Wiadomości
16 maja 2025Problem narasta: dzikie wysypiska odzieży

Bałagan wokół kontenerów na odzież towarzyszy nam od lat. Problem nasilił się wraz z wprowadzeniem ustawowego obowiązku segregacji odpadów tekstylnych i odzieży.
Problem zaśmiecania okolic kontenerów na odzież znany jest od lat, a mobilizowane do działania samorządy często pozostają wobec niego bezradne. Kontenery stawiane są na prywatnych gruntach i często nie ma żadnego kontaktu z ich właścicielami.
Wprowadzony na początku roku obowiązek segregacji odpadów tekstylnych i odzieży problem potęguje. Niestety, odpady te nie są odbierane, a trzeba je osobiście zawieść do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Nawet jeśli jest to tylko para podartych skarpetek, bo do śmieci zmieszanych wyrzucić ich nie wolno.
Z problemem „dzikiego wysypiska” przy ulicy Poznańskiej w Kiełczewie (przy Quick Kościan) mierzą się obecnie władze gminy Kościan. Kontenery są na terenie prywatnym, a z właścicielem części kontenerów nie ma kontaktu.
Zgodnie z brzmieniem ustawy o odpadach, to właściciel nieruchomości odpowiada za utrzymanie czystości i porządku na swoim terenie, w tym nie może magazynować i składować odpadów w miejscu do tego nieprzeznaczonym. W związku z powyższym wystosowano stosowne pisma do właściciela nieruchomości o niezwłoczne uporządkowanie terenu – informuje Urząd Gminy Kościan.
Gmina wezwała właściciela oznakowanych kontenerów do ich opróżnienia i szuka właściciela pozostałych kontenerów.
Oczekujemy jednocześnie na reakcję właściciela terenu na pojawiający się problem i adekwatnie do sytuacji będziemy podejmowali kolejne kroki administracyjne w celu wyegzekwowania porządku wokół ustawionych pojemników, łącznie z działaniami zastępczymi – informuje UGK.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Chcieliście byś w UE a teraz narzekacie. Dostosujcie się. Kolejny absurdalny przepis UE. Jej osiągnięciem technologicznym są butelki z nakrętkami a Chin i USA sami wiecie. Planeta płonie hehehe