I znów zakwitły kasztany

Szkoda drzewa :(

Chyba zakwitł w sierpniu jeśli mamy sierpień. Taki mały szczegół...

Ale takie "anomalia" w przyrodzie to rzecz naturalna i od czasu do czasu w naszym rozregulowanym zmiennym klimacie, zdarzają się w naszej przyrodzie dość często...Pamiętam rok że w listopadzie zakwitały drzewa owocowe...

Anonimie - prawda, ale to ze szrotówką niestety też.

zwariował przez ten beton pod sobą

Ten beton to tam jest tak długo jak on.

Przechodziłam, a nie zauważyłam tego dziwu. Mam nadzieję, że jednak drzewo da sobie radę.

Te drzewa rosną przy dawnej słynnej mordowni Bar Obra zwanej Wyrzutnią...a tam zawsze dziwne rzeczy się działy ;)

To przez wojnę w Ukrainie

Wojna będzie.

Najwięcej kwitnących kasztanów zapewne w Nietążkowie Bo tam tradycyjnie najwięcej poprawek w tej wiejskiej alma matter

A nie jest to przypadkiem wina pana Tuska ;) ?

Będzie wojna .Jak kwitną kasztany. W sierpniu 1939r też zakwitły. To co się teraz dzieje? Jeden drugiemu skacze na forach do gardeł. Ostatnie trudne,niepewne lata , prowokowanie przez ostatnie 30 lat wojny polskiej.Wszystkim ze wszystkimi.Do tego oglupianie covidem musi nieść takie skutki.Potrzebny jest rząd zgody narodowej .Rząd,który będzie dobrze współdziałał z sąsiadami i z Unią Europejską

Przez ostatnie lata straszy się nieustannie obywateli wysokimi karami. Nasyla się kontrolę urzędnicze. Obywatel stał się przedmiotem A panstwo przestało być demokratycznym. Policjant i urzędnik zrobił się władzą. Wybieralne władze zamiast służyć społeczeństwu trzymają nad nim bat. Dlatego te kasztany (anomalia) coś zwiastuja. Obluda,hipokryzjia ,fałsz spotykany jest na każdym kroku. To do niczego dobrego nie doprowadzi. Obywatel musi czuć się wolny.A władzą ma mu służyć .A nie na odwrót.

Sprawiedliwe sądy przestały działać. A rolę ferujaca wyroki przejęły urzędy,policja. To wszystko przypomina bardzo mroczne lata 40 i 50 tamtego stulecia .Dlatego w tych anomaliach i kasztany zgłupiały.

30.08 w Warszawie będą strajki jestem ciekawa czy pokażą to Wam w tv:) watpie;) w innych krajach śmieją się z nas, ale co tam polaczek powie ze i tak jest dobrze.. No nie jest dobrze.. póki macie kase to dajecie rade, a jak kasa sie skonczy to będzie Płacz i zgrzytanie zebami:(

Tyle problemów w tym xxx mieście a wy o kwitnących kasztanach

Era - problem to masz Ty. Proponuje lekarza.

Taka mała ciekawostka o przyrodzie...a zryte łby znowu wtrącają swoją politykę. Normalnie takim współczuć, że innego życia nie mają, żadnych innych zainteresowań...

W Państwie,w którym okrada się obywatela. Łupi się go w imię prawa różnego rodzajami kar i danin. Nigdy nie będzie zaufania do takiego Państwa.W Państwie gdzie władza podporządkowuje sobie wszystkie instytucje by za ich pośrednictwem nękac obywatela Nigdy nie będzie dobrze .W Państwie, w którym wprowadza się celowo inflację by okrasc obywatela z jego wypracowanych oszczędności Nigdy nie będzie zaufania.W Państwie,w którym ceny energii i podstawowych środków do życia szykuje w ciągu roku niemal 100% A waloryzuje się emerytury kwota 7% Nigdy nie będzie zaufania do takiego Państwa.I można liczyć i liczyć Wymieniać i wymieniać Nie tedy droga .Bo z niewolnika nie ma obywatela i nie ma pracownika.

I do takich refleksji pchnęło cię zdjęcie kwitnącego w sierpniu kasztanowca?

Na świętego Bartłomieja po raz pierwszy jęknie knieja.

Kwitnący kasztanowiec w sierpniu to przyrodnicza anomalia .Bo kasztany jak wiemy kwitną w maju.Ale skoro żyjemy w kraju,w którym anomalie to codziennosc To nie dziwmy się że i dotknęło to kasztanowce.A tak na marginesie Dopóki nie nauczymy się żyć poprawnie z naszymi potężnymi sąsiadami jakimi są Niemcy i Rosja I od wieków będziemy macha tylko szabelka To nic dobrego to że sobą dla zwykłego obywatela nie niesie. Oni Sobie bez Nas poradzą My bez nich nie. I takie anomalia jak z tym kasztanowcem będą Nam już towarzyszyły zawsze.

W tym kraju nie ściga się przestępców A nęka się obywateli niepokornych Inaczej myslacych .Więc i przyroda zareagowala