-
mietek, w dniu 04-04-2013 23:56:44 napisał:
-
Anonim, w dniu 04-04-2013 23:58:30 napisał:
-
ech..., w dniu 05-04-2013 00:09:11 napisał:
-
magic, w dniu 05-04-2013 00:19:11 napisał:
Bezstresowe wychowanie oraz katecheza robią swoje.
odpowiedz
-
Loska, w dniu 05-04-2013 06:26:00 napisał:
Na moje to z niego nic dobrego już nie wyrośnie.
odpowiedz
-
niebezsstresowo wychowany, w dniu 05-04-2013 07:11:23 napisał:
W dawnej "szóstce" był kiedyś taki gość od WF-u, który kumplowi niezbyt chętnemu do ćwiczeń i słuchania poleceń, odpyskowującemu, wziął i po przełożeniu kolegi przez kolańsko, zdjął mu spodenki, gacie i na gołą dupę dał kilkanaście mocnych plaskaczy. Dodatkową atrakcją dla kolegi było to, że na wszystko spoglądała z zaciekawieniem damska część klasy - lekcja WF-u była wspólna. Była do druga połowa lat 80-tych. Myślę, że na miejscu 10-cio latkowi przydałaby się taka "lekcja poglądowa"...
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 05-04-2013 07:28:43 napisał:
15lat temu 10latek bawił się samochodzikami albo grał w piłkę na boisku szkolnym, był dzieckiem. a Takie zachowania mogły być spotykane tylko w zawodówkach albo szkole specjalnej. Co za czasy...
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 05-04-2013 08:38:54 napisał:
Patologia eodzicow wina ze bachora nie potrafia wychowac
odpowiedz
-
Krzychu, w dniu 05-04-2013 09:07:28 napisał:
I bardzo dobrze babie . Powinien sie jeszcze teraz zemścić na krowie za wezwanie psów.
Konfidentka i tyle. Nazwisko mendy poprosze
odpowiedz
-
mądry, w dniu 05-04-2013 09:11:24 napisał:
A może dzieje się coś niedobrego w jego domu i tak odreagował - psychologowie trzeba wam
otworzyć szeroko oczy ,obudźcie się on ma jakiś problem !!!!
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 05-04-2013 09:20:06 napisał:
Do 9 ty jeszcze glupszy jestes niz ten bachor szkoda mi tylko rodzicow ze tak cie wychowali barani lbie
odpowiedz
-
Jakob, w dniu 05-04-2013 09:24:19 napisał:
Dajcie mi go na tydzień, nauczymy go pokory:)
odpowiedz
-
anonim, w dniu 05-04-2013 09:39:25 napisał:
I tak mu nic nie zrobią, na pewno jest z dobrego domu jak zawsze :/
odpowiedz
-
A.J., w dniu 05-04-2013 09:53:57 napisał:
do kom 8.
To nie rodzice tylko winni. Teraz nastały czasy, że dasz dziecku klapsa wychowawczego a on Tobie powie "jeszcze raz to zrobisz to zadzwonię na policję, że mnie bijesz". A teraz co... Największa kara dla dziecka to szlaban na komputer i komórkę. Po prostu ręce opadają.
odpowiedz
-
Jan Kowalski, w dniu 05-04-2013 09:59:17 napisał:
A kto przyjrzy się nauczycielce, która nie potrafi poradzić sobie z 10-latkiem? Może nie nadaje się do tej pracy (lub jakiejkolwiek innej z ludźmi) i powinna pracować np. jako stróż nocny. I przede wszystkim: kto w końcu przyjrzy się reliktowi PRL-u, jakim jest szczególne traktowanie (Karta Praw Nauczyciela, 20-godzinny tydzień pracy, ustawowo ustalona wysokość wynagrodzenia, zniżki na publiczne środki transportu, 100 dni płatnego urlopu w roku itd.) grupy zawodowej zwanej nauczycielami (nie mylić z pedagogami, bo pedagogowie wyginęli ze 30 lat temu).
odpowiedz
-
abc, w dniu 05-04-2013 10:28:22 napisał:
-
rotmistrz, w dniu 05-04-2013 11:47:32 napisał:
Do postu 15: ty barani łbie,byłeś matołem i jesteś nim,podaj swoje prawdziwe nazwisko tchórzu,pewnie jesteś gówniarzem bo nikt dorosły by tak nie prowokował,trzeba było się uczyć i zostać nauczycielem matołku
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 05-04-2013 12:07:26 napisał:
Sluchajcie takie zachowanie ma swoja przyczyne podejrzewam w doroslym. Uwazam iz powinni przyjrzec sie rodzicom, jesli nawet nie robia mu krzywdy jak bicie, wykorzystywanie, czy ponizanie to na pewno nie poswiecaja mu uwagi na wychowanie czy chociaz zwykla rozmowe w stylu Jak sie czujesz, co slychac, czy zwrocic uwage ze ma gorszy dzien. Prawda jest tez taka, ze nauczyciele za czesto ponizaja dzieci, krzycza na nich, przezywaja, niszczac tym samym czyjas osobowosc. Ale uwazam, ze chlopak powinien dostac kare i w szkole i w domu, poniewaz inaczej szybko ponownie dopusci sie podobnego czynu. Mam nadzieje, ze ktos spokojnie poprowadzi rozmowe z chlopakiem i pozwoli mu sie wypowiedziec o wszystkim. Moze chlopak sie otworzy...
odpowiedz
-
lara, w dniu 05-04-2013 12:19:21 napisał:
może z domu takie zachowanie wyniósł,powinien zostać ukarany,a co będzie za parę lat może kogoś zabije!!!!
odpowiedz
-
lara, w dniu 05-04-2013 12:19:22 napisał:
może z domu takie zachowanie wyniósł,powinien zostać ukarany,a co będzie za parę lat może kogoś zabije!!!!
odpowiedz
-
dorota, w dniu 05-04-2013 12:35:00 napisał:
ja proponuję popracować nad rodzicami.wydaje mi się że lekceważyli jego zachowanie od najmłodszych lat.mam córkę 5 letnią i widzę co dzieci w przedszkolnej szatni wyprawiają ,co mówią, a rodzice... jakby ich przy tym nie było.powinno się tłumaczyć własnemu dziecku co robi i co mówi źle,a nie całe wychowanie zostawić wychowawczynią w przedszkolu.tak ja uważam.
odpowiedz
-
DafTsiu, w dniu 05-04-2013 12:57:26 napisał:
życie tak go współczesny świat ukształtował i wychował. Sami sobie możemy być winni, że młodzi są jacy są. z powietrza przykładów nie biorą!! a stwierdzenie "moje dziecko na pewno nie, bo jest z dobrego domu" itp. to sobie rodzice możecie wiecie gdzie wsadzić!! Przeważnie dzieci z tych dobrych domów są najbardziej zepsute, a dzieci z problemami rodzinnymi starają się mieć normalne życie i nie świrują tak jak te wszystkie rozpieszczone bachory!!
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 05-04-2013 15:22:42 napisał:
Wezwanie przez szkołę (nauczyciela) policji jest w tym przypadku totalną porażką wychowawczą i wystawia bardzo złe świadectwo szkole. Rodzice powinni wiedzieć, która to szkoła.
odpowiedz
-
tata, w dniu 05-04-2013 15:24:42 napisał:
Nauczyciele to rasa panów łażą w szkole i tylko walą program nie tłumacząc dzieciom a po szkole
to korepetycje już umieją tak tłumaczyć jak trzeba - hm ciekawe czy fiskus wie jaka to szara strefa
panie z anglika wolą uczyć w domu zamiast porządnie w szkole to morze trzeba je pozwalniać
jak im sie nie chce z dziećmi pracować
odpowiedz
-
xxx, w dniu 05-04-2013 15:35:57 napisał:
do kom.24 Proponuję korepetycję z ortografii ''MOŻE'' tak jest poprawnie.
odpowiedz
-
masakra, w dniu 05-04-2013 15:47:57 napisał:
do kom 15. ciekawe jak ty byś sobie poradził z dzieckiem. nauczycielka może drobniutka, jej zadaniem jest uczyc, a nie uspokajać "zdenerwowane" dzieci...
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 05-04-2013 16:04:08 napisał:
Do 15 masz racje nie sluchaj tych kretynow bo to pewnie dzieciaki tacy sami jak on gim albo nizej
odpowiedz
-
tutejszy, w dniu 05-04-2013 16:31:38 napisał:
-
xxx, w dniu 05-04-2013 17:23:54 napisał:
Totalna porażka wychowawcza, przede wszystkim RODZICÓW i szkoły.Pani nauczycielka ma status nietykalnej ...../być może nie nadaje się do tej pracy/, a rodzice ....za kilka lat to będzie /jest/mały,wyjątkowo agresywny bandyta .....
odpowiedz
-
Andrew Golara, w dniu 05-04-2013 17:34:15 napisał:
-
Anonim ., w dniu 05-04-2013 17:54:56 napisał:
Wie ktoś w której szkole to było ? i co to za "chłopczyk" ?
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 05-04-2013 17:59:03 napisał:
do kom. 9 : idź się leczyć tyle na Twój temat. Pozdro :)
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 05-04-2013 18:07:59 napisał:
Wypowiem się tak : To co się teraz w tym Kościanie dzieje, to jest masakra .. Żeby 10-latek takie coś robił .. To trzeba na prawdę (a co do gadania na rodziców,to po 1. nic Wam to nie da, po 2.wychowali po swojemu.
"Dzieci" robią w tym wieku już coś takiego, a co bd dalej (wolę się na ten temat nie wypowiadać), ponieważ brak słów. Powiedziałabym więcej ale nie chce mi się nawet.
odpowiedz
-
sajana, w dniu 05-04-2013 22:42:26 napisał:
cała akcja działa się w szkole nr 2
odpowiedz
-
zaza, w dniu 06-04-2013 00:09:25 napisał:
Zgadzam się z kom.6. jestem 78 rocznik. wpi@rdol i 20 kółek na bieżni i pasuje. A to że 10-cio latek bywa agresywny to żadna nowość, róznica polega na tym że kiedyś sobie z tym radzono w bardzo prosty i efektowny sposób "SMARY NA D@PĘ " a jak nie to jeszcze wpi@rdol od rodziców.
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 06-04-2013 02:30:10 napisał:
aaa szkola nr 2... tam nauczycielki- wiekszosc- jedna " madrzejsza od drugiej".. wydaje sie im ze wszystkie rozumy pozjadaly. drogie Panie - blizej ucznia, bedzie lepiej choc to wymaga czasu i zaangazowania. nie sama lekcja uczen zyje.
odpowiedz
-
Anonim ., w dniu 06-04-2013 10:00:52 napisał:
a w dokładności kto występował w tym wydarzeniu ?
odpowiedz
-
*, w dniu 06-04-2013 12:31:25 napisał:
-
Anonim, w dniu 06-04-2013 13:47:25 napisał:
-
Pracujący z dziećmi i młodzieżą, w dniu 06-04-2013 14:34:01 napisał:
Źródłem agresji u dziecka jest w przeważającej ilości przypadków dom rodzinny.To tutaj należy rozpocząć pracę terapeutyczną.Do przyjrzenia są również nauczycielki - ta,która w przypadku sytuacji problemowej,wysyła dziecko bezpośrednio do pedagoga,zamiast zaprosić je na rozmowę w cztery oczy i ta,która nie poradziła sobie z jego agresją i wysłużyła się pomocą niezwiązanego ze sprawą podmiotu-w tym wypadku policją.W ten sposób żaden nauczyciel nie wypracuje sobie dobrego kontaktu z dzieckiem.
odpowiedz
-
pegaz, w dniu 06-04-2013 16:22:02 napisał:
-
*, w dniu 06-04-2013 16:34:25 napisał:
No, taka szkolna nauczycielka. A uczeń chyba też ze szkoły.
odpowiedz
-
Kama, w dniu 06-04-2013 18:09:23 napisał:
Co taka ciekawość kto to, i z jakiej szkoły. To chyba nie sens problemu.Większość pisze bzdurne komentarze tylko w celu zaspokojenia własnej ciekawości i "objechania" zainteresowanych. Nikt nie jest w stanie Wam forowicze zagwarantować, że kiedy nawet na chodniku zwrócicie takiemu 10-latkowi uwagę to nie zaatakuje Was pięściami. Proponuję głębiej się zastanowić.
odpowiedz
-
matka, w dniu 06-04-2013 19:14:17 napisał:
Agresja wśród dzieci, młodzieży i dorosłych to jest bardzo poważny problem naszego społeczeństwa. Należy się bardzo dokładnie przyjrzeć temu problemowi i zacząć od zaraz działać. Uważam iż, beztresowe wychowanie dzieci zrobiło ogromne spustoszenie w naszym społeczeństwie a do tego ukochani rodzice, którzy kochają swoje pociechy "małpią miłością". Dzieci się kocha i wychowuje, uczy się ich dobrego zachowania i dobrych manier a nie chowa, chowa się pod spódnicę. Jak są problemy to należy je rozmiązywać a nie zamiatać pod dywan a co gorsze chodzić do szkoły, przedszkoli i wykłócać się z wychowawcami o swoje rozbrykane pociechy. Ukochani Rodzice! spójrzcie z miłością na swoje pociechy bo to one Was za parę lat rozliczą. Usłyszycie z ich ust "Tak żeście mnie wychowali". To na was rodzice ciąży obowiązek wychowania swoich pociech. Rodzice!, jeśli będziecie przestrzegać tej żelaznej zasady to ani Wy ani społeczeństwo nie będzie miało problemu z Waszymi pociechami.
odpowiedz
-
Anonim ., w dniu 06-04-2013 20:26:14 napisał:
do kom. 38 / czytać umiem. A pytałam o dokładność kto był tymi osobami m.in imię jak i nazwisko.
odpowiedz
-
*, w dniu 07-04-2013 00:18:15 napisał:
Do autorki komentarza nr45/ Czytać ze zrozumieniem i ja potrafię. Dałam Ci taką odpowiedź dlatego, bo mam takie samo zdanie jak autorka komentarza nr43. Pozdrawiam.
odpowiedz
-
Anonim ., w dniu 07-04-2013 16:12:09 napisał:
-
anka, w dniu 07-04-2013 19:53:39 napisał:
znam chlopaka mu czeba pomoc jest nad pobudliwy on wola POMOCY
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 08-04-2013 09:23:30 napisał:
Nadpobudliwość, często aż za często obecnie używane słowo. Nagminnie wykorzystywane, usprawiedliwia się często niewychowane, rozbrykane swoje ukochane pociechy a im tylko rogi przyprawić. Chłopak ma dziesięć lat szkoda go, bo w tym momencie swojego życia zapłacił słoną cenę za swoich kochanych rodziców. Przez dziesięć lat oprócz drogich prezentów, swawoli nie dali chłopcu tego najważniejszego" mądrej miłości". Oczywiście należy chłopakowi pomóc a rodziców ustawić do pionu.
odpowiedz
-
66 i 6, w dniu 08-04-2013 19:48:23 napisał:
...nastepne "kiu" -to atak na kochankę i probodzcza w ciaży - i mamy już I Dan... .
Oj "zmieniło się oblicze tej ziemi" - zmieniło.
odpowiedz
-
matka, w dniu 08-04-2013 21:54:43 napisał:
48 komentarz to jedyny sensowny w tej sprawie, jedna mądra osoba. Wezwanie policji do dziesięciolatka to porażka szkoły .Nie ma już prawdziwych nauczycieli...
odpowiedz
-
rodzic, w dniu 09-04-2013 09:17:32 napisał:
Do komentarza nr 51. Prawdziwi nauczyciele jeszcze są i będą ale nawet najbardziej prawdziwy nauczyciel nie zaradzi bez fachowej pomocy niewychowanym , rozbrykanym, krnąbnym uczniom. A co gorsze jak pojawi się w szkole nadgorliwa, zapatrzona w swoje niewychowane pociechy super mamuśka, która sama potrzebuje fachowej pomocy. A dlaczego potrzebuje?, skoro przez dziesięć lat życia swojego dziecka nie pomogła synowi/córce w kształtowaniu jego charakteru to o czym my tu mówimy. Jeśli rodzice nie chcą współpracować z przedszkolem/szkołą to należy ich również wysłać do psychologa czy pedagoga.
odpowiedz
-
nauczyciel, w dniu 09-04-2013 09:32:05 napisał:
Do komentarz nr 51. Rodzice! macie duży problem ze swoim dziesięciolatkiem a dlaczego? odpowiedż dajcie sobie sami. W szkole jest bardzo dużo uczni i bardzo dużo nauczycieli i radzą sobie z nimi. Szkolne mury opuszcza bardzo dużo wspaniałej młodzieży. Trafiają się też i tacy uczniowie, którzy potrzebują pomocy i my tą pomocą im służymy. Rodzice, uderzcie się mocno w swoje piersi.
odpowiedz
-
Anonim, w dniu 09-04-2013 11:54:23 napisał:
Zapoznaliśmy się z wszystkimi komentarzami a jest ich obecnie 53. I co z tego wynika; masło-maślane. Są sygnały aby pomóc chłopcu bo chłopak potrzebuje pomocy a jak nauczycielka chce chłopcu pomóc to obraza na nauczycielkę/nauczycieli i otrzymują od państwa negatywne opinie, że są słabymi nauczycielami. Wychowanie wynosi się z domu. Jeśli Wasze pociechy otrzymają to co powinni otrzymać w domach rodzinnych to ani w szkole ani w domu nie będzie z nimi problemu. Uderzcie się w piersi, swoje piersi kochani rodzice.
odpowiedz
-
apap, w dniu 09-04-2013 17:13:41 napisał:
Znam sytuacje bardzo dobrze . Walka z zachowaniem tego chłopaka-(bo inaczej tego nie można nazwać :(" Tak WALKA") trwa od przedszkola . działano już na różnych polach ,aby chłopakowi pomóc -i jego mama była w to zaangażowana ..Próbuje się coś robić aby go chociaż trochę dostosować .Niestety ,nic się nie zmienia . Uważam ,że nauczycielka sięgnęła po jedyny i ostatni sposób na wyhamowanie chłopaka. Niestety nie mam żadnych nadziei co do tego ,że może to odnieść jakiś skutek . nadal będzie pochłaniał całą uwagę nauczycieli ,którzy zamiast uczyć ,starają się nie dopuścić do tego ,aby znowu zrobił komuś krzywdę:(
odpowiedz
-
koko, w dniu 10-04-2013 20:23:37 napisał:
jak ja chodzilem do tej szkoly to pani pedagog potrafila rozladowac takie problemy z rodzicami i dyrekcja szkoly a obecna pani od dwoch lat wzywa policje nawet pewnie juz na pierwszoklasistow jako rodzic wiem z wlasnego doswiadczenia
odpowiedz
-
51, w dniu 10-04-2013 20:55:02 napisał:
DZISIEJSI NAUCZYCIELE...ich dzieci -nastolatkowie palą ,piją i ćpają , a rodzice nie widzą tego,albo nie chcą widzieć. Swoich dzieci nie potrafią wychować, a co dopiero czyjeś .Taka jest prawda .Nauczyciel dzisiaj to żaden autorytet, a im gorszy tym ma większe mniemanie o sobie.Są oczywiście wyjątki ,ale nieliczne.Szacunek dla wszystkich PRAWDZIWYCH NAUCZYCIELI.
odpowiedz
-
autorytet, w dniu 11-04-2013 13:21:37 napisał:
Czytając wszystkie wypowiedzi internautów zastanawiam się nad odpowiedzią na zadane przez siebie pytanie: "Jakie cechy powinien mieć obecnie, prawdziwy nauczyciel"?. Proszę o pomoc w udzieleniu odpowiedzi na moje pytanie. Pytam Was drodzy internauci bo uważam, że jesteście specjalistami w tej dziedzinie. W większości Waszych wypowiedziach czytam: "Nie ma prawdziwych nauczycieli","Dziś nauczyciel to żaden autorytet dla uczni" a więc proszę podać cechy prawdziwego nauczyciela. Obecnie są Oni nieprawdziwi, sztuczni?.
odpowiedz