Letnia zadyma w środku zimy (foto)

Tak zaśnieżonego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jeszcze nie było. Była to prawdziwa letnia zadyma w środku zimy. W tym roku największa orkiestra świata zagrała już po raz osiemnasty, drugi raz z rzędu zbierając pieniądze dla dzieci z chorobami onkologicznymi. Mimo fatalnych warunków pogodowych i nieustannie padającego śniegu po raz kolejny sztaby działające na Ziemi Kościańskiej odniosły sukces, chociaż nie udało się pobić ubiegłorocznych rekordów.

KOŚCIAN – 28 279,51 zł

W tym roku na ulicach miasta kwestowało aż 90 wolontariuszy. Kościański sztab WOŚP przy Kościańskim Ośrodku Kultury zaczął wielkie granie o godz. 10 na Rynku. Jak co roku nie lada atrakcją dla dzieci były przejażdżki wozem bojowym straży i policyjnym radiowozem. Przez całe przedpołudnie można było także zrobić sobie anielskie zdjęcie za jedyne 2 zł, kupić orkiestrowy kubek za 10 zł lub miniaturkę puszki za 5 zł. Choć nieustannie prószył śnieg, przechodnie zatrzymali się, by podziwiać pokaz siły w wykonaniu zawodników Kobry Jass Kościan. Na zaimprowizowanym pomoście pod namiotem mistrzowie Polski w trójboju siłowym prezentowali się w tzw. martwym ciągu. Kasia Sysa podniosła ciężar 115 kg, Patrycja Jurga – 125 kg, a Sławomir Ceglarek i Tomasz Zakrzewski po 300 kg.

W samo południe na kościańskim stadionie ruszył bieg A od godz. 14, w sali sportowej Zespołu Szkół nr 4, trwał Halowy Turniej Piłki Nożnej, w którym wystąpiły: Gwiazdy Trawy – m.in. Tomasz Mikołajczak z Lecha Poznań, Gwiazdy Hali, Obra Kościan, Gwiazdy Czwórki – m.in. Tomasz Nowak z Polonii Bytom.

Od godz. 15 w sali widowiskowej KOK odbywały się prezentacje artystyczne przedszkolaków i uczniów z kościańskich szkół, które oklaskiwała liczna publiczność. Nie zabrakło też kościańskiego specjału, czyli olbrzymiego tortu w kształcie serca. Ze względu na złe warunki atmosferyczne, zamiast na plenerowej scenie na placu KOK, cukiernicy z Piekarni – Cukierni Mariana Kurasiaka przygotowywali go w sali. Do wypieku tortu truskawkowego zużyto: 20 kg mąki, 25 kg cukru, 50 litrów kremówki, 20 kg mrożonych truskawek, 200 jajek. W czasie, gdy cukiernicy dekorowali tort, ruszyła licytacja gadżetów. Z początku ciężko było zachęcić kogoś do kupienia czegokolwiek, jednak z czasem kościaniacy rozochocili się i chętniej sięgali do kieszeni. Dopiero po licytacji tort z logo sponsora – firmy MATT R. P. Trączyńscy Sp. J. Kościan - rozdano wśród kościaniaków. Bez wątpienia smakował wszystkim, a kolejka chętnych po dokładkę nie malała. Dzielenie tortu i konsumpcja trwały tak długo, że z opóźnieniem w niebo poszybowały fajerwerki, czyli światełko do nieba.

Liczenie pieniędzy zakończono po godz. 22. Choć tym razem nie udało się pobić rekordu, Kościan wpłacił na konto Orkiestry 28 279,51 zł. Wolontariusze zebrali 21 659,90 zł, a tegoroczną rekordzistką została Weronika Kaczmarek (772,48 zł). 2,5 tys. zł przekazała firma Matt, a jej właściciele wręczyli Januszowi Dodotowi, szefowi sztabu symboliczny czek. Licytacje przyniosły 2210 zł, sprzedaż kubków 830 zł, zdjęcia przechodniów ph. ,,I Ty możesz zostać aniołem'' 250 zł, a z dużej skarbony wyjęto 339,21 zł. Wpłynęło też 490,10 zł ze sprzedaży ciasta i napojów podczas turnieju rozgrywanego w hali ,,czwórki''. (kar)

Czempiń – 8435,60 złotych

Sztab utworzyło czempińskie Centrum Kultury. Już od rana na ulicach miasta kwestowało 35 wolontariuszu. Padający śnieg utrudnił przeprowadzenie finału na Rynku. Nie udało się postawić zadaszenia sceny. Publiczności zaprezentowały się przedszkolaki z oddziałów w Czempiniu i Jarogniewicach. Uczniowie Szkoły Podstawowej w Czempiniu przygotowali pokaz mody zimowej. Wystawili także kabaret pt. ,,Rada pedagogiczna”. Zagrała kapela Regent i zespół instrumentalno-wokalny System. Jednym z punktów czempińskiego Finału WOŚP była licytacja gadżetów, z której udało się uzyskać 1449 złotych. Za najwyższą cenę – 200 złotych – sprzedano program walki Tomasza Adamka z Andrzejem Gołatą, na której widniał autograf zwycięzcy. W zbiórkę pieniędzy włączyła się restauracja Wita. Za wrzucenie pieniędzy do orkiestrowej puszki serwowała gorące napoje i kiełbaski. O godz. 20 mieszkańcy Czempinia włączyli się w akcję ,,Światełko do nieba”. Pieniądze zbierano także w Szkole Podstawowej w Borowie.

Krzywiń – 6800 złotych

Warunki pogodowe pokrzyżowały także plany krzywińskiego sztabu WOŚP, który utworzyła Rada Miejska Młodych Gminy Krzywiń przy wsparciu krzywińskiego Urzędu Miasta i Gminy. Wielu mieszkańców gminy, ze względu na warunki drogowe, nie dojechała do Domu Strażaka w Krzywiniu. Akcję mogli wesprzeć wrzucając pieniądze do puszek 27 wolontariuszy, którzy pojawiali się w różnych miejscowościach gminy. Po południu w krzywińskim Domu Strażaka pojawiło się około 300 osób. Czekało na nich sporo atrakcji. Zagrała Orkiestra Dęta OSP Krzywiń. Wystąpiła grupa taneczna ALEMANA. Do wspólnego kolędowania zachęcała młodzież z Bieżynia. Atrakcją wieczoru był pokaz przygotowany przez strażaków ochotników z Krzywinia i Jerki. Strażacy upozorowali zdarzenie masowa. Przeprowadzili także lekcję udzielania pierwszej pomocy. Na orkiestrową licytację wystawiono m.in. gadżety związane z Lechem Poznań i Unią Leszno oraz piłki z podpisami premiera Donalda Tuska i ministra sportu, które przekazał poseł Wojciech Ziemniak. W ramach aukcji przedmiotów zebrano ponad 2500 złotych. Na pozostałą kwotę złożyły się datki do puszek oraz niewykorzystane pieniądze przekazane przez sponsorów na organizację imprezy. Krzywiński Finał WOŚP zakończył pokaz fajerwerków w ramach happeningu ,Światełko do nieba”.

Śmigiel i Bronikowo – 11159,45 złotych

W gminie Śmigiel utworzono dwa orkiestrowe sztaby: w centrum Kultury w Śmiglu i Zespole Szkół w Bornikowie. Od wczesnych godzin rannych wolontariusze kwestowali w Śmiglu i okolicznych miejscowościach.

W Bornikowie, ze względu na warunki pogodowe, odwołano popołudniową imprezę. Siedmiu wolontariuszy kwestowało w swoich miejscowościach. Do puszek zebrali 737,37 złotych. Pogoda nie pokrzyżowało planów śmigielskiego sztabu. Orkiestrowe granie bez zakłóceń przebiegło w Czaczu i Żegrówku. W śmigielskim Centrum Kultury zabawa trwała osiem godzin. Na początek scenę opanowali śmigielscy gimnazjaliści. Wystawili przedstawienie ,,Sen o Bożym Narodzeniu”. Po nich scenę wkroczył zespół tańca współczesnego Pryzmat-Bis oraz wokaliści Studia Piosenki Muzol. Było też coś dla miłośników folkloru. Wystąpiła najmłodsza grupa zespołu Pieśni i Tańca ,,Żeńcy Wielkopolscy”. Koncert dała śmigielska Młodzieżowa Orkiestra Dęta. Około godz. 19 ruszyła licytacja. Pod młotek poszły m.in. orkiestrowe gadżety, przedmioty promujące gminę przekazane przez Urząd Miejski Śmigla, odkurzacz przekazany przez anonimowego darczyńcę oraz zdjęcia z autografami Jarosława Hampela. W ramach licytacji zebrano 1286 złotych.
O godz. 20 rozbłysło ,,Światełko do nieba”. Później scenę opanowały rockowe zespoły: Laguardia, Manufaktura i Inner Child.

Restauracje ,,Marta” i ,,Poemat” przygotowały posiłki dla wolontariuszy. Pracownicy centrum kultury serwowali gorącą herbatę z cytryną. Słodkie wypieki dostarczyła piekarnia Danuty Grygier. W zoganizowaniu finału pomogły także firma transportowa Janusza Graczyka oraz market ,,Pod Wiatrakiem” Marcina Mańczaka.

Śmigielski sztab skupiający czterdziestu wolontariuszy zebrał kwotę 10422,08 złotych. Liderką wśród wolontariuszek była Ania Pohl. Do jej puszki trafiło 1192,58 złotych.

Sztaby ze Śmigla i Bronikowa na konto wielskiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przekażą łącznie 11159,45 złotych. (h)

GAZETA KOŚCIAŃSKA 02/2010