Inspekcja pomoże

Masz problem z pracodawcą? Zgłoś się do Państwowej Inspekcji Pracy. Pomogą, jak panu Markowi z powiatu kościańskiego, który przez całe zawodowe życie pracował w jednej firmie. Dzięki szybkiej kontroli kościaniak odzyskał należne mu pieniądze

Jak dowodzi, z roku na rok szef traktował go coraz gorzej. W ostatnim roku pracy stało się to nie do wytrzymania, dlatego odszedł z pracy, rozwiązując umowę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Prawie trzy tygodnie czekał na przesłanie dokumentów z zakładu, w tym świadectwa pracy i wypłatę ekwiwalentu za urlop. Pomimo odwołania od źle naliczonego ekwiwalentu, nie otrzymał nawet odpowiedzi od pracodawcy. Wówczas zdecydował się zgłosić sprawę do Inspekcji w Lesznie. Inspektorzy przeprowadzili kontrolę, stwierdzając nieprawidłowości i nakazując właścicielowi firmy wypłacenie ekwiwalentu za 10 dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego. Zaległe pieniądze bardzo szybko trafiły na konto pana Marka.

Do głównych zadań inspekcji pracy należy nadzór i kontrola przestrzegania przepisów prawa pracy (wynagrodzenie za pracę, czas pracy, urlopy, ochrona praw kobiet, zatrudnionych osób niepełnosprawnych i młodocianych), stanu bezpieczeństwa i higieny pracy. Inspektorzy analizują także przyczyny wypadków w pracy, o których pracodawca ma obowiązek poinformować PIP. W przypadku stwierdzenia łamania praw pracowniczych inspektorzy pracy mogą nałożyć mandat, kierować wnioski o ukaranie do sądów grodzkich, powiadamiać prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, wydawać decyzje administracyjne o grzywnach na podstawie ustawy o czasie pracy kierowców. Do leszczyńskiego oddziału Inspekcji zgłaszać się mogą mieszkańcy powiatów: kościańskiego (bez gminy Czempiń), gostyńskiego, leszczyńskiego, rawickiego i wolsztyńskiego.

Z roku na rok Inspekcja odbiera coraz więcej skarg od pracowników. W 2013 r. wpłynęło 423 skarg, w tym 36 z powiatu kościańskiego. Rok później było ich 452, w tym 62 z naszego powiatu, a w 2015 r. (stan do 31 maja) 186 i 16 z powiatu kościańskiego. Najwięcej z nich dotyczy naruszeń prawa pracy, w tym czasu pracy, wypłat, nawiązywania lub rozwiązywania stosunku pracy, zastępowania umów o pracę umowami cywilno-prawnymi, a rzadziej nieprzestrzegania zasad BHP.

- W zdecydowanej większości zarzuty się potwierdzają, choć nie wszystkie. Od wpłynięcia skargi mamy miesiąc na jej wyjaśnienie, ale zdarza się, że trwa to dłużej - mówi nadinspektor Arkadiusz Jaraczewski z Państwowej Inspekcji Pracy Okręgowy Inspektorat Pracy w Poznaniu Oddział w Lesznie. - Bywa, że pracodawca utrudnia nam dostęp do dokumentów, bywa, że osoby zgłaszające nie podają swoich danych, a to wiąże nam ręce. Nieodzowne jest więc przedstawienie się. Zawsze możemy skorzystać z możliwości utajnienia danych osobowych.

Inspektorzy pracy apelują, by pracownicy wiedząc o nieprawidłowościach nie zwlekali, bo im wcześniej zostaną podjęte działania, tym większa szansa na np. odzyskanie zaległych pieniędzy. Osoby mające problem mogą zgłaszać się do leszczyńskiego oddziału Inspekcji tel. (65) 520-59-27. Dobrze wiedzieć, że jest instytucja, do której możemy się zgłosić, gdy zawiedzie perswazja. (kar)

Imię bohatera zostało zmienione

Gazeta Kościańska nr 850