Apteki pod telefonem

Mieszkańcy Kościana kilkakrotnie zwracali się do redakcji ,,Gazety Kościańskiej’’ informując o problemach z kupnem leków w nocy i w święta.

- Razem z żoną po nocy chodziliśmy od apteki do apteki. Na jednej wywieszona była informacja ,,Dyżur nocny pełni apteka IKS’’. Gdy się tam udaliśmy okazało się, że jest zamknięte, a na kartce podany był numer telefonu. Zadzwoniliśmy i 20 minut później wydano nam niezbędny lek, ale ile czasu zmarnowaliśmy?! – oburzał się Marian K. z Kościana prosząc o zachowanie anonimowości.

 - Jednej nocy wraz z mężem objechałam wszystkie apteki w Kościanie. W tej, w której miał być dyżur nocy wisiała kartka informująca, że w nocy realizowane są tylko recepty pilne i cito. Przecież to absurd! Jeśli w nocy źle się poczuję powinnam chyba móc kupić w aptece nawet cholinex, gripex czy flegaminę - dodała zdenerwowana pani Beata z Kościana.

Zgodnie z art. 94 prawa farmaceutycznego rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb ludności i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy. Rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie ustala zarząd powiatu po zasięgnięciu opinii wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) gmin z terenu powiatu i samorządu aptekarskiego. Natomiast minister zdrowia po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Aptekarskiej określa, w drodze rozporządzenia: maksymalną wysokość dopłat, które są pobierane przez aptekę za ekspedycję w porze nocnej, uwzględniając potrzebę wydania leku; grupę produktów leczniczych, za wydawanie których w porze nocnej nie pobiera się opłaty, biorąc pod uwagę konieczność udzielenia pomocy ratującej życie lub zdrowie.

Z punktu widzenia powiatu
 Przypomnijmy, że uchwałą z 5 maja br., po konsultacjach z poznańską Okręgową Izbą Aptekarską, Zarząd Powiatu Kościańskiego ustalił rozkład godzin pracy 23 aptek w powiecie kościańskim. Nowy rozkład obowiązuje do lutego 2006 r. Zdecydowano, że dyżury nocne aptekarze pełnić będą pod nr tel. komórkowego 604 351 038. Projekt uchwały został zaopiniowany również przez wszystkich burmistrzów i wójta miast i gmin wchodzących w skład powiatu.

 - Z Barbarą Maruszewską, przedstawicielką środowiska aptekarskiego w Kościanie uzgodniliśmy, że dyżury będą pełnione pod numerem telefonu komórkowego w godzinach od 22 do 8 rano. Farmaceuta dyżurującej apteki po odebraniu telefonu od klienta pojedzie do apteki i wyda lek – poinformował starosta Andrzej Jęcz. – Zgodnie z ustaleniami numer został podany do publicznej informacji. Miał też zostać wywieszony w oknach wszystkich aptek.

Tak się jednak nie stało. Jeszcze w ubiegłym tygodniu (ponad cztery miesiące po zmianie zasad nocnych dyżurów) w oknach kościańskich aptek widniały napisy informujące, że ,,dyżur nocny pełni apteka IKS’’, a nie było podanego nocnego numeru telefonu.

 - Konsultacje ze środowiskiem aptekarskim były długie. Pismem z 31 stycznia wystąpiłem do aptekarzy z załączeniem opinii prawnej. Otwierając aptekę trzeba się liczyć z tym, że dostępność do leków musi być zapewniona również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy – podkreśla starosta Jęcz przytaczając art. 94 par. 1 prawa farmaceutycznego. – Tymczasem środowisko aptekarskie zaczęło się zastanawiać dlaczego ma pełnić dyżury nocne argumentując, że im się to nie opłaca, że mają kłopoty finansowe. Argumentowali, że w ostatnim czasie uległy zmniejszeniu marże i ceny urzędowe leków, co wpłynęło na osłabienie kondycji finansowej aptek.

W piśmie skierowanym do Starostwa Powiatowego aptekarze zwrócili się z prośbą o ,,spotkanie w sprawie ustalenia warunków ekonomicznych dalszego pełnienia dyżurów przez apteki w Kościanie’’. Pod pismem znajduje się 11 pieczątek i podpisów 11 aptek z Kościana. Odbyło się kilka spotkań roboczych. Ostatecznie zdecydowano o pełnieniu dyżurów nocnych pod telefonem.

 - Ponieważ ustawa nie reguluje tego, jakie leki mogą być wydawane w nocy, wystąpiliśmy 2 czerwca z pismem do kościańskich aptek, by zobowiązać do realizowania wszystkich recept nie tylko cito czy pilne. Ma być dostępność do leków i tyle – stwierdza starosta informując, że do Starostwa nie wpłynęły dotąd żadne skargi od mieszkańców. - Zastanawiamy się czy nie wrócić do starego systemu pełnienia dyżurów nocnych.
 
Punkt widzenia aptekarzy
 - Przekazujemy sobie ten telefon zgodnie z obowiązującym rozkładem, a leki wydajemy w ciągu 15-20 minut po telefonie - zapewnił ,,GK’’ Michał Maruszewski, właściciel trzech aptek w Kościanie. – Apteka powinna być dostępna, to nie ulega wątpliwości. Są jednak niekorzystne przepisy dotyczące pracy i płac, dlatego nie opłaca się dyżurować przez całą noc. Kiedyś prowadzenie apteki to był dobry interes. Koszty utrzymania są naprawdę wysokie. Kosztuje i oświetlenie, komputer, kasa i pracownik. Dyżurując po komórką nie łamiemy prawa. Skończyło się sprzedawanie testów ciążowych czy prezerwatyw, które regularnie sprzedawaliśmy na nocnych dyżurach, szczególnie w soboty i niedziele jak dyskoteki były. Teraz przychodzą ludzie, którzy naprawdę potrzebują leków. Są dni, kiedy w ogóle nie mamy nocnych telefonów, a czasem dwa, trzy raz trzeba jechać – powiedział informując, że wydawanie w nocy recept z napisem pilne lub cito jest zasadą obowiązującą od dość dawna.

Michał Maruszewski przyznał, że w aptekach muszą zostać wywieszone tabliczki z nocnym nr tel. – Przygotuję je i zostaną rozwieszone we wszystkich aptekach – zapewnił. – Jeśli będziecie państwo jeszcze odbierali jakieś uwagi na temat pracy aptek proszę o kontakt. Postaramy się rozwiązać problemy na bieżąco. (kar)

GK nr 33/2005

Już głosowałeś!