-
Olka, w dniu 10-07-2013 10:55:51 napisał:
Jeden z najpiękniejszych artykułów jakie przeczytałam na tym portalu... Mój ulubiony poeta z czasów liceum. Czy istenieje jakaś strona z zapiskami tudzież wspomnieniami Pana Zielonki?
odpowiedz
-
sad, w dniu 10-07-2013 11:40:18 napisał:
Nie znam za bardzo Broniewskiego bo jak mnie sie wydaje komuna byla mu nie przychylna albo odwrotnie?
odpowiedz
-
M., w dniu 10-07-2013 11:53:47 napisał:
do 1 - nie ma, ale w koscian.net znajdziesz wiele jego historycznych tekstów. Wystarczy skorzystać z wyszukiwarki na stronie i gotowe. Pozdrawiam.
odpowiedz
-
markus, w dniu 10-07-2013 12:12:19 napisał:
Patron szkoły nieistniejącej nr.76 w Poznaniu której byłem absolwentem [1969-1977]
odpowiedz
-
Basia, w dniu 10-07-2013 12:29:59 napisał:
W każdej z biografii Pana Broniewskiego jest wzmianka,że po śmierci córki Joanny "Anki" przeszedł załamanie nerwowe i przebywał w Kościańskim Sanatorium.
Bardzo fajny pomysł aby przypomnieć stare piękne artykułu.
odpowiedz
-
Absolwentka, w dniu 10-07-2013 12:45:53 napisał:
W roku szkolnym 1972-73 uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 otrzymali nowy budynek przy ulicy Broniewskiego 10 (obecnie os. Piastowskie 47). 13 maja 1978 roku patronem szkoły został polski poeta Władysław Broniewski. Wręczenie sztandaru - 23 maj 1984 roku.
odpowiedz
-
Giant, w dniu 10-07-2013 13:13:07 napisał:
watch?v=nHMhnBWUcBE
W tym filmie jest trochę na ten temat powiedziane. Nie jest to jednak tak kolorowe jak ten artykuł.
odpowiedz
-
Malkontent, w dniu 10-07-2013 19:45:55 napisał:
Komuna byla mu przychylna i wzajemnie.
odpowiedz
-
Ela, w dniu 11-07-2013 21:30:40 napisał:
Istnieje też druga, zupełnie inna wersja pobytu W. Broniewskiego w Kościańskim Sanatorium jak i powodu dla ktorego został tutaj przywieziony i więziony.....był emitowany w TV na ten temat film pt. Errata do biografii W. Broniewskiego. Warto się z nim zapoznać. Wyrażnie z jego treści wynika, że była też druga strona medalu całego wydarzenia o wiele bardziej drastyczna. Opisywał to bardzo obszernie swego czasu pracujący w Sanatorium, dzisiaj nieżyjący już lekarz psychatra dr. Jan Tomaszkiewicz. Gdzie wiec leży prawda? Myśle,że zawsze gdzies pośrodku....
odpowiedz
-
bogna, w dniu 11-07-2013 21:43:05 napisał:
Do Malkontenta......masz rację komuna była mu przychylna tylko do momentu, gdy spełniał warunki ówczesnych władz.....przychylnosć jednak sie skończyła gdy zorientował się jakim bagnem byl tamten system! przeciwstawił sie i musiał zapłacić. Spotkała go więc, tak często stosowana wtedy dla przeciwników politycznych....tzw. Psychuszka!
odpowiedz
-
ANDY, w dniu 12-07-2013 08:58:28 napisał:
Zgodę sie z Elą. Widziałem film przygotowany przez TVP z cyklu errata do biografii. Zastanawiam się, jak w kontekście cytatów z listów Wł. Broniewskiego do żony (przedstawionych w filmie) wysyłanych potajemnie ze szpitala, gdzie nazywa dr. Bielawskiego łamaczem charakterów (i nie tylko), ma się ten list na końcu cytowany w artykule Pana Zielonki. Chciałbym poznać prawdę. Poza tym wywiad z dr Tomaszkiewiczem (przedstawiony w filmie), też kładzie inny obraz na pobyt poety w Kościnie.
Zachęcam wszystkich do obejrzenia tego dokumentu. Myślę,że przedstawion tam szersz kontekst pobytu Wł .Broniewskiego w Kościanie.
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 12-07-2013 09:57:42 napisał:
Do poczytania dla zwolenników "komunistycznych psychuszek stalinowskich":
http://www.polityka.pl/kultura/aktualnoscikulturalne/1522237,1,kto-wyslal-broniewskiego-na-leczenie.read
odpowiedz
-
rybka, w dniu 12-07-2013 11:06:07 napisał:
Do pana Tomaszkiewicza mam duży dystans, szczególnie dla jego teorii.
odpowiedz
-
mieszkanka, w dniu 13-07-2013 21:40:00 napisał:
Dystans można mieć do czlowieka i tego co mówi, ale fakty są faktami! a na filmie wyrażnie widać listy pisane ręką poety gdzie skarży się na stosowane wobec niego środki przymusu, przemoc , bezsilność i wynikającą z tego samotność. Chylę głowe przed autorem ktory miał odwage aby dociekac i poszukiwać prawdy. FAKTOM nie da się zaprzeczyć.
odpowiedz
-
Atena, w dniu 07-08-2013 12:01:05 napisał:
Prawda jest bolesna. 1. Broniewski wielkim poetą był, ale 2. Był notorycznym alkoholikiem i leczyć się powinien nie w 1953 roku, ale od dawna. 3. Po wojnie był pupilkiem towarzyszy - piewcą komunizmu. 4. Do szpitala w Kościanie przywieziono go w stanie alkoholowej depresji za zgodą żony, która pozostawała w w ścisłym kontakcie z lekarzami. 5. Istniał otwarty konflikt między żoną Broniewskiego a tragicznie zmarła córką Anką, o czym otwarcie pisze teraz wnuczka poety. 6. Grypsy? Mało kto leczony z alkoholizmu przyznaje się do choroby; większość czuje się pokrzywdzona i po kilku dniach ucieka. 7. Broniewski był ofiarą samego siebie i alkoholu, dlatego dał się wykorzystywać reżimowy, bo był uzależniony. 8. Czynienie z niego ofiary komunizmu jest manipulacją. 9. Zielonka jest bliżej prawdy niż śp. Tomaszkiewicz czy reż. Braun.
odpowiedz