I po awansie

Ewa Grzelczyk nie jest już dyrektorem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kościanie

Burmistrz Michał Jurga odwołał ją ze stanowiska w piątek, 29 grudnia. Obowiązki dyrektora pełni teraz Hanna Kaczmarek.
 
 O bulwersującym awansie Ewy Grzelczyk (żony radnego minionej kadencji) pisaliśmy dwa tygodnie temu. Grzelczyk, młodszy bibliotekarz,  przejmując obowiązki dyrektora miała najmniejsze doświadczenie w bibliotekarskiej pracy z całej bibliotecznej załogi. Obowiązki dyrektora decyzją burmistrza Jerzego Bartkowiaka przejęła 1 listopada. 

- Otrzymałam propozycję nie do odrzucenia. Albo odejdę na emeryturę, albo mnie zwolnią – relacjonuje Jadwiga Czarna, do 1 listopada dyrektor MBP. Odeszła. Kierowała placówką przez 31 lat.  

Piątego grudnia, czyli ostatniego dnia urzędowania, burmistrz Jerzy Bartkowiak mianował Grzelczyk dyrektorem biblioteki. Dyrektorką była tylko 24 dni. Po zasięgnięciu opinii Stowarzyszenia Bibliotekarzy (oddział leszczyński) burmistrz Michał Jurga pozbawił ją stanowiska, bo:  - Ta osoba nie ma odpowiednich kwalifikacji  - wyjaśniła ,,GK’’ Małgorzata Halec, szefowa leszczyńskiego oddziału Stowarzyszenia.

Tracąc dyrektorskie stanowisko Grzelczyk traci też pracę w bibliotece. Obowiązki dyrektora do ogłoszenia konkursu na to stanowisko pełni decyzją burmistrza Jurgi starszy kustosz Hanna Kaczmarek. W kościańskiej bibliotece pracuje od 20 lat. (Al)

GK 1/2007

Już głosowałeś!