Magazyn koscian.net

2007-10-09 15:12:04

Kopnął konia i... ma złamaną rękę

38-letni gospodarz ze Śmigla ma odpowiedzieć za pobicie 13-latka, który wraz z kolegami pomagał mu przy pracach w gospodarstwie

Śmigielanin chciał ukarać chłopaka za kopnięcie w zad konia wzbraniającego się przed wejściem do stajni.

 Jak ustaliliśmy wszystko to wydarzyło się w gospodarstwie Jarosława Bartkowiaka, który prowadzi w Śmiglu hodowlę kucy szetandzkich. Wszystko wydarzyło się w poprzedni poniedziałek. Po południu kilku nastolatków wybrało się do zaprzyjaźnionego gospodarza, by pomóc mu przy pracach.

 - Dzieci od dłuższego czasu, spędzały w ten sposób czas wolny. Za pomoc właściciel nagradzał je drobnym kieszonkowym, lodami i słodyczami. Jednak  największą atrakcję stanowiła możliwość przejażdżki konnej – informuje Mateusz Marszewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.

 13-latek ze Śmigla został poproszony o pomoc przy spędzeniu koni do stajni z wybiegu. Krótko po tym chłopiec trafił do kościańskiego szpitala z rozpoznaniem złamania nadgarstka i ogólnymi potłuczeniami.

 - Jednak to nie rącze rumaki staranowały asekurującego je nastolatka. Z relacji 13-latka wynika, że został pokopany przez… właściciela hodowli – relacjonuje podkom. Marszewski. - Jedno z asekurowanych zwierząt uparcie odmawiało wejścia do stajni, dlatego kopnął je w zad. Wzburzony właściciel stwierdził, że mu ,,pokaże’’ i kilkakrotnie kopnął nieletniego.

 Za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu mężczyźnie grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

 - Sposób postępowania nieletniego nie kwalifikuje się jako czyn zabroniony, a postępowania osoby podejrzanej o złamanie ręki z pewnością nie można uznać za tzw. interwencję wychowawczą – uważa oficer prasowy policji.

 - Zaprzeczam tym faktom – powiedział krótko ,,GK’’ Jarosław Bartkowiak, który póki co nie chce komentować całej sprawy. Jak podkreślił, przez tydzień od zdarzenia, nie był nawet przesłuchany przez policję.

 Jak poinformował ,,GK’’ podkom. Marszewski przesłuchanie podejrzanego nastąpi po otrzymaniu opinii lekarskiej, która ma zostać wydana jeszcze w tym tygodniu. Wówczas na przesłuchanie wezwany zostanie rzekomy sprawca pobicia.

 - Wtedy będzie wiadomo czy w ogóle i jaki zarzut będziemy mogli postawić – mówi oficer prasowy, zastrzegając, że póki co śledczy bazują na zeznaniach pokrzywdzonego i jego matki. - Oboje zostali pouczeni o odpowiedzialności karnej.  (kar)

41/2007

Już głosowałeś!

Komentarze (1)

w dniu 04-12-2008 13:19:50 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

jak koń ma łeb, to i tak mu bozia w dzieciach wynagrodzi

jak koń ma łeb, to i tak mu bozia w dzieciach wynagrodzi

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.118.252.87

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.