędzia komisarz zaakceptuje takie rozwiązanie dziś lub jutro, w środę możemy podpisać akt notarialny. Tego samego dnia kupujący otrzyma fakturę za zakup maszyn, a ja dokonam przelewów zaległych odpraw dla byłych pracowników Metalchemu. To najpilniejsze zobowiązanie - wyjaśnia syndyk.

 Z majątku molocha zostaną okruszki - należności, akcje i udziały w spółce Ekometal (w likwidacji) oraz 18% udziałów w Ośrodku Wczasowym w Ustroniu Morskim. Zostaną też mieszkania pracownicze. Z 14 wystawionych przez syndyka na sprzedaż, dotychczas mieszkańcy wykupili tylko cztery.
 - Czekam cały czas, aż mieszkający tam byli pracownicy Metalchemu zbiorą środki finansowe. Proponowałem, by mieszkania przejęło miasto, ale gmina uznała, że ją to nie interesuje. Zwrócę się jeszcze do spółdzielni mieszkaniowej, ale jeśli do końca roku nie uda mi się zamknąć sprawy mieszkań, będę zmuszony wystawić je na sprzedaż na wolnym rynku - mówi syndyk.
 Mieszkania będą wówczas sprzedane razem z mieszkającymi w nich rodzinami.   (Al)
Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.21.240.212

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.