Kierunek Pyeongchang

Dziś rano reprezentacja Szkolnego Klubu Sportowego Jantar Racot wyjechała na XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie.

To trzynasta wyprawa kibiców spod znaku Jantara na igrzyska olimpijskie. Grupa liczy 21 osób. Wśród nich zdecydowaną większość stanowi młodzież, czyli: pięciu uczniów szkoły w Racocie, trzech absolwentów racockiego gimnazjum, studenci i dwoje wychowanków domów dziecka z Bodzewa i Wschowy, którzy wraz z racocką ekipą wyjadą na igrzyska już po raz ósmy. Koszt ich wyjazdu pokryją sponsorzy.

Po raz pierwszy na igrzyska z grupą nie poleciał główny organizator wypraw Wojciech Ziemniak, którego w kraju zatrzymują sprawy rodzinne. Obowiązki kierownika pełni Artur Opas, nauczyciel z Racotu, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kościanie, wiceprezes SKS-u.

W Korei Jantarowcy będą otoczeni opieką konsularną i mieli tłumacza - studentkę Leekong władającą językami koreańskim i polskim. Grupa będzie mieszkała w szkolnej bursie nieopodal stadionu, na którym odbędą się uroczystości otwarcia i zamknięcia igrzysk.

- Patronat nad wyjazdem sprawuje Polski Komitet Olimpijski, od którego otrzymaliśmy zaproszenie na Dzień Polski i do wioski olimpijskiej. Będziemy mieli też opiekę ambasadora Polski w Seulu Piotra Ostaszewskiego, który zaprosił naszą grupę do ambasady - mówi prezes Jantara Wojciech Ziemniak. 

Jantarowcy już jutro kibicować będą polskim skoczokm. Do Polski powrócą 20 lutego.

Już głosowałeś!