Wiadomości

2010-02-18

Czołowe zderzenie ciężarówek (foto)

Dziś na prostym odcinku drogi pomiędzy Gniewowem a Starą Przysieką (gm. Śmigiel) doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Tir wiozący kilkadziesiąt ton ładunku wbił się w kabinę mniejszej ciężarówki.

Do zderzenia doszło podczas wymijania. 46-letni kierowca ciężarowego mana z Kościana został zabrany do poznańskiego szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ma otwarte złamanie podudzia.

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że do zderzenia pojazdów doszło podczas ich wymijania na wąskim, ograniczonym po bokach śnieżnymi zaspami odcinku drogi – relacjonuje Mateusz Marszewski, oficer prasowy kościańskiej policji, tłumacząc, że daf z naczepą prowadzony przez 53-latka z powiatu gostyńskiego zderzył się z ciężarowym manem kabinami. - Obaj kierujący byli trzeźwi.

W akcji ratunkowej uczestniczyli strażacy z Kościana i Śmigla, pogotowie ratunkowe z Kościana oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policja bada okoliczności wypadku.

Fot. Bogdan Ludowicz

Już głosowałeś!

Komentarze (40)

w dniu 18-02-2010 12:36:51 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

No cóż, tir nikomu nie ustąpi...

No cóż, tir nikomu nie ustąpi...

w dniu 18-02-2010 12:43:31 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

ciekawe jak ma ustapic jezeli nie ma na to miejsca...

ciekawe jak ma ustapic jezeli nie ma na to miejsca...

w dniu 18-02-2010 14:36:14 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

to wczesniej nie wiudzieli ze nie da sie obu przejechac ,wystarczy mrugniecie swiatlami , troche uprzejmosci i samochody w calosci:)

to wczesniej nie wiudzieli ze nie da sie obu przejechac ,wystarczy mrugniecie swiatlami , troche uprzejmosci i samochody w calosci:)

w dniu 18-02-2010 15:52:04 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

niestety myślą,że im wolo wszystko, a lekkomyślność najczęściej zawodzi...

niestety myślą,że im wolo wszystko, a lekkomyślność najczęściej zawodzi...

w dniu 18-02-2010 16:44:31 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

ja nierozumiem jak ktos co ma prawojazdy moze takie glupoty pisac jestem za tym zeby na prawojazdy kat.b mogli sie przejechac cieżarówką i wychamować na sliskiej nawieżchni tomoze zmienia gadke na temat duzych aut.a jesli nie to nie ma o czym rozmawiać

ja nierozumiem jak ktos co ma prawojazdy moze takie glupoty pisac jestem za tym zeby na prawojazdy kat.b mogli sie przejechac cieżarówką i wychamować na sliskiej nawieżchni tomoze zmienia gadke na temat duzych aut.a jesli nie to nie ma o czym rozmawiać

w dniu 18-02-2010 17:25:06 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

pozdrawiam alicję; p

pozdrawiam alicję; p

w dniu 18-02-2010 17:51:24 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

jak jestescie tacy madrzy to wsiadzcie do ciezarowki z ladunkiem 24 tony i zobaczymy jak wam pojdzie hamowanie na sliskim i przestancie pierdolic ze jak tir nikomu nie ustapi

jak jestescie tacy madrzy to wsiadzcie do ciezarowki z ladunkiem 24 tony i zobaczymy jak wam pojdzie hamowanie na sliskim i przestancie pierdolic ze jak tir nikomu nie ustapi

w dniu 18-02-2010 18:45:16 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jasne, ale to była prosta droga - i żaden nie zwolnił gdy zobaczył drugą ciężarówkę?

Jasne, ale to była prosta droga - i żaden nie zwolnił gdy zobaczył drugą ciężarówkę?

w dniu 18-02-2010 19:42:32 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

to do kierowcy! wyhamować się pisze a nie wychamować przez to się dłużej hamuje. W szkole podstawowej kierowco tego powinni cie nauczyć. A co do następnego tirowaca to również na kursie powinni cię nauczyć, że hamulce są tak konstruowane iż maluch ma taką samą drogę hamowania co tir oczywiście w tych samych warunkach.

to do kierowcy! wyhamować się pisze a nie wychamować przez to się dłużej hamuje. W szkole podstawowej kierowco tego powinni cie nauczyć. A co do następnego tirowaca to również na kursie powinni cię nauczyć, że hamulce są tak konstruowane iż maluch ma taką samą drogę hamowania co tir oczywiście w tych samych warunkach.

w dniu 18-02-2010 20:30:57 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Dwa tygodnie po opadach śniegu i co widzimy całkowity wstyd na drogach naszego powiatu, droga na dal nie jest odśnieżona dzisiaj mieliśmy na słońcu + 14 C a droga wygląda jak by dopiero śnieg przestał padać, służby drogowe? za tyłek się dobrać za ten zalegający śnieg na drodze. Naprawdę WSTYD

Dwa tygodnie po opadach śniegu i co widzimy całkowity wstyd na drogach naszego powiatu, droga na dal nie jest odśnieżona dzisiaj mieliśmy na słońcu + 14 C a droga wygląda jak by dopiero śnieg przestał padać, służby drogowe? za tyłek się dobrać za ten zalegający śnieg na drodze. Naprawdę WSTYD

w dniu 18-02-2010 21:54:06 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

tam był ktoś znajomy mi

tam był ktoś znajomy mi

w dniu 18-02-2010 22:00:20 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

a patrzyłeś idioto na zdjęcia ? Widziałeś jak wygląda tam nawierzchnia i jak szeroka jest droga. Jechałeś kiedyś samochodem siedząc za kierownicą? Ja podejrzewam , że szoferzy chcieli się minąć spokojnie i powoli ale jeden z nich obsunął się na tym lodzie i wpadł drugiemu prosto pod machę i stąd ta kolizja . Świadczyć może o tym jedno ze zdjęć gdzie widać jak jedno z aut stoi w poprzek drogi .

a patrzyłeś idioto na zdjęcia ? Widziałeś jak wygląda tam nawierzchnia i jak szeroka jest droga. Jechałeś kiedyś samochodem siedząc za kierownicą? Ja podejrzewam , że szoferzy chcieli się minąć spokojnie i powoli ale jeden z nich obsunął się na tym lodzie i wpadł drugiemu prosto pod machę i stąd ta kolizja . Świadczyć może o tym jedno ze zdjęć gdzie widać jak jedno z aut stoi w poprzek drogi .

w dniu 18-02-2010 22:37:10 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

conajmniej jeden byl debilem co byscie nie pisali madrale-kierowcy od siedmiu bolesci

conajmniej jeden byl debilem co byscie nie pisali madrale-kierowcy od siedmiu bolesci

w dniu 19-02-2010 00:42:19 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

widziałem helikoptr jak leci nad kościanem 2 razy

widziałem helikoptr jak leci nad kościanem 2 razy

w dniu 19-02-2010 04:44:04 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Tak czytam Wasze komentarze i widzę, że co niektórzy mają bardzo małe poczucie swej wartości. Chodzi mi o to, iż wszystkich wkładają do jednego wora, Przykład: kierowca dużego auta - cham, bo nie zjeżdża, kierowcy motocykli - dawcy, baba za kierownicą - łamaga. Nie wiem dlaczego w naszym głupim kraju żyjecie stereotypami, jeśli jeden z wyżej wymienionych grup popełni jakieś wykroczenie, ma wypadek itd, od razu mierzycie całą tą grupę jedną miarką. Sam jeżdżę i wiem, że naprawdę są takie miejsca, że nie można wcześniej zjechać, a minięcie się graniczy z cudem, bo albo przeciskasz się na milimetry i utkniesz w zaspie, albo zejdziesz na najniższy dajesz jak najbardziej z prawo i patrzysz - albo się zakopiesz, albo przytrzesz. Szczególnie jeśli auto jest nie obciążone żadnym ładunkiem. Po zdjęciach z wypadku widzę, że raczej obaj kierowcy nie starali się minąć w bezpieczny sposób, po prostu szli na siebie, widząc zniszczenia aut. Nie każdy siedzi w ciepłym biurze i nic nie robi - kolejny stereotyp polaków. Niestety praca drivera nie jest lekką. Czasami, tak jak w tym przypadku był kurs ale bez powrotu, że tak powiem. Ja też właśnie zaraz będę pomykał w Polskę, zarobić na chleb dla rodziny i nie wiem czy wrócę - niestety takie realia. Pozdrowienia dla was chłopaki.

Tak czytam Wasze komentarze i widzę, że co niektórzy mają bardzo małe poczucie swej wartości. Chodzi mi o to, iż wszystkich wkładają do jednego wora, Przykład: kierowca dużego auta - cham, bo nie zjeżdża, kierowcy motocykli - dawcy, baba za kierownicą - łamaga. Nie wiem dlaczego w naszym głupim kraju żyjecie stereotypami, jeśli jeden z wyżej wymienionych grup popełni jakieś wykroczenie, ma wypadek itd, od razu mierzycie całą tą grupę jedną miarką. Sam jeżdżę i wiem, że naprawdę są takie miejsca, że nie można wcześniej zjechać, a minięcie się graniczy z cudem, bo albo przeciskasz się na milimetry i utkniesz w zaspie, albo zejdziesz na najniższy dajesz jak najbardziej z prawo i patrzysz - albo się zakopiesz, albo przytrzesz. Szczególnie jeśli auto jest nie obciążone żadnym ładunkiem. Po zdjęciach z wypadku widzę, że raczej obaj kierowcy nie starali się minąć w bezpieczny sposób, po prostu szli na siebie, widząc zniszczenia aut. Nie każdy siedzi w ciepłym biurze i nic nie robi - kolejny stereotyp polaków. Niestety praca drivera nie jest lekką. Czasami, tak jak w tym przypadku był kurs ale bez powrotu, że tak powiem. Ja też właśnie zaraz będę pomykał w Polskę, zarobić na chleb dla rodziny i nie wiem czy wrócę - niestety takie realia. Pozdrowienia dla was chłopaki.

w dniu 19-02-2010 06:23:19 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Co tu dużo pisać. Po prostu nie udało sie minąć. W obenych warunkach gdzie mamy zaspy,snieg i slizgo takie rzeczy zdarzaja sie często. Ostatnio w Przysiece tez ciężarowka stała "zakopana" na poboczu bo kierowca chciał ustąpić miejsca. Ostatnio na ul. Szkolnej też mineliśmy sie na milimetry. Wszystko winna zima. A jeszcze nie daj Boze jak zjedziesz trochę i zrzuci na lodzie. Bądżmy wieć bardziej wyrozumiali. Większy problem widzę w tym że piesi tej zimy wyskakują na jezdnie jak z pudełka. Ludzie -samochody na prawde mają problem aby zachomować na ślizgiej nawierzchni.

Co tu dużo pisać. Po prostu nie udało sie minąć. W obenych warunkach gdzie mamy zaspy,snieg i slizgo takie rzeczy zdarzaja sie często. Ostatnio w Przysiece tez ciężarowka stała "zakopana" na poboczu bo kierowca chciał ustąpić miejsca. Ostatnio na ul. Szkolnej też mineliśmy sie na milimetry. Wszystko winna zima. A jeszcze nie daj Boze jak zjedziesz trochę i zrzuci na lodzie. Bądżmy wieć bardziej wyrozumiali. Większy problem widzę w tym że piesi tej zimy wyskakują na jezdnie jak z pudełka. Ludzie -samochody na prawde mają problem aby zachomować na ślizgiej nawierzchni.

w dniu 19-02-2010 13:27:15 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

zgadzam się z wypowiedziami mówiącymi,że tiry i samochody ciążarowe to masakra - oni zawsze mają pierwszeństwo, bo mają towar, mało tego używając CB radia obrażają innych kierowców, gdy oni nie chcą im ustąpić. Ich dewiza-mały to zmykaj, zjeżdżaj,choć na takim odcinku musiiałbym przenieś samochód, albo cofaj choćby i 1 km, bo ja mam załadunek.Śmiesznie, widzi samochód jadący w tunelu śniegu, ale się ładuje, a wystarczyło poczekać. Bo onj duży, a mały musi ustąpić. Tak samo wszyscy jesteśmy użytkownikami dróg. I trochę kultury. Nie wolno innych obrażać. Nie tylko wy macie CB

zgadzam się z wypowiedziami mówiącymi,że tiry i samochody ciążarowe to masakra - oni zawsze mają pierwszeństwo, bo mają towar, mało tego używając CB radia obrażają innych kierowców, gdy oni nie chcą im ustąpić. Ich dewiza-mały to zmykaj, zjeżdżaj,choć na takim odcinku musiiałbym przenieś samochód, albo cofaj choćby i 1 km, bo ja mam załadunek.Śmiesznie, widzi samochód jadący w tunelu śniegu, ale się ładuje, a wystarczyło poczekać. Bo onj duży, a mały musi ustąpić. Tak samo wszyscy jesteśmy użytkownikami dróg. I trochę kultury. Nie wolno innych obrażać. Nie tylko wy macie CB

w dniu 20-02-2010 16:26:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

egon masz racje żaden nie chciał usąpic to widac obydwoje czuli się najważniejsi na drodze.

egon masz racje żaden nie chciał usąpic to widac obydwoje czuli się najważniejsi na drodze.

w dniu 21-02-2010 08:48:53 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Gdyby chociaż jeden kierowca wysilił małą część swojego mózgu do wypadku by niedoszło.

Gdyby chociaż jeden kierowca wysilił małą część swojego mózgu do wypadku by niedoszło.

w dniu 21-02-2010 21:28:43 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

ten ranny kierowca widział juz wczesniej pędzącego tira i uciekał na bok. niestety bezmyślny kierowca tira załadowany po brzegi rwał i czuł sie królem drogi, nie zjechał oraz uderzył w stojącego już mana. niestety znowu ucierpiał niewinny. ;\

ten ranny kierowca widział juz wczesniej pędzącego tira i uciekał na bok. niestety bezmyślny kierowca tira załadowany po brzegi rwał i czuł sie królem drogi, nie zjechał oraz uderzył w stojącego już mana. niestety znowu ucierpiał niewinny. ;\

w dniu 22-02-2010 10:47:11 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Tak czytam te komentarze i doszłam do wniosku,że nie macie pojęcia jak ten odcinek drogi wyglądał.Mało,że wąsko,mało,że wyjechane lodowe koleiny.to jeszcze na "poboczu"półtora metrowe zaspy.Gdzie mieli zjechać?A przypominam,że wtedy była potworna mgła.....Gdybyście korzystali z tej drogi .nie pisalibyście takich głupot.Służby odpowiedzialne za stan dróg powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności.Podatki drogowe płacimy wszyscy,żyjemy w centrum Europy,mamy XXI wiek.......I tak cud,że dopiero teraz na tym odcinku doszło do wypadku.Wyrazy współczucia dla poszkodowanych.

Tak czytam te komentarze i doszłam do wniosku,że nie macie pojęcia jak ten odcinek drogi wyglądał.Mało,że wąsko,mało,że wyjechane lodowe koleiny.to jeszcze na "poboczu"półtora metrowe zaspy.Gdzie mieli zjechać?A przypominam,że wtedy była potworna mgła.....Gdybyście korzystali z tej drogi .nie pisalibyście takich głupot.Służby odpowiedzialne za stan dróg powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności.Podatki drogowe płacimy wszyscy,żyjemy w centrum Europy,mamy XXI wiek.......I tak cud,że dopiero teraz na tym odcinku doszło do wypadku.Wyrazy współczucia dla poszkodowanych.

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.147.86.154

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.