Magazyn koscian.net

2004-11-12 09:08:05

Kto do kogo i za ile? cd.

- Do dziś nie otrzymaliśmy, ani bilingów rozmów prowadzonych przez telefon komórkowy burmistrz, ani też obiecanej opinii radcy prawnego mającej wyjaśnić, czy burmistrz może odmówić wydania bilingów – poinformował na ostatnim posiedzeniu czempińskiej rady radny Krzysztof Sankiewicz.

 Przypomnijmy, że na październikowej sesji rady przewodniczący Komisji Finansów i Budżetu oraz Spraw Socjalnych wyraził swoje zaniepokojenie jednym z rachunków za telefon burmistrz Doroty Lew. Opiewał on na 1237 złotych i znacząco odbiegał od poprzednich oscylujących wokół 350 złotych. Radni zażądali wówczas dostępu do bilingu przeprowadzonych rozmów.
 Jak poinformowała nas wówczas Dorota Lew jest to rachunek obejmujący rozmowy jakie przeprowadziła podczas podróży zagranicznej. W takiej sytuacji ponosiła koszty nie tylko połączeń wychodzących, ale i przychodzących
- Ponieważ numer telefonu służbowego podaję do publicznej wiadomości często dzwonią na niego mieszkańcy ze swymi problemami. Tak było i tym razem – powiedziała nam w październiku burmistrz Dorota Lew.
 Radnych jednak zainteresowało, do kogo burmistrz dzwoniła. Ponieważ telefon jest służbowy uznali, że oprócz rachunku burmistrz powinna dostarczyć komisji także bilingi. Burmistrz stanowczo odmówiła, uznając, że żądanie to wykracza poza prawo do dostępu do informacji publicznej. Wskazała, że na bilingu znaleźć można numery mieszkańców, którzy dzwonili do burmistrza ze swoimi osobistymi problemami.
- Z pewnością  liczyli na pełną dyskrecję – wyjaśniała ,,GK’’ burmistrz Lew. – Moim obowiązkiem jest bronić ich prawa do prywatności. Nikt nie powinien analizować kto, kiedy i ile razy dzwonił do burmistrza.
 Ponieważ na październikowej sesji nie wyjaśniono do czego komisji jest potrzebny biling poprosiliśmy jej przewodniczącego o wyłożenie racji, którymi kierują się radni.
 - Trudno sprawować funkcję kontrolną nie mając dostępu do wszystkich danych. Chcemy zobaczyć czy na bilingu są różne numery, czy może jeden – wyjaśnia Krzysztof Sankiewicz. – Nikt nie musi się obawiać, że zostanie naruszone jego prawo do prywatności. Nie będziemy przecież sprawdzać do kogo należą poszczególne numery, ani informacji o samych numerach nie wyniesiemy z posiedzenia komisji.
 Jan Marciniak, zastępca burmistrza reprezentujący na sesji władzę wykonawczą zobowiązał się sprawdzić dlaczego komisja nie otrzymała opinii radcy prawnego w tej sprawie. Zobowiązał się także przygotować projekt uchwały regulującej zasady korzystania z telefonów służbowych między innymi poprzez wprowadzenie limitu rozmów. Wniosek o przygotowanie takiego projektu złożył Bolesław Ratajczak – przewodniczący Rady Miejskiej.  (s) 

GK nr 45/2004
Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.131.95.49

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.