Magazyn koscian.net

2005-01-11 15:53:47

Gorące serca

Za nami kolejny już finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która gra na rzecz potrzebujących od trzynastu lat. I mimo że trzynastka uznawana jest za liczbę pechową, w powiecie kościańskim obyło się bez nieprzyjemnych zdarzeń.

Nawet aura była tego dnia łaskawa, a z błękitnego nieba świeciło gorące słońce rozgrzewające serca Kościaniaków. A zebraliśmy więcej pieniędzy niż przed rokiem! Na konto Orkiestry trafi z powiatu kościańskiego aż 40 124,93 złote! Wielkie dzięki wszystkim, którzy wsparli akcję!
 
 W tym roku zbieraliśmy pieniądze na nowoczesne metody diagnostyki i leczenia neonatologii i pediatrii oraz wyposażenie oddziału noworodkowo-dziecięcego na Sri Lance.

KOŚCIAN - 24.563,76 zł
 
XIII Finał zorganizował Kościański Ośrodek Kultury we współpracy z ,,Gazetą Kościańską’‘, Komendą Powiatową Policji, Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej, Pogotowiem Ratunkowym i portalem www.koscian.net.

Kościańska Orkiestra ruszyła o godz. 9. Na ulicach miasta kwestowało 80 wolontariuszy. Ich skrzydlate puszki z każdą godziną robiły się cięższe. Bawiły się z nami całe rodziny. Przed kościańskim ratuszem ustawiały się naprawdę długaśne kolejki po orkiestrowe baloniki w kształcie serca napełniane helem, które można było kupić za złotówkę. Wielką atrakcją były przejażdżki radiowozem i strażackim wozem bojowym, zjeżdżanie z drugiego piętra ratusza w rękawie ratowniczym i wspinanie się na 20-metrową drabinę do nieba. Funkcjonariusze z Sekcji Prewencji wraz z policyjną maskotką Pyrkiem pomagali przymierzać kamizelkę kuloodporną, hełm i kajdanki. Z 20-minutowym opóźnieniem rozpoczął się pokaz ratownictwa drogowego, ponieważ karetka reanimacyjna wyjechała w teren ratując ludzkie życie. Strażacy pokazali jak rozcina się samochód i uwalnia uwięzionego wewnątrz kierowcę, a  ratownicy pogotowia jak bezpiecznie przewieźć rannego do szpitala. Pół godziny później strażacy ugasili płonące auto, a kościański Rynek zasnuł gęsty dym.

O godz. 15 na placu przy Kościańskim Ośrodku Kultury rozpoczął się wielki orkiestrowy festyn. Podziwiano największy rewolwer świata należący do Ryszarda Tobysa z Piotrowa, kopię amerykańskiego Remingtona z 1859 r., która znalazła się w Księdze Rekordów Guinnessa. Oblegano transporter opancerzony Skot, ważący aż 10500 kg i samochód GAZ 69, należące do firmy Ewmar. Miłośnicy motoryzacji mogli obejrzeć quady, czyli popularne czterokołowce marki Yamaha Grizzly 660 i Honda Rincon 650, motocykle marki Honda Valkyrie 1500, Yamaha XVZ 1600 Wild Star, Honda Gold Wing 1800, Yamaha Vmax, Kawasaki VN 1500 Nomad, Honda VTX 1800, Yamaha BT 1100 Bulldog oraz dwa ciągniki siodłowe - renault magnum 430 i renault premium 420. Polmozbyt wystawił samochody osobowe marki Fiat Stilo, Panda, Punto. Na stoisku Poczty Polskiej można było nabyć orkiestrowe kartki pocztowe i koperty z własnym wizerunkiem zamiast znaczka. Za symboliczną złotówkę harcerze sprzedali grochówkę w sumie za ponad 400 zł. Połowę mniej zebrano ze sprzedaży kiełbasy z grilla. Bernard Ignasiak z Czempinia przywiózł ze sobą miniaturową armatę, wystrzał z której poprzedził światełko do nieba. Tłumnie zebrani w parku Kościaniacy zapalili zimne ognie, a w niebo poszybowały kolorowe fajerwerki. Chwilę później zlicytowano orkiestrowe gadżety. Nie było mocnych na burmistrza Jerzego Bartkowiaka, któremu za najwyższą kwotę 300 zł sprzedano orkiestrowy kubek. Natomiast najwyżej – z 70 zł na 240 zł - podbito cenę węgierskiego wina podarowanego sztabowi przez Andrzeja Przybyłę, przewodniczącego Rady Gminy Kościan. Z licytacji uzyskano 3882 zł, w tym 805 zł to pieniądze z licytacji wycofanej już z obiegu waluty i bonów towarowych, które przez 10 dni można było kupić w internetowym kantorze. Tuż przed samą licytacją jedna z kościanianek podarowała nam 50-złotowy banknot z 1929 r., który sprzedano za 100 zł. Dziękujemy!

W tym czasie w sali widowiskowej KOK grały amatorskie grupy rockowe. Królował metal, hip-hop, reggae, rock progresywny i rock chrześcijański. Zagrały kościańskie grupy Zakład Karny Ziemia i W.R.A oraz Fatum, Getsemani, Luzem, Klub Emeryta. Ze sprzedaży 200 biletów uzyskano 1 tys. zł.

Wielkie liczenie pieniędzy zakończono osiemnaście minut przed północą. Wolontariusze zebrali 17 222,25 zł, a rekordzista Michał Smolarek miał w swojej puszce 929,80 zł. W skarbonkach znalazły się również banknoty i bilon wycofane z obiegu, m.in. 20 marek z 1929 r. i 10 marek z 1980 r. Zlicytujemy je za rok podczas XIV Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z dużej skarbonki wyjęto 1580,54 zł. Zbiórka w kościańskich sklepach Żabka przyniosła 103 zł. Kwota 24 563,76 złotych wraz z walutą obcą, złotymi pierścionkami i srebrnymi kolczykami w policyjnej eskorcie zostały przewiezione do banku, skąd przelano je na konto Orkiestry.
 
ŚMIGIEL - 7.361,17 zł
 
Po raz kolejny Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w Śmiglu, Żegrówku i Czaczu. W śmigielskim Centrum Kultury koncertowały: zespół Medley i Hash oraz orkiestra Dęta OSP, Deesis, wokaliści ze Studia Piosenki MUZOL. Wystąpiły także  zespoły taneczne: Pryzmat Bis,  Rego, Gim Dance. Śmigielski finał zakończył jam session, w którym zagrali muzycy z gminy Śmigiel. W Żegrówku i Czaczu wystąpili m.in. uczniowie miejscowych szkół, zespół taneczny Impuls ze Starego Bojanowa, wokalistki i instrumentaliści ze Studia MUZOL. Wolontariusze z uskrzydlonym puszkami odwiedzili również Białcz Stary i Wonieść.

Z licytacji gadżetów uzyskano 422 zł, a najwyższą cenę uzyskała poduszka w kształcie serca, którą wylicytowano za 110 zł. Śmigiel przesłał na konto WOŚP 7361,17 zł (Czacz – 1242,48 zł; Stare Bojanowo – 766,29 zł; Żegrówko – 261,47 zł).
 - To więcej niż przed rokiem – cieszy się Eugeniusz Kurasiński, dyrektor Centrum Kultury w Śmiglu.
 
CZEMPIŃ - 8.200,00 zł
 
Po raz trzeci z Orkiestrą zagrał Czempiń. 30 wolontariuszy kwestowało w Czempiniu, Głuchowie, Srocku, Gołębinie i Borowie. Na orkiestrowym koncercie wystąpiły przedszkolaki, zespół taneczny MIX oraz zespoły: Baykon, Tester, Brawo, Mego-Mix. Licytowano m.in. grę komputerową Colin, zbiór poezji, medal, koszulki i krawaty WOŚP, bony żywnościowe, smycz olimpijską wprost z Aten i karnet z autografami polskich sportowców. Przez cały dzień udało się zebrać 8200 zł, obcą walutę i złoty pierścionek. Worek z pieniędzmi ważył 50 kg.
* * *
 Za tydzień lista przyjaciół Orkiestry, która jest tak długa, że nie zmieściliśmy jej w tym numerze „GK”.
KARINA JANKOWSKA
GK nr 2/2005
Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.14.6.59

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.