Feralna krzyżówka

to nie jest feralna krzyżówka ... tam po prostu trzeba uważać....

W koncu moze jakieś swiatła lub rondo . Ile jeszcze ludzi zginie tam. Pozniej ze wymuszenia pierszenstwa jak nie idzie wyjechac .

Do 1 kom, masz rację trzeba zawsze zachować ostrożnosc, niestety niedawno krzyżówka była remontowany jak i cała 5 i co z tego remontu wyszło, jeden wielki bubel, dlaczego nie pomyślano o prawoskrecie w stronę Oborzysk i w stronę Kurowa, zamiast tego mamy głęboki rów i każdy kto skręca zastanawia się czy samochód jadący za nim w niego nie uderzy!

Tam trzeba tylko zwolnić tak jak znaki pokazują na skrzyżowaniu krajowej nr 5 i wszystko będzie ok.

Wystarczyłoby rondo.ludzie się będą pchać na chama żeby tylko wyjechać z Kurowa czy Oborzysk.wiadomo jest to ze nie wszyscy stosują się do znaków jakie tam są.jak coś się stanie komuś z rodziny radnych to może im się wkoncu oczy otworzą....czego im nie życzę.

ustawić tam Maćka z Klanu każdy zwolni żeby go zobaczyć i wtedy będzie bezpieczniej

Ta krzyżówka jest tak samo "feralna" jak sławetne skrzyżowanie Kościańska/Dworcowa w Racocie gdzie, pomimo ustawionego znaku "STOP", regularnie dochodzi do kolizji i wypadków. Po prostu, co poniektórzy, uważając się za "wybitnych driverów", tak się śpieszą, że nie mogą poczekać kilkunastu sekund lub brakuje u nich instynktu samozachowawczego przynależnego dla istot myślących. Najgorszym w tych obydwu przypadkach jest to, iż poszkodowanymi są zazwyczaj również i inni, przysłowiowego "Bogu ducha winni", kierujący, którzy jadąc zgodnie z przepisami, na drodze z pierwszeństwem przejazdu, nagle napotykają na swojej drodze imbecyla wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej. I tyle w temacie.

Znów kościańska drogówka....Co się jeszcze musi zdarzyć aby zmusić tych nierobów do pracy ? No co ?

Podobna sytuacja z prawoskrętem zlikwidowanym po remoncie na zjezdzie do Kobylnik przed Poninem.

Ile dostała mandatu bo nie napisali?

Jeżdżę tam bardzo często. Przed krzyżówką jest ograniczenie prędkości 70 km/h, później 50 km/h. Mało który kierowca zmniejsza prędkość. Wszyscy lecą na hurra... Kierowcy z dróg podporządkowanych nie mają szans się przecisnąć przez krzyżówkę. Powinny tam być światła bądź rondo.

Może potrzeba tu poznańskiej drogówki? JAK

A po co maja robić rondo czy światła jak za jakieś 20lat :) pójdzie niedaleko S5 to wtedy na naszej krajówce będzie mniejszy ruch

Czy JAK to Burek ? O co tu biega ? JAK to krawężnik ?Jeśli tak to strach się bać buractwa z drogówki.

Pa..yk i twoi koledzy, dajcie już spokój z tymi żałosnymi komentarzami typu JAK, koscianiak, Wezłowy.... To było takie spokojne forum, ale dupki je zaśmieciliście... szkoda...

Niestety, milicjanty z Surzyńskiego to w większość bambry i wiocha. Może czas aby zamienić ich na mieszkańców Kościana ?

Eh, te cebulaki z drogówki...

Też uważam, że znaki wystarczą. Często przejeżdżam przez obwodnicę na Pelikan i tam jakoś wypadków dużo nie ma. Po prostu każdy wie, że trzeba swoje odstać na stopie i już. Nawet jak się spieszy. Za kilka lat być może doczekamy się S5, to ruch osłabnie.

komendant się zmienił ale na Surzyńskiego bez zmian.

Trutnie z drogówki nic nie robią dla poprawy bezpieczeństwa. Ale co mają zrobić skoro tych kilka znaków na terenie komendy aż 7 przestawiali? Truteń to truteń nażreć się i kimanko.